Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 783
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Motysia Ty się nie migaj, nie do druku, tylko sernik piecz i stawiaj na stole :D

I zdjęcie poproszę, będę się oblizywać i "zazdraszczać" i stołu i sernika 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53293-dom-marze%C5%84-magdy-i-roberta-j%C3%B3zefina/page/17/#findComment-1433723
Udostępnij na innych stronach

Motysia Ty się nie migaj, nie do druku, tylko sernik piecz i stawiaj na stole :D

I zdjęcie poproszę, będę się oblizywać i "zazdraszczać" i stołu i sernika 8)

 

 

TOLA, TOLA....pipko :wink: widzisz, ze pieke :wink:

jak bede tyle jadła to sie na nowym krześle nie zmieszcze w tej ciązy :lol: ...hihihihi... nie oblizuj się tylko przyjezdzaj pomóc zjeść :wink: :p koleżance

 

kazdy nowowypróbowany placuszek zamieszcze na forum :lol: obiecuje :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53293-dom-marze%C5%84-magdy-i-roberta-j%C3%B3zefina/page/17/#findComment-1433745
Udostępnij na innych stronach

Opony zmieniłam na zimowe, to właściwie jestem gotowa do drogi.

Małż wyjeżdża w sobotę na narty, to może ja do Ciebie :roll:

Twój sernik podziała na mnie lepiej, niż jakieś zapyziałe SPA :wink:

Zwłaszcza taki prosto z piekarnika ( o kaloriach pomyślę innym razem) :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53293-dom-marze%C5%84-magdy-i-roberta-j%C3%B3zefina/page/17/#findComment-1433757
Udostępnij na innych stronach

Opony zmieniłam na zimowe, to właściwie jestem gotowa do drogi.

Małż wyjeżdża w sobotę na narty, to może ja do Ciebie :roll:

Twój sernik podziała na mnie lepiej, niż jakieś zapyziałe SPA :wink:

Zwłaszcza taki prosto z piekarnika ( o kaloriach pomyślę innym razem) :D

Co tam jakieś SPA w porównaniu z sernikiem Motysi!!! :lol:

Sernik tylko ciepły jest najlepszy!

A kalorie kto by je liczył? Odmawiać sobie takich pyszności?!!?

To tylko gwiazdy potrafią hihihihi....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53293-dom-marze%C5%84-magdy-i-roberta-j%C3%B3zefina/page/17/#findComment-1433783
Udostępnij na innych stronach

Ale ci ciacho wyszlo! Ja nigdy takich gorek nie mialam :(

A stol i krzesla, jak cala reszta u Was..., boski!!! :D :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53293-dom-marze%C5%84-magdy-i-roberta-j%C3%B3zefina/page/17/#findComment-1433965
Udostępnij na innych stronach

Ale ci ciacho wyszlo! Ja nigdy takich gorek nie mialam :(

A stol i krzesla, jak cala reszta u Was..., boski!!! :D :wink:

 

Zeljka ...to za radą mamy, bialko rzucalam jako nieokreślone kształty-górki, nie rozsmarowywałam na gładko na całych jabłkach, zeby miały czym oddychac i puszczać parę :wink: ..tą kruszonkę też tak sypnęłam nieregularnie......no i liczę że to dzięki temu....chyba że mi się tylko tak fuksnęło :wink:

 

za stół dziękuję jak i za całą resztę :wink:

 

a Ty pipko kiedy odwiedzisz bydzie?? :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53293-dom-marze%C5%84-magdy-i-roberta-j%C3%B3zefina/page/17/#findComment-1433987
Udostępnij na innych stronach

Ja do Bydzi, to pewnie dopiero na wiosne, nie wczesniej. Boje sie zimna, no i nie najwygodniej ze soaniem u mojej tesciowej. A w moich latach to juz szuka sie wygody. :lol: :wink:

Za rade dzieki, tez tak zrobie nastepnym razem, to beda moje ulubione gorki, chociaz tylko na ciachu jak nie za oknem... :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53293-dom-marze%C5%84-magdy-i-roberta-j%C3%B3zefina/page/17/#findComment-1433993
Udostępnij na innych stronach

no to na wiosne koniecznie, jak będzie już dzidzka :wink: będe na macierzysnkim i bedę miała duuuzo czasu...hmmm moze? :wink: ale placki będe jeszcze piekła....hmmm.....mam taka nadzieje :lol: :p

 

będzie już piękna pogoda, młoda trawka i słoneczko zachęcające do drogi :D a i tyle to sie przemeczysz "starsza pani" :p z noclegiem u tesciowej :lol: 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53293-dom-marze%C5%84-magdy-i-roberta-j%C3%B3zefina/page/17/#findComment-1434002
Udostępnij na innych stronach

Ale ci ciacho wyszlo! Ja nigdy takich gorek nie mialam :(

A stol i krzesla, jak cala reszta u Was..., boski!!! :D :wink:

 

Zeljka ...to za radą mamy, bialko rzucalam jako nieokreślone kształty-górki, nie rozsmarowywałam na gładko na całych jabłkach, zeby miały czym oddychac i puszczać parę :wink: ..tą kruszonkę też tak sypnęłam nieregularnie......no i liczę że to dzięki temu....chyba że mi się tylko tak fuksnęło :wink:

 

za stół dziękuję jak i za całą resztę :wink:

 

a Ty pipko kiedy odwiedzisz bydzie?? :lol:

 

Gratuluję udanych wypieków Motyczko :D .

Chciałam tylko zapytać co masz na myśli pisząc "pipko", bo jakoś tak mi się dwuznacznie kojarzy? :wink: :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53293-dom-marze%C5%84-magdy-i-roberta-j%C3%B3zefina/page/17/#findComment-1434050
Udostępnij na innych stronach

hey Sonika :D

 

pipko...to zdrobnienie, pieszczotliwe określenie...czyt. inaczej kobietko, słonko, koleżanko :lol: w moim regionie powszechnie używane między kumpelami :wink: ...wynikające tylko z sympatii do drugiej osoby :)

 

czy definicja satysfakcjonująca?? :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53293-dom-marze%C5%84-magdy-i-roberta-j%C3%B3zefina/page/17/#findComment-1434074
Udostępnij na innych stronach

Motyczko dla mnie satysakcjonująca :lol: .Muszę przyznać ,że nie słyszałam takiego fajnistego określenia. :D . Z tym ciastem to dobry patent , następnym razem też tak zrobię :wink: .A u mnie był równe takie mało artystyczne.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53293-dom-marze%C5%84-magdy-i-roberta-j%C3%B3zefina/page/17/#findComment-1435771
Udostępnij na innych stronach

Motyczko dla mnie satysakcjonująca :lol: .Muszę przyznać ,że nie słyszałam takiego fajnistego określenia. :D . Z tym ciastem to dobry patent , następnym razem też tak zrobię :wink: .A u mnie był równe takie mało artystyczne.

 

i mnie to raduje, że Ciebie satysfakcjonuje :lol:...tak powszechnie używam (y) tego zwrotu, iż nawet nie przyszło mi do głowy, że może u kogoś wzbudzić dwuznaczność :) .... myślę że Tola, czy Zeljka gdyby poczuły się urażone to napisałyby do mnie :oops: :lol:

 

ps. Roszponko mama do tego typu przepisów mi doradzała żeby dolewać lub zastąpić margaryne olejem, może to też jakiś patent...aaa i ciasto ciachałam nozem :wink: na blacie i wyszło takie kruchutkie....sama się dziwiłam :p 8)...do sernika to się troszku boję zabrać.....muszę nastroić sie pozytywnie :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53293-dom-marze%C5%84-magdy-i-roberta-j%C3%B3zefina/page/17/#findComment-1435809
Udostępnij na innych stronach

Zeljka, to az tak dobrze jezyka polskiego nie zna. :lol: To sie i nie obraza. 8) A czamu mam sie obrazac, jak sadze, ze raczej mnie lubisz... :wink:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53293-dom-marze%C5%84-magdy-i-roberta-j%C3%B3zefina/page/17/#findComment-1435996
Udostępnij na innych stronach

Och, ten bydgoski dialekt :wink: , śmiać mi się chce , bo mój mąż co i rusz jakimś słówkiem zasunie , co to nam tu na Mazowszu brzmi dziwnie. Ale cóż , co kraj to obyczaj 8)

 

pozostaje mi sie tylko z tym zgodzić 8) ..chociaż akurat ten zwrot wyniosłam z Torunia :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53293-dom-marze%C5%84-magdy-i-roberta-j%C3%B3zefina/page/17/#findComment-1439715
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...