Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Taki emiter podlewa podobnie jak linia kroplująca, gdyby roślina nie miała systemu korzeniowego to tradycyjna linia kroplująca z kroplownikami co 30cm była by kłopotliwa. To co post wyżej jest do tui dobra jeśli samemu się ją stworzy, jednak będzie widoczna, oryginał można zakopać korą.

Nadaje się do roślin i drzew którym nie przeszkadza podlewanie pnia. W łatwy sposób można stworzyć linię do wielu roślin z różnymi potrzebami na wodę w oryginale wypływ jest stały.

Czy można podłączyć oryginalną linię i jeszcze coś? raczej nie bo linia aby kropownik zaczął działać w systemie musi być odpowiednio duże ciśnienie. Gdy będzie coś innego może nie działać poprawnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Taki emiter podlewa podobnie jak linia kroplująca, gdyby roślina nie miała systemu korzeniowego to tradycyjna linia kroplująca z kroplownikami co 30cm była by kłopotliwa. To co post wyżej jest do tui dobra jeśli samemu się ją stworzy, jednak będzie widoczna, oryginał można zakopać korą.

Nadaje się do roślin i drzew którym nie przeszkadza podlewanie pnia. W łatwy sposób można stworzyć linię do wielu roślin z różnymi potrzebami na wodę w oryginale wypływ jest stały.

Czy można podłączyć oryginalną linię i jeszcze coś? raczej nie bo linia aby kropownik zaczął działać w systemie musi być odpowiednio duże ciśnienie. Gdy będzie coś innego może nie działać poprawnie.

 

 

Właśnie teraz sam nie wiem czy zastosować rurkę+emitery czy rozłożyć linie kroplującą. Tuje są wysokie (5-6m) dosyć gęsto sadzone , rozłożona jest folia ogrodnicza pod nimi . więc zapewne dobrze żeby grunt nie był mokry tylko w pobliżu korzenia . Co sądzisz o tym ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod folią ogrodniczą korzenie thui są bardzo płytko, są jasnobrązowe i włosowate ale bardzo elastyczne. Proponował bym tradycyjną linię kroplującą z rozstawem co 30cm.Jeśli masz ściółkę na tej folii to kup brązową, jeśli nie - czarną i umieść je odpowiednio pod ściułkę lub folię.

Przelicz zasilanie wodą na 4-5l wody na 3 dni czyli ok 10l na tydzień dla drzewka. Jeśli umieścisz rurę na powierzchni to dodaj 3l (dlicz na parowanie) Nie przesadzaj z ilością wody bo thuia lubi wod~ ale jest wrażliwa na choroby grzybowe korzeni. (warto jest po ok miesiącu sprawdzić stopień nawodnienia ziemi pod folią, ma być wilgotna ale nie mokra).

Staraj się nie stosować okręgów z podlewaniem! Roślinki lubią wodę, ale korzenie muszą odpoczywać i oddychać gdyby wody było zbyt dużo byłyby wodne:)a przecież nie są. Przesada w którąkolwiek stron~ im zaszkodzi, a nawet lepiej mniej niż więcej jest bardziej korzystne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod folią ogrodniczą korzenie thui są bardzo płytko, są jasnobrązowe i włosowate ale bardzo elastyczne. Proponował bym tradycyjną linię kroplującą z rozstawem co 30cm.Jeśli masz ściółkę na tej folii to kup brązową, jeśli nie - czarną i umieść je odpowiednio pod ściułkę lub folię.

Przelicz zasilanie wodą na 4-5l wody na 3 dni czyli ok 10l na tydzień dla drzewka. Jeśli umieścisz rurę na powierzchni to dodaj 3l (dlicz na parowanie) Nie przesadzaj z ilością wody bo thuia lubi wod~ ale jest wrażliwa na choroby grzybowe korzeni. (warto jest po ok miesiącu sprawdzić stopień nawodnienia ziemi pod folią, ma być wilgotna ale nie mokra).

Staraj się nie stosować okręgów z podlewaniem! Roślinki lubią wodę, ale korzenie muszą odpoczywać i oddychać gdyby wody było zbyt dużo byłyby wodne:)a przecież nie są. Przesada w którąkolwiek stron~ im zaszkodzi, a nawet lepiej mniej niż więcej jest bardziej korzystne.

 

Dziękuję, zastosuje więc linie położną pod folię. Tuje rosną nie płaskim terenie i dodatkowo woda z opadów odrazu spływa po folii . Myśle ze ten sposób nawodnienia im pomoże. Jest to pierwszy element instalacji którą będę budował w przyszłości, chciałabym „prowizorycznie” tę linie podłączać do węża ogrodowego , czy coś takiego się sprawdzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....chciałabym „prowizorycznie” tę linie podłączać do węża ogrodowego , czy coś takiego się sprawdzi?

Sprawdzi , tylko trzeba pamiętać o tym;) kiedy włączyć i kiedy wyłączyć.

Najlepiej zastosować wąż 1/2 " i złączki skręcane - ogrodowe pasują do oryginalnych linii kroplujących.

zlacze_z_zaworem_s80356.jpg

 

5f4e20515baea6055c6e4c7b21d825b7.jpg

Edytowane przez CityMatic
dodanie droższej złączki :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzi , tylko trzeba pamiętać o tym;) kiedy włączyć i kiedy wyłączyć.

Najlepiej zastosować wąż 1/2 " i złączki skręcane - ogrodowe pasują do oryginalnych linii kroplujących.

[ATTACH=CONFIG]444519[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]444520[/ATTACH]

 

Super ! A jaką linie sprawdzoną polecisz? Tam jest trudny dostęp i nie chciałbym drugi raz tego robić. Wolę dopłacić ale mieć pewność że jest Ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez reklamy;)

Watermill PRO brązowa pod korę, czarna pod folię - oczywiście z kompensacją. Jeśli trudno będzie dostać tą czarną z kompensacją to brązową(dać pod folię)Trwałość i niezawodność emiterów przewyższa inne. Aha - filtr na wejściu wody siatka metalowa lub sznurek( 100 μm)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez reklamy;)

Watermill PRO brązowa pod korę, czarna pod folię - oczywiście z kompensacją. Jeśli trudno będzie dostać tą czarną z kompensacją to brązową(dać pod folię)Trwałość i niezawodność emiterów przewyższa inne. Aha - filtr na wejściu wody siatka metalowa lub sznurek( 100 μm)

 

Szczerze nie znałem wcześniej firmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze 1 sprawa -zauważyłem, że jeden ze zraszaczy MP300 przycina się w dolnym położeniu i nie zawsze się wysuwa. Dzieje się tak w linii o 2 zraszaczach, a linie nawet z 4 szt. otwierają. Wystarczy ruszyć i wyskakuje.

Co może być powodem? Czy istniej jakaś konserwacja tego sprzętu, jakieś "smarowanie" ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to najprawdopodobniej skrzywiony korpus, ale da się to naprawić. Odkręcasz dużą nakrętkę, wyjmujesz biały sylikonowy kaptur, uwaga bo pod nim jest sprężyna, wyjmujesz tłok z uszczelkami i wszystko smarujesz wazeliną techniczną. Po tym zabiegu kilkakrotnie ręcznie przesuwasz tłok. Jeśli jest opór trzeba będzie wyjąć korpus z ziemi, odkręcić od zasilania i nagrzać opalarką, suszarką, wyprofilować rurę korpusu. Jeśli to nie pomoże korpus trzeba wymienić, koszt to ok 10zł wzwyż.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.. przywiało mnie do wątku o ogrodach..

rozkopałem trochę trawnika żeby zrobić podlewanie kropelkowe roślin, ale wpadłem na pomysł żeby jeszcze ze 3-4 zraszacze wrzucić.. tylko mam problem z ciśnieniem wody w instalacji domowej - przy zakręconym kranie mam około 3-4 barów, przy odkręconym zaworze spada do 1.5.. podłączyłem jeden zraszacz - wysuwa się ale słabo leci..

Mam na podwórku zbiornik 1200 litrów wody co którego mogę bez problemu podłączyć uzupełnianie z wodociągu a do zraszaczy pompę dostawić, tylko z tego samego źródła zasilane byłyby też kroplowniki (mam z kompensacją ciśnienia).. i pytanie - czy jest sens kombinować z pompą i zbiornikiem.. ewentualnie jaką pompę polecacie do takiego celu?

A i najważniejsze pytanie - wszędzie piszą że zraszacze dobrze pracują przy 2-3 barach (zależnie od głowicy) - ale czy to ciśnienie mierzone przy otwartym zraszaczu czy przy zamkniętych odbiorach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to najprawdopodobniej skrzywiony korpus, ale da się to naprawić. Odkręcasz dużą nakrętkę, wyjmujesz biały sylikonowy kaptur, uwaga bo pod nim jest sprężyna, wyjmujesz tłok z uszczelkami i wszystko smarujesz wazeliną techniczną. Po tym zabiegu kilkakrotnie ręcznie przesuwasz tłok. Jeśli jest opór trzeba będzie wyjąć korpus z ziemi, odkręcić od zasilania i nagrzać opalarką, suszarką, wyprofilować rurę korpusu. Jeśli to nie pomoże korpus trzeba wymienić, koszt to ok 10zł wzwyż.
Wielkie dzięki CityMatic -wszystko to co piszesz robi się od góry, bez odkopywania korpusu? Nigdy tego nie robiłem i obawy, że zepsuję ;) -może masz pod ręką jakiś szkic tego ustrojstwa?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam, mam pytanie di szanownych forumowiczów: czy rurę 40m, fi 32 na końcu której jest rozgałęzienie do kilku zraszaczy da się przedmuchiwać kompresorem na zimę?

Czy układając tą rurę muszę jednak zrobić precyzyjnie ze spadkiem? Dodam, że dla mnie może być trudne by równiutko wykopać rów a tym bardziej wyrobić ten spadek.

Najprościej byłoby przedmuchać ale by zmniejszyć spadki ciśnienia muszę zastosować właśnie fi 32.

Proszę o poradę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanie di szanownych forumowiczów: czy rurę 40m, fi 32 na końcu której jest rozgałęzienie do kilku zraszaczy da się przedmuchiwać kompresorem na zimę?

Czy układając tą rurę muszę jednak zrobić precyzyjnie ze spadkiem? Dodam, że dla mnie może być trudne by równiutko wykopać rów a tym bardziej wyrobić ten spadek.

Najprościej byłoby przedmuchać ale by zmniejszyć spadki ciśnienia muszę zastosować właśnie fi 32.

Proszę o poradę.

 

Tu masz opisane : https://www.centrumnawadniania.com/blog/59_Jak-zabezpieczy%C4%87-system-nawadniania-przed-zim.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...