brachol 16.05.2006 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 Brachol. Temperatura zależy od nastawów na np.rozdzielaczuustalając temperatury dla każdego pomieszczenia z osobna. Nie ma znaczenia kiedy grzejesz. Można robić tak. Biorąc pod uwagę bezwładność podłogówki w nocy grzać do np.23 a w dzień nastawić na 21. zeby miec zimniej w nocy to musze w dzien grzac mniej przy podlogowce? az taka bezwladnosc? a co do temp to ja w dzien teraz w mieszkaniu mam 20-21 stopni a w nocy to okolo 18-19 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 16.05.2006 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 Do Ja14. Pisałem że moc pompy dla CO i CWU równocześnie wynosi 7,9. Dla potrzeb tylko CO jej moc wynosi 9,2 kW/h.Dla potrzeb PC przyjmuje się zapotrzebowanie szczytowe (właśnie dla tem. do -20) od 50 do 60 kW/h, przy czym przy pełnej podłogówce można wymiarować od 40 do 50 kW/h na 1 m2. I to (jak widać na załączonych "obrazkach") działa i co ważniejsze sprawdza się. To jest zupełnie inna filozofia ogrzewania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 16.05.2006 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 Brachol. Nie do końca tak. Jeśli w sypialni ustalisz temp. na np. 18 stopni. To bez grzania w dzień możliwe jest obniżenie o około 1 stopień. Teoretycznie wygląda to tak, że idziesz spać przy 17 a wstajesz przy 18. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pońko M. 16.05.2006 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 Tak samo proszę spradzić jakie były temperatury od 5 do 15 października, 5 do 15 listopada, 5 - 15 grudnia, lutego, marca, kwietnia. Mamy razem min. 210 dni sezonu grzewczego!!! Sporą część tego czasu delta t jest mocno poniżej 40 st.C Czy dni kiedy jest -20 st. C będzie w roku 5 czy dwadzieścia to nie ma znaczenia - i tak dla połączenia pc + grzałka elektryczna nie wykręci nam to kosztów eksploatacji na drugą stronę. Chyba, że zakałdamy że grzejemy tylko gdy na zewnątrz jest poniżej -5 st. C , a jak już na zewnątrz jest wyższa temperatura to nie. Tak zgadzam się, wówczas trudno będzie myśleć o średniej dla drugiej taryfy 90% czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 16.05.2006 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 Sam już nie wiem o czym dyskutujemy. Przecież nie jest istotna moc zainstalowana, tylko zużyta!!!!!. Można tak: dla domu o pow. 100m2 zainstalować grzejniki elektryczne o mocy 10kW/h i grzać nimi 0,5 h, a można zainstalować PC o mocy 5 kW/h i grzać 1h. Efekt będzie ten sam, tyle że za nenergię uzyskaną z PC zapłacimy o ileś tam mniej. Jesli jakiś dom potrzebuje ileś tam energii, to jest mu "gancy gal" jakiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 16.05.2006 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 Jeżeli Bociek ma zapotrzebowanie na moc 14 kw do CO dla swojego domu przy temperaturze obliczeniowej -20 stopni C (delta t=40) to ogrzewając tylko w 2 taryfie (7kw) utrzyma zadaną temperaturę tylko w przypadku gdy temperatura zewnętrzna bedzie > 0 stopni (delta t=20). Z tego wniosek, że w dniach w których średnia temperatura dobowa spadnie poniżej zera nie będzie mógł korzystać wyłącznie z 2 taryfy. Chyba że się mylę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 16.05.2006 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 Sam już nie wiem o czym dyskutujemy. Dyskutujemy o tym czy Bociek będzie musiał zainwestować w większą=droższą pompę ciepła czy też nie ale będzie się musiał bardziej podpierać energią dzienną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 16.05.2006 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 Nie ma takiej możliwości, aby nawet mocniejsza PC (czy każde inne żródło ciepła) mogło w skrajnych warunkach "ładować" się tylko w nocy, no chyba że podgrzeje bardzo gruby jastrych do dużo wyższej temp. Moim zdaniem należy przyjąć, że średnie roczne zużycie energii może rozłożyć sie przy tej mocy PC na około 60 - 70 % taniej energii, przy "zimnej" zimie. W dosyć ciężkim sezonie 2002/2003 taka sama PC miało coś około 75% w taniej taryfie dla domu o pow ogrzew. 250m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 16.05.2006 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 Nie ma takiej możliwości, aby nawet mocniejsza PC (czy każde inne żródło ciepła) mogło w skrajnych warunkach "ładować" się tylko w nocy, no chyba że podgrzeje bardzo gruby jastrych do dużo wyższej temp. Moim zdaniem należy przyjąć, że średnie roczne zużycie energii może rozłożyć sie przy tej mocy PC na około 60 - 70 % taniej energii, przy "zimnej" zimie. W dosyć ciężkim sezonie 2002/2003 taka sama PC miało coś około 75% w taniej taryfie dla domu o pow ogrzew. 250m2 No to już brzmi rozsądnie - tylko, że znowu "kładzie" kalkulację Boćka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 16.05.2006 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 Jezier gdzieś pisał (post z 26.04.2006r.), że dziennie za CWU płaci 6,06 zł, co daje minimum 2.000zł rocznie i licząc średnią w jego przypadku (podgrzewa praktycznie tylko w nocy) wychodzi coś koło 7.000 kW/h no chyba że podał jakieś złe dane, albo ja coś żle odczytałem. Obecnie na ogrzewanie CWU zużywam ok 11 kWh energii (jak dobrze nastawię zegar to taniego prądu tylko). Straty przesyłowe i magazynowe to jakieś 30%. Wychodzi więc, że wylewam codziennie ze 220 litrów wody ogrzanej do 40 stopni. Część tej wody można zaoszczędzić bo marnuje się na dostosowanie odpowiedniej temp. w wylewce Niech to będzie 20%. A więc obecnie za ciepłą wodę płacę: 11 kWh*0,26 zł+0,22 m3*10 zł=6,06 zł Jak to jednak wszystko trzeba prostować. Ja w tych 6,06 mam zsumowaną cenę prądu 11kWh - 2,86 zł i cenę wody (woda i kanaliza) - 220 litrów za 2,2 zł. No i się jeszcze pomyliłem o 1 zł bo powinno być 5,06 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 16.05.2006 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 Przepraszam Jezier. Faktycznie żle doczytałem, lub odczytałem Twoje intencje, bo tam chodziło o kalkulację (opłacalność przepływówki). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bociek 16.05.2006 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 RolandB ma PC o mocy 7,9 kW/h - przy równoczesnym CO i CWU I prawie 2 razy mniejszy dom. (to tak na wypadek jakby ktoś twierdził, że 14kw Boćkowi wystarczy). Tak się składa że RolandB ma dom 200 m2 a ja użytkowej 256 m2. Jeśli nawet przyjmę 300 m2 to i tak jest to 1,5 * 7,9 kW/h = 12 kWh < 14 kW/h Czytaj i jeszcze raz czytaj ja14, żeby nie pisać nieprawdy. Zaraz zaproponujesz, mi jak instalatorzy pieców gazowych, pompę o mocy 20 kW albo i więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bociek 16.05.2006 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 Jeżeli Bociek ma zapotrzebowanie na moc 14 kw do CO dla swojego domu przy temperaturze obliczeniowej -20 stopni C (delta t=40) to ogrzewając tylko w 2 taryfie (7kw) utrzyma zadaną temperaturę tylko w przypadku gdy temperatura zewnętrzna bedzie > 0 stopni (delta t=20). Z tego wniosek, że w dniach w których średnia temperatura dobowa spadnie poniżej zera nie będzie mógł korzystać wyłącznie z 2 taryfy. Chyba że się mylę? Nigdy nie pisałem że mam zapotrzebowanie 14 kW. 14 000 kWh o sezonowe zużycie energii cieplnej. Wg obliczeń w OZC: Obliczeniowe zapotrzebowanie na moc cieplną przy parametrach -20/21 (-20 stopni na zewn. 21 stopni wewnątrz) wynosi ok. 7 kW. Sezonowe zużycie energii cieplnej = 12 000 kWh (ale przyjąłem poprawkę na to że OZC używam pierwszy raz) stąd 14 000 kWh Mylisz pojęcia ja14. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bociek 16.05.2006 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 Nie ma takiej możliwości, aby nawet mocniejsza PC (czy każde inne żródło ciepła) mogło w skrajnych warunkach "ładować" się tylko w nocy, no chyba że podgrzeje bardzo gruby jastrych do dużo wyższej temp. Moim zdaniem należy przyjąć, że średnie roczne zużycie energii może rozłożyć sie przy tej mocy PC na około 60 - 70 % taniej energii, przy "zimnej" zimie. W dosyć ciężkim sezonie 2002/2003 taka sama PC miało coś około 75% w taniej taryfie dla domu o pow ogrzew. 250m2 OK przyjąłem że 75% w taniej taryfie. Różnica jest kolosalna, całe 80 zł. To faktycznie wywraca zupełnie moje obliczenia. Chyba się załamię, to 6,67 zł miesięcznie więcej. Mój budżet drży w posadach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 16.05.2006 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 A tak dla ciekawości. Możecie mi odpowiedzieć jakie moce macie zainstalowane przy ogrzewaniu elektrycznym. Każdy z "elektryków" mówi tylko o zużytych kW/h, udawadnia "pompiarzom", że "nie da rady" ogrzać. I podają bardzo małe zużycie energii. A może prosto, statystycznie. Moc zainstalowaną i moc zużytą , przez 3.000 godzin sezonu grzewczego, przez powierzchnię ogrzewaną, przez 24. Wyjdzie średnia moc na 1m2, a co najważniejsze o ile przewymiarowano potrzeby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bociek 16.05.2006 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 Dyskusja robi się lekko jałowa. I zaczyna się zwykłe czepianie.Oprócz czysto technicznych aspektów są jeszcze aspekty polityczno/ekonomiczne. Spróbujcie skupić się na nich.1. Wzrost cen nośników energii: prąd drożeje dużo wolniej niż gaz ziemny (wzrost procentowy, ja do obliczeń przyjąłem ten sam wzrost procentowy żeby była to sytuacja najmiej optymistyczna)2. Monopolistyczny rynek gazu i zliberalizowany rynek prądu od 20073. Kolejne Zakłady Energetyczne dla większych odbiorców prądu robią coraz korzystniejsze taryfy. Czas taniej taryfy jest dłuższy, np. już od 18, np. cały weekend tania taryfa, itd. Jest tak w Łódzkim ZE. A od 2007 roku prąd będzie można kupować w dowolnym ZE. Oczywiście opłata dystrybucyjna w Twoim ZE. Stąd podział na te opłaty : za energię i za dystrybucję.4. Sytuacja polityczna, uzależnienie od Rosji jeśli chodzi o gaz i prędko się to nie zmieni. Moja teza (i to optymistyczna dla tych wszystkich, którzy grzeją gazem) jest taka że za 10 lat ceny energii będą wyższe o 100%. Wystarczy co roku wzrost o ok. 7% a ostatnio te wzrosty są wyższe). Teza pesymistyczna - 150%Rachuneczek:Wystarczy wzrost co roku o 10% a przy procencie składanym przez 10 lat mamy wzrost o 159% (1,1 do potęgi 10 = 2,59 czyli wzrost o 159%). Coś mi się wydaje że gaz drożeje troszkę szybciej. wzrost cen na podstawie danych z tej stronki: http://www.republika.pl/jezier/cenyenergii.htmod 2000 do 2006 wzrost cen prądu i gazu o 41% i to w obu przypadkach.prąd: z 0,2982zł do 0,4205 złgaz: z 0,9223 zł do 1,3 złCzyli jest to wzrost średnioroczny o 6% przez 6 lat. Po 10 latach będzie to wzrost o 80%.Ostatnio ceny prądu rosną o ok. 5 % rocznie a niestety gaz drożeje dużo szybciej. Pomyślcie głownie o tym zamiast skupiać się na czystej technice. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bociek 16.05.2006 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 Taryfy w Łódzkim ZETaryfa G12:Tania taryfa codziennie od 22 do 6 i od 13 do 15Cena brutto kWh: Taryfa tania: 0,3966 złDroga taryfa: 0,2253 zł Taryfa G12w (weekendowa)Tania taryfa:przez cały weekend od 22 w piątek do 7 rano w poniedziałekoraz w pozostałe dni od 22 do 7 i od 13 do 16Cena brutto kWh: Taryfa tania: 0,4282 złDroga taryfa: 0,2051 zł Ja zdecydowanie do PC wybrałbym G12w.Myślę że z czasem wszystkie ZE będą miały takie korzystniejsze taryfy. To wymusi konkurencja. W moim przypadku kupując prąd od Łódzkiego ZE a dystrybucja w ZEWT miałbym kombinowaną taryfę G12w z ŁZE + G12 z ZEWTzamiast 0,4512 w drogiej taryfie i 0,2619 w taniej taryfiemiałbymtania taryfa weekend 0,24 złdroga taryfa weekend 0,35 złW inne dni:6-7 0,35 zł7-13 0,47 zł13-15 0,24 zł15-16 0,35 zł16-22 0,47 zł22-6 0,24 złczyli przez 11 h - 0,24 zł 2 h - 0,35 zł 11 h - 0,47 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 16.05.2006 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 Dyskusja robi się lekko jałowa. I zaczyna się zwykłe czepianie. Bociek niepotrzebnie się denerwujesz. Chciałeś dyskusji to ją masz. Mogłeś napisać "a ja se kupie pompę" i miałbyś spokój. Tymczasem w miarę jak rośnie Twój okres zwrotu z inwestycji robisz się coraz bardziej nerwowy. Poniważ argumentów ekonomicznych brak zaczynają się "aspekty polityczno/ekonomiczne" czyli przewidywanie tego czego nikt przewidzieć nie może. Wiesz na przykład, że gaz z Rosji kupujemy na zasadzie "kup lub płać" - to znaczy, że zapłacić za gaz musimy nawet jak go nie będziemy odbierać (kto to podpisał ? ). Może się okazać, że jak zużycie będzie spadać to rząd będzie dotował odbiorców gazu (osobiście nie sądzę ale prawdopodobieństwo jest takie samo jak Twoich prognoz cenowych ). Powołujesz się na wzrost cen z ostatnich 6 lat - przy czym podajesz wzrost nominalny a nie realny (czyli odejmując inflację). Takie szacunki są guzik warte. Nigdy nie pisałeś, że masz zapotrzebowanie 14 kw - to prawda - ale taką pompę wybrałeś a poza tym przyjmując 50w/m2 * 300m2 =15 kw i taka wartość wydała mi się prawdopodobna. Tak, że nie mylę żadnych pojęć. Jeżeli wyszło ci z OZC 25w/m2 to radzę sprawdzić obliczenia (nie mówię, że to niemożliwe - ale podejrzane ) A i na koniec - sam zapomniałeś chyba o własnym garażu (nie piszę nieprawdy - a przynajmniej się staram ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 16.05.2006 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 Zrobilem wykres pokazujacy dynamike wzrostu cen pali. Poczatek to styczeń 2001 roku a koniec to styczen 2006. Wszystkie paliwa startuja od 100. Najbardziej zdrozal tani prad z taryfy g12 - o ponad 60%. Ceny brałem z mojego okręgu, a cena drewno z lubuskiego.http://www.republika.pl/jezier/wzrost.gifTo który nośnik w przyszłości zdrożeje bardziej to zawsze loteria. Na wykresie widać, że był okres że szybciej drożał prąd a potem zwolnił i gaz go zaczął doganiać.Ceny będą drożały, ale błędem jest obniżanie sobie czasu zwrotu z tego powodu. Bo czy gaz i prąd zdrożeją o 50 czy o 100% za 10 lat to na zwrot nie ma przełożenia. W końcu ważna jest też stopa zwrotu z kapitału zaoszczędzonego na tańszej inwestycji. Więc jeśli już to do kalkulacji należy przyjmować różnicę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 16.05.2006 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2006 A tak dla ciekawości. Możecie mi odpowiedzieć jakie moce macie zainstalowane przy ogrzewaniu elektrycznym. Każdy z "elektryków" mówi tylko o zużytych kW/h, udawadnia "pompiarzom", że "nie da rady" ogrzać. I podają bardzo małe zużycie energii. A może prosto, statystycznie. Moc zainstalowaną i moc zużytą , przez 3.000 godzin sezonu grzewczego, przez powierzchnię ogrzewaną, przez 24. Wyjdzie średnia moc na 1m2, a co najważniejsze o ile przewymiarowano potrzeby. Wypraszam sobie . Niczego pompiarzom nie udowadniam. Nawet napisałem, że przewymiarowanie pc dla częstego z niej korzystania w okresach tańszego prądu jest wątpliwe ekonomicznie z tego powodu, że cena przewymiarowanej pc jest sporo wyższa od dobranej na styk. U mnie są podłączone urządzenia grzewcze o mocy 6,15 kW, Obliczeniowe szczytowe zapotrzebowanie na ciepło to 4,5 kW a najwyższe zaobserwowane śreniodobowe to 3,5 kW. 3000 godzin to przesada. U mnie jest tych godzin mniej niż 2000. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.