Dwa problemy -FOTO, proszę o poradę

[jag_24]

problem nr 1

Sąsiad podniósł poziom gruntu na swojej działce ( pal go licho-nie o to nam chodzi), ale odprowadza wodę opadową do wiaderka, wkopanego w ziemię, przez co przy każdym opadzie deszczu momentalnie nas zalewa podmywając fundament. Dodam, że słowne prośby nie skutkują(przykład sąsiada buraka).

 

problem nr 2

W niedalekiej przyszłości planujemy nieco podwyższyć dach(dostosowując wysokość naszego domu do budynku sąsiada), jednak nie wiemy czy nie będzie z tym problemu, gdyż połacie dachu sąsiada i belka podtrzymująca je znacząco zachodza nad nasz dach, co uniemożliwia ewentualne podniesienie przez nas dachu.

 

 

Czy ktos z was ma moze sposób na takiego sasiada? Gdzie zgłosić sie z takim problemem? do inspektora nadzoru budowlanego? A moze są przepisy, które regulują sposób wykonywania takich "prac budowlanych" poza planami budowy domu.

[jag_24]

ech, czyżby nikt nie potrafił nic doradzić?

[anowi]

choć to prawo to wrzuć do moich doświadczeń

Wiem że na peno jest prawo wg którego podnioesienie terenu jest za zgodą gminy czy innego urzędu (zmiana ukształtowania terenu lub warunkówq ukształtowania, nie pamiętam ) ale spokojnie można się do tego przyczepić jest bez żadnej zgody podniósł teren

z tym dachem to nie bardzo rozumiem - ma jego część na twojej dziełce?

[jag_24]

belka jego dachu nachodzi na nasz dach co uniemożliwia podniesienie naszego dachu . Jesli chodzi o podniesienie gruntu-to nam nic do tego, chodzi o to, że zalewa nam działkę po tym jak podwyższył sobie grunt

[maro74]

belka jego dachu nachodzi na nasz dach co uniemożliwia podniesienie naszego dachu . Jesli chodzi o podniesienie gruntu-to nam nic do tego, chodzi o to, że zalewa nam działkę po tym jak podwyższył sobie grunt

 

A powinno być Wam bardzo duzo do tego.Sąsiad podnosząc grunt i zalwejąc was pogorszył wam korzystanie z waszej własności a ponadto swoim działaniem złamał prawdopodobnie prawo wodne,które reguluje właśnie te kwestie. Nie pamiętam teraz jakie to przepisy . Ale na forum było też o tym trochę.

[ja14]

Na Twoim miejscu najpierw porozmawiałbym z sąsiadem - niech zaproponuje sposób rozwiązania Twoich problemów. Może dojdziecie do porozumienia.

Jeśli powyższe zawiedzie masz dwie możliwości:

1. Pisanie donosów - w sprawie dachu do nadzoru budowlanego - wykonanie dachu na pewno nie jest zgodne z projektem. W sprawie wody i dachu do sądu cywilnego (tu już nie donos tylko pozew ) z żądaniem zaprzestania naruszania prawa własności poprzez immisje (tak to się chyba fachowo nazywa).

2. Robić swoje. Murek po swojej stronie siatki nadmurować jedną warstwą cegieł - koszt około 5 zł a problem rozwiązany - woda nie będzie płynąć pod górę. A dach - nawiązać do istniejącego i cieszyć się, że ok 0,5 metra dachu masz już za darmo.