Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jak rozróżnic fascynacje wirtualną od zycia w realu?


Recommended Posts

Jędrzej, ująłeś mnie bardzo swoją wypowiedzią, przeczącą wbrew pozorom stereotypom dot. facetów. Zwykle bowiem dla mężczyzny liczy się tylko zdrada fizyczna, mówiąc wprost, że kobieta się z kimś "przespała". Wg. WIĘKSZOŚCI facetów dopóki nie ma seksu, nie ma zdrady. Tak sądzi też mój mąż (niestety) :(

A powiedz szczerze- czy większą zdradą(lub w ogóle zdradą) jest skok w bok , czy też znalezienie sobie kogoś i rozbicie własnej rodziny?

Nawet prof. Lew Starowicz uważa, że skok w bok jest zdrową rzeczą w małżeństwie...

Ale to tylko nasz męsko-świńsko-szowinistyczny punkt widzenia... ;-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 67
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jędrzej, ująłeś mnie bardzo swoją wypowiedzią, przeczącą wbrew pozorom stereotypom dot. facetów. Zwykle bowiem dla mężczyzny liczy się tylko zdrada fizyczna, mówiąc wprost, że kobieta się z kimś "przespała". Wg. WIĘKSZOŚCI facetów dopóki nie ma seksu, nie ma zdrady. Tak sądzi też mój mąż (niestety) :(

Dlaczego niestety? :D Za mało zazdrosny?

Myślę, że jesteś w komfortowej sytuacji - lekki rodzaj flirtu towarzyskiego można udawać... i już masz zazdrośnika :wink:

 

 

no też coś.... "niestety".

 

Ach te kobiety :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MAŁY

 

My tu poważne dyskusje urządzamy, a ty z jakimś Lwem wyjeżdżasz :-?

 

Jeśli rzeczywiście tak uważasz, jak piszesz - to powiedz swojej żonie żeby sobie zdrowo skoczyła w bok... akurat mamy długi weekend :D

Zaraz jakimś Lwem... wrrrrrrrrrrrrr jak Cię capnie za...to zobaczysz!

PS sam tak uważam... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jędrzej, ująłeś mnie bardzo swoją wypowiedzią, przeczącą wbrew pozorom stereotypom dot. facetów. Zwykle bowiem dla mężczyzny liczy się tylko zdrada fizyczna, mówiąc wprost, że kobieta się z kimś "przespała". Wg. WIĘKSZOŚCI facetów dopóki nie ma seksu, nie ma zdrady. Tak sądzi też mój mąż (niestety) :(

Dlaczego niestety? :D Za mało zazdrosny?

Myślę, że jesteś w komfortowej sytuacji - lekki rodzaj flirtu towarzyskiego można udawać... i już masz zazdrośnika :wink:

 

 

no też coś.... "niestety".

 

Ach te kobiety :D

Bo to ON flirtuje a JA jestem zazdrosna. Oto, dlaczego NIESTETY. Gdyby było odwrotnie, to byłoby ok. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, zdrada i troska by druga połowa się nie dowiedziała.

W związkach ludziska tracą siebie, rośnie im taki wrzód na sumieniu: oceniają swoje zachowania oczami (nieuświadomionego jeszcze, bo wszystko ma swoją dynamikę) partnera, odbierają drugiej stronie swobodę reakcji i katują siebie wymyślonymi pretensjami i krzywdą. Albo chodzi o kontrolowanie sytuacji albo to jest strach przed życiem. Albo trzeba się zmienić albo zaakceptować jakim się jest, inaczej to ... szkoda słów na nagrobku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Jędrzej, ująłeś mnie bardzo swoją wypowiedzią, przeczącą wbrew pozorom stereotypom dot. facetów. Zwykle bowiem dla mężczyzny liczy się tylko zdrada fizyczna, mówiąc wprost, że kobieta się z kimś "przespała". Wg. WIĘKSZOŚCI facetów dopóki nie ma seksu, nie ma zdrady. Tak sądzi też mój mąż (niestety) :(

No tak,swego czasu pewna kobitka twierdziła ze meza nie zdradziła,bo nie miała ORGAZMU:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...