jeżyk 23.04.2006 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 Projekt był OK, były 2 agregaty z Woli , później dołożyli nowiutkiego Perkinsa z pełną automatyką. Biogaz był czerpany ze starej kwatery a nastepne były szykowane, tak więc pomyslane było to rozwojowo. Perkins miał zbiornik do samoczynnego dawkowania oleju, natomiast stare silniki z Woli dostawały dziennie od 2 do 5 litrów oleju. Nie mam juz dostępu do dokumentacji i nie pamietam co ile godzin pracy olej był wymieniany. Oczywiście obowiązkowo chłodnica oleju. Niestety ciepło było tracone, ale zaczeliśmy starania nad jego odzyskim, późnij umowa wygasła i nie wiem jak to dalej się potoczyło. Niestety częste były wylotki agregatów z różnych przyczyn (latem od temp. od zakłóceń na sieci itp.) mieliśmyautomatyczne powiadomienie SMS-em i ktoś musił pojechć odpalić to ustrojstwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tszewc 23.04.2006 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 Pomysł przedni. Jest szansa że na holtzgaz-ie będzie pracował lepiej niż na biogazie. Z biogazem problemem jest duże zasiarczenie powodujące szybkoą korozję samych silników. Natomiast ciekawi mnie zadeklarowana liczba oktanowa gazu. Dlaczego ścigacze na ćwierć mili nie mają takiego paliwa? No i jeszcze jeden problem. Z tego co wiem (ale mogę się mylić) samo pozyskiwanie gazu z drewna nie następuje w sposób ciągły. W szczelnej komorze należy podgrzać suchy i wysezonowany opał (spalać beztlenowo) a następnie otrzymamy wspomniany gaz - do momentu wypalenia. Jak w takim cyklu "podłożyć do pieca"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ankot 24.04.2006 05:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2006 "tszewc" - najbardziej znany generator przeciwpradowy imberta faktycznie jest urzadzeniem "okresowym" i wymaga systematycznego dokładania paliwa co w momencie czynnosci przerywa produkcję gazu. Natomiast urzadzenia współpradowe "( np. opisane w przedmiotowej ksiązce) sa przystosowane do pracy ciagłej - dokładanie paliwa nie przerywa ich pracy. Nie ma problemu z dobudowaniem podajnika automatycznego.W "scigaczach" nie stosuje sie "holtzgazu" bo ma on małą wartośc opałową - co powoduje spadek mocy silnika o 30% w stosunku do benzyny. Co prawda mozna poprawić jakosć tego gazu zasilajac proces wytwatwania tlenem i parą wodną - jednak komplikuje to znacznie konstrukcję i w zasadzie jest stosowane w duzych jednostkach " ciepłowniczych". Proces wytwarzania tlenu do tego celu moze być oparty na metodzie VPS ( zmiennocisnieniowej adsorbcji na zeolitowych sitach molekularnych ) . Proces ten jest podobno bardzo wydajny i tani - niestety nie udało mi sie znależć szczegółowych informacji technicznych . Jezeli przebiegałby on w cisnieniu do 1,0 MPa - to byłby do zastosowania w małych instalacjach stacjonarnych. Holtzgas z procesu "tlenowo-parowego" zawiera ok. 40%H i niewielkie ilosci CO2 , N - co czyni go znacznie bardziej energetycznym. Byc moze taki gaz mozna by podać za pomoca standardowej instalacji LPG II generacji( oczywiscie bez zbiornika i parownika) - wykorzystujac jej typową elektronikę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 24.04.2006 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2006 WitamOglądaliście to:? http://bgg.mek.dtu.dk/research/twostage/ Może się przyda?Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 25.04.2006 05:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2006 Życzę powodzenia.Nie wdając się w polemikę bo to nie ma sensu, powiem, że po pierwsze nie Zakłady Energetyczne mogłyby kupić energię elektryczną a Spółki Dystrybucyjne posiadające odpowiednie koncesje na taka działalność, a po drugie żadna SD nie kupi mocy wyrażonej w kW. 30 kW to nieporozumienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ankot 25.04.2006 05:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2006 Zdięcie i opis procesu ciekawy - jednak instalacja jest gabarytowo duza ( w stosunku do uzyskiwanej mocy...... najdrozszym elementem jest tu .....podajnik ślimakowy o długosci jakiś 3,5m ( dwóch "ludziów" stojacych obok urzadzenia ) - łatwiej jest zrobić wyższą kolumnę i zasilić ją gorącym powietrzem ( uzyskanym z chłodnicy gazu i wymiennika spalin ). Ja zastanawiam się czy nie mozna by zgazowarki zrobić poziomej - paliwo dostarczać odpowiednio rozdrobnione za pomoca podajnika ale tłokowego . Taki pirolizator mógłby mieć długość ok. 3 - 4 m -średnicę komory ok 30 cm - zapewnił by odpowiedni czas procesu oraz moc dla silnika ok. 180kM.... (130kW - 3,3l - m.ki GM - np od Wojager-a ). Mógłby być problem z nierównomiernoscia wypalania paliwa - ale chyba do pokonania poprzez odpowiednie odbieranie gazu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ankot 25.04.2006 05:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2006 "krzysztofh" - otóż te 25 - 30kW to jest srednia moc MEW-ek ( małych elektrowni wodnych) ..i energetyka z powodzeniem skupuje taką energię.Problem jest tylko w koncesji. Wczoraj rozmawiałem z URE . Powiedziano mi ,ze nie ma problemu z jej uzyskaniem ( w przeciagu miesiaca) - jezeli starannie przygotuje sie dokumentację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ankot 25.04.2006 05:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2006 O warunkach uzyskania koncesji: http://www.ure.gov.pl/index.php?dzial=134&id=784 - jak widac nie jest to problemem , bo "papiery" nie sa bardziej skomplikowane jak do zwykłego pozwolenia na budowę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 25.04.2006 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2006 WitamPozostaje minicementownia. Taki piec obrotowy. Jak dojrzeję, to postawię czadnicę przeciwprądową o znacznie poprawionych parametrach. Taką pracującą bez smoły. Serwer z moimi fotkami szlag trafił. Starszy Sęp obiecuje fotki na dzisiaj. Rysunek będzie więc widoczny od jutra (tak myślę).Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ankot 25.04.2006 07:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2006 Hm....ta z "bunsenem" ? - ....nie wydaje mi sie coby było to własciwe....natomiast podoba mi sie to rozwiazanie z dwustopniową pirolizą. tak ogólnie uwazam ,ze nalezy wykorzystac wszelkie ciepło (wysokotemperaturowe) do podgrzania powietrza zasilajacego.Osobiscie rozwazam konstrukcje z podajnikiem slimakowym "od spodu "( jak w retorciakach) - ale w tym przypadku "palenisko" u góry i podawanie goracego powietrza współprądowo lub przeciwpradowo - oba rozwiazania bardzo łatwe do wykonania w tym przypadku. Komora pirolizatora wyłozona wkładkami z betonu zaroodpornego wykonanymi indywidualnie "na miare". Mieszanki takich betonów sa dostepne na rynku wiec wkładki prostym sposobem mozna wykonać samemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ankot 26.07.2006 20:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 No - jest koniec lipca , syn mojego ojca - po urlopie : biore sie za zgazowarę, i całe ustrojstwo. PS : PT części elektrycznej praktycznie na ukonczeniu, WT z Zakładu Energetycznego tez wydebiłem. Teraz musze się zmierzyć z URE........ PS : Sprawozdania z postepu robót składam na forum "drewnozamiastbenzyny" w temacie "kogenerator o mocy 45kW". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SNCF 26.07.2006 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 jakby to było dobre to by była rewolucja zwlaszcza na kolejach w zacofanych panstwach elektryczne parowozy na drewno albo inaczej elektrowozy na drewno cos ala http://www.gengas.nu/bilder/pics/transit_sida.jpg http://www.gengas.nu/bilder/pics/transit_top.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ankot 27.07.2006 06:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 Znam ta instalację - dosc prymitywna - technicznie w stylu Imberta ( przeciwprądowa, okresowa - Niemcy mieli podobne) . lepsze wymyslili Amerykańce w latach 50-tych ub. wieku. . Gazem generatorowym mozna zasilić dizla po drobnych przeróbkach - więc i spalinowóz by na tym poszedł - tylko po co ? - tam jeżdzą do dzisiaj parowozy..... Acha przy zgazowarce - 2,0 - 2,5 kg odpadów drewna odpowiada 1 l benzyny....... Narazie walcze z instalacja stacjonarną - później przyjdzie cZas na mobilne - mam na nie nawet pomysła jak to zrobić..... a paliwem do mobila ma być mokre drewno + dodatek pyłu weglowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ankot 27.07.2006 06:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 Acha - spiesze poinformowac - ze z instalacjami mobilnymi w Polsce moze byc kłopot. Przepisy "akcyzowe" sa tak skonstruowane - ze jezeli nawet do zbiornika nalejecie wody , lub napompujecie go powietrzem i bedziecie na tym jeździli (nie wazne jakim cudem) to i tak musicie zapłacic akcyzę........paranoja i złodziejstwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz1975 27.07.2006 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 Ciekawy pomysł, chociaż jako laik nie mam pojęcia jak to ma działać A to ciepło silnika - jak zamierzasz rozprowadzać po domu ? Czekamy na pierwsze testy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ankot 27.07.2006 07:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 Najprosciej ciepło z silnika rozprowadzic mozna przez podłączenie układu chłodzenia (zamiast do chłodnicy) - bezposrednio lub posrednio(przez wymiennik) do centralnego ogrzewania............... proste jak konstrukcja cepa.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelurb 27.07.2006 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 Najprosciej ciepło z silnika rozprowadzic mozna przez podłączenie układu chłodzenia (zamiast do chłodnicy) - bezposrednio lub posrednio(przez wymiennik) do centralnego ogrzewania............... proste jak konstrukcja cepa.... silnik spalinowy około 30 % traci przez układ chłodzenia, więc w sumie biorac silnik 100 KW to te 30 KW pozostaje do grzania instalacji w domu , ciekawy pomysł z tym wszystkim , również chyba silnik diesla byłby energetyczną alternatywą dla np. ogrzewania na olej opałowy , bo raz że ciepło z układu chłodzenia ( zwykle tracone ) grzeje dom, to jeszcze silnik wytwarza prąd. A silnik spalinowy pracujący w stabilnych warunkach ma o wiele większą trwałość niż taki w samochodzie gdzie podlega ciągłym cyklą zmiany obciążenia, chłodzenia, rozgrzewania itp. 80% zużycia silnika nastepuje w pierwszych minutach po rozruchu. A przy założeniu dobrego chłodzenia np. powracającą wodą z instalacji grzewczej można by go np. troche podrasować , doładoać, zwiększyć stopień spręzania a za tem i sprawność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ankot 18.08.2006 06:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2006 W sumie i racja - tylko nie kalkuluje sie zasilać silnik ON czy nawet tańszym opałem ( to nie samochód więc wolno). Sensem tej instalacji jest zastosowac paliwo jak najtańsze i ogólnie dostepne . Z biomasa jest kłopot bo zabiera duzo miejsca trzeba ja pozyskać dowieźć zmagazynować . Natomiast wstepne rachunki sa takie ,że jeszcze za to ze mamy ciepło i jasnow domu - to nam wcale nieźle zapłacą - wiec dobre rozwiązanie dla bezrobotnych i rolników oraz zakładów przemysłowych gdzie jest stałe zapotrzebowanie na ciepło technologiczne w parametrach ok 70*C. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ankot 27.08.2006 21:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2006 "Majka" - sory przeoczyłem Twoje zapytanie : - z prostych rachunków wynika ,ze dla jednostki o mocy elektrycznej 45KW ( oraz cieplnej tez w tych granicach) zapotrzebowanie wynosi 29,5kg / godzinę. Miesiecznie wychodzi w tych warunkach ok 30mp odpadów drewnianych o wartosci ok. 2000zł ( z pozyskaniem i transportem) - a pradu z tego bedzie : 45 kW x 24h x 30,5 dnia x 0.30 zł/1kwh = 9882 zł (netto) . Tyle kasy otrzymasz z ZE za prąd + sprzedaz świadectw pochodzenia ( zielonej energii). koszty beda nieco wyzsze bo jeszcze dochodzi podatek , ZUS , eksploatacja urzadzeniab itp. ale i tak sie to nieźle opłaca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ankot 03.10.2006 18:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2006 Mamy początek października - urzadzenie mam prawie gotowe. Kolumna zgazowarki kompletna i zmontowana - pozostaje załozyć osłone termiczną. Silnik spalinowy kogeneratora ( 5,2 l V8 220kM ) zamontowany na ramie stacjonarnej razem z generatorem ( silnik asynchroniczny klatkowy 75kW/1460obr - w wykonaniu morskim małogabarytowy z wewnętrznym przewietrzaniem) pozostało oba sprzegnąć razem ( co tak naprawde nie jest proste). Pomieszczenie przygotowane ( odgruzowane) i czeka na "wprowadzkę". Obecnie walcze z wysokotemperaturowym szczelnym wentylatorem do recyrkulacji gazu. Musi wytrzymać temp ok 700 - 900 st. C Zasilanie holzgazem spalinowego silnika zrealizuje za pomoca niektórych elementów typowej instalacji do LPG II generacji ( komputer gazowy + emulator wtrysków) + elektrozawór główny gazu 1,5" ( juz nie od LPG lecz dobrany z aparatury przemysłowej). Mikser - dorobiony na miarę z 3 obwodowym wejściem i zawirowywaczami mieszanki( 1- główny dolot gazu sterowany zgrubnie recznie, 2- dodatkowy dolot gazu sterowany zaworem krokowym przez komputer gazowy, 3 - ewentualny kanał podawania tlenu doładowujacego silnik ). Mam nadzieję ,że juz niedługo usłyszę miarowy basowy pomruk urzadzonka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.