Folia czy deskowanie + papa ?

[anpi]

W sumie sama zwykła folia budowlana też jest wieczna ale sklejka kilku dziwnych warstw w zlepek który już w założeniu przepuszcza "wodę" w jedną stronę nie wydaje mi sie bardzo trwałym materiałem.

 

Tyvek jest folią jednowarstwową. Jej budowa jest bardzo prosta - zobacz na http://www.tyvek.pl

 

Nie jestem budowlańcem a sam dwa razy w życiu widziałem folie rwącą się w rękach (i pod własnym i wełny ciężarem)

 

Przecież wełna jest pod folią, więc jak może ją obciążać?

 

Anpi widze że Ty jesteś w 100% zdecydowany na Tyveka więc po co tak wnikliwie pytasz w kilku wątkach na forum?

 

Nie jestem zdecydowany na 100%. Pytam w jednym wątku (w tym drugim). W tym wątku, który teraz czytasz, zadałem proste pytanie - kto ma folię, a kto papę. Nie prosiłem o komentarze.

[Acent]

Ja też jestem na etapie wyboru folia(jaka)\papa.Przeczytałem wiekszość wątków na temat foli.iNasunęła mi się taka statystyka wypowiedzi:

-ludzie którym przecieka folia z winy materiału -1%

-ludzie którym przecieka ale nie sa pewni czy dobrze im ja ułożono-5%

-przypadki którym przecieka bo żle wykonano pokrycie- 5%

- inni (nielubiący tworzyw sztucznych,zwolennicy papy i deskowania,niechetni od urodzenia itp).- 89%.

 

To forum pt "wymiana doświadczeń" a nie "przypuszczeń".Wiele bym dał za 2-3 konkretne wypowiedzi.....

[wartownik]

No to sie wymienie z Toba doswiadczeniem - zdecydowana wiekszosc stosuje folie paroprzepuszczalna .

[popi]

Buduję teraz dom. ALe garaż już postawiłem. Zrobiłem pełne deskowanie, dałem papę i położyłem dachówkę. Jest super. Nie ma nic lepszego

[jeżyk]

Deskowanie i papa wytrzyma kilkadziesiąt lat, to wiemy z doswiadczeia, nikt nie ma takich doswiadczeń z membraną ponieważ jest to stosunkowo młoda metoda i chyba z tego powodu się bierią wszelki lęki.

[wartownik]

popi co to za doswiadczenie jeden maly garaz

[rafałek]

W tym wątku, który teraz czytasz, zadałem proste pytanie - kto ma folię, a kto papę. Nie prosiłem o komentarze.

 

To po co sam komentujesz zamiast śledzić tylko sondę?

 

Sam mam deskowanie i papę. Jest super. Osobiście nie znam nikogo kto by miał deskowanie z papą i miał kłopoty za to sąsiad w tym roku zmienia resztki membrany na deskowanie z papą...

 

No dobra. W takim razie mam pytanie - jaka jest paroprzepuszczalność zestawu deski + papa ?

 

A po co ci paroprzepuszczalność takiej przegrody? Poza tym pytanie trochę dziwne - czemu nie pytasz o paroprzepuszczalność szyby w domu?

 

 

Powyżej ktoś jeszcze poruszył odporność układu deskowanie + papa na błędy. Jest to istotne w czasach gdy nie jesteśmy pewni ekipy a głowy chyba nikt nie da.

 

Co do kosztów - w pewnym układzie wcale nie wychodzą tak wielkie. Mam na myśli system gdzie kupujemy drewno na więźbę prosto z lasu i dajemy do przetarcia. W moim wypadku większość desek miałem z "odpadu" od więźby. Na dach 340 m2 trzebe było dokupić kilka metrów (chyba 4m2).

[Senser]

Jeśli chodzi o promienie odbite to w skrócie można powiedzieć, że światło dzienne szkodzi folii, więc jeśli nie masz folii zakrytej wełną itd. to istnieje prawdopodobieństwo jej uszkodzenia.

 

Czy cie Bug opuścił??

Czy ty rozumiesz co piszesz i o czym??

Na litość Boską!! Jakim cudem folia może być odkryta w domu??

Mieszkam w domu i nie mam folii przykrytej wełną??!!!

TO co nie mam znaczy się GK i ocieplonego poddasz/dachu??

Bez względu na to czy mieszkam czy nie??

Nie no obłęd....że w ogóle tłumacze takie kwestie...

[Senser]

Jeśli chodzi o promienie odbite to w skrócie można powiedzieć, że światło dzienne szkodzi folii, więc jeśli nie masz folii zakrytej wełną itd. to istnieje prawdopodobieństwo jej uszkodzenia.

 

Czy cie Bug opuścił??

Czy ty rozumiesz co piszesz i o czym??

Na litość Boską!! Jakim cudem folia może być odkryta w domu??

Mieszkam w domu i nie mam folii przykrytej wełną??!!!

TO co nie mam znaczy się GK i ocieplonego poddasz/dachu??

Bez względu na to czy mieszkam czy nie??

Nie no obłęd....że w ogóle tłumacze takie kwestie...

[anpi]

To po co sam komentujesz zamiast śledzić tylko sondę?

 

Nie komentuję. Odpowiadam na pytania i zaczepki (niepotrzebnie zresztą)

 

A po co ci paroprzepuszczalność takiej przegrody? Poza tym pytanie trochę dziwne - czemu nie pytasz o paroprzepuszczalność szyby w domu?

 

Bo dach musi przepuszczać parę, żeby się nie wykraplała. Szyby są wentylowane z obu stron i nie muszą byćparoprzepuszczalne. Nie wiedziałeś tego?

[Waldemar Kiejziewicz]

Czy cie Bug opuścił??

Czy ty rozumiesz co piszesz i o czym??

Na litość Boską!! Jakim cudem folia może być odkryta w domu??

Mieszkam w domu i nie mam folii przykrytej wełną??!!!

TO co nie mam znaczy się GK i ocieplonego poddasz/dachu??

Bez względu na to czy mieszkam czy nie??

Nie no obłęd....że w ogóle tłumacze takie kwestie...

Widzisz ja rozumiem co piszę ale ty chyba nie rozumiesz co czytasz. Nie słyszałeś nigdy o promieniach odbitych? Przecież to normalne zjawisko! Myślisz, że jak słoneczko bezpośrednio świeci ci na główkę to tylko wtedy ono działa na twoją cerę? Czy nie zauważyłeś prostej zależności, że jak pływasz łódką po jeziorze w słoneczny dzień, to szybciej się opalisz?

Po drugie większość folii może nie być przykryta do trzech miesięcy. A jak nieocieplisz poddasza, czyli nie zakryjesz folii prze następny okres i masz okna na poddaszu to myślisz, że odbite promienie nie będą na nią działały. I tak też napisałem powyżej. Czytaj człowieku ze zrozumieniem to co inni piszą!

[jabko]

....Tyvek jest folią jednowarstwową. Jej budowa jest bardzo prosta .

Faktycznie

 

Rzeczywiscie dwa przypadki folii rwącej sie jak papier toaletowy i wiszącej pomiędzy krokwiami na kilkadziesiąt cm nie dotyczyły Tyveka.

Były to folie ... nie mam pojęcia jakie.

 

Sam mam jeszcze daleko do dachu i na 100% nie wiem co położe ale jak na razie nie chce folii.

 

Soft o którym wspomniałeć rwie sie przy 6kg

Solid przy 9kg (położysz dwie dachówki i masz po folii)

 

Do tego producent sam ostrzega przed światłem (powtórzę: Co to kur... za materiał na dach któremu szkodzi "dzień" ??)

[Rav]

No proszę... 2-3 lata temu, jak zacząłem moją budowę i zaglądanie tutaj na Forum, wszyscy pisali, że tylko folia, teraz są super folie... deskowanie i papa bee... przeżytek... po co dodatkowe koszty (?), robota, deskowanie i tak nie usztywnia dachu... od papy śmierdzi i wszyscy się w domu duszą, łącznie z wełną na poddaszu itd.

W związku z tym ja u siebie dałem... deskowanie i papę of course... !

 

Teraz po 3 latach patrzę na ankietę i co widzę ? ? ? Ponad 70% to deskowanie i papa !

W dodatku coraz częściej słyszy się o tym, że komuś cieknie, folia się kruszy, nawiewający śnieg ją wygina i rwie itd...

Zawsze uważałem, że stare, sprawdzone w naszym klimacie technologie budowy są najlepsze...

[ADAMOS48]

Raw ja zawsze byłem przeciwnikiem folii i jakbyś czytał moje posty napewno wiedziałbyś więcej.

[selimm]

ja tam daje folie +dachowke

nie widze potrzeby obciązania dachu

 

Waldemar od czego chcesz miec te promienie odbite na poddaszu ??

od deski ...tam pisze ze miesiąc czasu nie moze być narazona na promienie słoneczne (ale dot. to tylko jednej strony)

[Geno]

 

Do tego producent sam ostrzega przed światłem (powtórzę: Co to kur... za materiał na dach któremu szkodzi "dzień" ??)

Wampir czasem zwany Wąpierzem

[rafałek]

Bo dach musi przepuszczać parę, żeby się nie wykraplała. Szyby są wentylowane z obu stron i nie muszą byćparoprzepuszczalne. Nie wiedziałeś tego?

 

Nie musi przepuszczać, wystarczy, że będziesz wentylował połacie i po problemie...

 

Co powiesz na konstrukcje skosów z betonu? Pojawił się na ten temat ciekawy watek (chyba "Budują mi trumienkę" czy coś w tym stylu). Nie tylko folia rozwiązkuje ten problem.

[Gość]

Folia nie-Tyvek, ale super

[Wwiola]

Szyby są wentylowane z obu stron i nie muszą byćparoprzepuszczalne.

 

tak się składa, ze zestaw deski plus papa też

 

Nie wiedziałeś tego?

[katerhasser]

ja mam tyveka.

zobaczę za 10 lat czy był to dobry wybór - od sierpnia do stycznia nie było ocieplenia, więc został napromieniowany na maksa podbitki do tej pory nie ma, więc dalej go napromieniowuje w tych miejscach...

wracając do papy i desek:

 

moi rodzice 13 lat temu odeskowali dach, położyli nań papę a po półroku przykryli to gontem papowym (nie dość, że przybijanym gwoździkami to jeszcze samozgrzewalnym - w każdym razie to cholerstwo nie daje się zdjąć).

No i teraz do ludu szczęśliwego ze swego solidnego, niezawodnego, niezastąpionego deskowania: miesiąc temu zaczęło kapać, sączyć się a potem lać do domu .

Przyczyna: deski to drewno - materiał "pracujący". Papa i gonty bitumiczne też "pracują", tyle, że inaczej niż deski, gwoździe natomiast głęboko w d..ie mają, że deski pracują tak a papa siak... gwoździe mają w genach siedzieć tam gdzie je wbito (póki rdza ich nie rozdzieli) i trzymać w jednym miejscu obiekty przybite, choćby je szlag miał trafić...

No i trafił szlag - papę i gont: w miejscy gdzie deskowanie się najbardziej rozeschło, rozprężyło, byc może w te największe mrozy papa była zmrożona i sztywna, i pękła wzdłuż, na środku połaci.

jakby było na papie lepsze pokrycie, toby nawet nikt o tym nie wiedział, bo woda i tak spłynęłaby po dachówce, blachówce, ale przy tym goncie, który też się był rozpękł, spływa sobie nasza aqua kochana z 40 m2 połaci do szparki i nawilża wełnę, podbitkę, kołderkę (w lany poniedziałek śmigus dyngus miałem rano z automatu, bo padać zaczęło a w gościach byłem u rodzicieli i akurat moje łóżko stało pod felerną połacią).

 

Wniosek:

 

papa z deskowaniem

wcale nie musi być

najlepszym rozwiązaniem

 

 

chyba powinienem udać się po jakiś grant do producentów folii