Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

M08 - w moim ogrodzie (mario_pa)


Recommended Posts

Poniedziałek 2007-07-16

Wylewki umówione na przyszły poniedziałek-wtorek. Na jutro nie jestem przygotowany. Mea culpa.

Trzeba jeszcze wyegzekwować poprawki i wykonać pewne rzeczy, nie miałem chęci i ochoty na to w zeszłym tygodniu. Oraz posprzątać trochę. Na odreagowanie wcześniejszych 2 tygodni .... najlepsza łopata

A ... i jeszcze zadatek za terakotę i glazurę ... to już dziś :( .

A... i zamówić umywalkę do łazienki na dole...

Żeby tak mi się chciało jak nie chce mi się ...

 

BTW: Wszelkie komentarze mile widziane ... zapraszam do linku komentarzy ... :wink:

Tak sobie myślę, że to 3-cia i ostatnia strona dziennika, ale jeszcze tu trochę pomarudzę, może do końca roku.

A później .... ???

 

Wtorek 2007-07-17

Dziękuję tym, którzy usunęli przypadkowe wpisy z dziennika. Jednocześnie informuję, że czytanie dziennika jest nieobowiązkowe, a podtrzymujące na duchu komentarze mile widziane. Inne od razu lepiej wrzucić do kosza. Sama budowa jest już dość stresującym zajęciem ...

 

"1. Dzienniki są tylko dla ich autorów; kto ma jakiś komentarz, uwagę, zapytanie - proszony jest do wątku komentarze o danym dzienniku.

2. Komentarze prosimy zakładać w dziale 'Dzienniki budowy - komentarze'"

tako rzecze Redakcja

 

Złośliwość tudzież "do rany przyłóż" .... nie są mi obce ... nie chciałem urazić (do Saraha), też wtedy miałem dość nadmiaru pracy :wink: , mam nadzieję, że się nie gniewasz.

 

Jeśli ktoś ma chęć na wpisanie się w dzienniku :wink: .... tylko pierwszy wpis na stronie ... niech dla mnie zostawi.

 

A DZISIAJ MIAŁO NIE BYĆ WPISU, ALE FORUM TO TEŻ SPOŁECZNOŚĆ.

 

Środa 2007-07-18

Z rzeczy miłych:

z tytułu zakupu okien Velux dostaliśmy 4 kupony na zakup ich produktów na łączną wartość 400 złotych. Zwrot ze spółdzielni 250 złotych, ale żeby nie było zbytniej radości.

 

Z rzeczy niemiłych:

Leczenie kanałowe "6" mojej żony - 600 złotych :evil: Wydatki na dentystę, lekarza i lekarstwa za ostatnie 10 dni zamykają się kwotą 1000 zł. :o . Dużo jak za 3.5 godzinne łączne przebywanie. Krwiopijcy.

Zasadniczo nie ma związku z budową ale mniej zapłacę za 28 ton piasku na posadzki. Nic mnie dzisiaj bardziej nie zdenerwowało, naprawdę NIC.

 

Czwartek 2007-07-19

Z rzeczy dyskusyjnych:

"Uczyć się u przyjaciela znaczy więcej niż uczyć się u mistrza."

 

Piątek 2007-07-20

Piątek rano. Bartosz: - Tato, Gabi zabrała Ci telefon. Ona jest telefonicą".

 

Pozostałości po dachówce wywiezione. 1-sza wywrotka piasku przywieziona.

 

Sobota 2007-07-21

Znowu Bartosz (4l) tym razem na działce:

- Tato, musimy z wujkiem zburzyć nasz dom, bo w takim dużym domu nie ma balkonu. Kupimy nowe ściany.

 

Wylewki się przesuwają - środa-czwartek.

Poprawiałem rozłożenie podłogówki - wczoraj i dziś - palce bolą od wciskania spinek.

Nakręciłem kilku krótkich filmików aparatem (środek i z zewnątrz), ale wszystko zasłania zielsko :oops: , rozpanoszyło się dziadostwo przez 2 tygodnie i to na całej działce. Trzeba wezwać wojska chemiczne. A miałem takie dobre chęci ... :evil: wszystko wzięli.

 

Ale plama :p , właśnie się dopatrzyłem, że mi w salonie tynkarze zapuszkowali w ścianę gniazdko TV/SAT/LAN, oż łotry, przypomnę się ich szefowi przy okazji innego zlecenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 230
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Niedziela 2007-07-22

Poniżej filmiki w mniejszej rozdzielczości, 3.5 minutowy spacer na parterze czyli coś za coś: Parter 7.3 MB

Krótkie spojrzenie na elewację frontową z zewnątrz: Frontowa 0,15 MB

 

Z rzeczy miłych 2:

Przyszedł rachunek z firmy ochroniarskiej, 1-sze miesiace za symboliczną złotówkę + VAT. Nie widziałem kosztów za nieuzasadnione wezwanie, niech tak pozostanie. Alarm pod pełną parą.

 

Poniedziałek 2007-07-23

Materiał czeka na wylewki. Porządki na działce rozpoczęte i zakończone. Jeszcze odrobina chemii i można nakręcić porządny film, w którym chwasty nie przesłaniają domu :D . Porządek musi być.

 

Wtorek 2007-07-24

Sprzątanie przed wylewkami, które rozpoczną się pojutrze.

URLOP ZA 3 DNI. :D . 3 TYGODNIE - wyłączam telefon i komputer, biorę się za poranne bieganie. Trzeba też ubezpieczyć budynek, to zadanie na najbliższy tydzień.

 

2

 

1

Rozłożenie izolacji pod posadzkami. Zabrakło styropianu, coraz gorzej ze mną ... 1 to mnie trzyma . Wynika z tego, że powierzchnia większa niż się spodziewałem :D . Jak skończę zrobię zestawienie - nie zdziwi mnie to że wyjdzie więcej niż zakładałem. Muszę dokupić > 3m3 styropianu, cholera o co chodzi.

 

Wybory ... łazienkowe pozostawiam żonie.

 

0

URLOP. To jest ten dzień utęskniony, samo sukcesy, no prawie ... W nocy zrobiłem inspekcję tego jak rozłożyli ocieplenie na posadzce, znalazłem kilka kwiatków.

 

Posadzki zostały zakończone definitywnie zakończone, góra i dół, dobry wynik 1.5 dnia. Przestrzenie strychowe dookoła również. Największą frajdę miały dzieci z układania ocieplenia w garażu, po prostu biegiem.

Chodzi o to mocium panie mario_pa, że podłogi wyszło nie ok. 270 m2 a troszku mnoszko, jedynie 320... :o ja ...... . Wiem, wiem troszkę powiększyłem. Mały biały domek .... trala la la.

 

Nie wierze i jutro mierze. Przepraszam, czy ktoś coś mówił o .... małym domku?

 

Sobota 2007-07-28

Jeszcze nie biegałem, ale zrobiliśmy małe porządki na działce - jak coś się robi to śmieci można wywozić na okrągło, później pizza na tarasie, w miedzyczasie parę malin i brzoskwinie, mniam.

 

Z rzeczy interesujących, które nas już nie dotyczą, Tubądzin wypuścił kolekcje płytek: Sublime, Alabastrino, bardzo ładnie wyglądają na żywo, na stronach www tego nie widać.

 

Niedziela 2007-07-29

Cholera, napisałem kilka zdań podsumowania a tu jakiś chochlik mi je zjadł. Powalczę innym razem. Będzie o lipcu, i o tym co mi sprawiło największą radość w lipcu. Nie będzie nic o seksie ...

Będzie o tym jak się odpłaca pięknym za nadobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LIPIEC

Realizacja planów lipcowych:

- posadzki zrobione,

- terakoty i glazura do łazienek i WC zamówione, pozostałe materiały wybrane i trzeba je zamówić,

- porządki i wywiezienie gruzu, zrobione,

- maliny urosły, dojrzewają ... na początku sierpnia już degustacja ... już jadłem

- brzoskwinie powoli znikają w brzuchach - zjedzone wszystkie to już wyszło nadprogramowo, rok temu zjedli je jacyś OBCY.

 

CHAMSTWO CZYLI INNA STRONA BUDOWANIA

To się nazywa "czas zapłaty" - nie jest to w takie formie jak opisałem wtedy, gdy zjadł mi chochlik - chamstwu we wszelakiej postaci mówię dość. Na szczęście obeszło się bez s.... , co bynajmniej nie umniejsza mojej radości.

 

Ale najbardziej cieszy to co nie zostało zrobione na budowie czyli rozstajemy się z majstrem. Sprawa załatwiona finalnie przez żonkę, chciałbym widzieć jego minkę. Chyba uzurpował sobie prawo również do wykonania innych rzeczy (posadzki i ocieplenie poddasza), pomimo tego że dotychczasowe roboty odwlekał, za dużo gadał głupot i coraz bardziej mnie drażnił. Ja nie mam zwyczauj zapominać, niby-pokornie słuchając (w środku burza) czekam i odpłacam pięknym za nadobne.

Nie jestem instytucją charatatywną, wybieram szybciej, taniej; jesli do kogoś tracę zaufanie to muszę z niego zrezygnować ... nawet jak wcześniej się na coś umawialiśmy - jeśli po drodze wystepują opóźnienia obiecanki, opieprzanie na moich oczach, i załatwianie spraw prywatnych w sytuacji gdy mnie czas nagli ... nie ma współpracy, grzeczne do widzenia - "jesteś tak zapracowany a nam się spieszy i musimy wziąć tego kto nam zrobi szybciej i taniej".

 

PROSTACTWO

Opowiem wam 3 przypadki, to przeważyło - dlaczego oni o tym mi mówili ???:

1) Gdy robił u mnie hydraulik (110-120 zł/punkt - umawiane w zeszłym roku) majster przyszedł do niego, zaczęli dyskutować i szanowny M stwierdził, że hydraulik (znajomy) źle się ze mną umówił - za mało wziął,

2) Piach przywoził mi wspólny znajomy, M radził mu żeby wziął ode mnie 100 zł więcej za wywrotkę (3x), nie wiedząc o tym, że dałem mu już wcześniej zarobić znacznie więcej niż te 300 zł.

3) Piwny przekaz z kolejnej ręki a właściwie języka - tu już się zagotowałem Co go q...a obchodzi ile ja zarabiam, przysłowiowy "wiejski głupek". Na ten temat czeka go jeszcze rozmowa ze mną i stosunki raczej się zamrożą.

 

WRÓBELKI

Za posadzki miał wziąć ok. 14 zł/m2, ile czasu by robił - licho wie, wróbelki wypuszczone przeze mnie już ćwierkały, że posadzki będę robił z miksokreta, którego waść nie posiadał.

Zrobiłem za 11 zł/2 - 1000 zł taniej, za ocieplenie cenił się 10 zł drożej niż gość, który mi zrobi całe wykończenie domu. Cóż - niech te pieniądze zarobi gdzie indziej :D . To się nazywa bezczelność za całokształt.

 

SIERPIEŃ

to budowlane wakacje. Jedyne co planujemy zrobić to:

- urlop w dzienniku jak wytrzymam, muszę jedynie wrzucić zestawienie materiałowe na prace od czerwca,

- rozprowadzić ziemię na działce,

- damy wyschnąć posadzkom,

- ubezpieczyć dom,

- umówić ostatecznie ekipę do docieplenia,

- zrobić grilla na działce,

- dopiąć projekt przyłącza gazowego,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

URLOP

- BIEGANIE, jeszcze nie zacząłem a już 3.4.5 dni minęły,

- ODPOCZĄĆ ZDROWO - czego i Wam życzę !!!

 

Poniedziałek 30.07.07

Wyłożenie folią posadzek, podlanie posadzek.

- zakup folii - 59 zł

 

Wtorek 31.07.07

Przegląd parkietów z Zadobrza.

 

Środa 1.08.07

Zakupy

- przewód elektryczny 27 m, wtyczki: razem 69 zł na przedłużacz do czyszczenia słupków

- farba podkładowa: 2x 12,50, pędzle 4 zł

- folia malarska: 2x2,5 - 5 zł

- nakładka na wiertarkę z rzepami na papier ścierny: 18 zł

- papier ścierny 6 zł

- okulary ochronne 14 zł

Bez nowej mapki w projekcie przyłącza gazowego się nie obędzie - chamstwo i kolejna kasa w plecy

 

Czwartek 2.08.07

1. Inwentaryzacja działki i budynku pod nową mapkę do celów projektowych (przyłącze gazowe) - przewidywany koszt 1000 zł :o . Tyle że ekspres od ręki, znajomy geodeta ma standardowe terminy na październik.

2. Czyszczenie i malowanie słupków ogrodzeniowych - zostało jeszcze 5.

- dodatkowa szczotka 12,80 zł, papier ścierny 5x1 zł ; 17,80 zł

 

JAK TO POWIEDZIAŁ NASZ SYNEK 4L

Koniec Kropka Pe El - taki już wyedukowany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks później...

1 września 2007

...wróciłem ... rozpoczynamy wykończeniówkę, ekipa już się szykuje do ocieplenia poddasza. Dzisiaj zwożę wełnę (Rockwool) od brata, zwalniam mu magazyn. Ależ tego jest - kto by przypuszczał, że to wszystko wejdzie pod dach. 121 rolek, 81 wniosłem na poddasze ... zostało jeszcze 20 sztuk i przewiezienie łyt G-K. W sumie 250 m2 x 25 cm wełny.

 

Jeszcze do tego odebrałem gresy, terakotę i glazurę, 3 palety - jeszcze tylko kuchnia i garaż.

 

Na koniec dnia padłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sierpniowe wspomnienia - ale prawie:

- rozprowadzenie ziemi na działce - OK, tz. się prawie

- wyschnięcie posadzek - OK, jw

- ubezpieczenie domu w Warcie od zdarzeń losowych i kradzieży na 6 miesięcy - jedyne co zostało zrobione do końca, ok. 310 zł,

- ekipa do docieplenia - klapa,

- grill na działce - to 200 % sukces, tylko słońce po południe świeci w oczy.

- projekt przyłącza gazowego - na razie mamy tylko mapkę - ale tylko 400 zł, ale mnie postraszył tym 1000 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co zmieniliśmy na korzyść ??

Nasz projekt trochę odbiega od bazowego:

a) podniesienie ścianki kolankowej o ok. 20 cm,

b) zwiększenie kąta nachylenia dachu +1.5 stopnia => kąt nachylenia dachu ~ 31.5 stopnia - dodatkowo istotne przy a), gdyż linia okapu zarysowana jest kilka cm niżej, optycznie też trochę niweluje efekt grzyba, nie mylić z nuklearnym,

c) okna kuchenne na elewacji frontowej zostały przesunięte w kierunku środka budynku - przez co na ścianie w kuchni (elewacja z witryną) można swobodnie umieścić szafki.

d) dzięki a,b,c bryła wydaje się całkiem zgrabna - zdjęcie poniżej.

http://republika.pl/gabm_pachoccy/images/09_2007.jpg

 

Błędy:

Krety(ni) też trochę spartaczyli, nocy by nie starczyło, aby je wszystkie wymienić :wink: . No dobra, przesadzam, pół nocy od północy czyli do ... orany

 

Lukarny:

Wymiary tych otworów są zgodne z projektem 176x133 cm, okna odpowiednio 170 x 130. To co u mnie jest niezbyt dobrze zrobione to - sama lukarna powinna być jeszcze szersza o ok. 10 cm tak aby można było ją dodatkowo ocieplić od środka, trudno to wytłumaczyć bez rysunku - chodzi mi o docieplenie więźby - belek.

 

U nas jest: 10 cm styropianu na zewnątrz, będzie 14 cm ocieplenie na elementach lukarny i zabrakło tych profilaktycznych 5 cm od strony pomieszczeń.

 

Rady życiowe:

1) Tynki tylko z agregatu - 2 tygodnie i po robocie - nawet te moje > 800m2

2) Posadzki z miksokreta - 2 dnia i po zawodach - szybko jak na 320 m2 posadzki - dobra rada nie powiększajcie już M08 :oops: , dodaliśmy tylko 12 cm z każdej strony - fakt garaż jest fajny.

3) Kominek - przemyślcie tu mieliśmy problem - wybraliśmy wariant pod "publiczkę" - czyli na łatwiejszą sprzedaż.

4) Nie zmniejszajcie okna tarasowego w holu - zajrzałem do budowanego blisko "bliźniaka" - otwór szerokości ok. 180 cm - PORAŻKA totalna,

5) Jak wam będą robić np. wykop pod fundament pod ogrodzenie to powiedzcie jasno na początku, że niechlujny, za szeroki wykop, np. +10 cm nawet na odcinku kilku metrów wymierzycie i odliczycie za niepotrzebnie wlany beton ... trzeba tych sk... nauczyć szacunku do cudzych pieniędzy.

 

7 września 2007

Płyty GK zostały przywiezione. Poza tym 1-szy tydzień września to drobne prace przygotowawcze - pracowe wykończeniowe w środku rozpoczęte - ocieplenie poddasza ruszyło. Sprzedałem 40 stempli (+100 zł), rozliczyłem ostatecznie wod-kan (-179 zł).

 

8 września 2007

Ekipa chce nocować w domu, ale jest zimno. Czy kupno kozy to mój obowiązek? Zawsze marzyłem o ciepełku w domu - trzeba im chyba to kupić (180 zł).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 września 2007

Bój o zwrot VAT:

- VZM 1A

- kopie faktur

- pozwolenie na budowę

- ewentualnie formularz aktualziacyjny NIP,

- kopia dziennika budowy

- kopia aktu własności - po cholerę, przecież PNB by nie wydali

 

- jednego nie ma - wracałem się po kopię faktury,

- poprawić błędy na formularzu

- trzeba uzupełnić dane o nr konta czyli formularz aktualizacyjny + kopia umowy z bankiem na ROR lub zaświadczenie, x2 bo przecież się pomyliłem tudzież nie mam umowy

- dziennik budowy, tego z internetu nie biorą - do uzupełnienia,

Ciężka walne o stosy 1x KPLN, limit ok. 23.000

 

13 września 2007

Zabrakło wełny ??? :o już chciałem kupować, ale zapomniałem o 13 rolkach schowanych u brata na strychu - jeszcze z 5 zostanie. Oj muszę pojechać i zobaczyć ... dawno nie byłem ... ściany już naciągnięte ... strych ocieplony jedną warstwą ...

 

15 września 2007

Zgodne sąsiedztwo - Tak, ale nie za wszelką cenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

W soboty zakupiliśmy 2 geberity, oglądaliśmy gresy do przedsionka, garderoby i na taras.

 

17 września 2007

Ciekawe kiedy wybuchnę :evil: - pewne sytuacje mnie irytują. Nie mam czasu, żeby o wszystko się troszczyć... nawet nie mam czasu żeby o tym pisać .... Eh, a tak lubiłem pisać :( .

 

19 września 2007

Wszędzie kocioł: w pracy, przy budowie, ja mam tylko czas wrócić na noc z pracy do domu, wkrótce pewnie zaiskrzy tylko gdzie. Żonka od kilku dni ma z tym do czynienia - ja nie mam kiedy. Już przekonała się jak jest z tymi fachowcami, z każdą pierdołą.

 

20 września 2007

We wtorek kupiliśmy płytki do garażu, a dzisiaj już garaż wyłożony gresem. No cóż - kasa idzie.

Meb - zatynkowali mi co najmniej 5 puszek, gdzie jeszcze, ale ich opierd... niech tylko spotkam. W sobotę idę z komputerem na poszukiwania reszty. Jak ocieplić przed-ścianki od strony strychu??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 września 2007

Żonka już po 1-2 tygodniach zaangażowania w budowę na obecnym etapie powiedziała, że ma dość tego domu, chociaż jeszcze się nie wprowadziła. Takie życie, ja to miałem od lipca do listopada zeszłego roku.

 

MAMY DOŚĆ !!

 

Jeszcze nie skończyliśmy jednego, a już marzymy o innym ... no coż ... to będzie dom dla przyjaciela.

 

22 września 2007 - sobota

Zakupiliśmy brodzik do łazienki na dół i kibelek dla ....

Tynkarze byli na 7 - tyli gniazdek chyba zatynkowali - licznik cyka.

 

Pn - 24 września 2007

Prace ziemne przy fundamancie - skoro był lany w grunt to teraz trzeba go ....

Z wykopów pozostanie tylko przyłącze gazowe i wykopanie dziur na zbiorniki na deszczówkę.

pn- Koparka 8.30- 19.30 (- 30 minut), wywrotka - 2 godziny

 

Wt - 25 września 2007

Koparka 17.00- 18.30, wywrotki - 2 godziny razem. Oj joj joj

 

Czw - 27 września 2007

2 wywrotki pospółki. Fundament prawie oczyszczony i obsmarowany.

Kafelki beżowe beżowe :lol: . Nie ma jak róże i pomarańcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

30 września 2007

Podsumowanie wrześniowe będzie skromne - prace w środku trwają.

 

Moja rada dla tych, którym podoba się M08 - chcecie realizować marzenia o własnym domu - wybierzcie mniejszy projekt. Tak zrobiłbym gdybym miał te doświadczenia co teraz. Moje rozczarowanie rośnie wraz z wydawaniem kolejnych pieniędzy. Przerost formy nad treścią - niestety za późno zrozumiane.

 

1 października 2007 - poniedziałek

Fachowcy :wink: - dlaczego ja nie mam czasu ... Wiele rzeczy zrobiłbym lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Moja rada dla tych, którym podoba się M08 - chcecie realizować marzenia o własnym domu - wybierzcie mniejszy projekt.

 

12 października 2007 - piątek

Cytując samego siebie: "Chcecie realizować marzenia o własnym domu - wybierzcie mniejszy projekt".

Właśnie pojawiła się zmniejszona werja M08a. Godna uwagi - nie bez wad - ale bardzo ciekawa. I cóż że ze Szwecji.

Latka lecą, wykończenie w toku, w tym tygodniu bez "wykończeń".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forma dziennika ulega zmianie, piszę z przyzwyczajenia, sformalizowane zapiski precz. Niedobrze mi się od nich robi.

W zeszłym tygodniu zamontowali część parapetów - chyba w czwartek.

Zamówiłem zbiornik betonowy na deszczówkę 5000 L, montaż w tę sobotę, jutro kopanie dołu.

W środku prace wre czyli małymi kroczkami do przodu.

Dostaliśmy wycenę na drzwi wewnętrzne DEWRO - niezły kosmos cenowy.

Mamy już prawie wszystkie płytki, czas na parkiety.

Studnia bez dna - przepraszam czy ktoś chce to jeszcze powiększać.

 

Minimum tyle jeszcze nam potrzeba (bez mebli):

15000 piec co,robota,dobra automatyka

5500 kaloryfery

28000 tynki zewn z podbitką

13000 kominek

9000 schody

6000 dokończenie łazienek

18000 co najmniej - drzwi wewnętrzne DEWRO, jeszcze nie wszyskie

7000 parkiet dól

5000 parkiet góra (basic)

15000 kuchnia

25000 robota

3000 kleje

7500 farby

5000 Inne

----------------------------------

162000

 

Mamy już zrobione poddasze w GK, częściowo łazienki, garaż, zagruntowane i naciąnięte ściany, płytki w garaży, pralni. Na górze mamy około 110 m2 podłogi w pomieszczeniach użytkowych, plus 140 m2 dół - 250 m2 z garażem, użytkowej ok. 210-215 m2. Cholera mało trochę, bo nie mam miejsca na siłownię. Jak się przeprowadzę, to nie będą miał gdzie ćwiczyć siły, żeby fizycznie ...

 

Krótkie podsumowanie - wydaliśmy dotychczas tyle ile wydaliśmy. Docelowo 210m2 x 2500.

 

Meb i tym oto sposobem przekroczyliśmy magiczną granicę, o której kiedyś rozmawialiśmy. Zacytowałbym Seksmisję - o żesz q... A może Laskowika - bez kozery powiem pińćset, a dla kogo ten wywiad. A... Bombki, choinkowe? Też.

 

Działka z domem warta tyle co amerykański dom na poślednich przedmieściach LA, CA. Najlepszy interes jaki wietrzę to w miarę szybko sprzedać ... Bo to wszystko musi pie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym tygodniu ostatecznie załatwiłem ekipę do tynkowania, we wtorek podpisałem umowę, być może jutro już zaczną pracę. Cena okrągła, gwarancja 3 lata. Materiał przywieziony, czeka w garażu.

Takie tynkowe "last minute", jeden dom przesunął się w grafiku, więc ja prawie jak ta szuja bez kolejki z boku. Tak się umawiałem, być może w tym roku zrobimy cały tynk zewnętrzny.

Zamontowali parapety i spieprzyli najważniejszy z nich, zgroza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym tygodniu ostatecznie załatwiłem ekipę do tynkowania, we wtorek podpisałem umowę, być może jutro już zaczną pracę. Cena okrągła, gwarancja 3 lata. Materiał przywieziony, czeka w garażu.

Wczoraj i dziś obkleili styropianem prawię całą chałupę, jadą równą. Ależ im się śpieszy na następną robotę. Tynk wybrany przez żonkę, tzn. się prawie. Jeszcze tylko kolor podbitki, parapetów. No comments, baby, no comments.

 

Rada na dziś: tynki i posadzki najlepiej schną w zimie, przy uruchomionym ogrzewaniu.

Jeśli grafik jest inny (np. nie ma stałego ogrzewania) to proponuję zrobić to co ja: ocieplenie zewnętrzne kilka miesięcy później po mokrych pracach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do 3 razy sztuka. W końcu złożyłem papiery na zwrot VAT:

1) za pierwszym razem:

a) brak umowy z bankiem przy formularzu aktualizacyjnym,

b) wypis z księgi wieczystej,

c) kopia dzienniku budowy (??), decyzją naczelnika US (??)

2) za drugim razem (wczoraj) ... pomino poprawek z 1 i tak miałem wszystko wypisane na złej wersji formularza ... przepisać.

3) przepisałem dane z 54 pozycji fakturowych

 

Czekać ... do pół roku. Cholera, a 22% VAT płacę codziennie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już się nie mogę doczekać. Jedno pytanie mnie tylko dręczy, co nastąpi wcześniej: zwrot VAT czy przeprowadzka.

Byle do Świąt ... Wielkanocnych.

 

Z niemiłych niespodzianiek, pęknięcia w tynku na suficie wzdłuż belek stropowych - przede wszystkim w salonie. Miało być tak pięknie, a wyszło jak w bloku.. Wkrótce zdjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zejdźmy na ziemię, wszystko wychodzi na końcu, a ja mam to gdzieś:

- obróbki blacharskie krzywe, na wiosnę do poprawki, widać po zrobieniu podbitki,

- pęknięcia na sufitach, trzeba będzie się ratować siatką i naciąganiem gipsu.

 

Zdjęcia po zaciągnięciu klejem, zagruntowaniu i częściowo zrobionej podbitce.

http://republika.pl/gabm_pachoccy/images/tynki6.jpg http://republika.pl/gabm_pachoccy/images/tynki2.jpg

 

Ku pamięci, bo znalazłem kartkę z zapiskami. Wkłady kominkowe ceny tzw. około wg 1EUR=3.8 PLN/ teraz nawet taniej bo EUR=3.7 trzeba się spieszyć:

- Sparke - otwierany na bok - 4700 zł,

- Spartherm - Varia 1V 510 mm - 1398 EUR + VAT = > 6500

- Spartherm - Varia 1Vh 510 mm (podnoszony góra) 2288 x3.8 => 8700/8465,

- Spartherm narożny Varia 2Rh - (podnoszony góra) 2629 EUR x 3.8 => 9990/9727 (tyle co Arte 1V)

- Spartherm - Varia 1Sh 620 mm (podnoszony góra) 2745 x 3.8 => 10430 /10156 (do wzięcia za 9500/9200),

- Spartherm - Arte 1V h=800 mm (podnoszony góra) 2629 EUR x 3.8 => 9990/9727 (do wzięcia za ??? 9100) - cudo

 

http://www.spartherm.com.pl/img/arte_1Vh_einbau.jpg

http://www.spartherm.com.pl/img/arte_1Vh.jpg http://www.hajduk.com.pl/foto_duze/FD1_120.jpg

Po lewej Spartherm, po prawej Hajduk, czy one się czymś różnią.

 

http://www.spartherm.com.pl/img/04_Arte.pdf

 

Wariant Spartherm - Varia 1Vh to: 8700+800+3000+2000=14500

Ramka stalowa - 800 (lub kamień 3000-4000), robota - 3000, materiały - 2000.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...