xavi 01.06.2006 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Agrowłóknina nie może być użyta przy pracach drenarskich, bo się biodegraduje. A jak wygląda sprawa z agro/geowłókniną czarną o gramaturze 50g/m2 sprzedawaną w sklepach ogrodniczych do oddzielania kory od gruntu?? Czy można ją zastosować jako filtr w drenażu?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wwiola 01.06.2006 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 No dobrze, wszystcy tutaj piszecie o drenazu opaskowym odprowadzającym wody gruntowe. Ja mam odwrotną sytuację, bo wód gruntowych nie mam (dokopaliśmy się do 4 m i nie było - budynek niepodpiwniczony), za to mam nieprzepuszczalny grunt (tłusta glina) i problem z wodą z dachu. Wymysliłam sobie drenaż rozsączający.Co powiedzą spece na takie rozwiązanie :wykop, rura drenarska ze spadkiem, opsypana jakimś 40cm zwiru dookoła budynku. Po drodze "zbiera" wodę z rur spustowych, na końcu studnia chłonna (niestety głeboka aż na 3 m, bo dopiero tam jest piasek. Co się nie rozsączy po drodze (przy ulewnych deszczach niewiele) odpłynie do studni. Ma sens takie rozwiązanie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
xavi 01.06.2006 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 No dobrze, wszystcy tutaj piszecie o drenazu opaskowym odprowadzającym wody gruntowe. Ja mam odwrotną sytuację, bo wód gruntowych nie mam (dokopaliśmy się do 4 m i nie było - budynek niepodpiwniczony), za to mam nieprzepuszczalny grunt (tłusta glina) i problem z wodą z dachu. Wymysliłam sobie drenaż rozsączający. Co powiedzą spece na takie rozwiązanie : wykop, rura drenarska ze spadkiem, opsypana jakimś 40cm zwiru dookoła budynku. Po drodze "zbiera" wodę z rur spustowych, na końcu studnia chłonna (niestety głeboka aż na 3 m, bo dopiero tam jest piasek. Co się nie rozsączy po drodze (przy ulewnych deszczach niewiele) odpłynie do studni. Ma sens takie rozwiązanie ? Pewnie że ma , ale faktycznie w studni musisz się głęboko dokopać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kris_eS 22.06.2006 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2006 Witam.Bradzo ciekawy watek, co wazniejesze merytoryczny.Mam kilka pytan do praktykow. Mam stary dom z pruskiego muru, ponad 150letni, na kamiennych fundamentach. nawet jesli byla tam jakakolwiek izolacja to pewnie juz jej nie ma. izolacje pionowa i pozioma zrobic bedzie trzeba na nowo.Pytanie o drenaz.Dom nie jest podpiwnicznony. Poziom wod gruntowych niski, ale problem robi woda opadowa dlugo utrzymujaca sie w gruncie na pokladach gliniastych. Po deszczu poziom tej wody to nawet 50cm.szukajac informacji o drenazu znalazlem taki cytat "Nie ma natomiast sensu instalowanie drenażu wokół domu niepodpiwniczonego, gdyż nawet wysoki, stale utrzymujący się poziom wód gruntowych w żaden sposób nie zagraża fundamentom ani budynkowi. Jednak dość często wykonawcy proponują wykonanie drenażu w takich domach, co naraża inwestora na niepotrzebne dodatkowe koszty." http://www.budujemydom.pl/abc/325/ Czy warto robic drenaz? Dodam ze wykopy i tak beda robione, row na odprowadzenie wody jest. oczywiscie woda z rynien bedzie odprowadzana poza dzialke. Pyt 2 dot izolacji budynku.drewniana podloga z parteru bedzie zrywana, na jej miejsce wylewka betonowa na styropianie. Czym i w jaki sposob zabezpieczyc ja przed wilgocia? Czy jest to konieczne gdy podloga jest powyzej poziomu gruntu? Z gory dziekuje za pomoc pozdrKrzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
xavi 23.06.2006 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2006 "Nie ma natomiast sensu instalowanie drenażu wokół domu niepodpiwniczonego, gdyż nawet wysoki, stale utrzymujący się poziom wód gruntowych w żaden sposób nie zagraża fundamentom ani budynkowi. Jednak dość często wykonawcy proponują wykonanie drenażu w takich domach, co naraża inwestora na niepotrzebne dodatkowe koszty." Krzysztof Z tym to się nie zgodzę, bo u mnie w domu już po 2 latach odleciał tynk cienkowarstwowy (odmarzł) od ścian fundamentowych. Niby wszystko było wykonane tak jak książka pisze, ale jednak... Teraz zamontowałem drenaż. Co prawda niezbyt głęboko, ale mam nadzieję, że zabezpieczy ocieplenie fundamentu przed kontaktem z wodą stojącą ktura się przy nim zbierała. Fundament jest od nowa otynkowany cienkowarstwowo, dodatkowo zabezpieczony folią w płynie + drenaż wypełniony żwirem. Czas pokaże ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamamatinka 18.06.2007 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2007 pyanie praktyczne a propos geowłokniny - muszę ją kupić ale nie mam pojęcia jak wziąć wymiar. Tzn. rozumiem jak ma wyglądać drenaż (mam nadzieję że ekipa budowalńców rozumie to lepiej niż ja), no ale nie wiem jaki szeroki wziąć ten pasek geowłókniny? Ile będzie miała ta rura z obsypką 50 cm?? na 40?? Tam gdzie chce kupić mają szerokości 1, 2 lub 4 metry?? to co wziąć tę 2 metrową x obwód fundamentów???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola_K 18.06.2007 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2007 jak temat drenazu powrocil, to i ja o cos zapytam: - jak to jest z geowloknina? mnie przy glinie ilastej odradzono zakup geowłokniny, dlatego ze przy tym rodzaju gruntu, po pewnym czasie jej otworki zasklepia sie tak dokladnie, ze woda w stopniu minimalnym/lub wcale nie bedzie mogla przenikac do drenow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piona 07.07.2007 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2007 Trzeba odróżnić drenaż nawadniający od odwadniającego czyli osuszającego grunt. Ten pierwszy można połączyć z rynnami poprzez zbiornik pośredni, który w razie czego będzie zbierał nadmiar wody z tym że wyjście rur nawadniających powinno być naj najniżej tego zbiornika, a wlot z rynien jak nawyżej. Brak takiego zbiornika przy słabej przepuszczalności grunu może spowodować jedynie to, że woda przy potężnej ulewie nie nadąży wsiąkać w grunt przez co w końcu będzie zbierać się w rynnach co może doprowadzić do ich oberwania. Drugi typ drenażu to drenaż osuszający. Stosuje sie go w celu odprowadzenia wód opadowych w przypadku gruntów słaboprzepuszczalnych lub odprowadzenia wód gruntowych do kanalizacji (TYLKO DESZCZOWEJ) bądź do rowu melioracyjnego. Na terenach gdzie poziom wód gruntowych jest wysoko częściej spotyka się rowy melioracyjne (szkoda że za dzisiejszych czasów nie buduje się takich rzeczy ) niż na terenach o niskim pozioie wód gruntowych. Jest też jeszcze jedna możliwość; mianowicie, wykonanie drenażu opaskowego wokół budynku na wysokości mniej więcej połowie ław fundamentowych przy zachowaniu spadku 0,5-1,5% w zupełności wystaracza i odprowadzenie zebranej wody do tzw. studni chłonnej. Problem zaczyna się wtedy gdy przy kopaniu takiej studni na głębokości 3, 4, czy 5 metrów grunt jest nieprzepuszczalny czyli glina, ił, lub margiel. Mój znajomy wykonał dren wokół budynku oraz zebrał drenem wodę z całej działki wykorzystując do tego 350 mb rur drenarskich, następnie wykopał studnię GŁĘBINOWĄ i całą zebraną wodę wpuścił 45 m pod ziemię. Radził się wcześniej geologa co do takiego rozwiązania, oraz był i widział takie rozwiązanie na własne oczy u tego człowieka który kopie studnie. Człowiek od studni ma takie rozwiązanie u siebie obok swojego domu i powiedział że tylko dzięki temu, on jako jedyny w okolicy nie ma wody w piwnicy na wiosnę. Puszczenie wody do studni głębinowej jest trochę nie bardzo w przypadku braku wodociągu, gdyż wiadomo że woda powierzchniowa jest zanieczyszczona i tak dalej. Jednakże w przypadku gdy jest wodociąg w okolicy było to jedyne rozwiązanie które całkowicie ochroniło go przed zalewaniem wiosną. Co do układania drenu ja proponuję następującą metodę. ok. 30-40 cm od ławy na połowie jej wysokości układamy na rodzimym gruncie (najlepiej nieprzepuszczalnym) geowłókninę, na to kładziemy rurę drenarską, następnie obsypujemy to żwirem tak aby w przekroju poprzecznym pole powierzcni żwiru miało przynajmniej 0,25mkw, całośc następnie owijamy geowłókniną która pozostała nam z zakładek, najlepsza jest geowłóknina o szer 1,5 - 2m całość przysypujemy nak najbardziej przepusczalnym materiałem, na początek jeszcze 30 cm żwiru lub tłucznia następnie piasek, nie zagęszczamy tego. Oczywiście folię kubełkową układamy do poziomu poniżej rury drenarskiej. Wodę z drenażu oczywiście odprowadzamy jak najdalej się da i jak najniżej. Z doświadczenia wiem że nie ma nic gorszego niż wilgoć w domu. Jeżeli raz nie zrobi się dokładnie, trzeba będzie robić drugi raz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdzislaw 07.07.2007 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2007 Ja mam wode na 50 cm i lawy praktycznie sa w wodzie caly czas. Moj fachowiec do drenazu planuje wykorzystac saczke ktora przechodzi tam pod lawami. Do saczki ma dolaczyc rurki drenazowe opasujace fundament. Do tego w dalszym etapie planuje tez odprowadzac wode z rynien. Teraz saczka jest zapchana i stad wysoki poziom. Po udroznieniu caly system powinien dzialac poniewaz mam czysty piach. Mysle, ze to dobry pomysl ale chetnie wyslucham opinii zanim rozstane sie z 5000zl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Radekkow 07.07.2007 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2007 Zrobiłem drenaż opaskowy wokół piwnicy. Póki co - piwnica jest zakryta stropem, ale dachu jeszcze nie ma i jest otwór na klatkę schodową. Od kilku dni pada - sami wiecie. Czy to normalne, że pomimo ułożenia drenażu woda w piwnicy jeszcze stoi? Nie ma jeszcze betonu w piwnicy. Innymi słowy - jak szybko drenaż powinien odbierać wodę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwia33 10.06.2008 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 No i mam problem.... Mam częściowe podpiwniczenie .Podpiwniczona jest tyllnia połowa domu.I fachowcy w czasie zasypywania piaskiem (mimo moich sugesti )nie dali drenażu pod zasypaną piachem ściane .Jestem w sciekła bo zwracałam na to uwagę ,kierownik został specjalnie sprowadzony wtym celu na budowe i stwierdził ze lac sie nie bedzie ,ze drenować tej ściany nie trzeba....Oczywiscie dałam sie na mówić i na efekty nie trzeba było długo czekać ...Woda w piwnicy pojawiła sie ...Fundament schodowy jak by mało tego było... Drenaż został wykonany od frontu od sciany odsuniety z 70 cm (robiony poniżej ławy) i wykopany na głebokośc 2,50m o szekokości od 30-40 cm Boki podobnie zrobione z każdej strony do połowy domu odsuniete 50-70 cm od ściany takze bardzo głęboko .Poniżej ławy tak jak od frontu .Na czesc podpiwniczoną drenaż zbliża sie już do ściany ...Byłam pewna ze zrobią go przy ścianie jednak jest odsuniety z 15 cm od ściany wode oczywiscie zebrało ale mam pytania : 1.Co zrobić z miejscem te 70 cm od frontu co jest miedzy ścianą funadamentową a drenażem ?Czym obsypać ?(drenaż był głęboko poniżej ławy ,by zebrac wode w piwnicy )2.Czy drenaż w cześci podpiwniczonej nie powinien iśc prz samej ścianie a nie w odległości 15 cm ?Czy kopac i poszerzac i dosypywac żwiru?Grunt to glina ,gliny piaszczyste(tak z badan gruntu wychodzi) 3.Coś mi sie wydaje ze jeden bok budunku odrenowali dali troche żwiru i zasypali ziemią ..Czy kazać im odkopywac i ciagnąć żwir do samej góry? 4.I jak dostać sie pod tą scianę jak niedaj boze coś by sie działo (ta scianę co zasypali co odziela czesc podpiwniczoną od niepodpiwniczonej )Czy mozna nawiercac jakoś wybrac trochu piachu włożyć rure drenarską i żwir ? Jestem sciekła na kierownika budowy takze bo olali moje sugestie .bardzo proszę o pomoc p.s jak bym jeszcze raz zaczynała budowe napewno w domu była piwnica pod całym domem ..mniej problemów .No ale skąd mogłam wiedzieć ... dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 10.06.2008 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 gdzie odprowadzana jest woda z drenażu ? udało sie uzyskac spadki ?(Boże, piszemy z dużej litery ...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwia33 10.06.2008 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 Jesli to do mnie pytanie to : Woda jest odprowadzona do studni chłonnej .Zachowane są spadki . Teraz jest sucho od kilku tygodni a woda drenem zasówa ...do studni tak sie leje ze pod wrazeniem jestem ....i jak tu sie miało do piwnicy nie lac ... Pozdarwiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 10.06.2008 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 ...do studni tak sie leje ze pod wrazeniem jestem ....i jak tu sie miało do piwnicy nie lac ... Pozdarwiam a co sie dzieje z wodą ze studni chłonnej ? rozsączana jest z niej woda z powrotem do gruntu? wypompowywana ? gdzie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwia33 10.06.2008 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 Mam działkę z spadkiem .W kierunku studni jest coraz większy spadekStudnia chłonna jest w odległości około 17 m od budynku .Jest ona poniżej budynku ,za budynkiem .Woda do studni sie wlewa z ruru kanalizacyjnej z studzienki zbiorczej (prawie jak z kranu ) ale w kręgach nie przybywa wiec pewnie sie wchłania .Studnia jest w rogu działki w bezpiecznej odległości i mam działkę z spadkiem wiec wydaje mi sie ze nie ma mozliwości cofnięcia sie wody :)Bo za studnia dalej jest spadek ....Jesli tak by sie miało stac ze sie napełni to przepompuje ta wode do studzienki z kanazizacji deszczowej (znajduje sie na mojej działce )Do kanalizacji deszczowej odprowadzac będę wodę z rynien . Brzozna i jak uważasz co z tym moim drenażem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 10.06.2008 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 mysle, ze drenaz masz OKile tej wody w piwnicy było ?jak długo sie utrzymywała ? czy jest w piwnicy posadzka ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwia33 10.06.2008 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 czesc W piwnicy jest beton tylko .Co do wody to zbierała sie w rogach piwnicy tak z 6 cm .Nie zalewała całej piwnicy ..i czy lało bardzo czy prawie wogóle wody było tyle samo .Nawet jak było sucho i usunełam ta wode to na drugi dzien było znowu tyle samo . Boję sie o tą scianę miedzy piwnicą a czescią nie podpiwniczoną ..Jak nie było drenazu to woda sie za nia spiętrzała i ściana była prawie mokra .Teraz od kąd jest drenaż jest sucho ..ale boje sie ze tylko do pierwszych większych ulew I co jak znowu zacznie sie spiętrzac za nią woda ?Mozna jakoś tam sie dostać pod nia ?Ktos robił taki manewr? Drenaż mam od niecałego tygodnia .. a czy nagomanadzona gdzies tam woda moze jeszcze spływac?Po jakim czasie mozna powiediec ze teren sie osuszył? dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 10.06.2008 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 czesc W piwnicy jest beton tylko .Co do wody to zbierała sie w rogach piwnicy tak z 6 cm .Nie zalewała całej piwnicy ... swiadczy to o tym ze posadzka jest nierówna drenaz musi działac dłużej aby woda wyrobiła sobie kanaliki w gruncie do drenazu jednak obawiam sie, ze przy długotrwałych ulewach moze dochodzic do pojawiania sie wody w piwnicy /brak izolacji/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 10.06.2008 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 cóz, wykonanie drenażu za taką ścianą byłoby chyba jeszcze bardziej tragiczne niż pozostawienie bezdrenaże ZAWSZE po zewnętrznym obrysie budynku, nigdy poniżej pozomu dołu ławtu powinny być drenaże na różnych poziomach, połączone kolektoremzasypane raczej warstwą przepuszczalną do poziomu gruntu dookoła chałupy zrobiłbym dość szeroką opaskę, obowiązkowo odprowadzić wodę z rynien jakimś kolektorem na większą odl od chałupy jakiś paintoryt? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwia33 10.06.2008 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 Drenaż nie jest poniżej poziomu ławy .A tam gdzie jest od frontu odsuneliśmy sie z nim 70 cm od domu Czyli radzicie nie ruszacz tej ściany ?Nie ryc po bokach ..nie przebijac się przez beton w celu wsadzenia tam rury drenarskiej i żwiru?Oczywiscie z spadkiem by wylewało sie poza dom ?To co robic ? czy wogóle mozna coś zrobic .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.