Mam zagwostke :( taka teraz modną tematycznie na forum ;(

[jasiu2007]

telenowele są sztuczne.... a tu taki hit Zielona na żywo

[selimm]

Jasiu jak tak dalej bydziesz klapał tym jęzorem to my Ci tu cewnik załozym

i przestaniesz mlaskać

 

zapuścić mi tu miłą muzykę! ...i OKL ass-ky

[Maxtorka]

Jasiu jak tak dalej bydziesz klapał tym jęzorem to my Ci tu cewnik załozym

i przestaniesz mlaskać

 

zapuścić mi tu miłą muzykę! ...i OKL ass-ky

 

I do śpitalika dla poratowania zdrowia

[Paulka]

 

Ale jedno napisze - uwierz mi, nie mam potrzeby nikomu dokopac (tutaj Tobie ).

Bo tylko zal mi sie zrobilo tego biednego Y, ktory haruje gdzis na drugim koncu swiata i az go skreca od srodka i pewno miejsca sobie znalezc nie moze, bo on tez czuje wiosne kocha lubi szanuje ....i na pewno z*** teskni.

I to przez jakiegos pacana, ktory sobie znika z pieskiem na 10 dni hahahahah

 

Zas co do egzaltacji..no tak to widze , sorki

 

pozdrawiam O.

 

...uderz w stół...

 

Oleńko droga. Bardzo mi przykro, ale faktem jest, że świat jest przesycony seksualizmem erotyką i całą tą "obrzydliwością" ( )

uczucia wyższe to jedno. a naturalne zainteresowanie cżłowieka płcią odmienną - to drugie.

I daję sobie uciąć rękę i obie nogi, że twój Potr nie raz ogląda się za atrakcyjną dziewczyną i fantazjuje o "małym conieco" z miłą sąsiadka lub ekspedientką w sklepie.

A już uciąć sobie dam głowe, że nigdy ci się do tego nie przyzna

Tak to już jest...

[ja14]

Jasiu jak tak dalej bydziesz klapał tym jęzorem to my Ci tu cewnik załozym

i przestaniesz mlaskać

 

Dobre A mówiłem - Selimm na moderatora

[Agnieszka1]

Zielonooka

 

a dlaczego miala bym "juz "nie pisac?

No ale skoro tak twierdzisz.

 

Ale jedno napisze - uwierz mi, nie mam potrzeby nikomu dokopac (tutaj Tobie ).

Bo tylko zal mi sie zrobilo tego biednego Y, ktory haruje gdzis na drugim koncu swiata i az go skreca od srodka i pewno miejsca sobie znalezc nie moze, bo on tez czuje wiosne kocha lubi szanuje ....i na pewno z*** teskni.

I to przez jakiegos pacana, ktory sobie znika z pieskiem na 10 dni hahahahah

 

Zas co do egzaltacji..no tak to widze , sorki

 

pozdrawiam O.

 

Tak , Y napewno kocha , teskni, szanuje ..... i do tego ma dowod milosci od Zielonej . Chociaz pewnie i zazdrosny jest.

Nie uwazacie ( tak wogole to wy na spolke piszecie te posty ? - Olu i Piotrze?) a wiec nie uwazacie ze dowodem milosci Zielonej do Y jest to ze mimo pokus jest mu wierna?

To jest jak najbardziej dowod milosci Zielonej do Y moim zdaniem.

Czlowiek to nie maszyna, ma uczucia , swiat jest pelen pokus ,to nie wina Zielonej , ze gosc ją pociąga. Wazne jednak co ona z tym robi. A Ona wlasnie pozostaje wierna Y co znaczy ze Go kocha.

To tak jak dziecko , ktore dostalo kare - nie jesc slodyczy. Polozysz przed nim cukierka - czy to jego wina ze bedzie mial na niego wielka ochote? nie . Ale wazne jak sie dziecko zachowa - bedzie grzeczne czy tez nie - zje czy nie zje.

 

Eh sama żyznia

Nie ma co sie dziwowac

[ja14]

Paulka

 

a dla mnie to była manipulacja i basta

mógł chłopak przyjść i powiedzieć: "słuchaj Z. - mam problem - laska mnie rzuciła, jestem wyposzczony, chcę się z Tobą "bzykać""

I wtedy Zielonooka, dla czystej przyjemności, by się z nim "bzykneła" (gdyby nie istnianiał Y - oczywiście ). A tak sam sobie chłop nagrabił. I z "bzykanka" nici

[jasiu2007]

brawo Aga

 

jako facio, skakał bym z radości z poczynań mojej kobiety gdyby to była zielona (pomarzyć)

 

i dlatego jestem tak ciekawy dalszych przygód, najważniejsze że tak chętnię to opisała

[Agnieszka1]

brawo Aga

 

jako facio, skakał bym z radości z poczynań mojej kobiety gdyby to była zielona (pomarzyć)

 

 

No wiesz jasiu , jesli bardzo sie czegos chce to wszystko jest do zrobienia - marzenia sie spelniaja

[Paulka]

Paulka

 

a dla mnie to była manipulacja i basta

mógł chłopak przyjść i powiedzieć: "słuchaj Z. - mam problem - laska mnie rzuciła, jestem wyposzczony, chcę się z Tobą "bzykać""

I wtedy Zielonooka, dla czystej przyjemności, by się z nim "bzykneła" (gdyby nie istnianiał Y - oczywiście ). A tak sam sobie chłop nagrabił. I z "bzykanka" nici

 

Dżizus! Co to byłby za świat, gdyby wszyscy do siebie mówili z taka szczerością.

A gdyby tobie laska na drugiej randce wyskoczyła z tekstem: "wiesz, nie traćmy czasu na randki i inne pierdoły. Pobierzmy się, zróbmy gromadkę dzieci i zmagajmy się z tym posranym życiem razem"

...Choćby nie wiem jak ci się podobała, uciekłbyś pewnie gdzie pieprz rośnie

 

A poza tym, gdyby M chciałby sie tylko pobzykać mógłby znaleźć łatwiejszy sposob niż szukanie i czarowanie kobiety sprzed dwóch lat.

[Agnieszka1]

 

A poza tym, gdyby M chciałby sie tylko pobzykać mógłby znaleźć łatwiejszy sposob niż szukanie i czarowanie kobiety sprzed dwóch lat.

 

No , przyszedlby bez majtek coby czasu nie tracic

[Paulka]

najważniejsze że tak chętnię to opisała

 

Coś ma nasza zielona z ekshibicjonistki

[ja14]

A i jeszcze jedno Paulka - forum jest anonimowe - po co ktoś miałby udawać "świętojebliwość". Może nie każdemu pasują skoki w bok partnera aż tak bardzo jak Tobie?

Każdy żyje jak umie - nic mi do tego (chyba, że mi wchodzi w szkodę )

[Agnieszka1]

A i jeszcze jedno Paulka - forum jest anonimowe - po co ktoś miałby udawać "świętojebliwość". Może nie każdemu pasują skoki w bok partnera aż tak bardzo jak Tobie?

Każdy żyje jak umie - nic mi do tego (chyba, że mi wchodzi w szkodę )

 

O kurcze, ja moze nie doczytalam bylo cos o skokach w bok?

[ja14]

Przepraszam - skoki w tył

[jasiu2007]

najważniejsze że tak chętnię to opisała

 

Coś ma nasza zielona z ekshibicjonistki

 

i bardzo dobrze że ma

 

kto by był odważny i tak to publicznie opisał...

owszem taka moda teraz a zielona zawsze z nurtem mody... ale czas na wolność słowa i uczuc

 

zresztą będzie ciąg dalszy to opisze i kto wie.... będzie bzykanko

postępuje jak każda kobieta

 

na pewno YYYY bzyka na maxa i są kwita

[ja14]

A poza tym, gdyby M chciałby sie tylko pobzykać mógłby znaleźć łatwiejszy sposob niż szukanie i czarowanie kobiety sprzed dwóch lat.

 

 

No tu to już normalnie obrażasz Zielonooką. Jak możesz sugerować, że sex z nią to to samo co sex z pierwszą lepszą?

[Paulka]

A i jeszcze jedno Paulka - forum jest anonimowe - po co ktoś miałby udawać "świętojebliwość". Może nie każdemu pasują skoki w bok partnera aż tak bardzo jak Tobie?

Każdy żyje jak umie - nic mi do tego (chyba, że mi wchodzi w szkodę )

 

I pewnie dlatego, że anonimowe, ludzie tak sobie niesprawiedliwie dogryzają?

Co ty za bzdury piszesz? Mi pasują skoki w bok? Nie obrażaj mnie, prosze.

Zaraz wyjdzie na to, ze byzkam się na prawo i lewo z kim popadnie.

Poczytaj ten wątek jeszcze raz i sprawdź o czym piszemy i czego dopuściła się Z.

Nigdy nie zdradziłam i nigdy nie wybaczyłabym zdrady. To jest jedna z niewielu rzeczy na swiecie, której nigdy nie zaakceptuję.

A moja obrona Zielonookiej jest taka mocna, bo w jej zachowaniu nie moge dopatrzeć sie niczego złego. A jesli ktoś diabłem straszy za NIEWINNE spotkanie z byłym chłopakiem - to jest dla mnie świetojebliwość.

[marjucha]

Świętojebliwy nie jestem, ale poziom Waszej dyskusji zaczyna gwałtownie się obniżać.

na pewno YYYY bzyka na maxa i są kwita

Trochę przesadzasz!

[ja14]

I tu dochodzimy do delikatnej kwestii - co dla kogoś jest zdradą.

Mp Clinnton twierdził, że nie zdradzał żony - on uprawiał tylko sex oralny

Dla niektórych postepowanie Z. jest już zdradą. To ich prawo.

A kto tu straszy diabłem?

P.S. Jezuuu - ale my ją tu obgadujemy