Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Podłogi z drewna egzotycznego - praktycznie (Boorg help:)


zielonooka

Recommended Posts

dziekuje bardzo za odpowiedz, obejrzalam ten merbau dzisiaj na zywo i jednak dla mnie to za ciezki kolor na sypialnie, wiec zostane przy mojej desce debowej :wink:

W sumie wszystko jest względne ;) Początkowo chciałem w salonie jasne drewno i oczywiście o dobrych parametrach. Miało być doussie - najjaśniejsze z najlepszych gatunków. Cena jednak była ciut za wysoka, a poza tym, groziło wejściem w pomarańczowy a nawet czerwony kolor. Położyliśmy merbau w wersji "light". Po lakierowaniu przyciemniał i wiesz co? Wygląda bardzo fajnie z jasnymi płytkami, którym wyłożona jest część zwana jadalnią. Kominek też jasny i drewno pod niego podchodzi, co też fajny efekt daje. Ściany mają kolor wanilli i znowy - pasują do siebie. Jak wszyscy fachowcy pójdą sobie w diabli, to może pstryknę jakieś fotki i wkleję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 780
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam

Zastanawiam sie nad polozeniem merbau deski 15 x 60 lakierowanej zamiast deski trojwarstwowej, obecnie w dlh jest bardzo interesujaca cena na niego.

Nie mam pojecia ile moze mnie dodatkowo kosztowac jej polozenie wraz z wszystklimi niezbednymi akcesoriami, czy ktos moze zna koszta?

 

W sumie mam okolo 45 m2 podzielonych na 3 sypialnie oraz 5 metrow teaka w lazience.

Co do teaka , czy mozna go wylakierowac czy raczej powinien byc olej ze wzgledow technicznych?

pozdrawiam

 

W łazience najlepiej olej. W sypialniach lakier lub olej. Sypialnie są mało używane -komunikacja piesza-więc olej będzie tam również trwały i nie zniszczony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie co powinienem uznać jako typowy mankament, a co użyć jako podstawy do negocjacji.

 

Mówiąc szczerze - już nie pamiętam ile razy się szpachluje i lakieruje. W każdym razie ostatnia warstwa lakieru jeszcze przede mną. Parkieciarze używają Berger-Seidle, a konkretnie:

Aqua-Seal 2K-PolyUrethane - mają baniaczki 5l i buteleczki 500ml Harter (utwardzacz jak mniemam). Oprócz tego stoi puszka Berger-Seidle, Uno Harter i kolejna 5l Berger-Seidle Uno Polyurethan-Siegel 2-component Moisture curing finish.

 

Uwaga - zdjęcia są robione "z ręki" przy ograniczonym oświetleniu. Czasy rzędu 2 sekund, są niestety zbyt długie nawet przy załączonym VR. Stąd kiepska jakoś zbliżeń. Użycie lampy potrafiło "wyczyścić" plamy.

 

Pytania: czy jeżeli lakier jest "półmat" to można go przy ostatniej warstwie zmienić na "mat"? Na baniakach i puszkach nie widzę niczego, co wskazywałoby na typ (połysk, półpołysk, półmat, mat) - czy to kwestia jakiegoś mieszania składników?

 

Merbau

Tutaj mam więcej wątpliwości. Pomijam sam fakt, że spodziewałem się idealnie równej powierzchni, tymczasem pod światło widać nierówności szlifu. Być może wcześniej oglądany parkiet był jaśniejszy. Przyjrzę się jeszcze raz, ale na piętrze nierówności nie ma (przynajmenij na pierwszy rzut oka).

"Górki" są jakby dwa typy, choć możliwe, że pochodzenie podobne, a ich różny wygląd wynika z rozmiaru. To zdjęcie jest właśnie z tych poruszonych:

http://images45.fotosik.pl/225/d664750702bb8351m.jpg

Przy włączonej lampie, podłoga była idealna :o Rozmiar tego typu górek-plam, dochodzi do 2cm (ta jest największa), a to zdjęcie obejmuje powiedzmy 6cm. Czy to jest zgrudkowany lakier? Czy przy nakładaniu ostatniej warstwy takie coś może powstać?

 

Oto kolejne górki. Tym razem mniejsze, z gładką powierchnią. Kształt przypomina polakierowane gwoździe - średnica do 5mm. Jest tego sporo.

EDIT: brakowało tego zdjęcia

http://images44.fotosik.pl/224/3e0e2aae07b915a9m.jpg

 

Matowa plama - nie wiem czy jest to niepolakierowany fragment, czy drewno coś w sobie miało, co "zeżarło" lakier?

http://images49.fotosik.pl/224/45f688b90c4ef163m.jpg

 

Abiurana

Spodziewałem się ładnego efektu, ale jest ładniej niż myślałem. Jeżeli dodać cenę samego drewna (35zł/m2), to tym bardziej cieszę się z decyzji. Żona co prawda chce tutaj też mat (co moim zdaniem pogorszy troszkę efekt), ale nic to. Niestety nie udało mi się złapać tego w taki sposób jak ja to widzę - kawałek pełnego wypełnienie szczelin a obok "dziurki". Za to na zdjęciu wygląda to paskudnie. Czy takie wypełnienie to coś normalnego, czy powinno być jednolite niczym fuga w murze?

http://images35.fotosik.pl/79/25b699ce2f10c4cem.jpg

 

Dla szukająch natchnienia parę zdjątek całościowych :)

Merbau:

http://images49.fotosik.pl/224/f684a2bc0259800fm.jpg

Abiurana:

http://images35.fotosik.pl/79/9ee251b1329edb8fm.jpg http://images38.fotosik.pl/220/2502eb17710391cam.jpg

http://images50.fotosik.pl/224/8ee6cd9ef64d7d37m.jpg http://images46.fotosik.pl/223/64c9993cee99136fm.jpg[/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 zdjęcie nie wiadomo o co chodzi, opis również. Doły moga powstac przy szlifowaniu z dwóch zasadniczych powodów. Wybrania miękkiej części drewna lub z zatrzymania maszyny w ruchu.

Następne zdjęcia lakier musi zostać zmatowiony i polakierowany jeszcze raz a może i następny. Szpary czy szczeliny muszą zostać uzupełnione widać, że są zapadnięte. Wszystko wyjdzie po lakierowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 zdjęcie nie wiadomo o co chodzi, opis również. Doły moga powstac przy szlifowaniu z dwóch zasadniczych powodów. Wybrania miękkiej części drewna lub z zatrzymania maszyny w ruchu.

Następne zdjęcia lakier musi zostać zmatowiony i polakierowany jeszcze raz a może i następny. Szpary czy szczeliny muszą zostać uzupełnione widać, że są zapadnięte. Wszystko wyjdzie po lakierowaniu.

 

Dzięki.

 

No więc tak - na tym pierwszym zdjęciu jest, obrazowo mówiąc "górka" jakby ktoś splunął lakierem ;) Różni się od tych na zdjęicu nr 2 rozmiarem i fakturą (tamte są gładkie). Tak podejrzewałem, że muszą je zmatowić i polakierować ponownie. Skoro jednak powstajały teraz, to czy nie będzie ich przy kolejnej warstwie? Czy chłopaki czegoś tutaj nie knocą? Czy lakier jest w porządku? Czy są jakieś dopuszczalne nierówności?

 

Tam gdzie szczeliny są "zapadnięte" zostaną wypełnione. Zastanawiam się jednak czy niektóre z nich nie zostały już zamknięte lakierem od góry, oraz czy nie spłynął on już w szczeliny, co daje wrażenie niejednolitości - są miejsca gdzie wniknęła nieprzezroczysta szpachla, a obok szczelinę wypełnił przezroczysty lakier.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 zdjęcie nie wiadomo o co chodzi, opis również. Doły moga powstac przy szlifowaniu z dwóch zasadniczych powodów. Wybrania miękkiej części drewna lub z zatrzymania maszyny w ruchu.

Następne zdjęcia lakier musi zostać zmatowiony i polakierowany jeszcze raz a może i następny. Szpary czy szczeliny muszą zostać uzupełnione widać, że są zapadnięte. Wszystko wyjdzie po lakierowaniu.

 

Dzięki.

 

No więc tak - na tym pierwszym zdjęciu jest, obrazowo mówiąc "górka" jakby ktoś splunął lakierem ;) Różni się od tych na zdjęicu nr 2 rozmiarem i fakturą (tamte są gładkie). Tak podejrzewałem, że muszą je zmatowić i polakierować ponownie. Skoro jednak powstajały teraz, to czy nie będzie ich przy kolejnej warstwie? Czy chłopaki czegoś tutaj nie knocą? Czy lakier jest w porządku? Czy są jakieś dopuszczalne nierówności?

 

Tam gdzie szczeliny są "zapadnięte" zostaną wypełnione. Zastanawiam się jednak czy niektóre z nich nie zostały już zamknięte lakierem od góry, oraz czy nie spłynął on już w szczeliny, co daje wrażenie niejednolitości - są miejsca gdzie wniknęła nieprzezroczysta szpachla, a obok szczelinę wypełnił przezroczysty lakier.

Uważam, że podłogę należy ponownie przecyklinować, dokładnie wyszpachlować i polakierować. Inne poprawki to robienie dodatkowych kosztów bez żadnego efektu. Sprawdż oryginalność lakieru i termin ważności. Rozwiązanie trudne ale konieczne. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że podłogę należy ponownie przecyklinować, dokładnie wyszpachlować i polakierować. Inne poprawki to robienie dodatkowych kosztów bez żadnego efektu. Sprawdż oryginalność lakieru i termin ważności. Rozwiązanie trudne ale konieczne. Pozdrawiam.

 

Oryginalność to pewnie będzie mi trudno. Mam zdjęcia puszek i baniaków, ale nie oszukujmy się - co jest w ich środku, to nie mam zielonego pojęcia i pewnie nikt bez ekspertyzy by tego nie powiedział. Taki jest minus, jeżeli wykonawca przynosi swój materiał, ale obstawiam, że większość jednak nie próbuje oszukiwać w ten sposób. Istnieje oczywiście ryzyko, że im ktoś sprzedał podróbkę. Termin ważności sprawdzę.

 

Którą mieliby zeszlifować? Abiuranę czy merbau? Nie chciałbym być za bardzo upierdliwy wobec wykonawców, a nie do końca wiem, co jest standardem. Rażą mnie te "górki" i matowa plama na merbau, ale to mogą usunąć i muszą tylko uważać, żeby na wierzchniej warstwie nie sknocić. Co do szczelinek w abiuranie, to nie wiem czy się nie za mocno czepiam. Podobnie z nierównością cyklinowania merbau.

 

W sumie to za mało miałem okazji, żeby pooglądać nowe parkiety :roll: Miałbym lepsze rozeznanie gdzie się czepiać. Może na szybko sprawdzę który z moich kolegów ostatnio robił parkiet i jak to wygląda u niego pod światło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że podłogę należy ponownie przecyklinować, dokładnie wyszpachlować i polakierować. Inne poprawki to robienie dodatkowych kosztów bez żadnego efektu. Sprawdż oryginalność lakieru i termin ważności. Rozwiązanie trudne ale konieczne. Pozdrawiam.

 

Oryginalność to pewnie będzie mi trudno. Mam zdjęcia puszek i baniaków, ale nie oszukujmy się - co jest w ich środku, to nie mam zielonego pojęcia i pewnie nikt bez ekspertyzy by tego nie powiedział. Taki jest minus, jeżeli wykonawca przynosi swój materiał, ale obstawiam, że większość jednak nie próbuje oszukiwać w ten sposób. Istnieje oczywiście ryzyko, że im ktoś sprzedał podróbkę. Termin ważności sprawdzę.

 

Którą mieliby zeszlifować? Abiuranę czy merbau? Nie chciałbym być za bardzo upierdliwy wobec wykonawców, a nie do końca wiem, co jest standardem. Rażą mnie te "górki" i matowa plama na merbau, ale to mogą usunąć i muszą tylko uważać, żeby na wierzchniej warstwie nie sknocić. Co do szczelinek w abiuranie, to nie wiem czy się nie za mocno czepiam. Podobnie z nierównością cyklinowania merbau.

 

W sumie to za mało miałem okazji, żeby pooglądać nowe parkiety :roll: Miałbym lepsze rozeznanie gdzie się czepiać. Może na szybko sprawdzę który z moich kolegów ostatnio robił parkiet i jak to wygląda u niego pod światło.

Jedną i drugą. Podłogi uszczelnia się po cyklinowaniu a przed lakierowaniem. Inaczej to "LIPA". Oryginalność można sprawdzić po plombach na zamknięciach. Powyższe lakiery należą do grupy profesjonalnych i takiego wymagają potraktowania. To co widać na zdjęciach dalekie jest od standardów. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jarekkur i Parkixxxxawa - dziękuję za odpowiedzi. Rozmawiałem z wykonawcą i

 

1. Nierówności cyklinowania - rzekomo typowe. Zweryfikuję na parkietach u znajomych. Skoro żona twierdzi, że jej nie przeszkadzają - a jest zwykle bardziej upierdliwa niż ja - to być może przesadzam. Co by nie mówić dobrego o rozwoju techniki fotograficznej, to w tym przypadku oko ludzie bije na głowę aparat cyfrowy. Nie da się na zdjęciu pokazać nierówności. Ogląda się je pod światło, a odbłyski świetlne nie są tym co aparat lubi. Nawet nie wiem jak to prawidłowo opisać. Spróbuję założyć filtr polaryzacyjny i zrobić zdjęcia w pełnych ustawieniach manualnych. Może to coś da.

Na zdjęciu które poprzednio zapomniałem wkleić, a powoływałem się na nie, widać nie tylko "górkę", ale także jedną z nierówności - w połowie wysokości zdjęcia po prawej stronie, jest lekkie załamanie światła.

http://images44.fotosik.pl/224/3e0e2aae07b915a9m.jpg

 

2. "Górki" zostaną wyrówne. Gość wspominał przez telefon o polerowaniu siatką. Przed chwilą widziałem jak ta polerka chodzi, to szczerze mówiąc wątpię, żeby polerka załatwiła sprawę. Być może powinni jednak użyć w tym miejscu papieru, ale nie znam się, więc się nie będę mądrzył :wink: . Wskazałem miejsca, których nie zaakceptuję w wersji docelowej i niech już sami zadbają o to, żebym był zadowolony. Jak będzie źle - będą lakierować jeszcze raz. Wtedy na swój koszt.

 

3. Matowe plamy - podobnie jak górki - mają ponoć zniknąć. Co prawda nie dopytałem czy wpływają one na trwałość powłoki. Zobaczymy. Zdjęcie największej jest i jeżeli coś się stanie w tym miejscu w ciągu roku, będę gościa ścigał. Co prawda szanse małe, bo miejsce niedaleko okna, więc raczej mało narażone na chodzenie. No chyba że właśnie od słońca może się coś dziać.

 

4. Szczelinki w abiuranie. Jednak są otwarte i będą szpachlować żelem. Oglądałem opakowanie - też BergerSidle.

 

Podsumowując - Wykonawca poznał moje zastrzeżenia. Jego pracownik, który prace wykonuje, został namaszczony przez niego do oceny i podjęcia wszelkich działań, które mają zapobiec nieporozumieniom przy odbiorze. A tak w ogóle, to po raz kolejny złapałem się na nastrojach. Zwykle jest tak: wchodzę na budowę po jakichś fachowcach i "ale cudnie". Rozliczamy się i zaczynam się przyglądać (np. przy sprzątaniu) i widzę pewne niedociągnięcia - np. rysy. W skrajnych przypadkach podłamują mnie. Po jakimś czasie dochodzę do wniosku, że przecież w normalnym życiu tego nie widać, bo przy sprzątaniu ogląda się każdą ryskę z odległości 20cm, wnikliwie się w nią wpatrując. Teraz też - wchodzę i widzę polakierowany parkiet, więc "ale cudnie". Przy drugiej wizycie przyglądałem się detalom z bliska i już nie było tak cudnie. Kiedy przekazałem wykonawcy i pojechałem po raz trzeci na budowę - już patrzyłem inaczej na całość. Tak czy owak - te parkiety robią wrażenie. Nie dość, że jak dla mnie jednak parkiet a panel to niebo a ziemia, to jeszcze ta klepeczka z abiurany jest niepowtarzalna. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jednak udało mi się coś uchwycić. Zdjęcie nie jest ostre, bo nie miałem statywu, a ciemny parkiet wymusił długi czas naświetlania.

 

http://images50.fotosik.pl/225/4d9b9f14a3be18d2m.jpg

 

Udało się uchwycić nierówności w sposób paskudniejszy niż w odbiorze bezpośrednim.

 

Na tym zdjęciu widać - niewypełnione szczelinki. Upewniłem się, że są one otwarte, więc mogą spokojnie je wypełnić.

http://images39.fotosik.pl/221/9288a8d2c7aec990m.jpg

 

a tu widoczek większego kawałka podłogi:

http://images49.fotosik.pl/224/dc03a6dd1266d63fm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jarekkur i Parkixxxxawa - dziękuję za odpowiedzi. Rozmawiałem z wykonawcą i

 

1. Nierówności cyklinowania - rzekomo typowe. Zweryfikuję na parkietach u znajomych. Skoro żona twierdzi, że jej nie przeszkadzają - a jest zwykle bardziej upierdliwa niż ja - to być może przesadzam. Co by nie mówić dobrego o rozwoju techniki fotograficznej, to w tym przypadku oko ludzie bije na głowę aparat cyfrowy. Nie da się na zdjęciu pokazać nierówności. Ogląda się je pod światło, a odbłyski świetlne nie są tym co aparat lubi. Nawet nie wiem jak to prawidłowo opisać. Spróbuję założyć filtr polaryzacyjny i zrobić zdjęcia w pełnych ustawieniach manualnych. Może to coś da.

Na zdjęciu które poprzednio zapomniałem wkleić, a powoływałem się na nie, widać nie tylko "górkę", ale także jedną z nierówności - w połowie wysokości zdjęcia po prawej stronie, jest lekkie załamanie światła.

http://images44.fotosik.pl/224/3e0e2aae07b915a9m.jpg

 

2. "Górki" zostaną wyrówne. Gość wspominał przez telefon o polerowaniu siatką. Przed chwilą widziałem jak ta polerka chodzi, to szczerze mówiąc wątpię, żeby polerka załatwiła sprawę. Być może powinni jednak użyć w tym miejscu papieru, ale nie znam się, więc się nie będę mądrzył :wink: . Wskazałem miejsca, których nie zaakceptuję w wersji docelowej i niech już sami zadbają o to, żebym był zadowolony. Jak będzie źle - będą lakierować jeszcze raz. Wtedy na swój koszt.

 

3. Matowe plamy - podobnie jak górki - mają ponoć zniknąć. Co prawda nie dopytałem czy wpływają one na trwałość powłoki. Zobaczymy. Zdjęcie największej jest i jeżeli coś się stanie w tym miejscu w ciągu roku, będę gościa ścigał. Co prawda szanse małe, bo miejsce niedaleko okna, więc raczej mało narażone na chodzenie. No chyba że właśnie od słońca może się coś dziać.

 

4. Szczelinki w abiuranie. Jednak są otwarte i będą szpachlować żelem. Oglądałem opakowanie - też BergerSidle.

 

Podsumowując - Wykonawca poznał moje zastrzeżenia. Jego pracownik, który prace wykonuje, został namaszczony przez niego do oceny i podjęcia wszelkich działań, które mają zapobiec nieporozumieniom przy odbiorze. A tak w ogóle, to po raz kolejny złapałem się na nastrojach. Zwykle jest tak: wchodzę na budowę po jakichś fachowcach i "ale cudnie". Rozliczamy się i zaczynam się przyglądać (np. przy sprzątaniu) i widzę pewne niedociągnięcia - np. rysy. W skrajnych przypadkach podłamują mnie. Po jakimś czasie dochodzę do wniosku, że przecież w normalnym życiu tego nie widać, bo przy sprzątaniu ogląda się każdą ryskę z odległości 20cm, wnikliwie się w nią wpatrując. Teraz też - wchodzę i widzę polakierowany parkiet, więc "ale cudnie". Przy drugiej wizycie przyglądałem się detalom z bliska i już nie było tak cudnie. Kiedy przekazałem wykonawcy i pojechałem po raz trzeci na budowę - już patrzyłem inaczej na całość. Tak czy owak - te parkiety robią wrażenie. Nie dość, że jak dla mnie jednak parkiet a panel to niebo a ziemia, to jeszcze ta klepeczka z abiurany jest niepowtarzalna. :D

Wyraziłem swoją opinię, która była zdecydowana i jednoznaczna adekwatnie do tego co widziałem na przesłanych zdjęciach. Jestem za tym, że naprawa musi być konkretna, to nie może być łatanie. Natomiast nasze życie składa się z ciągłych kompromisów, być może ten będzie jednym z nich. Do wszystkiego można się przyzwyczaić. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam zmatowienie powierzchni wypełnienie 2 x balcha na krzyz..i nałozenie warstwy lakieru zalatwi calkowicie sprawe ..jesli bedzie dobrze wykonane..po jaka cholere ktos to chcial cyklinowac ..nie wiem ....

 

zdjecia sa robione na zoomie..wiec dlatego tak to wyglada ..generalnie ..zadbac o czystosc..przy lakierowaniu..takie rzeczy mozna zrobic nawet samym lakierem nie potrzeba żelu jesli to 2kpu to jest to gesty lakier ktory ma swietne parametry wypelniajace i naklada sie go wiecej niz standartowego lakieru wodnego..powtarzam 2 x blacha 1x walek i po sprawie..lakier przecedzic..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam zmatowienie powierzchni wypełnienie 2 x balcha na krzyz..i nałozenie warstwy lakieru zalatwi calkowicie sprawe ..jesli bedzie dobrze wykonane..po jaka cholere ktos to chcial cyklinowac ..nie wiem ....

 

zdjecia sa robione na zoomie..wiec dlatego tak to wyglada ..generalnie ..zadbac o czystosc..przy lakierowaniu..takie rzeczy mozna zrobic nawet samym lakierem nie potrzeba żelu jesli to 2kpu to jest to gesty lakier ktory ma swietne parametry wypelniajace i naklada sie go wiecej niz standartowego lakieru wodnego..powtarzam 2 x blacha 1x walek i po sprawie..lakier przecedzic..

Jeśli jako fachowcy, będziemy akceptować taką fuszerkę lub jej łatanie, to w niedługim czasie nikt parkietu nie będzie chciał mieć na podłodze. Jakość podłogi ocenia TEN, kto tam mieszka. Oceniają ją również CI, i to bardzo krytycznie którzy do NIEGO przychodzą. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nosz na rany chrystusa ojciec polozyles kiedys wlasnymi rekoma na dziko..mozaike sztorcowa??wlasnymi lapami..kiedy ty tu i gdzie widzisz ":fuszerke"??..zeglebienia w szpachli na lamelach..??..ja oprocz paru paproszkow w lakierze niczego zlego nie widze..a 4 paproszki na 100m/kw..zdarza sie kazdemy i oby tylko 4ry..

 

Owszem oceniaja ci ktorzy tam mieszkaja ale na szczsescie frankai ma na tyle rozumu ze zanim potepi w czambuł..zapyta..co uczynił. My zaś jesteśmy od tegoz aby zgodnie z parwem budowlanym i sztuka..to wykonac właściwie w/g norm poczytaj wiec normy..uwiertz ze cie mocno rozczaruja ..ponieważ oprócz oczywiscie przematowien jak najbardziej sie to wszystko miesci w normach wiesz o tym??

Twoja wypowiedz nie wiem czemu miala sluzyc z tym cyklinowaniem :o jak mi sie wydaje jestes teoretykiem..niestety oceniac kazdy potrafi..albo mu sie wydaje ze potrafi..tylko do tegoz trzeba tez wiedzy praktycznej ..

Jedyna rzecz ktora mi sie nie podoba w tej usłudze..to lakierowanie..na szczescie plam na podkladzie nie ma wiec ..sprawe zupełnie zalatwi blacha i wałek..i nie ma tego zlego coby na dobre nie wyszlo bedzie mial dodatkowa warstwe lakieru nawierzchniowego i to na koszt wykonawcy ..i bdbd za bledy trzeba odpowiadać..Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nosz na rany chrystusa ojciec polozyles kiedys wlasnymi rekoma na dziko..mozaike sztorcowa??wlasnymi lapami..kiedy ty tu i gdzie widzisz ":fuszerke"??..zeglebienia w szpachli na lamelach..??..ja oprocz paru paproszkow w lakierze niczego zlego nie widze..a 4 paproszki na 100m/kw..zdarza sie kazdemy i oby tylko 4ry..

 

Owszem oceniaja ci ktorzy tam mieszkaja ale na szczsescie frankai ma na tyle rozumu ze zanim potepi w czambuł..zapyta..co uczynił. My zaś jesteśmy od tegoz aby zgodnie z parwem budowlanym i sztuka..to wykonac właściwie w/g norm poczytaj wiec normy..uwiertz ze cie mocno rozczaruja ..ponieważ oprócz oczywiscie przematowien jak najbardziej sie to wszystko miesci w normach wiesz o tym??

Twoja wypowiedz nie wiem czemu miala sluzyc z tym cyklinowaniem :o jak mi sie wydaje jestes teoretykiem..niestety oceniac kazdy potrafi..albo mu sie wydaje ze potrafi..tylko do tegoz trzeba tez wiedzy praktycznej ..

Jedyna rzecz ktora mi sie nie podoba w tej usłudze..to lakierowanie..na szczescie plam na podkladzie nie ma wiec ..sprawe zupełnie zalatwi blacha i wałek..i nie ma tego zlego coby na dobre nie wyszlo bedzie mial dodatkowa warstwe lakieru nawierzchniowego i to na koszt wykonawcy ..i bdbd za bledy trzeba odpowiadać..Pozdrawiam.

Myślę, że różnych mamy klientów. Znam normy wytyczne czy dopuszczenia. Dla mnie normę stanowi oczekiwanie klienta. Od 20 lat jestem w tym temacie, różne rzeczy widziałem i potrafię je właściwie ocenić. Znam ból poprawek i napraw stąd moje zdecydowanie. W tym temacie mamy akurat inne zdanie i ja to szanuje. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ghost w sedno trafiasz z ostatnią wypowiedzią. Jestem wnikliwy bo chcę, żeby było dobrze. Nie można jednak oczekiwać jakichś cudów, bo życie nie jest czarno-białe. Pytam fachowców, żeby móc zrozumieć i zaakceptować lub domagać się poprawek. Każdą wypowiedź filtruję i analizuję. Nawet jeżeli się z nią nie zgadzam. Ja tam będę mieszkał i czy zaakceptuję czy nie, to ja podejmę ostateczną decyzję, ale żeby ją podjąć - muszę wiedzieć o co chodzi. Parkixxxxawa przedstawił swoją opinię w mocno zdecydowany sposób. Czasem i tak trzeba - wstrząsnąć inwestorem, żeby się nie bał dochodzić swoich praw.

 

Byłem właśnie na budowie i jeżeli chodzi o abiuranę - szparki już są wypełnione i to co obejrzałem jest już OK. Jeżeli chodzi o "górki" na merbau, to zostały zeszlifowane. Są równie gładkie jak cała reszta, przy czym mają inny odbłysk. Tak jak wcześniej napisałem - wykonawca ma świadomość czego nie zaakceptuję, więc czekam na ostateczną warstwę. Nie pytałem już się czy robili 2 razy na krzyż, bo mimo wszystko krępuję się mówić fachowcom jako laik jak nakładać żel :roll: Po prostu mają wiedzieć, że dokładnie ich sprawdzę i się przykładać :wink:

 

Parkixxxxawa - język pisany ma to do siebie, że pozbawiony jest przekazu związanego z intonacją i mimiką. Może więc odczytałeś moje wypowiedzi, jako skrajnie załamanie jakością. Zdjęcia tak jak pisał Ghost są robione w zoom-ie, a nawet superzoom-ie (widać to po dużych zniekształceniach typu "beczki"). To wyolbrzymia, ale daje dobry obraz wykonania, jeżeli tylko się uwzględnia poprawkę na odbiór emocjonalny. Generalnie jestem zachwycony moimi parkietami. Co do gości - też prawda, że niektórzy potrafią wbijać szpile, ale mówiąc szczerze - mam to gdzieś, choć cieszy mnie fakt, że wśród rodziny i znajomych, jest to nowa jakość. Nie mówię tutaj o kasie, ale raczej o pomysłowości - dużo jest rzeczy robionych niestandardowo (w tym przemysłówka z abiurany).

 

Tak na marginesie - stałem niejednokrotnie z drugiej strony barykady. Jako wykonawca instalacji elektrycznej (pomagałem ojcu), serwisant RTV (szkoła), czy wreszcie jako uruchomieniowiec dużych systemów sterowania. Oj nie lubiłem jak mi się ktoś wymądrzał w mojej dziedzinie, a znajdowali się tacy. :evil: Staram się nie być taki jak oni. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przy okazji decydowania.

 

Kto jest na bieżąco z wątkiem to może pamięta 2 kwestie: wilgotności materiału i wylewek.

 

Decyzja podjęta wbrew parkieciarzowi:

Wilgotność abiurany - stała rok w paczkach które nie były pakowane próżniowo. O ile dobrze pamiętam - było to 12%. Parkieciarz doradzał zwrot, bo rzekomo miały się wypaczyć. Nie chciałem bo pomijając kwestię kosztów (abiurana była z wyprzedaży), podobał mi się jej kolor i faktura. Sprawdziłem czy klepki się powyginały i podjąłem decyzję o suszeniu. Kosztowało mnie to jakieś 500zł w opłatach za prąd, ale po zejściu do 6%, większość klepek dalej była prosta. Parkieciarz dostał ode mnie przykazanie, żeby odrzucał wygięte (był zapas 4m2 i jakieś 10m2 podłóg pod szafami, które mogły być gorzej wykonane). Nie widziałem specjalnie dużo odrzutów. Być może zużył na krańcach. Szpar związanych z wypaczonymi klepkami w każdym razie nie ma. Wszystkie niedociągnięcia pozwalają odróżnić tą podłągę od paneli - natura nie jest plastikowo równa.

 

Decyzja podjęta zgodnie z rekomendacją parkieciarza:

Moje wylewki nie były idealnie równe Szacowałem odchyłkę na podłodze w salonie na poziomie minimum 5 a może nawet 10mm, przy obniżeniu poziomu między łączeniem z płytkami o 10 zamiast o 5mm. Dodatkowo sprawę pogorszyło grube nałożenie kleju pod płytki. Wahałem się czy nie dać jakiejś płyty ze sklejki celem wyrównania poziomu z płytkami. Wylewka samopoziomująca kosztowałaby jakieś 3000zł zamiast 1000zł. Parkieciarz zasugerował stopniowe zejście z poziomem (zwłaszcza w gabinecie) i tak zrobiliśmy. Ja wiedząc teraz o tym aspekcie widzę różnicę. Troszkę boję się o to, jak będzie wyglądała szpara pod drzwiami. Zobaczymy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kazdfy ma przeroznycjh klentow..skoro jestes w temacie od 20 lat to bardzo mnie dziwi co piszesz..ale przejdmy do konkretow..słucham co jest nie według norm tutaj..oprocz lakierowania i dlaczego zalecasz cyklinowanie?? :o

Uważam, że szczeliny proporcjonalnie duże w stosunku do elementów drewnianych należy wypełnić szpachlą w kolorze drewna . Szczeliny należy wypełnić jednorodnie. Nie znam sposobu żeby zrobić to w inny sposób niż uprzednie cyklinowanie, tym bardziej, że klient widzi jak jest i będzie się w te miejsca wpatrywał. Jeśli chodzi o zgrubienia lakieru to znając ten lakier wątpie czy uda się uzyskać jednorodną płaszczyznę. Lakier wodny tego nie zaleje. Ponadto różnorodność napięcia powierzchniowego poprawianej powłoki przeniesie się na wygląd polakierowanej powierzchni podłogi. Może być lepiej może być gorzej, trudno powiedzieć. Lubię konkretne rozwiązania co wcale nie znaczy , że moje są najlepsze. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..owszem..tylko ze nie o to pytalem pytalem co nie jest w/g norm??,,lakier wodny mie ma tego zalac..ma to byc porzadnie zmatowione powierzchnia powinna byc wyrównana żelem wzglednie lakierem blacha 2x i nalozony solidnie berger to nie ma prawa nie wyjsc..oczywiscie przy dobrym zmatowieniu i dbaloscia o wlasna prace..

 

co do "szczeliny nalezy wypełnic jednorodnie"..prkieciarz zapewne u frankiego bardzo starał sie aby mu to nie wyszło prawda..jak ukladasz sztorcówke ..na dziko to podczas cyklinowania jaki procent lamelek ..z reguły jest wymieniany?..i jeszcze jedno fajnie ze parkieciarz odrzuca prace sezonowa ..w naszym klimacie zupelnie rozna w roznych okresach....po drugie one sa wypełnione..to sa tylko zaglebienia w szpachli..ktore akurat latwo da sie wypełnic..szpachlujesz takie rzeczy po 60 tce a konczysz na jakiej granulaji ..i po 80-120 co sie dzieje ze szpachla?..wiesz? szczególnie w małych szczelinkach..i silą rzeczy aby wplyneło szpachlowane na b. rzadko ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...