Wodociągi radomskie i SZOK

[Gość M@riusz_Radom]

pojechałem dziś do Wodociągów Miejskich w Radomiu aby ponegocjować odnowienie przyłącza nieczynnego dobre kilka lat i w nadzieji, że uda mi się uniknąć całego zamieszania związanego z nowymi projektami przyłącza etc. etc. Słowem chciałem zaoszczędzić kilkaset PLN

 

Pojechałem, miło mnie przywitano, skierowano od razu tam gdzie trzeba, sympatyczna Pani, po sprawdzeniu kilku dokumentów i upewnieniu się, że mam to samo nazwisko co poprzedni właściciel nieruchomości, od ręki podpisała ze mną nową umowę czym wprawiła mnie w niemałe zdumienie.

 

A najdziwniejsze jest to, że później zaproponowano mi kawę a sympatyczna Pani stwierdziła, że przydałaby się kopia aktu notarialnego ale żebym się nie kłopotał to ona pójdzie i sama zrobi mi xero.

 

Teraz to mi już kopara opadła bo człek nieprzyzwyczajony do takiego traktowania petentów w instytucjach miejskich Brawa dla Pań z Wodociągów Miejskich z Radomia.

 

Uff, wygadałem się i jest mi lżej, we wtorek odnowią mi nieczynne od 10 lat przyłącze wody na działce, za free

 

W maju ide negocjować odnowienie przyłącza prądu

[Jerzysio]

No to należy przyklasnąć

J

[Aggi]

może Cię wodą polać ? Albo uszczypnąć ?

 

 

z prądem Ci tak nie pójdzie - chociaż życzę Ci żeby było równie bezproblemowo

[Gość M@riusz_Radom]

Z prądem też chyba pójdzie bez większych problemów, jestem już po wstępnych negocjacjach telefonicznych.

 

Będę tylko musiał wyskoczyć z 600PLN za minimalną ilość "kylowatow" jak to mówi zaprzyjaźniony elektryk

 

Potem zapłacę tylko za zwiększenie mocy, bez konieczności ponownego występowania o warunki i takie tam, przynajmniej taką mam nadzieję ..

[babajaga]

Wodociągi chyba tak mają

 

Łódzkie mają Złoty Certyfikat Przedsiębiorstwa FAIR PLAY, i słusznie im się to należy.

 

Ostatnio byłam u nich częstym gościem z trudną sprawą i zawsze byłam

traktowana jak petent na którego się czeka. Ostatnio pan przeprosił mnie za to, że musialam czekać na napisanie umowy, choć to trwało zaledwie kilka minutek.

 

Jak z tamtąd wychodzę , to wierzę że tak będzie wszędzie.

[mww]

Ha, ha ja dzisiaj miałam przyjemność z naszym urzędem miasta i jak czytam co piszecie to oczom nijak uwierzyć nie mogę

A może Wasze wodociągi to jednak sprywatyzowane dawno są? I trzy inne konkurencyjne firmy na rynku lokalnym działające mają?

Wtedy to bym może jakoś umysłem objeła takie dziwactwo, tradycji narodowej kłam zadające...

[babajaga]

mww bo to dotyczy tylko wodociągów

[adam_mk]

Jak się to czyta, to się myśli - wody to oni nie pili!

Adam M.

[PIOTR KRYSTYNA]

Natomiast w wodociągach w Jaworznie jest zupełnie inaczej.Panie tam pracujące wcale nie pałają ochotą do pomocy petentom.Wchodząc do nich zamiast -Dzień Dobry -wypadałoby powiedzieć -Przepraszam że przeszkadzam.Ot, smutna rzeczywistość.