Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

laczenie kafli i parkietu


Recommended Posts

Witajcie.

 

To temat na pograniczu wnetrz i... stanu surowego, ale nie wiedzialem, gdzie pytac :)

Kto ma laczone kafle podlogowe z parkietem? Np na granicy kuchni i salonu. Nurtuje mnie ta sprawa: ile miejsca zajmie parkiet, a ile kafle, jakie sa grube?

 

Jestem przed posadzkami i zastanawiam sie, czy w miejscu, gdzie planuje parkiet, posadzka nie powinna byc nizej niz tam, gdzie beda kafle? Wydaje sie, ze mozna to zrobic w miejscu dylatacji. Nie wchodzi w gre pozniejsze dolewanie wylewki samopoziomujacej, moim zdaniem to niepotrzebny wydatek.

 

Jeszcze ciekawiej moze byc, gdy laczenie nie jest linia prosta... moze ktos tak ma? :)

 

Szczegolnie prosze o podzielenie sie doswiadczeniami tych, ktorzy maja u siebie taki przypadek laczenia kafli i parkietu... dzieki z gory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He, he :)

Najpierw musisz podjąć decyzję jaki parkiet... Bo sam parkiet ma różną grubość - deski i większe elementy z "prawdziwego" drewna 22mm z chemią, parkiet "fiński" 15mm z impregnatem, mozaika chyba jeszcze cieńsza (jakieś 13 mm ze wszystkim - ale nie wiem dokładnie)

Na płytki terakotowe licz standardowo jakieś 9mm, ale zdarzają się odstępstwa od reguły. Nasz płytkarz zażyczył sobie np, żeby położyć mu 1 deskę parkietową jako wyznacznik poziomu - płytkarz wchodzi jako pierwszy, jesli coś się nie dopasuje, trudno to później zrobić...

Panele (jakby gdzieś były jednak ;)) z matą wygłuszającą to też ok. 9mm.

Jeśli schody - też trzeba określić grubości stopni i wysokość podłogi/wylewki na pietrze, żeby pierwszy i ostatni stopień schodów nie wyszły niewygodne.

Jeśli gdzieś podłoga na legarach (klasyczne dechy) - najczęściej stolarze dopasowują się do wylewki i podłoża.

Napisałam he,he, bo mi ustalenie tego wszystkiego ładnych parę chwil zajęło. Powodzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

burgundczyku - dobrze kombinujesz.

 

Od strony parkieciarza powiem tyle:

Grubość parkietu:

Mozaika klasyczna: 8 lub 10 mm;

Mozaika (pakiet) przemysłowa: 10, 15, 20, 22 lub 24 mm;

Parkiet warstwowy (gotowy): 11, 13, 14, 15, 18 lub 22 mm;

Parkiet lity (lamelkowy): 10, 11, 12, 13 lub 14 mm;

Parkiet lity (pióro-wpust): 14, 15, 16, 18, 20 lub 22 mm;

Deska podłogowa: 14, 15, 16, 18, 20, 22, 25,4 (26) lub 32 mm.

Grubość paneli:

panel drewniany: 11, 14, 15, 18, 20, 22, 26, 28, 32 lub 36 mm;

panel laminowany (hdf): 6, 7, 8, 9, 10, 11 lub 12 mm;

panel fornirowany (hdf): 6, 7 lub 8 mm.

Grubość podkładów pod panele:

tektura falista: 2 lub 3 mm;

pianka PE: 2, 3, 4 lub 5 mm;

pianka PU: 3, 4 lub 5,5 mm;

podkład płyta EKO: 4, 5,5, 6 lub 7 mm;

korek techniczny: 1,8, 2, 3, 4 lub 5 mm.

 

I to mniej więcej wszystko od strony drewna. Jeżeli tu podejmiesz decyzję to masz połowę sukcesu. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziekuje WAM za cenne uwagi :)

 

wykonawca podpowiedzial mi, ze jego zdaniem wazniejsza jest czesc kaflowa jesli chodzi o ustalenie poziomu wylewki, natomiast w czesciach parkietowych lepiej zostawic wiecej miejsca, gdyz tam latwiej(? niz pod kaflami wylewka samopoziomujaca) podniesc parkiet z pomoca maty wygluszajacej...

tzn generalnie lepiej zostawic miedzy oboma powierzchniami wieksza roznice niz mniejsza :) mam na mysli rzad milimetrow, nie centymetrow

 

wychodzi mi, ze roznica powinna byc miedzy 5 (przy panelach) a 15 mm (parkiet, deski)

 

zgodzicie sie z tym?

 

tak czy inaczej rzeczywiscie trzeba chyba juz cos wybierac na te podlogi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli decydujesz się na parkiet grubości 22 mm to po drugiej stronie musisz odjąć grubość kafla + grubość kleju i wychodzi Ci grubość wylewki, którą musisz zrobić.

To jest przykład teoretyczny: jeżeli kafel ma 8 mm + klej 3 mm = razem 11 mm. Parkiet ma grubość 22 mm a kafle z klejem 11 mm, brakuje nam 11 mm. Czyli wylewka powinna mieć około 11 mm (+- 1 mm).

Tak ja to widzę. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem dorzucić jeszcze jedną ważną sprawę przy takim połączeniu (mam w pokoju "dywanik" z parkietu - pod ścianami jeden rząd płytek). Jeśli chcesz zastosować podłogę pływającą (np. panele, barlinek itp.), czyli niezwiązaną z wylewką, to będziesz musiał zastosować listwy przykrywające nieprzyklejoną podłogę na niewielkiej szerokości od spoiny. Jeśli natomiast zdecydujesz się na parkiet lub inną podłogę przyklejoną do podłogi, wystarczy dylatacja np. z korka (rozwiązanie według mnie znacznie lepsze : z wyglądu i użytkowania - listwa zawsze będzie wystawać kilka milimetrów ponad poziomy posadzek).

U mnie było tak : parkiet + klej = 1,6 cm, płytki + klej = 1,7 - 2,0 cm (nierówna wylewka). Pan kładący parkiet zrobił sobie z długiej listwy szablon o odpowiedniej wysokości (wyciął jeden róg), i przy płytkach (w pasie ok. 0,7 m) dosztukował wylewkę jakimś syntetycznym klejem. W ten sposób połączenie płytek i parkietu jest idealne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...