Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wał do wałowania trawników


leśny_ziutek

Recommended Posts

...

I jeszcze jedna rada. Jeśli się tylko uda wykonać idealnie centrycznie oś, to należałoby w walcu własnej produkcji zainstalować listwę, która będzie zbierała ziemię, przyklejającą się do wału. Ja z oczywistych powodów (oś nie wyszła idealnie) takiej listwy nie mam i wałowanie wilgotnej, gliniastej gleby jest bardzo uciążliwe, bo przykleja się do walca i trzeba ją skrobać. Jeszcze gorzej przy drugim wałowaniu, gdy razem z ziemią przykleja się wysiana trawa. Tak więc ja, wałuję tylko na sucho.

 

Dobry pomysł. W Twoim przypadku listwę możesz zastąpić "szczotką"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Po zakończeniu zmagań z trawnikiem, znalazło się jeszcze jedno zastosowanie dla mojego walca - utwardzenie odcinka żwirowej drogi.

 

A było to tak:

Zostałem zmuszony do przesunięcia fragmentu drogi dojazdowej do działki, w związku z tym, że granica między działkami biegnie dokładnie środkiem tej drogi. Część działki ma być ogrodzona, reszta nie. No i właśnie przyszłe ogrodzenie, na około 20 m fragmencie, kolidowało z drogą. Na tym więc odcinku dorogę trzeba było przesunąć na obszar uprawianego pola.

 

Drogę wykorytowałem z powierzchniowej warstwy żyznej gleby, a powstały rów postanowiłem w dwóch ratach zasypać żwirem z pobliskiej żwirowni. Widziałem podobne drogi w lesie i stwierdziłem, że będzie OK.

 

No i przyjechała wywrotka żwiru typu pospółka, żwir wysypała, ja rozprowadziłem go równą warstwą, mniej więcej 10-15 cm i stwierdziłem, że pojeżdżę po nim samochodem w celu utwardzenie. Przy pierwszej próbie oczywiście się zakopałem i już wiedziałem, że nie będzie to takie proste.

 

I w tym momencie na arenę wkracza mój betonowy, 160 kilogramowy wał. Razem z teściem przejechaliśmy żwirek wałkiem dwa razy, ale coś nam się rezultat nie podobał. Gdzieś wyczytałem, że żwir lepiej się zagęszcza jeśli jest wilgotny. Więc za węża i lejemy go i znów dwa razy wałowanie. Tym razem wyglądało to już znacznie lepiej. Wsiadam do samochodu, rozpędzam się i ledwo, ledwo, przejeżdzam drogę. Zacieramy ślady, lejemy jeszcze więcej wody i jeszcze dwa razy wał. Tym razem samochód przejechał już znacznie łatwiej. Pojeździłem więc samochodem jeszcze kilka razy, przy ciągle pracującym polewaniu z węża. Następnie wyrównanie śladów i znowu wał. Potem jeszcze 20 przejazdów samochodem i droga utwardzona :) czyli powierzchnia jest twarda, koła nie zagłębiają się, można zatrzymać się i bez problemu ruszyć :)

 

Poczekam jeszcze z miesiąc i jak pierwsza warstwa dokładnie osiądzie, gdzie ma jeszcze osiąść, zabawę przeprowadzę jeszcze raz, z drugą warstwą żwiru, mądrzejszy o zdobyte doświadczenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Też zrobiłem wał do trawy, z rury kamionkowej szlkiwionej o średnicy 50 cm. Wypełniłem ją piaskiem, a jako dekle użyłem wieczek od widerek po farbie ( 20 l ) musiałem też zrobić wew. rury konstrukcję żeby zamocować ośkę. Trochę się z tym namęczyłem, lepszym pomysłem jest zabetonowanie ośki w rurze, ale o tym nie pomyślałem :(

Walec nie może być za cięzki bo ciągnąc go trzeba się wtedy mocno się zaprzeć, powstają wtedy ślady, których walec nie jest w stanie zlikwidować. Mój waży ok. 80kg i nie powinien być już cięższy.

Najtrudniejsze jest w samodzielnie wykonywanym wale centryczne ustawienie ośki, lekkie skrzywienie powoduje zwiększony opór, większe uniemożliwia całkowicie "jazdę" walca.

Te w sklepach są stanowczo za drogie; ok 300pln :(

 

andy999

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też zrobiłem wał do trawy, z rury kamionkowej szlkiwionej o średnicy 50 cm. Wypełniłem ją piaskiem, a jako dekle użyłem wieczek od widerek po farbie ( 20 l ) musiałem też zrobić wew. rury konstrukcję żeby zamocować ośkę. Trochę się z tym namęczyłem, lepszym pomysłem jest zabetonowanie ośki w rurze, ale o tym nie pomyślałem :( (...)

Najtrudniejsze jest w samodzielnie wykonywanym wale centryczne ustawienie ośki, lekkie skrzywienie powoduje zwiększony opór, większe uniemożliwia całkowicie "jazdę" walca.

Te w sklepach są stanowczo za drogie; ok 300pln :(

 

andy999

Wyśrodkowanie ośki nie jest trudne, gdy robisz walec wypełniony betonem. Zanim osadzisz pionowo w dziurze ziemnej, na podsypce piaskowej, rurę zewnętrzną do zalewania, wystarczy nakleić na nia, po obu stronach dziur, kilka pasków taśmy samoprzylepnej, w taki sposób by stanowiły cięciwy, wyznaczające wolny - punkt środka okręgu. Ten wolny punkt, to własnie miejsce na rurkę-ośkę. Teraz jeszcze tylko poziomica, by sprawdzić pion rury zewnętrznej i rurki ośki ...i gotowe. Idealnie wycentrowane.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do walca to jako praktyk napiszę tak:

 

1. Moje ok. 150 kg przy szerokości 1 m jest jak najbardziej OK. Ślady faktycznie się robią trochę, ale raczej tylko przy ruszaniu. Jak walec po nich przejedzie, śladów nie ma. Po 2 przejazdach przy takim ciężarze grunt jest na tyle ubity, że chodząc nie robi się śladów. Jedyna wada to na 100% nie da się pracować w pojedynkę - sprawdzone.

 

2. Co do centryczności osi to oczywiście najlepiej jeśli będzie centryczna, ale moja praktyka pokazuje, że przy ciężkim walcu i elastycznym dyszlu (a trudno zrobić sztywny), nawet duża odchyłka jest niezauważalna.

 

Podsumowując moje wałowanie: zawałowałem około 3000-3500 m2. Po całej operacji ubyło mi około 4-5 kg wagi i tak utrzymuje się do teraz (podobnie u mojego teścia, który był drugim koniem pociągowym). Przyszłej wiosny też by się coś takiego przydało - polecam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...