Znowu ta archeologia.

[Seba7207]

Jestem w trakcie zawierania transakcji na kupno działki budowlanej. W miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego oznaczona jest jako A-129 MN, UI, UR - zabud. mieszkaniowa niskiej intensywności, usługi inne, usługi rzemieślnicze z koniecznością wykonania prac archeologicznych "dawne grodzisko".... I tu pies pogrzebany. CO ciekawe, sąsiednie działki są już zabudowane świeżo powstałymi domkami jednorodzinnymi. Czy moge mieć problemy z budową? Facet sprzedający działki (twierdzi, że nie ma problemu z budową). Przeglądałem posty o archeo, wynika z nich że koszty mogą być nieciekawe. Działkę kupuję okazyjnie, skoro sąsiednie są już zabudowane to może nie będzie problemów Pozdro

[mikol]

Ja być może nie miałem takiego samego przypadku, bo miałem napisane, że działka znajduje się w konserwatorskiej stefie archeologicznej, ale bezproblemowość potwierdzam - pismo do Urzędu, zatrudniony archeolog (300PLN), wpis do dziennika budowy i już

 

Paweł

[Seba7207]

Dzwoniłem do Gminy. Powiedzieli, że trzeba zgłosić do urzędu, przyjedzie archeolog, popatrzy i napisze kwit że nie ma przeciwskazań. Sąsiednie działki są już wybudowane. W ghminie powiedzieli, że nikt nie miał problemów z budową. Gorzej jak będzie tak jak w 1 części filmu "Duch" . Osiedle domków pobudowane na starożytnym cmentarzysku. Chyba wyrzucę telewizor

[mikol]

Gorzej, jak Ci zajrzy - patrzy - a tam coś na kształt Biskupina . Z georafii orłem nie byłem, ale to mniej więcej Twoje rejony

 

Paweł

[Seba7207]

Nie, trochę nie bardzo moje rejony . Działka jest pod Koszalinem, a ja czasowo urzęduję w Pyrlandii

[mikol]

A to przepraszam, cytując klasykę "Też ładnie"

 

Paweł