Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mam zagwostke :( taka teraz modną tematycznie na forum ;(


zielonooka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 453
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Zielonooka

 

smutne - bo tyle tu dziecinnej egzaltacji , a naprawde bardzo ranisz swojego faceta :(

 

niepokojace - bo tego nie widzisz

ejże.....:o

jesteście tego pewni,

to pewnie nie wiecie, że mogą być uczucia, gorące i letnie,

 

nad letnimi, można przejść bez emocji,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielonooka

 

smutne - bo tyle tu dziecinnej egzaltacji , a naprawde bardzo ranisz swojego faceta :(

 

niepokojace - bo tego nie widzisz

 

smutne jest to ze mialas juz nie pisac ;) a jednak to robisz...

:lol:

bo dwa ..

nie..wiecej nie napisze ..nie moje zycie ..

 

a ja duzo rzeczy widze, juz ty sie nie martw, czasem az za duzo

jak tam plecki Potra?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielonooka

 

smutne - bo tyle tu dziecinnej egzaltacji , a naprawde bardzo ranisz swojego faceta :(

 

niepokojace - bo tego nie widzisz

 

no... bez przesady ludzie!

Jej facet powinien być bardzo zadowolony: spędziła prawie całą noc z super facetem, na widok którego miękną jej kolana, z którym seks to "kosmos"...i nic nie zaszło. Gdyby nie Y. na pewno do dziś nie mogłaby się pozbierać po tamtej nocy z M.

To dopiero musi być miłość :D :wink: !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paulka - nie doczytałaś. Nic nie zaszło nie z powodu Y a dlatego, że facet kręcił.

 

 

Ojjj to ty nie doczytales :-? :wink:

 

NIC nie zaszlo wlasnie z powodu Yurka!!!

Z jego i tylko jego powodu!

 

gdyby Y nie bylo - to bym miala w nosie ze M. kreci - bzyknelabym sie (mowiac kolokwialnie :wink: ) i juz , dla czystej przyjemnosci, dlatego ze bylo by super i juz, pal licho ze potem nie bylibysmy razem ....

To ze M. krecił - ulatwilo mi , nie powiem, ale na pewno nie bylo czynnikiem decydujacym! :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeljka no było... :oops: wogole... duzo rzeczy bylo super...

ale jeszcze wiecej niefajnych wiec ogolny bilans.... taki a nie inny

 

Balam sie ze zaczne tesknic ze jakis dolek psychiczny bedzie , na szczescie na razie nie ma ;) chyba nawet mam lekki kopniak energii ;)

takiej pozytywnej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Balam sie ze zaczne tesknic ze jakis dolek psychiczny bedzie , na szczescie na razie nie ma ;) chyba nawet mam lekki kopniak energii ;)

takiej pozytywnej ;)

 

No i dobrze :) Spodziewałam sie tego - tak jest zawsze, kiedy dopada nas jakies pozytywne uczucie. To miło wiedziec, że ktoś nas tak..uwielbia niemalże. I to właśnie daje kopniaka.

 

Uważam że nie sztuką jest nie zdradzac, jesli sie nie ma ku temu okzaji, albo jesli sie takich okazji unika!

Gdybyś, droga zielonooka, nie poszła, uznałabym, że boisz sie swojej reakcji i tego co możesz z M. zrobić.

 

A wyobrażacie sobie jakby Y. zareagował na zachowanie typu: "Kochanie zadzwoniła moja była miłosć. Chiał sie spotkac, ale nie poszłam, bo na pewno wylądowałabym z nim w łóżku"... To dpiero byłoby niefajne.

Nawet gdyby Y. to wszystko poczytał powinien sie upewnić, że Zielonooka ŚWIADOMIE wybrała jego. I tyla.

 

A cała reszta męskiego rodu wcale nie zniknie z tego powodu... :wink:

 

A tak a propos Y...co on na to wszystko?

(spodobala mi się jego reakcja, szczególnie to hasło o "ostatnim naiwniaku: :wink: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Y?

no coz za szczesliwy to nie byl. ale przyjał godnie i po mesku... powiedzial ze docenia ze powiedzialam itd

natomiast wiem ze stoicko spokojny to nie byl - bo wlasnie powiedzial ze "ma nadzieje" ze nie wyjdzie na (cytat) " mega idiote" ze mi ufa. zreszta to mozna wyczuc .

 

Przyznam sie tez , bez bicia - ze jak znim rozmawialam to tez troche zbagatelizowalam cala akcje, nie mowielam ze "milosc zycia " a " byly facet" , nie mowilam ze "rece mi sie trzesa i poznalam go w sekundzie przez telefon" a ze "jestem lekko zaskoczona i sie troszke denerwuje" itp. , wiem ze rozumiecie co mam na mysli

To by nic nie pomoglo, w niczym gdybym byla "mega szczera"

 

Nie zaluje ani spotkania , ani mojej decyzji co dalej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdybym nie byla z nikim zwiazana?

i seks z tym manipulatorem sprawial by mi wielka frajde???

dla przyjemnosci bez zadnych deklaracji, dalkosieznych planow, itp ?

seks dla fizycznej przyjemnosci >?

 

alez oczywiscie :D :D :D :wink:

 

 

a Ty nie?!??!?!?! :o :o :o :D

 

 

 

a tak juz bez zartów ...

zakladajac sytuacja - z nikim nie jestem , facet mnie kreci, podoba sie, nie mam planow zeby analizowac czy sie nadaje na "tatusia moich dzieci" itp.... czemu nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...