pokrycia dachowe

[ewolua]

Witam. Jestem na etapie wyboru dachówki. Byliśmy zdecydowani na Braas celtycką, ew.grecką, jednak wykonawca zaniepokoił nas, że się kruszą przy robocie. Zaproponował unibet. Czy ktoś słyszał o unibecie ?

Czy te tańsze rodzaje proponowane przez Braasa na prawdę są kiepskie ?

[Janu]

Właśnie kończę dach w greckiej braasa.

Na ponad 2520 dachówek (podstawowych) miałem tylko dwa uszkodzenia w czasie montażu (wiercenia otworów).

Ale wybór należy do Ciebie...

[ewolua]

dziękuję, nawiasem mówiąc chyba Braas daje te 30 lat gwarancji z głową no nie ?

[pitbull]

dodatkowo dodaja zawcze zgrzewke dachowki na ew. wymiane.

[ewolua]

zastanawia mnie co to ten Unibet, ktos też napisał o Unikormie czy jakoś tak. Cenowo są ciekawe. Braas na ok 230 m dachu z 4 lukarnami sama dachówka ( z tych najtańszych modeli : grecka i celtycka)z elementami kosztuje 18 tys, plus orynnowanie z Marleya 3,5 tys. Wiekor na to samo 26 tys !! Hmm, może to tak, że jeśli coś dają tanio to jest byle jakie ?

[tczarek]

Ja w sprawie orynnowania czy będzie to metalowe czy plastikowe. Jeśli plastikowe to proponuję "Gyrpi" (czt. Żyrpi) polecam, ja kupowałem 2 lata temu i do tej pory nie ma żadnych ubocznych efektów. Z tego co rozmawałem z instalatorami to Marley nie jest ostatnio tak dobrze wykonywany. Troszkę brak tolerancji w wymiarach co powoduje zwisające sople lodu z rynny w miejcach łączeń.

Pozdrawiam

[Wowka]

On 2003-03-03 07:45, tczarek wrote:

....... Z tego co rozmawałem z instalatorami to Marley nie jest ostatnio tak dobrze wykonywany. Troszkę brak tolerancji w wymiarach co powoduje zwisające sople lodu z rynny w miejcach łączeń.

Pozdrawiam

 

?????? Jeśli się tak stało to pozostaje tylko żądać od producenta wymiany towaru lub co jest bardziej prawdopodobne od ekipy poprawki sfuszerowanej roboty.

Ta opinia "fachowców" to prawdopodobnie jakaś bajeczka.

Mam marleja - miedzianego i nie wyobrażam sobie by po zapłaceniu dośc sporych pieniędzy za ten produkt musiałbym jeszcze oglądać sopelki.

[Gość]

Kilka moich uwag jest takich

- nie znam się na dachówkach cementowych i w swoim domu mam Wiekor

Ale nie o tym chciałem. Bardzo jestem podbudowany Waszymi uwagami na temat np. dodatkowych kilku dachówek. Jam mam wręcz odwrotne doświadzcenia z dachówką firmy Wiekor. Kiedy palety z dachówką wylądowały na budowie zauważyłem że są w nich uszkodzone. Od razu inetweniowałem u dostawcy i on mnie zapewnił że będą wszystkie wymienione. Uszkodzone miałem odkładać na boku. Gdy na końcu złożyłem reklamację, Wiekor nie chciał jej uznać, gdyż panowi uważali że 5% idzie na rozkrusz w czasie transportu i obciąża inwestora. Po 4 miesiącach przepychanek udało mi się załatwić zwrot kasy ale od mojego dostawcy, a nie od firmy Wiekor i tylko dla tego że dostawca zaopatruje mnie w prawie wszystkie materiały. Moja rada: Jedna dachówka uszkodzona w palecie trzeba wywalić całą partię od razu.

Pozdrawiam.