darowizna dom z działką

[lemonka_ka]

Brat chce mi przekazać działkę z domem w stanie surowym, ale będzie to możliwe dopiero za 3lata.

*chciałbym zrobić trochę prac wykończeniowych, a za tym idzie wzrost wartości domu, koszty przekazania też?

*czy powinniśmy spisać umowę (jaką?) i np.zbierać rachunki?

[Yogi66]

Jedynym rozwiązaniem który przychodzi mi do głowy jest umowa użyczenia.

Co do rachunków to zbieraj je zawsze.

 

Istnieje dla Ciebie niebezpieczeństwo że gdy brat się "rozmyśli" to w imię zasady - czyja ziemia tego dom to brat będzie wciąż właścicielem wciąż całej nieruchomości.

Tobie pozostanie tylko żądanie zwrotu poniesionych nakładów. A udowodnić te nakłady będziesz mogła poprzez posiadane rachunki.

Uwaga - koszty prac polegających na bieżącej konserwacji budynku nie są raczej możliwe do zwrotu.

[lemonka_ka]

1.Zakładam, że brat się nie rozmyśli.

2.Jeśli będzie podpisana umowa użyczenia, to mogę ponosić nieograniczone nakłady na dom (dach, okna, ocieplenie)?

3. Czy umowa użyczenia musi być potwierdzona przez notariusza?

 

Przykład: Dom teraz ma wartość 20tys ja inwestuję 30tys (rachunki),

3.W momencie darowizny (za 3lata) zapłacę podatek od wartości 50tys czy 20tys?

Czy może jest inne rozwiązanie?

[Yogi66]

1.Zakładam, że brat się nie rozmyśli.

Zakładaj dalej

2.Jeśli będzie podpisana umowa użyczenia, to mogę ponosić nieograniczone nakłady na dom (dach, okna, ocieplenie)?

możesz - Twoje ryzyko

3. Czy umowa użyczenia musi być potwierdzona przez notariusza?

Przykład: Dom teraz ma wartość 20tys ja inwestuję 30tys (rachunki),

Nie musi być potwierdzana notarialnie

3.W momencie darowizny (za 3lata) zapłacę podatek od wartości 50tys czy 20tys?

Czy może jest inne rozwiązanie?

Zgodnie ze stanem prawnym na dzień dzisiejszy to wartość tej nieruchomości będzie wynosiła 50 000 zł i od tej wartości będzie obliczony podatek. Mając rachunki wystawione na Ciebie możesz dochodzić od US decyzji uznającej Twoje koszty a powodującej zmniejszenie wartości nieruchomości do opodatkowania. Decyzja US jest fakultatywna.

Istnieją zapowiedzi likwidacji podatku od spadku i darowizn w ramach pierwszej grupy pokrewieństwa (w tym od rodzeństwa). Być może stanie się tak już w najbliższych latach.

[mariuszst]

"... w imię zasady - czyja ziemia tego dom ...".

No właśnie, często się słyszy o tej zasadzie, ale z czego ona dokładnie wynika (jaki paragraf)?

[Nefer]

"... w imię zasady - czyja ziemia tego dom ...".

No właśnie, często się słyszy o tej zasadzie, ale z czego ona dokładnie wynika (jaki paragraf)?

 

 

Tak jest - czyja ziemia tego dom. Poszukaj przepisów w necie.

[Nefer]

Opis podobnej sytuacji - za i przeciw:

 

Budowanie przy rodzicach

Dorosłe dzieci często planują rozbudowę domu rodziców lub postawienie obok drugiego, dla siebie. Czy można budować na działce rodziców?

 

Jednym z wariantów jest budowa domu na gruncie rodziców użyczonym przez nich dzieciom i późniejsze przekazanie własności. Innym - podział działki i przekazanie wydzielonej części dzieciom przed rozpoczęciem budowy. Trzecim rozwiązaniem może być ustanowienie współwłasności całego gruntu przed rozpoczęciem budowy.

W umowie użyczenia rodzice zobowiązują się zezwolić (np. córce i zięciowi) - przez czas oznaczony lub nieoznaczony - na bezpłatne używanie oddanej im rzeczy w określony sposób. W umowie ustala się, że córka i zięć mają prawo wybudować dom mieszkalny na użyczonym gruncie.

 

Na kawałki

Podział działki jest możliwy, jeżeli nie zabrania go miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego (może być w nim określona minimalna wielkość działki).

Wniosek o podział nieruchomości składa się do wójta, burmistrza lub prezydenta miasta dołączając wstępny projekt podziału nieruchomości. Jeśli wyrazi on zgodę, trzeba zlecić geodecie wykonanie mapy podziału i wyznaczenie punktów granicznych.

Można także rozważyć przekazanie gruntu w darowiźnie lub inne umowy przenoszące własność gruntu pod budowę (sprzedaż lub dożywocie). Rodzice mogą dzieciom sprzedać lub podarować niewielki udział w nieruchomości, nawet 1/200. Prawo do gruntu, na którym stoi dom rodziców i rozpocznie się budowa, będzie wówczas należeć do czterech osób.

 

Czyja własność

Aby budować, poza wszystkimi warunkami, które wynikają z ustaleń decyzji o warunkach zabudowy, zapisów planu miejscowego (o ile taki jest) czy dokumentacji budowy, ważne jest posiadanie prawa do dysponowania nieruchomością na cele budowlane.

Należy przez to rozumieć tytuł prawny wynikający z prawa własności, użytkowania wieczystego, zarządu, ograniczonego prawa rzeczowego, albo stosunku zobowiązaniowego, który przewiduje uprawnienia do wykonywania robót budowlanych.

- Dla bezpieczeństwa własnej inwestycji i uniknięcia kłopotów w przyszłości, bardzo ważne jest zapewnienie stabilnego prawa własności - twierdzi Grażyna Stabelska-Kopczyńska, dyrektor Wydziału Architektury i Budownictwa UM w Olsztynie. - Prawo budowlane zezwala na wydanie pozwolenia na budowę obiektu stałego przy terminowym prawie do nieruchomości.

Natomiast prawo budowlane nie zabrania wydawania decyzji o pozwoleniu na budowę przy prawie do terenu upływającym z wyznaczonym umową czasie.

 

Element ryzyka

W przypadku współwłasności o pozwolenie na budowę mogą ubiegać się wszyscy współwłaściciele lub niektórzy z nich. W drugim przypadku (opisanym wyżej) konieczne jest posiadanie zgody pozostałych współwłaścicieli na budowę budynku, co musi być uwzględnione w oświadczeniu dołączonym do wniosku o pozwolenie na budowę.

Każda współwłasność niesie za sobą ryzyko, że właściciele nieruchomości będą mieli różne cele. Ponadto prawo to podlega zbyciu i dziedziczeniu. Dlatego budujący stały obiekt może być zaskoczony nową sytuacją prawną gruntu.

 

Mówię prawdę

Do wniosku o pozwoleniu na budowę należy dołączyć oświadczenie - pod odpowiedzialnością karną - o posiadaniu prawa do dysponowania nieruchomością na cele budowlane.

- Urząd nie ma obowiązku sprawdzać zawartych w oświadczeniu informacji - mówi dyrektor Grażyna Stabelska-Kopczyńska. - Wprawdzie inwestor nie musi dokumentować prawa do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, ale jednocześnie stwarza to sytuację braku pełnej świadomości posiadanych praw. Nagminne jest pomijanie współmałżonka w oświadczeniach.

Zdarzają się oświadczenia, gdzie na podstawie umowy dzierżawy wnioskuje się o pozwolenie na budowę, podczas gdy umowa dzierżawy nie zawiera żadnej formy zgody pozwolenia na zabudowę, a dotyczy jedynie korzystania z rzeczy istniejącej.

Prawo zobowiązaniowe dopuszczone ustawą Prawo budowlane powinno mieć formę umowy podpisanej przez strony, najlepiej przed sporządzonej przed notariuszem.

[Yogi66]

"... w imię zasady - czyja ziemia tego dom ...".

No właśnie, często się słyszy o tej zasadzie, ale z czego ona dokładnie wynika (jaki paragraf)?

 

Prosze bardzo. Oto przepis. (nie paragraf lecz artykuł)

Kodeks cywilny

Art. 48. Z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, do części składowych gruntu należą w szczególności budynki i inne urządzenia trwale z gruntem związane, jak również drzewa i inne rośliny od chwili zasadzenia lub zasiania.

[marjucha]

To ja też się podłącze do wątku.

Dysponuje ktoś z Was przykładową umową użyczenia gruntu, bądź też ma może podesłać link do strony z której mógłbym taki druk pobrać?

Trochę już tego szukam, ale marnie mi idzie .

Czy w związku z zawarciem umowy użyczenia gruntu między rodzicami a dziećmi ponosi się jakieś koszty skarbowe?

[maciek.tor]

marjucha - na tej stronie znajdziesz dwa przykładowe teksty

 

http://tomasz355.w.interia.pl/twoj_dom.html

 

Oczywiście należy ich treść dostosować.

 

Umowy użyczenia nigdzie się nie rejestruje. Dlatego też z czynności zawarcia tej umowy nie wynika obowiązek ponoszenia jakichkolwiek opłat.

[marjucha]

Wielkie dzięki za link.

Właśnie czegoś takiego szukałem.

Odnośnie opłat to jutro będę wiedział czy jakiekolwiek sie ponosi(bo w końcu za co w tym kraju się płaci ), bo słyszałem, że trzeba coś zapłacić do US.