Czy działka z drzewami to problem?

[AAgnieszk]

Witajcie, podoba mi sie działka na której są 4 duże drzewa (chyba topole), zastanawiam się czy będą jakieś problemy z nimi związane.Działka jest jak najbardziej budowlana z ważnym planem.

[Ados]

Witajcie, podoba mi sie działka na której są 4 duże drzewa (chyba topole), zastanawiam się czy będą jakieś problemy z nimi związane.Działka jest jak najbardziej budowlana z ważnym planem.

 

mi jedna kobieta kiedyś na osiedlu (przy okazji wycinki tychże) powiedziała że topola jest niezdrowa, ale jaki to ma związek z prawdą to ja nie wiem, mi by się drzewa na działce podobały, inna sprawa że na jesień będziesz miała na działce full liści

[kaskaa]

Zalety - masz własny cień i to od razu

Wady:

- masz liście do grabienia

- upewnij się czy nie będą przeszkadzały w budowie ( np. rosną w obrysie przyszłego domu)

- jeśli trzeba będzie jakieś wyciąć dowiedz się ile to kosztuje (wycięcie i uzyskanie pozwolenia)

[PrzemoBDG]

Witajcie, podoba mi sie działka na której są 4 duże drzewa (chyba topole), zastanawiam się czy będą jakieś problemy z nimi związane.Działka jest jak najbardziej budowlana z ważnym planem.

 

Jeżeli chcesz te drzewa pozostawić, to problem może polegać na tym iż topola to drzewo dość alergogenne o systemie korzeniowym, który może znacznie się rozrastać i zagrażać fundamentom domu...

 

Jeżeli chcesz je wyciąć, to jeżeli wykopy będzie wykonywać koparkospycharka winna sobie poradzić i wyrwać pozostały w ziemi pień.

[VIP Jacek]

Ja mam działkę zalesioną z dębami i sosnami. Przed postawieniem domu wyciołem wszystkie chore, suche i zagrażające budynkowi drzewa w tym też topole.

Topole szybko rosna i się bardzo rozrastają, śmiecą i nie przedstawiają sobą żadnych walorów zdrowotnych. Ja bym je wywalił, póki jest miejsce do swobodnego ich położenia, mówiąc w języku drwali.

Posadż sobie młode drzewka w zalezności jakie lubisz.

[AAgnieszk]

WITAJCIE! Dziękuję za wszystkie podpowiedzi i rady... , zapomniałam dodać, że drzewa napewno wyciełabym i tak jak radzi VIP JACEK posadzilabym młode śliczne drzewka...

Zastanawiałam się raczej czy pozwolenie na wycięcie i realizacja tegoz zamierzenia to jakis wiekszy problem.. no i co póżniej z tym drzewem, dom zbudowałabym gdzies za rok po "egzekucji" tych drzew

[Dominiqo]

Witaj,mialem ten sam problem i tez z topolą-dostalem pozwolenie na zcięcie w ciągu 2 tyg. i po sprawie-przynajmniej mam spokojną głowę bo zcięcie bez pozwolenia to kara 15 tys. pln a ludzie są różni więc nie ryzykowałem,pozdrawiam,Dominik

[Sp5es]

Drzewa przy domu to

- cień

- chłodniej (dobrze lub żle, zależy kiedy)

- zapchane rynny

- uszkodzenia dachu, jak się sypią gałęzie

 

Urokliwe drzewa na działce - tak , ale odsunięte od domu.

[Yogi66]

... Zastanawiałam się raczej czy pozwolenie na wycięcie i realizacja tegoz zamierzenia to jakis wiekszy problem.. no i co póżniej z tym drzewem, dom zbudowałabym gdzies za rok po "egzekucji" tych drzew

 

Co do terminów wycięcia to pierwszy wolny jest od najbliższej jesieni do 30 kwietnia 2007 r... Do "obecnego" 30 kwietnia to już nie zdążysz załatwić pozwolenia.

 

Co do samego drewna (bo tak określa się surowiec powstały ze ściętego drzewa) to możesz spalić je w swoim przyszłym kominku (będzie świetnie wysezonowane). Jeśli nie przewidujesz w swoim domu kominka to polecam tranzakcję wiązaną. Ktoś z sąsiadów w zamian za drewno zetnie te topole i oczyści plac z gałezi.

[Essa]

Moment, moment...

Co wy z tymi karami i pozwoleniami tak szalejecie??

 

Z tego co wiem, wycinka drzew owocowych i... TOPOLI jako jedynego z drzew "dzikich" zadnego pozwolenia nie wymaga.

Takie sa przepisy ale odsylam jak zawsze po szcegoly do swojej rodzimej gminy.

 

My, na naszej dzialce mamy wierzby, ktore w tym roku mocno przycielismy, a docelowo chcemy oglowic do ksztaltow chopinowskich.

Ludzie sa rozni, ale ja holduje filozofii, ze lepiej miec na dzialce, nawet liche w gatunku, ladnie przyciete drzewo, niz wygon... Majac cien i zaslonietych sasiadow, mozna spokojnie sadzic male piekne drzewka i spokojnie czekac az urosna.

)

 

PS. a galezie i konary ktore zostaly zrzucone na dzialke - male powoli palimy, a duze na stos i do kominka beda jak znalazl.

[Agnieszka1]

Witajcie, podoba mi sie działka na której są 4 duże drzewa (chyba topole), zastanawiam się czy będą jakieś problemy z nimi związane.Działka jest jak najbardziej budowlana z ważnym planem.

 

Dla mnie byloby zaletą jeśli w odpowiednim miejscu działki stoją ( oby nie tam gdzie dom by mial stac).

U mnie nie ma ani jednego drzewa i bedę musiała zasadzić. Topole są piękne.

[Yanek]

Drzewa na działce to błogosławieństwo

[pirelli]

Sąsiad posadził szpalerek drzew owocowych ( czereśnia , 2 węgierki , orzech włoski , wiśnia) tak że są

średnio 1,5m od ogrodzenia. Za nim jest mój trawniczek.Czereśnia jest już ogromna i wyrasta po mojej stronie.

Latem sąsiad z pietyzmem dba o swój "Raj" jak nazywam jego wypieszczone (ale kiczowate) podwóreczko ale niemal wcale nie zrywa

owoców. Kiedyś nawet grzecznie go zapytałem czy będzie zrywał to tylko sie odwrócił i sobie poszedł . Efekt ? - mam co jesień kilka wypchanych worów liści do posprzątania ale najgorsze że na mojej posesji zalegają błotniste pokłady tego co bylo wiśniami , węgierkami itp. O orzeszkach już nie wspomnę (1m od płotu i 60% gałęzi na moją stronę).

Ogromnie nie lubie zbędnych konfliktów dlatego tak już z 10 lat zastanawiam się co robić.

Zapewne poproszę go o przycięcie koron do granicy...

P.S. Oczywiście środek podwórza sąsiad ma bez drzew.

[katerhasser]

drzewa na działce to przeważnie fajna rzecz, pod warunkiem, że to nie topole...

 

cień byle jaki - topola jest strzelista i wąska a jej cień jest jak od słupa.

jak zaczną kwitnąć te topole, to będzie dopiero czyściec - "koty" przez parę tygodni pokryją całą okolicę, wedrą się do domów, będą wszędzie.

 

wycinaj szybciutko te chwasty (pardon, to się sadzi na potrzeby papiernicze) i obsadzaj szlachetnymi drzewami.

[KAS01]

Ja również nie widzę żadnych korzyści z posiadania topól (dodatkowo mnie uczulają). A jak się rozrosną, to dopiero jest z nimi kłopot. Obok mnie rośnie taka olbrzymia (i na dodatek ma 3 pnie z jednego korzenia), że trzeba będzie do jej wyciecia załatwić maksymalnie długi wysięgnik i bardzo doświadczonego drwala. Nie można jej ściąć u podstawy, mimo ze jest miejsce na jej zwalenie, bo uderzenie jej o ziemię może naruszyć konstrukcję stojacych obok budynków (ścinałem już takie topole i wiem jaki wstrząs ona wywołuje) . Dodatkowo energetyka będzie musiała wyłączyć na parę godzin prąd w okolicy i ściągnąć kable. Koszt tego wszystkiego jest olbrzymi, ale trzeba to zrobić, bo drzewo to zagraża kilku budynkom w okolicy, oraz przejeżdżającym samochodom (topola jest bardzo krucha i łatwo się może oderwać od niej spora gałąź).

pozdrawiam

Konrad

[Mufka]

Topola jest uznawana za chwast jesli ma mniej niz 30 lat mozna ja wyciac bez zbednych pozwolen, niestety nie kazdy urzad o tym wie, wiec radze odrazu we wniosku powolac sie na podstawe prawna:

art.48, ust, 4, pkt.4 Ustawa o Ochronie i Kształtowaniu Środowiska (jednolity tekst Dz.U. z 1994 r Nr 49, poz. 196 z późniejszymi zmianami)

 

edycja:

 

oj ktos ponizej napisal ze to juz nieaktualne, szkoda tylko ze nie podal aktualnej hehe bo juz raz komus podalam wlasnie te ustawe

[acca5]

akurat jestem świeżo w temacie, topole i drzewa owocowe mozna wycinac bez zezwolenia, ale jak chcesz sie upewnic to zadzwoń do wydziału ochrony środowiska w gminie i dowiesz się,że nawet oplat nie bedziesz wnosił żadnych, bo jesteś osoba fizyczną.

[daro1]

tez mam dzialke z drzewostanem, czesciowo nawet z Ls-em czyli lasem i dosc aktualne dane na temat wycinek, wiec tak:

 

jezeli jest to dzialka budowlana (i tak tez jest w planie) i z rejestru gruntow nie wynika ze jest to Ls czyli las tam gdzie te drzewa rosna, a ty jestes wlascicielem jako osoba fizyczna masz prawo wystapic do gminy o pozwolenie na wycinke i dostaniesz je o kazdej porze roku bez jakichkolwiek oplat (osoby fizyczne na cele nie zwiazane z działalnoscia gospodarcza). jednak takie pozwolenie musisz miec bo wlepia ci kare (chorrendalne kwoty). jedynie drzewa owocowe i do 5 lat stare nie wymagaja pozwolenia na wycinke. odsylam do ustawy o ochronie przyrody gdzie sa wszelkie szczegóły. nawet na wycinke krzewow trzeba miec pozwolenie !!

 

gdybys byla osoba prawna albo chciala wyciac na cele zwiazane z dzialalnoscia gospodarcza (np pozyskiwanie drewna, lub pensjonat albo mieszkania na sprzedaz tam budowac chcialabys) to juz jazda zaczyna sie z oplatami za wycinke i to kwoty w tysiacach zlotych zaleznie od obwodu i gatunku drzewa, nasadzenia zastepcze i cala akcja ale rozumiem, ze ciebie to nie dotyczy

 

a co do samych topoli: ogolnie uznaje sie, ze jest to drzewo niskiej jakosci (wlasciwie wszystkie jej gatunki): rosnie co prawda szybko ale jest bardzo kruche (lamiace sie galezie i spadajace na pobliskie domy i drogi) no i pyli mocno na wiosne czego nielubia alergicy i ludze ktorzy lubia miec poodkurzane (auto, okna, parapety itp), jezeli nie sa zbyt wielkie i nie maja konarow grozacych ulamaniem i spadnieciem na dom lub ludzi moznaby je zostawic ale posadzic w okolicy cos innego szybkorosnacego (brzoza, œwierk, modrzew) i za kilka lat pozbyc sie topoli gdy juz te inne mlode drzewka beda wieksze , jezeli sa jednak juz wielkie to chyba lepiej wyciac teraz, bo pozniej gdy stanie juz dom wycinka moze byc trudna, bo jak polozyc wielka topole gdy w okolicy domy, ogrodzenia, itp?!

 

to tyle mniej wiecej

[daro1]

ustawa

 

 

ktos powyzej powoluje sie na nieaktualna juz ustawe z 94 roku

 

obecnie obowiazuje: Ustawa o chronie przyrody z 16 kwietnia 2004 i jej rozdział 4 Ochrona terenów zieleni i zadrzewien mowi szczegolowo o zagadnieniu

[AAgnieszk]

Witam wszystkich! Tak jak radziliście udałam sie do Urzędu Gminy by dowiedzieć się szczegółów na temat pozbycia się tych drzew no i bez problemowo i bezpłatnie mogę wyciąć te "drzewka" dziękuję za wszystkie rady