Filippo 09.04.2009 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 adhezja...najogólniej rzecz ujmujac przlyleganie miedzyczasteczkowe..jarekkur boi sie o swoisty film..ktory stworzy gruntówka..i nie doposci do potocznie juz mowiac "zgryzienia" sie kleju na wiekszą głebokośc z wylewką..ten klej jest idealny na podłoza niechłonne..i anchydrytowe..nie pisałbym ze klej jest bardzo dobry gdyby takk nie było..w minimalnym stopniu naraza podloze na prace ..sam przejmujac w znacznym stopniu prace drewna..za pare lat w przewadze beda takie kleje.. moze tak ci parkieciarze powiedzieli o twojej wylewce nie chcac cie straszyc..zla jakoscia wylewki..a sami stwierdzili co zastosowac..aby było dobrze nie wiem wiem ze klej jest bdb..za to drogi i gruntówki nie trzeba na ogól pod niego ..tyle wiem z postów twych i swojej wiedzy.. dodam, że kleje w technologii MS-P nie wymagają gruntowania z czego zrobiono marketingowy chwyt. Grunty poliuretanowe nie należą do najtańszych. Drewno jest niby o'key. Mimo to powinni z 20 paczek wyjąc z środka deszczułki i je zmierzyc i to przy Tobie. Wszystko o podłożu i drewnie powinno byc w protokóle. Taki protokół jest do ściągnięcia ze strony Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Parkieciarzy. Warto abyś miał coś takiego podpisanego przez wykonawcę w domowych aktach. Jeszcze jedno w klejach MS-P są tzw. "wędrujące zmiękczacze"- których opary wędrują do góry i potrafią przybarwic lakier na krawędziach w szczelinach. Zapytaj o to producenta. Było na ten temat głośno i byc może zrobiono coś aby ten fenomen wyeliminowac Moje IROKO już przyklejone do podłoża.. teraz dwa tygodnie 'przerwy' przed cyklinowaniem.. planuję mieć włączony cały czas nawilżacz aby utrzymywać odpowiednią wilgotność.. No i jedno małe pytanie.. w kilku miejscach widoczne są niewielkie szpary pomiędzy deskami.. czy na tym etapie realizacji to normalna sprawa?? Zauważyłem też, że jedna deska jest w części pęknięta no i niestety kawałek tej deski jakby trochę odstaje (tak jakby deska na jakiś 15-20cm długości w części się rozszczepiła).. jest to bezposrednio na styku z gresem (wykończenie korek).. czy takie pęknięcie jakoś się podkleja, tak aby poprostu kawałek drewna nie odpadł poźniej.. ?? Jeszcze nie rozmawiałem o tych sprawach z parkieciarzem, więc tutaj najpierw zadaje pytania.. Będę miał również do wykonania próg do wyjścia na taras - czy takie progi robi się jakoś specjalnie, czy poprostu przykleja się deski do betonowego progu - poradzcie jak to rozwiązać, aby było to praktyczne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 09.04.2009 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 pękniętą deskę na tak długim odcinku 15-25cm powinna zostac wymieniona. Powinni to zrobic jak najszybciej. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że bedzie pękac dalej. Podkleic można klejem reakcyjnym poprzez wstrzyknięcie go pod parkiet. Jeżeli jest to tylko odłupanie się kawałka drewna można podklei wikolem i docisnąc. Szlifowanie wszystko ładnie wyrówna.szpary na tym etapie są dopuszczalne rzędu 0,4mm i 3 szpary na m2 do 1,0mm.Próg mozna kleic klejem tym samym co parkiet lub pianką poliuretanową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 09.04.2009 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 Witam, w chwili obecnej mam podłogę z desek modrzewiowych. Polakierowana jest ona caponem i 2 x domalux (poliuretan półmat). Chciałbym odnowić podłogę . Jaki dobry lakier polecacie na taka powierzchnię (nie planuje cyklinowania tylko zmatowienie, obecny lakier nie odchodzi) Pozdrawiam Po dokładnym zmatowieniu najpewniej użyc tego samgo lakieru lub wodorozcieńczalnego. Warto wykonac jednak próbę na przyczepnosc tych lakierów. Polakierowac zmatowiony i czysty fragment parkietu wodnym 2K poliuretanem i po trzech dniach spróbowac zeskrobac delikatnie z powierzchni. Jeżeli nie schodzi można LAKIEROWAC. Oczywiscie kolor drewna pozostanie taki jaki jest w tej chwili bez względu na rodzaj lakieru. jak długo masz ten lakier na parkiecie? Czy są głębokie rysy dochodzące do drewna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 09.04.2009 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 njbrdziej filtrujacy lkier a niby który.... berger jest swietna firma..niczego zlego w niej nie widze..i tez jet nmp free..taki np 2kpu..podklady wodne tysz posiada jak parkieciarz stosuje te chemie to niech stosuje..nie wkrecaj mu sruby..on odpowiada za to co robi..a jak na razie niczego złego nie czyni jak widze..w innym przypadku widzialbym sens..wrzucania mu gruszek do sadu No dobra. Bo w którym momencie padło pytanie czy Bona mi się nie podoba. Odebrałem to jako Bona najlepiej odetnie UV. To nawet mu nie napomknę o Bonie, tylko zapytam kiedy preferuje Blanchon a kiedy Berger-Seidle. A co do tych parametrów wylewek MIRA. Czy wynika z nich które powinienem użyć? Nie mogę znaleźć niczego, co by dyskredytowało którąś z nich (no chyba że będzie >15mm, wtedy Cemplan 6600 odpada). A jak to bywa z minimalną wartością? Bo jeżeli przy kominku nie będę miał zapasu 2mm (na co się zanosi), czy mogę cosik nakleić na podłodze jako brzeg? Czy też musi być kontynuacja wylewki aż do końca parkiety? Cenowo niezły rozjazd jest, więc jeżeli nie ma przeciwwskazań, to chciałbym użyć Cemplan 6700. to ja się zapytałem czy Bona Naturale się nie podoba? miałem na myśli nie absorbery UV tylko naturalny, łagodny wygląd drewna, który przez dłuższy czas jest utrzymywany. Chodzi tobie o trwałośc koloru przebranych deszczułek, prawda? Nazwa: Cemplan 6600 - Cemplan 6700 - X-Plan Baza: Cement chemiczny, cement portlandzki, wypełniacz mineralny, polimery, dodatki - to samo bez portlandzkiego i dodatków - to samo bez portlandzkiego i dodatków Grubość warstwy [mm]: 1-15 - 2-45 - 2-50 Wytrz. na ściskanie [N/mm2]: 25 - 27 - 22 Wytrz. na zginanie [N/mm2]: 10 - 10 - 9 Przyczepność: [N/mm2]: 1.4 - 1.6 - 1.6 Skurcz przy warstwie >15mm: 0.13% - 0.05% - 0.05% Flow test [mm]: 155-165 - 150-160 - 145-145 Cena [zł/kg]: 6.34 - 2.37 - 4.70 Zużycie [kg/m2 na 1mm]: 1.6 - 1.7 - 1.7 Dane wytrzymałościowe wskazują na ten najtańszy, środkowy. pytanie czy jest on pod parkiet, to ważne. Musi taka wskazówka znajdowac się w karcie technicznej. jeżeli zabraknie dwóch milimetrów przy kaflach to możesz końcówki przy kaflach nanieśc większą iloscią kleju np. 2-3mm i aby nie utoneły w kleju możesz podłozyc coś o grubosci 2-3mm. Bystry parkieciarz sobie poradzi z tym problemem. Wylewa masę szpachlową możesz wtedy gdy podłoże jest suche maks.2% na całym przekroju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Filippo 09.04.2009 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 pękniętą deskę na tak długim odcinku 15-25cm powinna zostac wymieniona. Powinni to zrobic jak najszybciej. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że bedzie pękac dalej. Podkleic można klejem reakcyjnym poprzez wstrzyknięcie go pod parkiet. Jeżeli jest to tylko odłupanie się kawałka drewna można podklei wikolem i docisnąc. Szlifowanie wszystko ładnie wyrówna. Może źle się wyraziłem, ale właśnie jest to właśnie coś w stylu 'udłupania'.. na dł własnie jakiś 15cm.. więc pewnie powinno wsz być OK szpary na tym etapie są dopuszczalne rzędu 0,4mm i 3 szpary na m2 do 1,0mm. Próg mozna kleic klejem tym samym co parkiet lub pianką poliuretanową. Tych szpar jest może na tych 65m2 jakieś max 10.. idą wzdłuż deski.. nie są za szerokie.. coś może właśnie około 0,5mm.. Mam jeszcze jedno pytanie.. zrobiłem kolejną wizję lokalną.. i odkryłem że jedna z desek, położona w granicy z gresem (mam płytki gresu osadzone w parkiecie - każda osobno obudowana w koło korkiem i parkietem) lekko się ugina.. opukując ją słychać głuchość jakby pod spodem, a w koło reszta desek tej głuchości nie daje.. jest do deska o dł jakieś 25cm.. jest na to sposób jakiś aby to naprawić, czy jedynie w grę wchodzi przyklejenie tego kawałka od nowa? A tak w ogóle WIELKIE DZIĘKI za wszelką POMOC.. Wasza wiedza w tym zakresie jest naprawdę NIESAMOWITA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 09.04.2009 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 Zastrzy z kleju reakcyjnego, pisałem w poprzednim poście! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bart 10.04.2009 05:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2009 jarekkur napisał: Oczywiscie kolor drewna pozostanie taki jaki jest w tej chwili bez względu na rodzaj lakieru. jak długo masz ten lakier na parkiecie? Czy są głębokie rysy dochodzące do drewna? Lakier mam 5 lat. Rysy nie są głębokie, można powiedzieć powierzchowne, tylko w kilku miejscach doszły do drewna (sprawka psa który zauważył kota ).W niektórych miejscach lakier się mocno pościerał, w szczególności pod krzesłami. Dlatego chciałbym zastosować inny niż domalux bardziej odporny na ścieranie. Kolor jaki jest odpowiada mi. Dzięki za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milew 10.04.2009 05:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2009 Znowu ja po pomoc duchowo-fachową.Parę dni temu zostało zakończone lakierowanie parkietu.Parkiet Merbau 15x90x1200, lakier Harzlak APU2, podkład pod lakier właśnie nie pamiętam ale coś do egzotyków na pewno nie harzlakLakier był nanoszony wałkiem.Efekt końcowy wyszedł w ten sposób że pod lakierem widać placki malowania wałkiem. Widać że było malowane w poprzek desek. Ogólny efekt wygląda tak jakby podłoga była brudna(zakurzona). Sama powieszchnia lakieru jest ok.Na zgłoszone wnioski parkieciaż zaoferował się że poprawi to w ramach reklamacji czyli zedrze lakier i pociągnie na nowo.Moje pytania, co może zrąbać się przy takich operacjach? Czy ucierpi warstwa użytkowa drewna (tak na prawdę to za wiele jej tam nie ma)Czy jest szansa że drewno z czasem ponaświetla się i w tych miejscach kolory stonują się.Co radzilibyście zrobić w takiej sytuacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 10.04.2009 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2009 to ja się zapytałem czy Bona Naturale się nie podoba? miałem na myśli nie absorbery UV tylko naturalny, łagodny wygląd drewna, który przez dłuższy czas jest utrzymywany. Chodzi tobie o trwałośc koloru przebranych deszczułek, prawda? Nie znam wyglądu parkietu po Bonie. Tak - chodzi by jak najdłużej były jasne. Zostawię dobór parkieciarzowi z tych których używa. Sprawdzonych własnoręcznie przez niego. Teraz właśnie mi się przypomniała opowieść, ale nie pamiętam czy od ludzi u których oglądałem jego robotę. Jeżeli tak - to dotyczyło jego. Jeżeli nie - to poprzedniego, z którego zrezygnowałem, bo wcześniej "popisał" się u mojego brata. Otóż gość zastosował jakiś nowy, rzekomo rewelacyjny lakier dobrej firmy i była jakaś dupa. Gość tak jak należy porobił zdjęcia, opisał wszystko, na swój koszt błyskawicznie naprawił (nie jestem pewien czy nawet nie z wymianą drewna) i ludzie nie musieli palcem kiwnąć. Tak powinna oczywiście być załatwiana każda reklamacja. To jednak opisuję z tego względu, że ważne jest by cała trójka była zgrana i każde z osobna miało dobre referencje: parkieciarz, firma i lakier. Dane wytrzymałościowe wskazują na ten najtańszy, środkowy. pytanie czy jest on pod parkiet, to ważne. Musi taka wskazówka znajdowac się w karcie technicznej. Tak. Wszystkie trzy wyraźnie mają napisane, że "Powierzchnię wylewki można pokryć wszystkimi typami okładzin i wykładzin jak: płytki ceramiczne, wykładziny dywanowe, winylowe, parkiet, korek i in." Jest tylko mały zonk na stronie producenta, w opisie mas podłogowych dla tej wylewki podawana jest grubość 0-15 a w Karcie Technicznej 2-45mm. Póki co zakładam, że Karta jest bardziej dopracowana, ale producent nie wywinie mi się od odpowiedzi jeżeli zabraknie dwóch milimetrów przy kaflach to możesz końcówki przy kaflach nanieśc większą iloscią kleju np. 2-3mm i aby nie utoneły w kleju możesz podłozyc coś o grubosci 2-3mm. Bystry parkieciarz sobie poradzi z tym problemem. Wylewa masę szpachlową możesz wtedy gdy podłoże jest suche maks.2% na całym przekroju. OK. Bałem się, że może podłoże musi być jednolite, żeby coś tam nie pracowało inaczej. Doczytałem jednak w Karcie, że w razie większych powierzchni i tak dzieli się na pola, przyklejając gąbkę Przy rozkładaniu pompą, wylana powierzchnia nie powinna być szersza niż 6-8 m. Przy większych powierzchniach należy je podzielić na mniejsze obszary stosując np. mira plan stop - samoprzylepną taśmę z gąbki W sumie - dobrze, że ta najtańsza się nadaje Ponowny pomiar wilgotności zaraz po świętach. Wtedy określimy od razu poziomy. Kładzenie parkietu planowane jest za miesiąc, więc przy braku dużych niespodzianek jest czas na jej wyschnięcie nawet jeżeli będzie to miejscami 15mm. Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 10.04.2009 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2009 Znowu ja po pomoc duchowo-fachową. Parę dni temu zostało zakończone lakierowanie parkietu. Parkiet Merbau 15x90x1200, lakier Harzlak APU2, podkład pod lakier właśnie nie pamiętam ale coś do egzotyków na pewno nie harzlak Lakier był nanoszony wałkiem. Efekt końcowy wyszedł w ten sposób że pod lakierem widać placki malowania wałkiem. Widać że było malowane w poprzek desek. Ogólny efekt wygląda tak jakby podłoga była brudna(zakurzona). Sama powieszchnia lakieru jest ok. Na zgłoszone wnioski parkieciaż zaoferował się że poprawi to w ramach reklamacji czyli zedrze lakier i pociągnie na nowo. Moje pytania, co może zrąbać się przy takich operacjach? Czy ucierpi warstwa użytkowa drewna (tak na prawdę to za wiele jej tam nie ma) Czy jest szansa że drewno z czasem ponaświetla się i w tych miejscach kolory stonują się. Co radzilibyście zrobić w takiej sytuacji. Podklad to nc egzotenground??Zapewne tak i tez jest to hartzlack..jesli to nie to to ..moze jakis podklad po którym właśnie zostały mu slady po ruchach wałkiem na drewnie ..tylko jak to widzial po piwerszej warstwie nawierzchniowego to po jaka cholere lakierował dalej..masz plamy na podkladzie ..czy miedzywarstwami??lakieru? Zrób ze dwie trzy foty i wklej..z apu2 jest tak ze trzeba go namieszac razem z argo..i odczekac okolo 30 minut potem przesiac ..sitko tam jest..i dolpiero lakierowac...czy on tak robił?? Ja od jakis 2óch lat sie bawie tym lakierem w zyciu ale to w zyciu zero plam i innych rewelacji..uwazałem go za bardzo odporny na ludzka głupote i warunki atmosferyczne ..podczas aplikacji..a tu plask komus sie udało..ale nie wiadomo czy to podklad czy apu2 czy warunki w pomieszczeniu..Powiadam daj fotki Na warstwie uzytkowej stracisz..około pol milimetra..neichaj nie cyklinuje tego lakieru papierem grubszym niz 60-tka. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 10.04.2009 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2009 Jak podkład jest ok to już dalej raczej się nic nie dzieje.Z czasem to nie zniknie, trzeba zetrzeć ten lakier. Grubość podłogi nie ucierpi bo to będą dziesiąte milimetra. To były Twoje lakiery? Czy sprawdzony system parkieciarza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milew 11.04.2009 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2009 Znowu ja po pomoc duchowo-fachową. Parę dni temu zostało zakończone lakierowanie parkietu. Parkiet Merbau 15x90x1200, lakier Harzlak APU2, podkład pod lakier właśnie nie pamiętam ale coś do egzotyków na pewno nie harzlak Lakier był nanoszony wałkiem. Efekt końcowy wyszedł w ten sposób że pod lakierem widać placki malowania wałkiem. Widać że było malowane w poprzek desek. Ogólny efekt wygląda tak jakby podłoga była brudna(zakurzona). Sama powieszchnia lakieru jest ok. Na zgłoszone wnioski parkieciaż zaoferował się że poprawi to w ramach reklamacji czyli zedrze lakier i pociągnie na nowo. Moje pytania, co może zrąbać się przy takich operacjach? Czy ucierpi warstwa użytkowa drewna (tak na prawdę to za wiele jej tam nie ma) Czy jest szansa że drewno z czasem ponaświetla się i w tych miejscach kolory stonują się. Co radzilibyście zrobić w takiej sytuacji. Podklad to nc egzotenground??Zapewne tak i tez jest to hartzlack..jesli to nie to to ..moze jakis podklad po którym właśnie zostały mu slady po ruchach wałkiem na drewnie ..tylko jak to widzial po piwerszej warstwie nawierzchniowego to po jaka cholere lakierował dalej..masz plamy na podkladzie ..czy miedzywarstwami??lakieru? Zrób ze dwie trzy foty i wklej..z apu2 jest tak ze trzeba go namieszac razem z argo..i odczekac okolo 30 minut potem przesiac ..sitko tam jest..i dolpiero lakierowac...czy on tak robił?? Ja od jakis 2óch lat sie bawie tym lakierem w zyciu ale to w zyciu zero plam i innych rewelacji..uwazałem go za bardzo odporny na ludzka głupote i warunki atmosferyczne ..podczas aplikacji..a tu plask komus sie udało..ale nie wiadomo czy to podklad czy apu2 czy warunki w pomieszczeniu..Powiadam daj fotki Na warstwie uzytkowej stracisz..około pol milimetra..neichaj nie cyklinuje tego lakieru papierem grubszym niz 60-tka. Pozdrawiam Uzupełniam fotki. Lakier kupiłem sam ale akurat taki chciał parkieciarz, grunt był jego bo miałem harzlaka do APU2 to zamienił mi na jakiś taki do egzotyków. Nie wiem czy zdjęcia oddadzą jak to wygląda, może nie jest to tragedia ale trochę mało estetycznie to wygląda. Trochę straciłem zaufanie do parkieciarza, ciekawe czy po drugim lakierowaniu nie wyjdzie gorzej niż jest i myślałem że warstwa zebranego drewna będzie większa, ale jeśli to jest tyle to chyba nie ma czym się przejmować. Parkieciarz mówił by ewentualnie rozważyć by poleżał rok czy przypadkiem nie będzie dodatkowo pracował i wtedy ewentualnie zedrzeć lakier i na nowo. http://img5.imageshack.us/img5/5395/p1020388.th.jpg http://img4.imageshack.us/img4/6747/p1020389k.th.jpg http://img23.imageshack.us/img23/6158/p1020390.th.jpg http://img4.imageshack.us/img4/6188/p1020391.th.jpg http://img23.imageshack.us/img23/9783/p1020392.th.jpg http://img5.imageshack.us/img5/3530/p1020393g.th.jpg http://img27.imageshack.us/img27/1395/p1020394y.th.jpg http://img5.imageshack.us/img5/7835/p1020395.th.jpg http://img27.imageshack.us/img27/3733/p1020396x.th.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 11.04.2009 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2009 niech nie sciemnia tylko cyklinuje i poprawia zaraz merbau musi miec skrajnie nieprzyjazne warunki aby zapracował..ma wziasc nc egzotenground tez z hartz lacka jako podklad i .uzyc lakieru zgogdnie z instrukcja zawarta napisana i włozona do kazdego wiaderka.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 11.04.2009 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2009 gośc próbuje puścic sprawę w przyszłośc licząc, że ci wygląd podłogi zobojętnieje. Racje ma ghost i popieram. Jutro będzie futro a dzisiaj do cyklinowania. Gośc chciał sprzedac zbywający mu grunt innej firmy licząc na szczęście. System ghosta jak najbardziej. Grunt nakładac wałkiem z pojemnika nie rozlewac na posadzkę bo będą znowu plamy. Egzoten grunt nakłada się cieńko i równomiernie zwracając uwagę aby nie narobic zacieków jak to widac na zdjęciach. Ja osobiście tego typu grunty innycch firm nakładam blachą lakierniczą. Robię to szybko, równomiernie i dokładnie. Gośc lepeij niech nie próbuje. Hartzlack to dobra firma.Poza tym dziwi mnie, że lakierował widoczne już po gruncie zacieki.Jeżeli plam nie było, to dowiedz się jaki to był grunt jakiej firmy, nazwa?Jak długo leżał parkiet na podkładzie?Czym był klejony nazwa?Czy podkład był gruntowany nazwa?Czy była robiona wylewka szpachlowa samorozlewna, nazwa?Czy był stosowany grunt pod wylewkę szpachlową, nazwa?Jeżeli można prosic o odpowiedź będę wdzięczny! Miłych świąt życzę i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milew 11.04.2009 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2009 gośc próbuje puścic sprawę w przyszłośc licząc, że ci wygląd podłogi zobojętnieje. Racje ma ghost i popieram. Jutro będzie futro a dzisiaj do cyklinowania. Gośc chciał sprzedac zbywający mu grunt innej firmy licząc na szczęście. System ghosta jak najbardziej. Grunt nakładac wałkiem z pojemnika nie rozlewac na posadzkę bo będą znowu plamy. Egzoten grunt nakłada się cieńko i równomiernie zwracając uwagę aby nie narobic zacieków jak to widac na zdjęciach. Ja osobiście tego typu grunty innycch firm nakładam blachą lakierniczą. Robię to szybko, równomiernie i dokładnie. Gośc lepeij niech nie próbuje. Hartzlack to dobra firma. Poza tym dziwi mnie, że lakierował widoczne już po gruncie zacieki. Jeżeli plam nie było, to dowiedz się jaki to był grunt jakiej firmy, nazwa? Jak długo leżał parkiet na podkładzie? Czym był klejony nazwa? Czy podkład był gruntowany nazwa? Czy była robiona wylewka szpachlowa samorozlewna, nazwa? Czy był stosowany grunt pod wylewkę szpachlową, nazwa? Jeżeli można prosic o odpowiedź będę wdzięczny! Miłych świąt życzę i pozdrawiam Klej Maximus PU501 jakoś tak Podkład nie mam pojęcia butla wyglądała na nową w nazwie coś było z exoten. Parkiet po przyklejeniu leżał coś ponad 3 tygodnie. Podłkład gruntowany to nie wiem. Przewijało się coś mówienie o jakimś żelu ale nie mam pojęcia o co chodzi. Szpachlowanie szpar było ręczne, jakieś coś do szpachlowania z pyłem od cyklinowania. Między podkładem a lakierem czas na pewno nie był większy niż 24 godziny. Samo lakierowanie odbyło się bardzo szybko że nawet nie zdążyłem się zorientować. Generalnie w poniedziałek zaczął cyklinować a w czwartek rano można było wejść na parkiet bo lakier był suchy. Parkietu jest 50m2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milew 15.04.2009 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 Parkieciarz chce drzeć papierem 40. Mówi że warstwa drewna będzie nienaruszona. Co Wy na to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 15.04.2009 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 echhh nooo czyli zaczyna cyklinowac od poczatku..niech zacznie 60 tka na duzym docisku..przynajmniej jak załozy 60 przy tobie i podrze ze 2-4 metry kwadrat obacz jak schodzi..jesli bedzie klopot niech walczy 40tka ..no ..kurcze niech przynajmniej spróbuje..jak nie pojdzie niechaj zacznie 40stka..ale ja tam 60tka wode dre bez wiekszych problemów.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 15.04.2009 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 Parkieciarz chce drzeć papierem 40. Mówi że warstwa drewna będzie nienaruszona. Co Wy na to. Przy 40-ce warstwa drewna będzie naruszona jak również przy 60 bo naruszona byc musi ale mniej. On musi zeszlifowac te wszystkie ślady. Szlifowa powinien nową 60 pod kątem 70 stopni do słojów. Na 50m2 powinien zużyc dwe taśmy szlifierskie. Potem 80-tka w drugą stronę pod kątem 70 stopni na średnim docisku. Szpachlowanie dośc płynną ciapuletą (żywica + pył ze 120-tki). Na koniec 120-tka wzdłuż na najwyższym docisku. Też pójdą 2 papiery. Wykończyc przy ścianach krawędziarką papier 80. Następnie maszyna jednotalerzowa i siarka 100 lub papier 100. Maszyna obciążona dodatkowo 15kg. Pomału przesuwac po posadzce.Znikną wszelkie ślady szlifowania. Zniknie ci jakieś 0,3 -0,5mm drewna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 15.04.2009 23:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 60tke niechaj sobie kupi ceramike..wgryza sie slicznie jest nieco drozsza..ale jakies 200m/kw zrobi nia na spokojnie..potem juz jak jarekkur pisze..(tylko niech nie kupuje ceramiki 80tki i 120tki bo sie zajedzie z rysami hehe) ..pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milew 16.04.2009 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2009 Chyba rozstaniemy się z parkieciarzem, on w sumie już zrezygnował my zresztą też. Chyba zostawimy na razie to tak jak jest. Nie mamy siły na poprawki i dalsze czekanie na parkiet. Wszystko wychuchaliśmy do ostatniej chwili i na koniec taki zonk, dawno byśmy wprowadzili się gdyby nie to. Za jakiś czas zedrzemy to co jest, na spokojnie poszukamy kogoś kto będzie chciał to robić. Za parę dni wjadą meble i trzeba wkońcu wprowadzić się.Mamy dwie warstwy lakieru bo na tyle starczyło. Parkiet mam w kuchni w pokoju i na korytarzu, czyli tam gdzie wszyscy będą chodzić. Czy zostać przy tych dwóch warstwach mająć w perspektywie zdarcie tego lakieru w niedługim czasie? Czy lepiej dać trzecią jeśli miałoby to się przeciągnąć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.