Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pozwolenie na budowę a spadek


darks

Recommended Posts

Pozwolenie na budowę nie jest dziedziczne. Nie mam doświadczeń w takich sprawach, ale napiszę jak uważam, że powinno być - sprawa nie jest nigdzie wprost uregulowana. Na pewno trzeba sprawdzic co w starostwie myślą na ten temat.

 

Jeśli pozwolenie było wydane wspólnie na małżonków, to sądzę, że żona może kontynuować budowę, ja bym tylko zawiadomił starostwo na piśmie o śmierci jednego z uprawnionych (załacznik: akt zgonu), zaznaczając, że budowa będzie kontynuowana. Dołączyłbym pisemną zgodę syna (jeśli pełnoletni) na korzystanie z gruntu na cele budowlane i jeśli przeprowadzono postępowanie spadkowe, dołączyłbym postanowienie sądu, a jeśli nie przeprowadzono, zobowiązałbym bym się do dostarczenia jak będzie wydane. Jeśli syn chce też być inwestorem, trzeba by wystąpić o zmianę pozwolenia na budowę przez "dopisanie" go. Załaczniki takie jak wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dobrze rozumiem sytuację, to w tej chwili właścicielami "rozpoczętej budowy" są w połowie matka i syn (wnioskuję to ze stwierdzenia "spadkobiercą zostaje syn", co oznaczałoby, że żona zrzekła się spadkobrania po zmarłym mężu, a więc jego część dawnej wspólwłasności małżeńskiej odziedziczył w całości syn - ale jest to tylko wnioskowanie na podstawie ograniczonych nformacji).

Żona zmarłego ma więc nadal połowę nieruchomości, syn też i teraz pora na podjęcie decyzji strategicznych. Jeśli nie zmienią tych proporcji własnościowych są wspólinwestorami (oczywiście syn musi wcześniej wystąpić o przeniesienie pozwolenia), a ich udział w budowanym domu będzie taki sam, jak w nieruchomości (tj. po 1/2).

Jeśli jedynym inwestorem ma być tylko syn, to jego matka powinna podjąć decyzję np. o darowiźnie swojej części nieruchomości. Samego pozwolenia nie da się odziedziczyć...

P.S. Zakładam, że zmarł mąż - co statystycznie jest, niestety dla mężczyzn, bardziej prawdopodobne. Ale równie dobrze moze być odwrotnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...