Makaramata 21.04.2006 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2006 Witam wszystkich forumowiczów. Od kilku lat przy schodach wejściowych na ścianie zaczęły mi się robić pęcherze i zaczela odchodzić farba uwidaczniając biały nalot-wilgoć.Była to ilość śladowa więc się zbytnio nie przejmowałem.Sytuacja się powtarzała co roku wiosną.Zawsze wtedy jak ściana wyschła-czyściłem ją i malowałem. W tamtym roku po zimie zauważyłem,że niektóre z płytek na schodzach wejściowych do domu wydają głuchy dźwięk.pomyślałem że dostała się pod płytki woda i zimą przymarzła.W ciągu lata kilka płytek popękało (za sprawą niefortunnej zabawy dzieci).Wtedy postanowiłem,że w ym roku na wiosnę się tym zajmę.Jednak już w czasie tej zimy stwierdziłem że wiekszość płytek zaczyna wydawac głuchy dźwięk,a niektóre zaczynaja się podnosić.właśnie dziś zabralem się do oględzin i....przeżyłem szok.Po zdjęciu już kilku z nich okazało się że beton jest mokry i się sypie nawet na głębokośc dwóch centymetrów.Wydaje mi się że to własnie schody przez słabą izolację poziomą z jednej strony i brak izolacji pomiędzy nimi a ścianą z drugiej, ciągnęły wilgoć z ziemi do góry i stąd pojawiała się ona na ścianie a potem stopniwo płytki zaczynały"stukać".Powiem szczerze nie mam pojęcia jak się do tego zabrać i (co gorsza)co wogóle robić. Bardzo bym prosił jeśliby ktoś wiedział jak mi pomóc,bądź miał podobną sytuację i sobie poradził,aby zechciał mi podpowiedzieć jakieś rozwiązanie .Z góry dziękuję za wszelką pomoc. [/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Makaramata 22.04.2006 12:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2006 Umieściłbym fotki,ale nie wiem jak-może ktoś pomoże? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 22.04.2006 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2006 to w sprawie fotek (bo w problemie opisanym nie pomoge)http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=68367 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zgudi 22.04.2006 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2006 witam wszystko co luzne skuj, dobrze zagruntuj np. tief gruntem z malifarbu( głęboko penetrujacy) , nastepnie podwójnie zasmaruj dobra folia w płynie ( ja uzuwałem diettermana - nadaje sie n zewnątrz) , potem wyrownajdobrym mrozoodpornym klejem , przyklej płytkimysle ,że to jedno z najtańszych rozwiazań oczywiście podkop schody i skuj luzny beton , zagruntuj i zabezpiecz przed wilgocią np . dysperbitem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Makaramata 22.04.2006 16:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2006 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8jts4ysu49gjxt18.htmlhttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/02f01txcfnqaqnn6.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zgudi 22.04.2006 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2006 jakiego betonu uzył wykonawca? b5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Makaramata 22.04.2006 20:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2006 właśnie B20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Makaramata 23.04.2006 09:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 Dzięki za radę ZGUDI,tylko co zrobić gdy po zagruntowaniu i położeniu płytek sytuacja sie nie zmieni jeśli chodzi o podciąganie wilgoci na ściany.Własnie sie zastanawiam,czy nie powinienem poprawić izolację poziomą na ścianie zew.schodów i odkuć je od ściany wewnetrznej i odizolować,aby odciąć możliwość przenikania wilgoci ze schodow na ściane.Bo na mój chłopski rozum to schody pobierają wilgoć z ziemi a nie ściana.Jestem nadal w szoku bo jeśli bym musiał to zrobić to praktycznie schody trzeba było rozwalić.Ale może ja źle myślę... proszę o sugestie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zgudi 23.04.2006 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 jezeli schody sa niezadaszone to istnieje mozliwosc ,ze woda dostała sie pod płytki przez spekaną lub niedokładnie połozona fugęmróz spełnił powinność i porossadzał wszystko moja matka ma schody przy wejsciu do siedziby firmy,po tej zimie zaobserwowałem u niej to samo co u Ciebie niektóre z pionowo przyklejonych płytek odpadły i ukazał sie podobny widok -- próchno zamiast betonu schody wylane zostały ok. 7 lat temuzastały pokryte gresem winę za zaistniała sytuacje ponoszą aluminiowe liswy wykończeniowe - schodoweprzez nie przez lata dostawała sie woda i mróz powoli dewastował schody o podciaganiu wilogoci raczej nie ma mowy poniewaz budynek usytuowany jest na górce , schody zostały zbudowane na solidnej betonowej płycie , która została odizolowana od schodów pozdrawiam Rafał nie ma mozliwosci dokładnego uszczelnienia fugą miejsc w których zamontowane sa liswy aluminiowe czy mosieżnez czasem zaczynaja sie one ruszać , fuga pekać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia28 23.04.2006 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 Na zewnątrz używa się innej fugi niż do płytek wewnętrznych. Spytaj w sklepie. Zwykła fuga zawsze bedzie pękać i wykruszać się. Proponuję przeczytać: http://www.muratordom.pl/6900_5842.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Makaramata 23.04.2006 17:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 Ja do tej pory brałem pod uwagę to że jednak jest to wina podciągania wilgoci z ziemi.Ale jeśli sie zastanowić to faktycznie ta wilgoć mogła też dostać poprzez fugi.Miałem troche z nimi przez ostatnie lata problemów.I prawde mówiąc wolałbym aby ta teoria okazała się prawdziwą,bo wiązałoby się to tylko z odpowiednim zagruntowaniem,wyrównaniem schodów i położeniem płytek.Bo jeśli wilgoć jest ciągnięta z ziemi to chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby skucie całych schodów,poprawienie poziomej izolacji pod nimi no i zrobienie ich od nowa-a to już są koszty.Co do dachu,to jest nad połową schodów.Pozdrawiam wszystkich czytających:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Makaramata 02.05.2006 09:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 Mam jeszcze kilka pytań, ponieważ nie jestem na bieżąco z nowinkami budowlanymi, a chciałbym powoli zacząć remont tych nieszczęsnych schodów. Otóż chciałbym się dowiedzieć, czym wyrównać najlepiej ubytki na schodach, oraz czy zanim to zrobię smarować beton jakimś środkiem, czy już po wyrównaniu np.czymś do gruntowania. Słyszałem też, że można smarować schody folią w płynie.Tylko, czy nie pogorszy to przyczepności płytek???.Chciałbym się jeszcze dowiedzieć czy aktualnie w porównywalnej cenie są na rynku jakieś inne materiały, którymi można by zastąpić płytki (pomyślałem o np. marmurze). Bardzo proszę jeśliby ktoś mi podpowiedzieć byłbym bardzo wdzięczny. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 02.05.2006 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 Przyczyna to woda.Podstawowa zasada - odetnij wodę od strony napływania, a nie wypływania.Z opisu nie bardzo czuję gdzie widzisz żródło zawilgocenia. Zrób izolację, tam gdzie pierwotnie pojawia się woda. Potem dopiero wykończeniówka, zgodnie z zasadami wykonywania tarasów.Konieczne - nośne podłoże, nie podlegające zawilgacaniu od dołu- wysuszone - tzn.odkuj co trzeba i niech schnie- ciekłe folie - w taniej opcji Styrozol , w droższych Sopro , Schomburg, Deitermann itd., - dużo detali wykonwaczych jest na stronach producentów m.in. Schomburg,jak również systemodawców ociepleniowych, zasady izolowania są takie same.- na łączeniu krawędzi posadzki i ściany pionowej dać taśmy elastyczne wklejane na ciekłą folię Moja diagnoza to raczej nie wilgoć podciągana z ziemi (za wysoko dla wyższych schodków). Pierwsze -- płytki nie były klejone całopowierzchniowo (widać nieruszony "grzebień"), co dawało kieszenie do gromadzenia wody- pewnie klej nie był elasyczny (zgaduj zgadula)- zupełny brak izolacji- szkody przy ścianach sugerują, że może spad schodów był w kierunku ściany (?)- nieznane fugowanie Naprawa -skuć co lużne- wysuszyć - zaizolować od strony napływu, o ile da się to ustalić - uzupełnić ZAPRAWAMI NAPRAWCZYMI DO BETONU, np. Gemite, Stocrete lub inni w/w. (reprofilacja) - zgodnie z systemem.Ważne zastosowanie warstwy zczepnej ! zgodnie z systememZwykła zaprawa nie jest przydatna, bo nie będzie miała przyczepności, zwłaszcza w cienkiej warstwie.- Dać ciekłą folię- w zależności od konstrukcji -czy schody monolityczne z fundamentem, czy dolewane dać taśmy uszczelniające (przy dolewanych) od strony ściany.- uzyc elastyczne kleje o do tarasów (najdroższa klasa - u każdego z producentów).- Fugi dowolne, najlepsze epoksydowe, jakkolwiek przy tej wielkości powierzchni nie konieczne. Mogą być DOBRE mineralne np. PCI/Degussa, Sopro itd, żaden Kreisel, Atlas- opcjonalnie połączenia stopnic i podstopnic dodatkowo dać Sikaflex jako elastyczne fugowanie w postaci nawierzchnowego "trójkąta" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 02.05.2006 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 Najpierw sprawdź spady schodów. Jest bardzo możliwe, że coś stało się z posadowieniem i jak pisze kolega Sp5es, schody samoczynnie pochyliły się w kierunku na ścianę. Będzie tam się gromadzić woda i zasilać konstrukcję oraz ścianę ciągle nową wilgocią Ku przestrodze. Wczoraj byłem u znajomego. Postawili mu nowe schody, obłożyli gresem, listwy .......piękna robota. Wzorowa czystość wykonania fug i szczegółów. Naprawdę wyglądają ślicznie ! Jest tylko jeden problem.... Schody nie mają żadnych spadów i po każdym deszczu trzeba wychodzić i ścierać z nich wodę bo można się zabić. Wniosek Trzeba jednak coś wiedzieć o zlecanych pracach i stosować ograniczone zaufanie do niektórych wykonawców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.