tdk 27.04.2006 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2006 Mam taki oto problem. Chcę zrobić kanał w garażu do naprawy samochodu. Garaż nie jest wkopany w ziemię, stoi na powierzchni. Po wkopaniu się w grunt na kanał, okazało się, że nietety teren jest gliniasty, silnie podmokły. Słabo przepuszcza wodę. Między warstwami gliny czasem jest piasek i ta woda z piasku przecieka w ten kanał. Czy ktoś ma pomysł jak to zrobić. Jak zabezpieczyć grunt przed podmyciem i później ściany przed przesiąkaniem. Wiem że temat osuszania był często tu poruszany, ale ponieważ mogę to wykonać od początku to chcę to zrobić odrazu w miarę dobrze i względnie tanio. Jeśli ktoś ma jakiś sensowny pomysł jak to wykonać to proszę o odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yogi66 27.04.2006 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2006 Nie mam sensownego (czytaj mało kosztownego) pomysłu oprócz zadania pytania: czy ten kanał jest rzeczywiście niezbędny? Piszesz - Chcę zrobić kanał w garażu do naprawy samochodu . Użyłeś w opisie liczby pojedynczej. Czyli mniemam, że zamierzasz od czasu do czasu reperować swój samochód a nie będzie to Twoja działalność zarobkowa. Jeśli tak jest to gra nie jest warta świeczki. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ESKIMOS 27.04.2006 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2006 Oczywiście ,że bez sensu i rachunku ekonomicznego w takiej sytuacji jak opisujesz. Jak już musisz obejrzeć sobie swoje autko od spodu - zbuduj sobie na działce podjazd, betonowy lub stalowy - spawany. Tylko po co ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tdk 27.04.2006 17:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2006 Nadal proszę o jakieś sensowne pomysły, bo gdybanie na temat ekonomicznego uzasadnienia jest zbędne. Chodzi o to, że decyzja zapadła i mam problem z tym zawilgoconym terenem. Może, ktoś to robił już to w podobnych warunkach terenowych to odpisze i podzieli się pomysłem jak to rozwiązał. Pewne plany już się zarysowały tego przedsięwizięcia lecz nim przystąpię do ich wykonania może pojawią się jakieś lepsze pomysły od moich. Dlatego proszę o rzeczową odpowiedź jeśli ktoś już coś takiego robił, jak to rozwiązał. Sam kanał nie jest duży więc i nawet przy materiale nie najtańszym koszty nie będą aż tak wysokie. Podstawowy problem to jak sprawić aby gliniaste podłoże do którego przesiąka woda uczynić stabilnym, drugi to jak odizolować tak uczynione stabilne podłoże od betonu aby nie przesiąkał, albo jak zaizolować beton wylany na owo stabine podłoże przed szkodliwym działaniem wody. Jakieś pomysły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marekf 27.04.2006 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2006 WitamJeżeli poziom wody jest wysoko to ja chyba bym sobie ten kanal odpuścilAle jesli bardzo chcesz to na dnie kanalu zrób niewielką studzienkę by do niej spływała woda i by można było zanużyc tam pompę. Marek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yogi66 27.04.2006 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2006 Witam Jeżeli poziom wody jest wysoko to ja chyba bym sobie ten kanal odpuścil Ale jesli bardzo chcesz to na dnie kanalu zrób niewielką studzienkę by do niej spływała woda i by można było zanużyc tam pompę. Marek I tym sposobem doprowadzisz do zniszczenia tego kanału. Stałe odpompowywanie wody doprowadzi do tego, że woda która już znalazła sobie ujście do kanału, będzie tam wpływała coraz to większym strumieniem żłobiąc coraz to szersze dojścia. Po prostu brak naturalnego oporu i stałe obniżanie lustra wody spowoduje w połaczeniu z naturalnymi właściwościami wody która wpływa zawsze do najniżej położonego punktu spowoduje wymycie ścian kanału. Jeśli pytający nie liczy się z kosztami to pozostaje tylko "zdrenowanie" terenu lub też obudowanie od zewnątrz kanału wodoodporna "wanną". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 15.05.2006 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 Możesz sie smiac ale pomysl jeszcze o czym takim-wstawienie do kanału zbiornika plastikowego (ala wanna)wielkosci kanału. Widziałem takie cos wykonane z włukna szklanego i tym równiez posklejanego -poprostu gospodarz miał już dosc z walką z wodą na wiosnę i jesienią Smieszne ...może nie ,a może to? własnie jest wyjscie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yogi66 15.05.2006 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 Możesz sie smiac ale pomysl jeszcze o czym takim-wstawienie do kanału zbiornika plastikowego (ala wanna)wielkosci kanału. Widziałem takie cos wykonane z włukna szklanego i tym równiez posklejanego -poprostu gospodarz miał już dosc z walką z wodą na wiosnę i jesienią Smieszne ...może nie ,a może to? własnie jest wyjscie Pomysł dobry. Ale pod warunkiem, że dno wanny obciążysz ołowiem lub też zakotwiczysz ją do betonowych, wkopanych niżej bloków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 15.05.2006 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 Przy napierającej wodzie będzie to trudne rozwiązanie. Pozostaje zrobienie szczelnejniecki, tzw. cięzkiego uszczelnienia p.wodnego w postaci niecki z pap termozgrzewalnych, wstawienie w to wymurówki, połączyćizolację pionową kanału z poziomą posadzki ew. drugie uszczelnienie w środku.Technologia trudna, droga i wymagająca staranności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lonly 17.05.2006 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2006 Ja mam kanał w garażu wolnostojącym szeregowym. Teren gliniasty. Nie wiem jaki jest poziom wody gruntowej ale po wybudowaniu garażu i kanału co jakiś czas pojawiała się woda w kanale. Spróbowałem to rozwiązać w ten sposób, że dno kanału wyłożyłem folią i wylałem wylewkę ok 3-4cm a ściany kanału orapowałem warstwą ok 1 cm. Do zaprawy dodałem środek uszczelniający beton zakupiony w betoniarni. Nazywał się chyba Hydrobet czy jakoś tak. Do dnia dzisiejszego a mineło ponad 10 lat woda się nie pokazała mimo, że występowała w kanałach u sąsiadów. Podejrzewam, że ta woda występuje w postaci jakiś okresowych cieków . Jeżeli jest wysoki poziom wody gruntowej musiał byś konstrukcję kanału "owinąć" przy budowie jakąś grubą folią "basenową" i uważać przy budowie żeby jej nie uszkodzić. Tylko tak to widzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andk 17.05.2006 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2006 Wszystko do zrobienia. Przede wszystkim kanał nie musi być bardzo głęboki - to nie zakłady naprawcze. A robi się tak: Na dno wykopu wylewka. Na wylewkę folia - ważne - w jednym kawałku. Nie ma problemu z takim rozmiarem. W rogach poskładać tak jakby było wykładane pudełko. Żadnego klejenia. Folię najlepiej wywinąć na brzegi wykopu. Jeżeli zabraknie 50 cm to też nie tragedia - chyba że woda dostaje się przez drzwi garażu, ale nie sądzę... Na folię znowu wylewka - ale nie po całym dnie wykopu a tylko do zewnętrznego obrysu ścian kanału. Można też najpierw wymurować jedną warstwę ścian a później w to wlać wylewkę. Technologia do wyboru - najistotniejsze to nie przedziurawić folii. Murowanie ścian - z zastrzeżeniem jak powyżej. Folię z brzegu wykopu zawijamy na wymurowane ściany. Wylewamy warstwę dociskową pomiędzy ścianę osłoniętą folią a brzeg wykopu. Grubość folii zależy tylko od możliwości uszkodzenia przy murowaniu - a to z kolei zależy tylko od tzw. kultury technicznej majstra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
henryk_baszkowka 17.05.2006 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2006 Witam Jeżeli poziom wody jest wysoko to ja chyba bym sobie ten kanal odpuścil Ale jesli bardzo chcesz to na dnie kanalu zrób niewielką studzienkę by do niej spływała woda i by można było zanużyc tam pompę. Marek I tym sposobem doprowadzisz do zniszczenia tego kanału. Stałe odpompowywanie wody doprowadzi do tego, że woda która już znalazła sobie ujście do kanału, będzie tam wpływała coraz to większym strumieniem żłobiąc coraz to szersze dojścia. Po prostu brak naturalnego oporu i stałe obniżanie lustra wody spowoduje w połaczeniu z naturalnymi właściwościami wody która wpływa zawsze do najniżej położonego punktu spowoduje wymycie ścian kanału. quote] yogi - masz racje ale tylko pod warunkiem ze sciany kanalu pozostana niezabezpieczone. W tym wypadku nie ma co kombinowac - trzeba zrobic betonowa wanne (musi byc ciezka zeby nie wyplynela). Na wszelki wypadek dac studnie przeciekowa czyli dolek na kilkanascie - kilkadziesiat cm do ktorego bedzie splywala woda. Do studni pompa do wody brudnej i po sprawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bud07 18.06.2006 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2006 Nigdy nie próbuj wstawiać jako kanał żadnego pełnego pojemnika np z blachy lub plastiku. Mój kolega tak zrobił (wstawił taką dużą kwadratową "wannę" z blachy i któregoś dnia woda wysadziła kanał razem ze stojącym na nim samochodem około 50cm nad poziom posadzki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mery26 23.06.2006 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2006 Są preparaty uszczelniające beton.Kiedyś szukałem takowych pod hasłem "iniekcja krystaliczna" zasadniczo do osuszenia fundamentów. Na dużych budowach i głebokich wykopach folii nie kladą a takie uszczelnienie dziala.Poszukaj w necie.Są to jakieś płyny nakladane na gotowe wylewki, krystalizują i uszczelniają kanaliki w betonie.Zapewniam ze znajdziesz w sieci duzo info na ten temat-wiem z doswiadczenia.http://www.aktywator.pl/zasada_dzialania.htmlto akurat mi zostało i dotyczy leczenia a nie zapobiegania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.