mario_pa 25.07.2007 21:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2007 Karpatka napisał: Ja również odliczam ostatnie godziny do urlopu. Komórka jedzie z nami, na temat komputera jeszcze dyskutujemy. Mały Żonek przywiązał się do niego bardziej niż do mnie, więc odwyk wydaje się konieczny! Ja w pierwszym odruchu miałem myśl, żeby wszystko co służbowe zostawić w pracy ... ale nie będę zbyt ostentacyjny .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Meb 26.07.2007 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 Jakie urlopy ? i jak to bez komputerów? Nie dacie rady , forum to nałóg . Dobrze, że są kawiarenki internetowe. Meb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_pa 26.07.2007 19:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 Meb napisał: Jakie urlopy ? i jak to bez komputerów? Nie dacie rady , forum to nałóg . Dobrze, że są kawiarenki internetowe. Meb Meb, rozumiem że ty właśnie w kawiarence ... Nałóg, z którym trzeba skończyc ... i wprowadzić restrykcje ... ostatnie doświadczenia forumowe trzeba się Ale Meb myślę, że jak skończymy budowę to trzeba będzie zrobić ogląd domków, wymienić koszulki, uroczyście pozamykać dzienniki budowy i przenieść parę zdjęć do Galerii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karpatka 26.07.2007 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 Meb, Ty wiesz, że Cię chłopie lubię, ale obawiam się, że nawet dla Ciebie kawiarenka w moim przypadku nie przejdzie! Oszczędności od Małego Żonka potomkowie Szkotów i Krakusów (że o Poznaniakach nie wspomnę) uczyć się mogą, a na urlopie to on kasę trzyma W sumie może to i sposób na walkę z uzależnieniami? Mario_pa, zaczekajcie z tą wymianą koszulek na nas!!! Robimy co możemy, żeby opóźnienia nieco zlikwidować. Bo do objazdówki, to my chętnie. A Małego Żonka to już totalnie te koszulki zauroczyły... Sorki, że znowu w Twoich komentarzach, ale jakoś tak naturalnie poszło... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Meb 26.07.2007 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 Kurcze, niestety nie w kawiarence , pomiędzy jednym a drugim spotkaniem oddałem się w dzień chwili refleksji i coś tutaj naskrobałem ja niestety nie urlopuje w te wakacje, może w październiku ... Cytat Meb, Ty wiesz, że Cię chłopie lubię Karpatka się zaczerwieniłem ale masz rację żadnych kompów i kawiarenek IT. Są fajniejsze nałogi. warto na urlopie odpocząć. Za oglądem, wymianą koszulek a nawet szpadli i kaloszy jestem jak najbardziej ZA. Meb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karpatka 26.07.2007 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 Cytat Za oglądem, wymianą koszulek a nawet szpadli i kaloszy jestem jak najbardziej ZA. Jasny gwint, muszę w kalosze zainwestować!!!! Znowu wydatki.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Meb 27.07.2007 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2007 Mogą być używane - to nawet wiarygodniej będzie wyglało - a i pewnie taniej Meb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_pa 28.07.2007 08:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2007 Karpatka napisał: Mario_pa, zaczekajcie z tą wymianą koszulek na nas!!! Robimy co możemy, żeby opóźnienia nieco zlikwidować. Bo do objazdówki, to my chętnie. A Małego Żonka to już totalnie te koszulki zauroczyły... Sorki, że znowu w Twoich komentarzach, ale jakoś tak naturalnie poszło... Cholera, to faktycznie będę musiał zacząć biegać. Jak mi wyschną wylewki to hankle wywożę na działkę, zostawiam do garazu i zaczynam ćwiczyć na "klatę". Gumiaki, co je kiedyś zakupiłem, w zimie dostały nóg i się rozeszły, a czasami przydałyby się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karpatka 13.08.2007 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2007 Mario_pa, witamy po przerwie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Meb 13.08.2007 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2007 To Wy jesteście ? super, bo nic się tu nie działo ostatnio. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_pa 13.08.2007 21:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2007 Karpatka napisał: Mario_pa, witamy po przerwie! Zawiozłem słońce nad morze. Piękny urlop tego roku, co prawda tylko 9 dni nad morzem, ale moc i pogoda oraz pogoda ducha była ze mną. Cztery zero. Zero telewizji, zero internetu, zero telefonów, zero rozmów o budowaniu. Zapach sosnowego lasu (spałem po 10-11 godzin), latające wiewiórki i brak zasięgu - RAJ nad polskim morzem - nie pamiętam kiedy tak odpocząłem. Tylko z biegania nici. Za rok RAJ na wyspie na Adriatyku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karpatka 16.08.2007 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2007 Super! My słońce usiłowaliśmy zawozić nad polskie morze przez dwa lata, ale cosik mało skutecznie... W tym roku pojechaliśmy więc szukać kretów Ani w morzu, ani w basenie ich nie było!!! Znaleźliśmy za to jeden dorodny egzemplarz na pokładzie samolotu (na szczęście w drodze powrotnej). Upojne dwie godziny zakończyła akcja rosłych osiłków w kominiarkach i kamizelkach kuloodpornych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_pa 21.08.2007 22:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 ponieważ nic się nie dzieje na budowie. Natomiast z rzeczy wokół ... ubezpieczyliśmy prze-cudo budowlane w Warcie. Plus takie tam żonglowanie finansami, oj tu się dopiero zacznie ... do usły ... zobacze... czytania we wrześniu. Z rzeczy dla mnie trochę smutniejszych ... w ramach kuracji urlopowej kontynuuję ucieczkę od nowych mediów informacyjnych, na razie się wyłączam z forum, ale mam nadzieję że tu jeszcze wrócę. www murator forum sierpień koniec kropka pl Czas na mnie - miłego budowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Meb 18.09.2007 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 Nie wiem Mario o czym konkretnie piszesz, ale znam to. Sam nie mam czasu na to wszystko i czuje sie jak tykająca bomba zegarowa. Jestem właśnie na etapie bojów z malarzem. . Spieprzone, że sie płakać chce. życia mu na poprawki zabraknie. Ostatnio czytałem, że już nawet w Londku zaczęli narzekać na naszych "fachowców". byle do przodu Pozdro Meb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_pa 18.09.2007 21:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 Meb napisał: Nie wiem Mario o czym konkretnie piszesz, ale znam to. Sam nie mam czasu na to wszystko i czuje sie jak tykająca bomba zegarowa. Jestem właśnie na etapie bojów z malarzem. . Spieprzone, że sie płakać chce. życia mu na poprawki zabraknie. Ostatnio czytałem, że już nawet w Londku zaczęli narzekać na naszych "fachowców". byle do przodu Pozdro Meb Z braku czasu nie śledzę wątków i nie piszę na forum, ale zawsze wieczorem coś sprawdzam w e-banku, więc przy okazji zaglądam. Myśłałem co u Ciebie słychać - zanim zobaczyłem twojego kom-a - telepatia. Widzę, że podobne odczucia. Chciałbym być tak mądry, żeby wiedzieć co można przeoczyć. Ta budowa ... wczoraj ogładałem Top 10 z nokautów podczas walk K1. Czuję się jakbym połowę z nich wziął na klatę. A gdzie ten artykuł o Lądku. Ja mam spieprzone /do poprawy schody, a jak wiesz prawdziwy "fachowiec" po sobie nie poprawia, że o innych rzeczach nie wspomnę. Szkoda zdrowia, byle to przeżyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Meb 23.09.2007 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2007 Hej Temat Ocieplenie ścianek poddasza. Jak pamiętasz naszą starą dyskusje miałem na to jakiś pomysł. życie to zweryfikowało. Moi fachowcy chyba po prostu powciskali watę najdalej jak się dało śmiech przez łzy. Też mam dość, dzisiaj zapakowałem kontener śmieci - nie będę mówił gdzie i ile się nazbierałem po różnych dziwnych miejscach. Cały czas w różnych promieniach słonecznych odnajduje niedoróbki malarskie. Ja pie...., posłużę się Twoim skrótem ci wszyscy robole to krety...., Np: Odkryłem że mam w rynnie dziurę, jakiś kret (chyba malarz bo fanatyk szlugów) wywalił kiepa przez okno - gdzie ??? oczywiście do rynny a że plastikowa to wypalił dziurę. ja p... , Liczba złych buziek świadczy chyba o moim stanie bo nigdy tylu nie użyłem, , Obyśmy wytrwali do końca. Pozdro Meb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_pa 24.09.2007 19:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2007 Generalnie budowę M08 traktuję jako osobistą porażkę, wynikającą z mojego niezamierzonego braku zaangażowania, przez który nie jestem w stanie wyłapać błędów - zanim się pojawią. Pokryło się to w pracy z projektem odtrąbionym jako sukces - kosztem ludzkiego czasu i stresu.I jedno i drugie trwa już prawie 1.5 roku - od czerwca 2006. W obu przypadkach coś zależy ode mnie ... ale zwykle jest to tzw. napierd.... z przeciwnikiem. Trzeba skutecznie kopnąć ... poemat można napisać. Subiektywna opinia na temat mojej budowy M08. Jest to projekt dość skomplikowany w budowie, wymagający dużego zaangażowania czasu i bystrego inwestora. Ja tego nie spełniam ze względu na zbyt absorbującą pracę, żonka wymiękła po 2 tygodniach wykończeniówki. Załuję że nie wybrałem domu z dwuspadowym dachem i zewnętrznym tarasem: - szybciej, łatwiej, taniej, mniej możliwości popełnienia błędów - to moja rada dla wszystkich planująych budowę M08. "Think twice" Dla mnie jest to w tej chwili dobra lokata kapitału, która ma tę zaletę, że z zewnątrz podoba się ludziom. np. jednym z kryterium umiejscowienia kominka była atrakcyjność przy ewentualnej odsprzedaży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karpatka 25.09.2007 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2007 Oj, powiało pesymizmem... Mam nadzieję, że nutka optymizmu powróci jak już uda Wam się zamieszkać! Choć i u nas Mały Żonek podśpiewuje coś o innej realizacji w kontekście emerytury Znaczy się wystartujemy zaraz po zakończeniu tej budowy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_pa 25.09.2007 19:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2007 Karpatka napisał: Oj, powiało pesymizmem... Mam nadzieję, że nutka optymizmu powróci jak już uda Wam się zamieszkać! Choć i u nas Mały Żonek podśpiewuje coś o innej realizacji w kontekście emerytury Znaczy się wystartujemy zaraz po zakończeniu tej budowy! Jaki tam pesymizm - przecież pesymista to też optymista tyle, że z doświadczeniem. Wyjście z założenia, że "wybuduję" M08 bo raz się żyje jest błędne; nikt nie słucha moich szczerych rad, raczej są traktowane jako złośliwości więc się już nie odzywam. Lepiej mieć porządek w domu i porządną furę niż sam dom. Innymi słowy mniejszy dom i 3.0 TDI V6 220 KM (zwykle służbowych takich nie dają) w garażu najlepszym sposoben na odstresowanie po budowie - w końcu raz się żyję .... czego innym i sobie życzę ... takie jest moje marzenie. Howgh ... ale zabrzmiało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karpatka 25.09.2007 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2007 A tak nieco konkretniej z marką????? audi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.