Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak czytać Muratora- krótki poradnik


robinoc

Czy lubicie twarde strony reklamowe?  

59 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy lubicie twarde strony reklamowe?



Recommended Posts

Co zrobić żeby normalnie przeczytać majowy numer? to proste

1. wyjąć z folii

2. oderwać plytkę

3. skleić tasmą otwieraną okladkę

4. wyjąć pięć broszurek reklamowych

5. nożykiem do tapet wyciąć pięć twardych stron reklmowych

 

uff, teraz można zacza czytac normalne pismo. Czy nie uważacie, że redakcja przesadza z ilościa reklam i insertów, to staje sie groteskowe. Przy takiej ilości komercyjnych stron i dodatkow, pismo powinno być o połowę tańsze! :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście można się dowalać do wartości merytorycznych, mozna do twardych wkładek i składanych okładek.

Mnie te drugie nie przeszkadzają i póki zawrtość merytoryczna będzie ok... nie zamierzam być upierdliwy.

mamy tzw. kapitalizm, system w którym, praktycznie każde działanie rynkowe musi być nastawione na zysk...Kolega robinoc może pamięta, kiedyś były gazety o znajomo brzmiących tytułach: "Panorama", "Razem", "Kraj Rad", "Dziennik Ludowy" itp. nie było w nich żadnych reklam, nie mówiąc już o wkładkach czy składanych okładkach.

Z tego co kojarze, większości narodu nie podobała się taka prasa i zmieniliśmy ją wraz z systemem.

Jak się ktoś źle czuje z taką okładką zawsze może nie kupić lub wyjechać na Kubę i se cóś z tamtejszych periodyków zaprenumerować

:o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy nie uważacie, że redakcja przesadza z ilościa reklam i insertów, to staje sie groteskowe.

To jest samo zycie.

Redakcja jest podmiotem gospodarczym i jako taki chcac byc cenowo konkurencyjna robi co robi.

To prosta zasada , nie wiedziales? :D

Reklam czytac nie musisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam, czepiacie się :lol:

Wiadomo, że wydawnictwo zarabia na reklamach i stara się, aby było ich najwięcej.

 

Kupuję Muratora z przyzwyczajenia :lol:. Robię to też z potrzeby utrzymania tego pożytecznego forum :D

 

Ja też czytanie Muratora zaczynam od przygotowania, czyli wyrzucenia luźnych reklam, sklejenia okładki przy pomocy kleju w sztyfcie i wycięcia nożykiem reklam na twardym papierze.

 

Zastanawiam się, czy reklamodawcy zamawiający swoje reklamy na takich wkładkach lub twardych stronach zdają sobie sprawę z niskiej skuteczności takiej reklamy (zapewne za wyższą cenę) :)

 

Może musimy się zebrać i napisać do tych reklamodawców e-maile z taką informacją i wtedy składana okładka, luźne reklamy i twarde reklamy wewnątrz czasopisma przestaną istnieć :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

99 % moich zarobków mam dzięki reklamie, więc co nieco o niej wiem. Nieprawdą jest stwierdzenie, że reklama na twardych stronach nie działa. Działa i to bardzo skutecznie. Nikt nie zrobi reklamy bez sprawdzenia jej skuteczności, więc skoro robi to jest skuteczna. Wydarta lub sklejona reklama to dobra reklama. Istotą jej jest podświadomość. Wydarcie, lub sklejenie zmusza do popatrzenia na stronę. Nie jest istotne czy z zainteresowaniem, czy całkiem mimo woli. O to w reklamie chodzi.

Ja lubię reklamy, źle by było gdyby ich nie było. Inserty wpinam w tematyczne teczki, podobnie z twardymi stronami. Złoszczę się czasem gdy na odwrocie twardej strony jest reklama innego typu produktu - to poważny błąd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez mi sie wydaje ze zwraca sie uwage...

jak produkt nie jest potrzebny to irytacja wyrywamy wywalamy i zapominamy...

ale jak nagdle szukamy najtanszego kredytu, najlepszego pieca - to czy reklama irytujaca czy nie - sprawdzamy produkt ( i czasem sie na niego decydujemy)

 

ps. ja to przetestowalam na tej reklamie co wyskakiwala z tym kredytem hipotecznym co pani wypinala tylek - wkurzala mnie strasznie ale jak ktos z rodziny zastanawial sie nad kredytem - to od razu sobie przypomnialam (co prawda nie wiem czy to byl bank x czy y - ale sprawdzilam oferte)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nalezę do grupy ludzi do których twarde strony nie trafiają. Nie mam zielonego pojęcia co jest na tych twardych stronach. Więc TWARDYM stronom w MURATORZE mówimy NIE.

 

Nikt nie zrobi reklamy bez sprawdzenia jej skuteczności, więc skoro robi to jest skuteczna. Wydarta lub sklejona reklama to dobra reklama. Istotą jej jest podświadomość. Wydarcie, lub sklejenie zmusza do popatrzenia na stronę. Nie jest istotne czy z zainteresowaniem, czy całkiem mimo woli. O to w reklamie chodzi.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nalezę do grupy ludzi do których twarde strony nie trafiają. Nie mam zielonego pojęcia co jest na tych twardych stronach. Więc TWARDYM stronom w MURATORZE mówimy NIE.

 

 

Jak mozesz stwierdzic , ze nie trafia do ciebie cos czego nie znasz?

Moze zobacz , a potem sie jednak zastanow?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze żadnej reklamy z twardej okładki nie przejrzałem, wszyskie ląduję od razu w kominku. Nie da się czytać gazety z tymi reklamami. Jeszcze te denerwujące wyrywanie :-? Dobrym pomysłem byłaby możliwość szybkiego ich wyrwania, ale to chyba nie wchodzi w rachubę :) Może wtedy bym je przejrzał bo bym się nie denerwował przy wyrywaniu :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

99 % moich zarobków mam dzięki reklamie, więc co nieco o niej wiem. Nieprawdą jest stwierdzenie, że reklama na twardych stronach nie działa. Działa i to bardzo skutecznie. Nikt nie zrobi reklamy bez sprawdzenia jej skuteczności, więc skoro robi to jest skuteczna. Wydarta lub sklejona reklama to dobra reklama. Istotą jej jest podświadomość. Wydarcie, lub sklejenie zmusza do popatrzenia na stronę. Nie jest istotne czy z zainteresowaniem, czy całkiem mimo woli. O to w reklamie chodzi.

Ja lubię reklamy, źle by było gdyby ich nie było. Inserty wpinam w tematyczne teczki, podobnie z twardymi stronami. Złoszczę się czasem gdy na odwrocie twardej strony jest reklama innego typu produktu - to poważny błąd.

Bardzo fajnie, że potrafisz tak dobrze zarabiać na reklamie.

Na pewno prawdą jest stwierdzenie, że na mnie reklama na twardych stronach nie działa. Wycinam je i w mojej podświadomości zostaje tyle, że była to reklama firmy Vailant, Viessman itp. Nijak nie wpłynie to na moje zainteresowanie jedną z tych firm.

Na pewno bardziej zwraca moją uwagę reklama, która pozostaje na zwykłej kartce, bo nie zostaje wycięta, tylko wpadam na nią kilkakrotnie wracając do czytania Muratora. Może nawet przeczytam ją w całości. Takiej szansy nie ma reklama na twardej stronie, bo jej już u mnie nie ma :lol:. Widocznie jestem tym drobnym odsetkiem, do którego takie reklamy nie trafiają :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak możesz pisać że nie działa? Wymieniasz z pamięci nazwy firm reklamujących się w ten sposób. Zadziałało dokładnie tak jak zostało zaplanowane. Jeśli chcesz sprawdzić jak bardzo zadziałało to zrób test.

Na kartce papieru wypisz nazwy firm które zapamiętałeś z ostatniego Muratora. Ustal jaki procent zapamiętałeś z twardych stron, a jaki z innych. Myślę że stosunek będzie jak 1 do 1000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak możesz pisać że nie działa? Wymieniasz z pamięci nazwy firm reklamujących się w ten sposób. Zadziałało dokładnie tak jak zostało zaplanowane. Jeśli chcesz sprawdzić jak bardzo zadziałało to zrób test.

Na kartce papieru wypisz nazwy firm które zapamiętałeś z ostatniego Muratora. Ustal jaki procent zapamiętałeś z twardych stron, a jaki z innych. Myślę że stosunek będzie jak 1 do 1000

Niestety jesteś w błędzie. Wymieniam nazwy firm, które znam i widzę je wszędzie, nie tylko na twardych stronach Mutarora :lol:

Wymieniam je, bo tylko one są na tych twardych stronach :lol:

Nie zapamiętałem z tych reklam nic więcej. Wiem, że jedne z tych firm produkują kotły, a inne grzejniki, ale nie wiem tego z tych reklam.

Jeśli te reklamy mają tylko rozpowszechnić nazwę marki, to może i dobry sposób, natomiast jeśli reklamuja konkretny produkt, to nawet nie wiem jaki. Do rozpowszechnienia nazwy marki lepiej nadaje się pasek na stronie głównej, niż taka twarda strona. Na pierwszą stronę zerka każdy, mimo woli.

Ty jesteś specem od reklamy. Ja piszę tylko swoje zdanie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...