Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kot, a zycie "w zgodzie z naturą" ?


rafałek

Recommended Posts

Tak obserwuję ostatnio moją kotkę i się zastanawiam czy powyższe jest możliwe? Pogoda dopisuje, wiosna w pełni więc nasza kotka przesiaduje na dworze. Niestety ofiarą padają całę masy jaszczurek, pewnie też co mniej rozgarnięte praki o gryzoniach nie wspomę. Jednej kot, a redukuję gadzią i ptasią populację na dość sporym terenie. Czy więc posiadanie kota jest ekologiczne? W końcu nasze żbiki nie występowały tak licznie jak nasze koty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś czytałam, że spory procent ptaków (nie wiem nawet, czy nie 2/3 - wiem, to ułamek nie procent :wink: ) jest z góry skazany na wyginięcie, w tym na upolowanie, nie tylko zresztą przez koty. Inaczej byłoby ich za dużo, co też zakłóciłoby równowagę biologiczną. Tak się w każdym razie pocieszałam znajdując ptaki na balkonie, oprócz nich również krety, a myszy tyle że powinni nam dać abonament na bułeczki z pobliskiej piekarni. Teraz mieszkamy gdzie indziej i jeszcze nie wychodzi, więc nie mam wyrzutów sumienia, ale wkrótce pewnie to się zmieni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafałku rozwieję Twoje wątpliwości. Tak kot jest najbardziej ekologiczny :wink: . Przykład z własnych doświadczeń - w mojej okolicy na wsi była wścieklizna, wybili wszstkie koty. Myszy i inne gryzonie zjadały szybciej marchew niż ją wykopywałam (wizja Popiela), a szpaki były szybsze na wiśniach a nawet truskawkach. Oczywiście za chwilę ludziska sprowadzili koty, które szybko przywróciły równowagę. Tym sposobem gryzonie i szpacy są i owszem konsumują ale się dzielą sprawiedliwie ze mną :wink:

Po drugie koty z braku (wytrzebienia) wielu innych drapieżników zapełnają tą niszę ekologiczną i wybijają słabe i chore osobniki. Tak więc są niejako czyścicielami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam w tym względzie żadnych skrupułów. Mój kot jest takim samym zwierzęciem jak myszy, krety i ptaki. Tyle tylko, że jest silniejszy i sprytniejszy i stoi wyżej w łańcuchu pokarmowym.

Poza tym go lubię =)

(A kretów nie cierpię - niech sobie kopią na terenach bezpańskich, a nie ludziom po ogródkach, czy polach)

 

I przychylam się do poprzedniej wypowiedzi. Kot, jak każdy drapieżnik jest BARDZO ekologiczny - bo czyści populację innych zwierząt z jednostek słabych i chorych, tym samym utrzymując "średnią" zdrowia na odpowiednim poziomie.

 

Wbrew pozorom populacja zwierząt, w której jest względnie sporo drapieżników jest zdrowsza niż taka, gdzie jest ich mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest dobrze jesli jest naturalne. Jak bardzo naturalny jest kot w naszym ekosystemie? Przecież kot (co prawda jest od dawna), ale chyba nie jest gatunkiem rodzimym. Czyli wprowadzając tego drapieżnika do ekosystemu wprowadzamy coś nowego. Inna sprawa, że i tak mamy już wszystko zdestabilizowane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...