zielonooka 24.05.2006 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2006 zielona jak odlece i cos zapamietam to ci opowiem później jak było nie sadze zebys odlecial - no chyba ze autosugestia ale jakby co to opowiedz!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinpszczyna 24.05.2006 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2006 Zielonooka zajrzyj tutaj: DOMOWY WYRÓB ABSYNTU i życze odlotu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 24.05.2006 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2006 Zielonooka zajrzyj tutaj: DOMOWY WYRÓB ABSYNTU i życze odlotu dzieki - wiesz ze mi niebezpiecznie dawac takie rzeczy do reki? bedzie na Ciebie - ze mnie zdemoralizowales you made a monster Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whitemag 25.05.2006 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2006 A jak juz kupicie - instrukcja obslugi : - 40ml absyntu do szklanki typu whiskey - kostke cukru delikatnie nasaczyc absyntem - polozyc na lyzeczce z dziurkami i podpalic nad szklanka - poczekac, az czesc cukru sie skarmelizuje i jeszcze plonaca pozostalosc kosteczki delikatnie zanurzyc w absyncie - tak, aby sam absynt w szklance sie podpalil - zgasic ogien powoli dolewajac wode.... Smacznego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinpszczyna 26.05.2006 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 Osoby poniżej 18-stu lat proszone o opuszczenie tego tematu!! Zielonooka w odpowiedniej ilości nikomu nie zaszkodzi A zdemoralizować też nikogo nie chciałem zdróweczko Z tej strony polecam nalewkę cytrynowo-mleczną - sam zrobiłem jest rewelacyjna. zdróweczko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 26.05.2006 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 Osoby poniżej 18-stu lat proszone o opuszczenie tego tematu!! Zielonooka w odpowiedniej ilości nikomu nie zaszkodzi A zdemoralizować też nikogo nie chciałem zdróweczko Z tej strony polecam nalewkę cytrynowo-mleczną - sam zrobiłem jest rewelacyjna. zdróweczko dziekuje , 18 to juz skonczyłam wiec... ja tylko nie wiem jak soie "destyluje" cos sie podgrzewa jakis wezyk trzeba miec.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinpszczyna 26.05.2006 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 Zajrzyj tutaj: http://elbimbero.republika.pl/destylacja.htm Nigdy nie próbowałem "robić" absyntu. Zrobiłem tylko tę nalewke cytynowo-mleczną zwaną nalewka farmaceutów. Jest genialna... i znienacka uderza do głowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinpszczyna 26.05.2006 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 A z racji że mieszkam niedaleko granicy z Słowacją i zarazem z Czechami to chyba się wybiorę po jakiś wyrób wyskokowy. No bo w Polsce prohibicja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 26.05.2006 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 A z racji że mieszkam niedaleko granicy z Słowacją i zarazem z Czechami to chyba się wybiorę po jakiś wyrób wyskokowy. No bo w Polsce prohibicja tiaaa. ... a przepis na te nalewke masz? chetnie bym poznala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 26.05.2006 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 Marcin , zaintrygowałeś mnie tą nalewką . Powiedz tylko czy mleko dodawałeś świeże czy przegotowane . No i napisz jaki miała smak . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinpszczyna 28.05.2006 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2006 Jeżeli chodzi o przepis na nalewkę farmaceutów to składniki: - 1 kg cukru - 1 litr mleka (może być z kartonu ale conajmniej 3%) - 1 kg cytryn - 1 litr spirytusu Cytryny obieramy ze skórki zewnetrznej. Kawałki cytryny obieramy ze skórki tak żeby pozostał tylko miąższ. Z jednej cytryny skórke kroimy w drobną kosteczkę. Wszystko wrzucamy - wlewamy do baniaczka, mieszamy, dokładnie zamykamy, zawijamy i odstawiamy do zimnego, ciemnego pomieszczenia (u mnie temp. 10-12 stopni). Co parę dni baniaczkiem wstrząsamy. Po miesiącu można odcedzić. Nie wiem jak to dokładnie zrobić, u mnie robiła to żona i musiałbym się jej zapytać. Wyszło jej to klarowne, przeźroczyste (prawie jak wódka) bez żadnego osadu. Jeżeli chodzi o smak..... hmm .... trudno to opisać słowami . Napój jest dosyć słodki i trochę gęsty. Raczej nie piłbym tego tak jak wódki ale raczej jak koniak, drobnymi łyczkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.