Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Uzbrojenie działki


Foton

Recommended Posts

Kupiłem działkę ze zobowiązaniem w Akcie Notarialnym poprzedniego właściciela do uzbrojenia działki w wodę, kanalizację i prąd w określonym czasie. Nie jest tam wyszczególnione czym konkretnie powinny być zakończone przyłącza.

Czy ktoś przerabiał już taki temat ? Czy powinien on postawić skrzynkę ZK na granicy działki, czy coś mniejszego, czy w ogóle nic, bo to wszystko powinienem sam opłacić w ZE ? Wydaje mi się, że to on (oczywiście z moim pełnomocnictwem) powinien załatwić te wszystkie sprawy w ZE. No i jak z wodą i kanalizacją. Czy to do granicy działki powinny dojść zaślepione rury, do których ja się podłączam ?

Jak to Waszym zdaniem powinno wyglądać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie jestem po wizycie w ZE - warunkiem starania się o przyłącze jest tytuł prawny do działki, koszt przyłącza jest związany z żądaną mocą przyłączeniową do obiektu - nie wydaje mi się więc możliwe aby BYŁY właściciel działki załatwił coś w ZE.

Dzisiaj uświadomiono mi też, że wniosek o przyłączenie miałam złożyć rok temu - wtedy kiedy stałam się właścicielką działki a nie dopiero teraz. Bo teraz na prąd muszę czekać prawie rok a tak bym go miała.

Jeżeli więc chodzi o prąd to należy go załatwiać samemu i to jak najszybciej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dziękuję za odpowiedź, z którą jednak nie mogę się zgodzić. Działka MA BUĆ uzbrojona przez poprzedniego właściciela. Nie jest to obietnica słowna, a zapis w akcie notarialnym. Ciekawi mnie tylko, czym powinno być zakończone złącze. Czy kablem zaizolowanym gdzieś pod ziemią, czy skrzynką ZK. Jak wyglądała 'uzbrojona w prąd' działka innych właścicieli ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam uzbrojonej działki - słup stoi jakieś 30m od granicy.

Gdybym miała słup na mojej działce to wtedy działkę miałabym uzbrojoną - bo energetyka postawiłaby mi skrzynkę z licznikiem i sprawa byłaby załatwiona. A tak muszę czekać prawie rok na prąd.

Nie bardzo przejmowałabym się treścią aktu notarialnego - nie zawsze to co jest tam napisane jest do zrealizowania.

Nie rozumiem też dlaczego nie satysfakcjonuje Cię moja odpowiedź - i tak za doprowadzenie prądu do Twojej działki nie płacisz (no może za mapki) a za przyłącze płacisz w zależności od Twojego zapotrzebowania na moc.

Nie bardzo widzę jak miałby to załatwić sąsiad - proszę podłączcie prąd Xowi - tak jakieś 11 kW -u mnie kW kosztuje 87 zł + VAT. więc do zapłaty byłoby ponad 1000 zł.

A z tego co zrozumiałam ZE nie stawia słupa jeżeli to nikomu nie jest potrzebne - tzn jeżeli nikt nie zapłaci za moc przyłączeniową.

Czy w akcie notarialnym masz oznaczoną moc przyłącza jakiego sąsiad ma zażądać dla Ciebie, czy masz określone kto zapłaci za moc przyłączeniową??

Nie płacisz za słup na swojej działce - płacisz za moc przyłączeniową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i właśnie w tym jest problem. Nie mam w akcie napisanej mocy. Przypuszczam, że może to być jewdnoznaczne np. z podprowadzeniem prądu budowlanego, wtedy nie jest jeszcze potrzebna konkretna moc na dom. Dlatego też właśnie chciałbym się dowiedzieć od innych, którzy kupili działkę uzbrojoną, a nie prąd 300m, czy coś w tym stylu, bo to rzeczywiście nie jest działka uzbrojona.

Współczuję Ci trochę tego roku, ale mnie czeka jeszcze ten rok terminu w akcie i pewnie później rok działalności komornika, który będzie ściągał kasę z poprzedniego właściciela na poczet kanalizacji, wody i właśnie prądu.

To co jest w akcie właśnie jest do wyegzekwowania. Gorzej z tymi, którym sprzedający coś obiecał słownie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam określoną moc pradu budowlanego - 11 kW.

Przed komornikiem jest jeszcze sąd.. czyli może więcej niż rok...

Ja bym nie czekała tego roku tylko poszła juz teraz do ZE.

Moja działka jest teoretycznie "uzbrojona". Pisząc w gminie o decyzję o WZ kazano mi napisać że prąd "w granicy" słup mam naprawdę niedaleko 28-32 metry. Mi powiedziano - dzisiaj w ZE- że o prąd nie musisz się martwić wtedy kiedy na działce można Ci postawić licznik a to raczej wiąże się ze słupem na niej a nie koło niej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądu chyba raczej nie potrzeba, bo w akcie jest napisane, że w razie niewykonania w terminie poddaje się egzekucji z tytułu tego aktu, także nie trzeba orzekać egzekucji, a jest to automatyczne...

Ale i tak to jeszcze potrwa. Ja w międzyczasie zbieram (czytaj: oszczędzam) kasę na budowę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądu chyba raczej nie potrzeba, bo w akcie jest napisane, że w razie niewykonania w terminie poddaje się egzekucji z tytułu tego aktu, także nie trzeba orzekać egzekucji, a jest to automatyczne...

Ale i tak to jeszcze potrwa. Ja w międzyczasie zbieram (czytaj: oszczędzam) kasę na budowę...

Niestety rygor poddania się egzekucji może dotyczyć jedynie wydania nieruchomości - sąd nie nada klauzuli wykonalności na "uzbrojenie działki" . Szkoda, że notariusz Ci o tym nie powiedział....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak mam to rozumieć ? Że notariusz niepotrzebnie to w ogóle wpisał do aktu ? Czyli jak np. kupujesz dom piętrowy, a okazuje się, że tam zrobiony jest tylko parter, to nic nie można zrobić ?

Chyba po to jest akt notarialny, żeby było wpisane kto, komu, ile i za co płaci. Jeśli 'za co' nie jest zgodne, to trzeba chyba doprowadzić do tego, żeby było zgodne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może miałeś w akcie kilka obowiązków sprzedającego i któryś z nich (np. wydania nieruchomości w oznaczonym terminie) nadawał się do egzekucji z aktu. Poczytaj uważnie akt i sprawdź, czy poddanie się egzekucji ma dotyczyć obowiązku uzbrojenia. Jeśli tak, to jest to skucha notariusza, bo Abromba ma 100% racji, że niejasno określony obowiązek "uzbrojenia" nijak nie pasuje do poddania się egzekucji.

To nie znaczy, że samo zobowiązanie sprzedającego nie jest skuteczne. Znaczy tylko, że jak on go nie wykona, musisz wytoczyć mu normalny proces sądowy. Tak samo jeśli będzie spór co do tego, co oznacza w tym przypadku to uzbrojenie. Obawiam się, że każdy będzie to interpertował jak będzie chciał i wtedy albo odpuścisz i zgodzisz się na to co proponuje sprzedający, albo sąd będzie musiał ustalić co strony miały na myśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...