Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jakie ogrzewanie wybrać?


Recommended Posts

Witam forumowiczów, poradźcie jakie ogrzewanie teraz jest najbardziej ekonomiczne, jakie Wy macie ogrzewania w swoich domach?

Na początku chciellismy z mężem ogrzewanie nadmuchowe, potem ogrzewanie podłogowe na gaz (piec kondensacyjny, dwufunkcyjny), a obecnie myslimy nad piecem na ekogroszek i też ogrzewanie podłogowe.

 

Poradźcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 300
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja mam piec na owies 46kw i jestem z niego barzo zadowolony.

Nie ma problemu z popiołem, wynosze go do ogródka.Ekologiczne i tanie spalanie (owies 250-300zł/t. W sezonie letnim po zbiorach można go kupić po 220zł/t) Pełna automatyka.

Ogrzewam dom 340m2 i zasobnik 200l c.w.u i spalam 60kg owsa na dobe.

Dom ocieplony, stra instalacja z żeliwnymi kaloryferami.Automatyczne podawanie paliwa.Zapalarka. Jedynie popiół trzeba wybrać ręcznie raz na 2-3 dni.Piec moze spalać wszystkie zboża, pellet, ekogroszek, trociny, zrębki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej ekonomiczne CO, to podłogowe i ścienne. Najtańsze nośniki energi (kotły) to: paliwa stałe (węgiel w różnej postaci), słoma, drewno, różne komponenty biomasy, pompy ciepła, potem gaz z sieci, już droższe gaz z butli i energia elektryczna, olej opałowy.

Im mniej chcesz pracować przy obsłudze, tym drożej trzeba zapłacić za system grzewczy, lub za dostarczoną energię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się przymierzam do podłogówki gdziekolwiek się da + pompa ciepła.

Zdaje sobie sprawę, że jest to rozwiązanie kosztowne inwestycyjnie. Ale biorąc pod uwagę, że ma to być komfortowe (możliwie bezobsługowe - nie dla tego, że nie lubię majstrować przy kotłach - lubię i to bardzo, ale wtedy kiedy chcę, a nie kiedy muszę :D ), działać przez wiele lat, możliwie jak najmniej się "zużywać", przy tym być oszczędne w eksploatacji i - przy okazji - chroniące środowisko, to sądzę, że jest to rozwiązanie bardzo dobre. Zwłaszcza, że mam na działce chyba dobre warunki dla pompy ciepła (grunt dość wilgotny) więc czuję nosem, że będzie dobrze i że będę z tego zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weż pod uwagę możliwość "wpięcia" w system kominka z płaszczem wodnym i wtedy "kiedy Będziesz chciał", to w ramach relaksu napalisz. Dla PC "powstało" wiele mitów, ale moim zdaniem jeśli zdecydujemy się na nią w "fazie projektowej", to wielu kosztów można uniknąć, i wiele zyskać. Problem w kosztach inwestycyjnych polega na tym, że "pompiarze" liczą wszystko, a inni koszt np. tylko pieca, bez kominów, przyłączy, dodatkowych opłat za projekty itp. Moim zdaniem jeśli nie ma w granicach działki przyłącza gazu z sieci - rozwiązanie z PC jest najekonomiczniejsze.

Podstawowym błedem jest decydowanie się na PC już po wybudowaniu i mamy komin, kotłownie i w to "komponujemy" PC - wtedy koszt są faktycznie "księżycowe"

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie masz gazu - to jak najbardziej takie rozwiązanie (PC) rozważaj.

 

Tak w skrócie, żeby za dużo nie mieszać:

Pompa ciepła to urządzenie cieplne, które wykorzystuje energię elektryczną, by czerpać ciepło z ziemi.

Działa to tak, że w ziemi wykonuje się tzw. dolne źródło - kolektor gruntowy. W tymże kolektorze krąży sobie jakiś czynnik chłodniczy. Temperatura gruntu na pewnej głebokości jest koło 10 st C niezależnie czy jest lato, czy zima. Czynnik chłodniczy jest wprowadzany do gruntu mając temperaturę znacznie poniżej tych 10 stopni - więc ogrzewa się przepływając przez kolektor. I odparowuje (upraszczam).

Następnie trafia na sprężarkę, która konsumując znaczne ilości prądu (do 2-3 kW) spręża ten czynnik do wysokiego ciśnienia - i tym samym (zgonie z prawem Clapeyrona - to o gazie doskonałym) wysokiej temperatury (do 60 st C) - ten gorący czynnik w wymienniku ciepła ogrzewa wodę do CO i CWU, samemu oczywiście się trochę schładzając - jednocześnie się skrapla. Już w formie płynnej przechodzi przez zawór rozprężny - zmniejsza się ciśnienie i temperatura i jako zimny (-30:-50st C) wchodzi ponownie do gruntu, gdzie się ogrzewa. Cykl się tu zamyka.

 

To tak w telegraficznym skrócie zasada działania PC. Oczywiście rozwiązań technicznych jest dużo i są one różnorakie - różne źródła dolne, różne czynniki, typy sprężarek itp. Ale sama zasada - zawsze taka sama. Płacisz za 2 kW energii elektrycznej uzyskując tym samym 10-12 kW energii cieplnej do ogrzania domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontunuując:

 

Generalnie cała zabawa polega na tym - że czerpiesz ciepło z ziemi, które jest darmowe. Porównując do kotła gazowego - nowoczesna jednostka może mieć sprawność rzędu 110-115% (brzmi jak perpetuum mobile, którym nie jest). Pompy ciepła osiągają "sprawności" aż do 650%.

Na pierwszy rzut oka brzmi to nieprawdopodobnie, ale tak jest. Tak definiowane sprawności nie są słuszne z punktu widzenia termodynamiki - słowem - nie ma tu żadnej magii. Sprawności kotłów gazowych powyżej 100% biorą się ze zwyczaju liczenia energii dostarczonej w paliwie w oparciu o jego wartość opałową, a nie ciepło spalania. Sprawności PC - z tego, że porównujemy to za co płacimy (prąd) z tym co uzyskujemy (ciepło).

 

Moim zdaniem - na dzień dzisiejszy ceny pomp są już na tyle niskie (choć wciąż dość wysokie), że w długim horyzoncie czasu są to źródła ciepła zdecydowanie opłacalne. Gdyby relacja cena gazu/cena prądu pozostała stała, to okres zwrotu inwestycji w PC może sięgać 10-20 lat (zależy jakiej i z jaką alternatywą porównujemy).

Osobiście jestem zdania, że relacje cenowe między gazem a elektrycznością będą się zmieniać na niekorzyść gazu i to szybciej, niż jest to obecnie przewidywane. Czemu tak uważam?

Otóż - gaz to nośnik energii pierwotnej. Wykorzystywany jest w wielu dziedzinach gospodarki (niekoniecznie jako paliwo). Jest w 100% sczerpywalny - więc kiedyś się skończy. Ewentualnie pojawią się substytuty - gaz drzewny, biogaz itp - które w przeliczeniu na GJ energii będą znacznie droższe.

Prąd - jest produktem jednak bardzej niezależnym - jego cena tylko pośrednio jest kształtowana przez dostępność paliw kopalnych - bo wytwarzać go można na wiele sposobów (gaz, węgiel, biomasa, wiatr, en. jądrowa) - jedne droższe, inne tańsze. W każdym razie jest wiele alternatyw, co sprzyja jako-takiej stabilizacji.

 

Z tych powodów ja jestem w 100% za PC i takie właśnie ogrzewanie będę instalował u siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy bedzie współgrało z ogrzewaniem podłogowym wodnym?

 

Zdecydowanie tak. PC to źródło ciepła "zimnego" tzn - osiąga najwyższą sprawność, gdy nie musi za wysoko podgrzewać wody.

Instalacja CO z podłogówką pracuje na najniższych parametrach i w związku z tym jest idelana do PC.

 

Sprawność PC, która musiałaby podgrzewać wodę do grzejników (do 60stC), byłaby pewnie na poziomie 2,5-3. I jej opłacalność byłaby dyskusyjna.

Natomiast przy pracy do temperatury 30 stC (tyle ile może być w podłogówce) - nawet do 6. Tak więc korzyść jest widoczna wyraźnie.

 

Polecam ten temat - bardzo ciekawy i wyjaśni Ci wiele spraw.

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=66186

 

Jakby co pytaj. Odpowiemy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PC o małych mocach są znacznie tańsze. Twoje potrzeby grzewcze(zakładając, że to nowy dom) wynoszą od 5 do 6 KW - przy ogrzewaniu podłogowym raczej trochę mniej niż 5 KW. Można zamknąć się w kwocie około 25.000,- za całą kotłownię na gotowo, tj ogrzewanie CO, CWU, w cenie zawarte jest też wykonanie kolektora poziomego. Dane dotyczą pompy ciepła ZIRIUS m2/5 o poborze prądu od 1,2 do 1,5 kW/h. Jesli odejmiesz od tego koszt komina (jest zbędny), oraz dodasz dodatkowe pomieszczenie - kotłownia zbędna, to wynik ogólny jest co najmniej zadowalający.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego ogrzewanie podłogowe - 80 zł/m2 netto.

 

Ale w przypadku takiego domku można się pokusić o naprawdę fantastyczną energooszczędność i sprowadzić problem jego ogrzewania niemal do zera.

Budując dom tzw. "pasywny" czyli mający wyjątkowe małe straty przez ściany, okna, podłogę i wentylację, można go w zasadzie ogrzewać jedynie - i tu niemal absurd! (ale tylko pozornie) ciepłem odzyskanym z wentylacji.

Jeżeli zapotrzebowanie takiego domu na ciepło jest naprawdę małe, to można by się pokusić o układ malutkiej pompki ciepła, którą umieszczamy na wylocie zbiorczego kanału wentylacyjnego i chłodzimy usuwane z domu powietrze (do naprawdę niskich temperatur -20:-30 stC) Tak odzyskane ciepło wykorzystujemy do ogrzania świeżego powietrza i przygotowania CWU.

W przypadku małych domków nie należy zapominać, że stosunkowo niezłym źródłem ciepła są ludzie (minimum 50W) oświetlenie żarowe, kuchenka gazowa.

I może się okazać, że jeżeli dom jest naprawdę dobrze ocieplony to możemy go ogrzewać do poziomu komfortu za naprawdę znikome pieniądze. Oczywiście - inwestycyjnie to wszystko będzie trochę kosztowało, ale czemu nie rozważyć różnych "patentów" ograniczających straty ciepła z domu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Podłogówka" koszt 1 m2 od 60 do 100,- "na gotowo" cena zależy od materiałów, automatyki. Z drugiej strony wszystkie nowoczesne systemy grzewcze bazują na niskotemperaturowych odbiornikach (grzejnikach), a najskuteczniejsze jest ogrzewanie płaszczyznowe - podłogowe lub ścienne. Fakt jest taki. Aby płacić niskie rachunki za ogrzewanie, trzeba niestety zaiwestować już teraz w solidne ocieplenie (docieplenie, izolację) i nowoczesne systemy grzewcze - a to kosztuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze ale super piszecie, ja już jestem za ale co na to mój mąż, jak się dowie ile to będzie kosztowało hehe

No tak dajmy na to 25000 ten koszt pompy ale jeszcze trzeba będzie dodac koszt instalacji ogrzewania podłogowego.

No to wyjdzie okrągła sumka i to mnie przeraża :cry:

 

Niech Cię to nie przeraża - bo to co wydasz na starcie, potem odzyskasz w niskich rachunkach. Za rok ogrzewania zapłacisz około 1500 PLN.

Jest to temat, którego nie można za przeproszeniem "olać" tudzież pójść tam, gdzie wszyscy (w stylu - sąsiad ma kocioł gazowy - no to ja też taki chcę).

 

Dokładnie wszystko przemyśl i skalkuluj. Policz, ile byś musiała spalić m3 gazu, a ile prądu zużyje PC? Ile zapłacisz za instalację jednego i drugiego?

Wliczaj w koszty wszystko co ma doczynienia z CO - tak aby porównywać jabłka do jabłek.

 

Czyli: np. wariant 1 - kocioł gazowy: Liczysz cenę kotła, koszt instalacji i grzejników, koszt komina. Potem ewentualne przeglądy naprawy itp.

wariant 2 - to samo, ale z podłogówką - wyższy koszt na starcie, ale prawdopodobie oszczędności z tytułu wyższej osiągalnej sprawności kotła inne elementy bez zmian

wariant3 - Pompa ciepła: kosz urządzenia + kolektor gruntowy + materiały i wykananie "kotłowni" + instalacja grzejników itp.

wariant4 - to samo, ale z podłogówką

Wariant (n+1)...cokolwiek jeszcze nam przyjdzie do głowy.

 

Jest to temat rzeka. PC mają wielu zwolenników i wielu przeciwników. Jest wiele argumentów za i jeden przeciw - cena. Ta znacznie maleje. Moim zdaniem teraz jest na takim poziomie, że już się to opłaca. A będzie tylko lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heimnar a może zajmujesz się instalacja takiego ogrzewaniem?

Jeżeli nie to może masz namiary na firmy na śląsku?

 

 

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje za fachową pomoc

 

No nie :D . Chyba nie piszę aż tak mądrze, żeby wyglądało, że się tym zajmuję zawodowo?

 

Co do firm, to namiarów można dać sporo. Firma wcale nie musi być ze Śląska - są takie, co biorą zlecenia z całego kraju, a nawet zza granicy. Ja np. dostałem kilka ofert od różnych firm. Najbardziej podoba mi się oferta firmy EKO S.C. ze Słupska

http://www.ekosc.win.pl/

 

Poszukaj też tutaj:

http://www.energus.pl/

http://www.pompyciepla.com/ - firma ze Świdnicy

 

Ci wyskoczyli ze zdecydowanie zawyżonymi cenami i przewymiarowanymi pompami, więc niejako odpadli jak dla mnie. Ale popytać nie zaszkodzi.

 

A co do planowania domu i ogrzewania - rozglądaj się jak najszybciej. I jak już się na coś zdecydujesz to pobuduj ten domek adekwatnie - czyli np. nie zrób komina do pompy ciepła :D. No i warto przewidzieć, że jeżeli będziesz chciała zainwestować w PC, to warto od razu w fundamentach zostawić odpowiednie przepusty dla rur, żeby nie zaczynać instalacji ogrzewania od kucia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...