Charlie 05.11.2006 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 ...przez kilka lat rozwijać się będzie dynamicznie budownictwo - jest problem z wykonawcami usług w tej branży więc... !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.11.2006 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 A czego nie ma w okolicya ludzie by chcieli? Może sklepiku dobrze zaopatrzonego (tylko to wredna robota, jak się chce dobrze poprowadzić ). Siłowni czy aerobicu? Solarium? Pizzerii? Saloniku prasowego? pracowni szyjącej firanki? Gospodarstwa agroturystycznego? Miniprzedszkola? Nie wiem, na co masz warunki. Żeby dostać dotację, trzeba przedstawić biznesplan i jakiś wkład własny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 05.11.2006 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 A ja proponuję Ci wątek z filmu Pieniądze to nie wszystko Zacznij produkcję Platonka na ten towar, co jest bardzo smutne, jest coraz większy zbyt ostatnio a szczególnie w małych miejscowościach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 05.11.2006 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 ...mój znajomy uruchomił SOLARIUM z 3 łóżkami - łącznie zainwestował 200.000 PLN. Po 3 tygodniach ma 20-30 Klientów dziennie. Super jak jest 80 dziennie. 80% Klientów to kobiety !!! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 06.11.2006 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Rrmi dziekuję! Gdybym miała taką szansę i kogoś kto zechciałby podpowiedzieć to i owo, chetnie bym posłuchała... Jak sie słusznie domysliłaś nigdy nie miałam swojego biznesu ale od dawna nosiłam się z zamiarem by pracować na własny rachunek. Nie liczę na wielkie zyski i że dorobię się majątku , chodzi o to, żeby mieć PRACĘ bo w tej chwili jej nie mam . To właściwy moment, by znów być aktywną i zarabiać. Kiedyś pracowałam w budżetówce w wojsku i gdybym miała taką możliwość, to wróciłabym tam ale niestety... Pozostaje mi praca na własny rachunek, by przynosiła mi pieniądze na podstawowe opłaty (zus, podatki, itp.), na resztę zarobi mąż. Myślałam o salonie fryzjerskim, ale wiązałoby się to z zatrudnieniem fryzjerki (ja jestem ekonomistką) a zakładam, że na początek (długi początek) będzie to firma jednoosobowa. Może butik... ale jak to zrobić, by jego działalność nie skończyła się po kilku miesiącach? Majka w moim mieście to nie tak hop siup i praca w budżetówce - gdyby to było takie proste to nie zamartwiałabym się jej brakiem [/b] Słyszałam że male ogrodnicze sklepy niezle sobie radza - tzn. sklep gdzie mozna kupic ziemie, grabie,lopate,kwiaty ale tez i np. karmę dla psów albo paczkę gwoździ . Pan , który ma sklep w pobliskiej miejscowości mówi, że super mu idzie, bo teraz duzo ludzi sie buduje, ma psy , ogrody itp, itd. Biura nieruchomosci maja tez teraz powodzenie, ale to trzeba praktyki nabierac w innym biurze, robic kursy , licencjaty i dopiero mozna swoje biuro otwierac - w czasie niestety odklada sie Aga a moze masaz.....sama konczylam 6 miesieczny kurs....masazu i rehabilitacji ( tylko dla zaawansowanych- ale podstawowy tez jest) teraz coraz wiecej ludzi z tego korzysta...i jest sporo pracy... nakladow okropnych nie trzeba... biuro nieruchomosci odpusc...licencje jak ja zdawalam bylo ok..teraz tak naprawde to nie ma wiekszych szans...oblewaja 90 % Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 06.11.2006 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 biuro nieruchomosci odpusc...licencje jak ja zdawalam bylo ok..teraz tak naprawde to nie ma wiekszych szans...oblewaja 90 % Nie ma tak źle. Testy pisemne przechodzi 96-98%. Gorzej jest na ustnym, zdawalność 60-75%, najczęściej zżera stres przed komisją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 06.11.2006 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 biuro nieruchomosci odpusc...licencje jak ja zdawalam bylo ok..teraz tak naprawde to nie ma wiekszych szans...oblewaja 90 % Nie ma tak źle. Testy pisemne przechodzi 96-98%. Gorzej jest na ustnym, zdawalność 60-75%, najczęściej zżera stres przed komisją ustne....ostatnio zdawala moja kumpelka....i wynik byl cos kolo 80...generalnie niektorzy mieli wrazenie.....ze byli ludkowie ktorzy nie bardzo sie przejmowali..nie bardzo cos tam wiedzieli...i zdali... zdawales? /as? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 06.11.2006 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 biuro nieruchomosci odpusc...licencje jak ja zdawalam bylo ok..teraz tak naprawde to nie ma wiekszych szans...oblewaja 90 % Nie ma tak źle. Testy pisemne przechodzi 96-98%. Gorzej jest na ustnym, zdawalność 60-75%, najczęściej zżera stres przed komisją ustne....ostatnio zdawala moja kumpelka....i wynik byl cos kolo 80...generalnie niektorzy mieli wrazenie.....ze byli ludkowie ktorzy nie bardzo sie przejmowali..nie bardzo cos tam wiedzieli...i zdali... zdawales? /as? Zona zdawała pierwszy raz i jej się udało. Ja się szykuję na przyszły rok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.11.2006 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 biuro nieruchomosci odpusc...licencje jak ja zdawalam bylo ok..teraz tak naprawde to nie ma wiekszych szans...oblewaja 90 % Nie ma tak źle. Testy pisemne przechodzi 96-98%. Gorzej jest na ustnym, zdawalność 60-75%, najczęściej zżera stres przed komisją ustne....ostatnio zdawala moja kumpelka....i wynik byl cos kolo 80...generalnie niektorzy mieli wrazenie.....ze byli ludkowie ktorzy nie bardzo sie przejmowali..nie bardzo cos tam wiedzieli...i zdali... zdawales? /as? Zona zdawała pierwszy raz i jej się udało. Ja się szykuję na przyszły rok zakuwała?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 07.11.2006 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 biuro nieruchomosci odpusc...licencje jak ja zdawalam bylo ok..teraz tak naprawde to nie ma wiekszych szans...oblewaja 90 % Nie ma tak źle. Testy pisemne przechodzi 96-98%. Gorzej jest na ustnym, zdawalność 60-75%, najczęściej zżera stres przed komisją ustne....ostatnio zdawala moja kumpelka....i wynik byl cos kolo 80...generalnie niektorzy mieli wrazenie.....ze byli ludkowie ktorzy nie bardzo sie przejmowali..nie bardzo cos tam wiedzieli...i zdali... zdawales? /as? Zona zdawała pierwszy raz i jej się udało. Ja się szykuję na przyszły rok zakuwała?? raczej trudno to nazwać zakuwaniem ale trochę przeglądała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 07.11.2006 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 biuro nieruchomosci odpusc...licencje jak ja zdawalam bylo ok..teraz tak naprawde to nie ma wiekszych szans...oblewaja 90 % Nie ma tak źle. Testy pisemne przechodzi 96-98%. Gorzej jest na ustnym, zdawalność 60-75%, najczęściej zżera stres przed komisją ustne....ostatnio zdawala moja kumpelka....i wynik byl cos kolo 80...generalnie niektorzy mieli wrazenie.....ze byli ludkowie ktorzy nie bardzo sie przejmowali..nie bardzo cos tam wiedzieli...i zdali... zdawales? /as? Zona zdawała pierwszy raz i jej się udało. Ja się szykuję na przyszły rok zakuwała?? raczej trudno to nazwać zakuwaniem ale trochę przeglądała no to skoro tylko przegladała...to pogratuluj żonie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 07.11.2006 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 biuro nieruchomosci odpusc...licencje jak ja zdawalam bylo ok..teraz tak naprawde to nie ma wiekszych szans...oblewaja 90 % Nie ma tak źle. Testy pisemne przechodzi 96-98%. Gorzej jest na ustnym, zdawalność 60-75%, najczęściej zżera stres przed komisją ustne....ostatnio zdawala moja kumpelka....i wynik byl cos kolo 80...generalnie niektorzy mieli wrazenie.....ze byli ludkowie ktorzy nie bardzo sie przejmowali..nie bardzo cos tam wiedzieli...i zdali... zdawales? /as? Zona zdawała pierwszy raz i jej się udało. Ja się szykuję na przyszły rok zakuwała?? raczej trudno to nazwać zakuwaniem ale trochę przeglądała no to skoro tylko przegladała...to pogratuluj żonie gratulowałem...dumna jakaś była ale to już historia a pytania podobno typowo z prawa miała a ona prawniczka to i zdała. Ze mną będzie gorzej...bo ja zmęczony przecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jose33 19.12.2006 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 Powiatowy Urząd Pracy udzieli Ci bezzwrotnej zapomogi w wysokości 11 tysięcy złotych(fundusze unijne) jeśli przedstawisz im sensowny binzesplan dzialalności którą zamierzasz prowadzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cinkciarz 06.02.2010 01:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2010 Witam przeglądam wlaśnie temat na tym obszernym forum i mam pytanie do specjalistów. Jestem operatorem koparki i koparko-ładowarki interesuje mnie wlasna działalnosc gospodarcza. Na poczatek chciałem zainwestowac w jedną koparkę prowadzic firmę i byc jednocześnie operatorem. Jak w dzisiejszych czasach wyglada budowlanka w polsce? interesuja mnie prace na wynajem ze sprzetem oraz rozbiórki budynków czy ktoś w tym temacie mógłby mi pomóc? jak coś takiego rozkrecić i czy warto chce rozkrecic biznes tak zeby móc pracowac w całej polsce a nie tylko na skalę województwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 06.02.2010 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2010 Tylko mi do głowy przychodzą remonty dróg jako stałe zajęcie. Będziesz podwykonawcą a więc musisz mieć troche gotówki aby pokryć koszta paliwa, olejów, awarii, rodziny. Musisz jej mieć tyle aby wytrzymać 60 - 90 dniowe terminy płatności na dużych budowach. Oficjalnie na umowie jest do 30 dni ale wiesz - płacą jak chcą i możesz im jedynie na trabce zagrać. Praca w dalekim terenie. Kopać dołki pod domki to pewnie cos tam skapnie jak będziesz obrotny. Ale myślę, że podwykonawstwo to stały obrót jako parytet dla lesingu na nowy sprzęt. W zasadzie to wszędzie będziesz podwykonawcą - aby dołki pod domki kopać to też się musisz uśmiechać do firm wykonawczych. Ale Ci płacą szybciej. W każdym razie domki kopie się na wiosnę i jesień. A co dalej ? W duzym mieście to robi się jeszcze remonty ulic czy wodociągów. Są instytucje odpowiedzialne za to - spróbuj najpierw rozpoznać temat - idź z ciekawości to jakijś Spółdzielni mieszkaniowej, Urzędu Miasta - Wydział Remontów i Inwestycji i pogadaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cinkciarz 06.02.2010 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2010 właśnie myślałem o firmie jako podwykonawca. Myślałem tez o spółdzielniach mieszkaniowych tak jak wspomniałeś w moim mieście np facet ma taką firmę która funkcjonuje juz ponad 16lat i chyba ma jakis kontrakt ze spoldzialnią podpisany bo robi parkingi i drobne roboty ziemne za wszystko placi spoldzielnia a ma tylko 3 maszyny. ma koparkoladowarkę CAT 428d mini ladowarkę bobcat i samochod ciezarowy star i o dziwo to mu wystarcza. sugerowalem sie tym facetem a zeby powiekszyc swoje pole mozliwosci chcialbym działac na duża skale czyli pracowac w calej polsce wkestia tylko lawety zeby przewieść maszyny ale ze wszystkim idzie sie myslę dogadac. Oprócz remontów dróg zastanawiałem się nad jakimis wodociągami kanalizacja itp. Obecnie jestem za granica i tutaj na szeroką skale wykonuje wszelkiego rodzaje drenaże,melioracje budynków. Uprawnienia mam na koparko ladowarkę i koparkę jednonaczyniową. Myslę o tego typu pracy bo każdy ma jakies pasje koparki to jest to czym bym sie chcial zajmowac. tylko pytanie jak i od czego zacząć kampania reklamowa? gazety internet gdzie szukac kontrachentów jak się zareklamowac zeby w przyszłości firma zarabiala na siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 06.02.2010 22:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2010 słuchaj - jakby Ci to powiedzieć. To nie takie łatwe ten cały biznes budowlany w Polsce - mówię Ci. Pochodź z ofertą swoich usług to sam się przekonasz - wiesz gdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cinkciarz 06.02.2010 23:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2010 pytanie teraz chodzisz szukac przed zalozeniem firmy czy już po rejestracji co zrobic najpierw? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANINKI-AMORKI82 07.02.2010 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2010 najpierw rozpoznaj teren - czyli przygotuj jakąś wstępną, ale w miarę rzetelną ofertę i pochodź do swoich potencjalnych kontrahentów z pytaniem czy ewentualnie byliby zainteresowani współpracą. jak zainteresowani, a ty jesteś pewien, że chcesz wracać do PL, tu pracować na własny rachunek - zakładaj firmę, teraz to szybko się załatwia bo trwa to 1-2 dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cinkciarz 07.02.2010 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2010 od założenia firmy w polsce o czym powinienem wiedziec są przy rejestracji jakieś koszty? jaki podatek sie płaci w polsce bo np ja w norwegii płacę 46% podatku nigdy nie miałem swojej działalnosci w polsce wiec nie wiem jak to wygląda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.