fabick 28.04.2006 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2006 Witam,Przed zimą wprowadziłem się do prawie 80 letniego domu, w którym wykonaliśmy kilka prostych (i mniej prostych) prac. Chciałbym zabrać się za jakiekolwiek ocieplenie stropu na piętrze ale to oczywiście deski + trzcina więc obawiam się, że nie utrzyma żadnej konstrukcji. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tego typu przypadkach. Myslałem o wkuciu się w ściany na styku z sufitem i zamurowaniu co kilkadziesiąt cm kantówek, do których mógłbym później przykręcać płyty g-k przykrywające ocieplenie (wełnę) a które byłyby umieszczone wzdłuż sufitu. Czy to dobry pomysł?Możnaby także podeprzeć kantówki innymi belkami stojącymi tuż przy ścianach ponieważ ściany też nadają się do zakrycia płytami. Czy ktoś może mi powiedzieć czy to ma sens czy błądzę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawel78 28.04.2006 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2006 Deski chyba są przymocowane do belek. Jeśli tak to sprawa prosta. Jeśli nie to trzeba wiedzieć jaka jest rozpiętość desek i jaką chcesz dać warstwę ocieplenia. Ale ja stawiam że belki są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbiho 28.04.2006 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2006 Wystarczy wejść na strych i... jeżeli zejdziesz tą samą drogą to znaczy że płyta gipsowa się na suficie utrzyma a co do tych kantówek to co je będzie trzymać na środku pomieszczenia,chyba,że będą miały 8 na 16 cm.A skoro tylko chcesz ocielać to najlepiej od góry,odpadnie ci koszt płyt,na strychu powinny być deski na stragarzach,można je oderwać, położyć wełnę i przybić zpowrotem i już. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.