motyczka 02.11.2006 10:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 O!! tak trzymać kolejny do druku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 02.11.2006 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Motysia Ty się nie migaj, nie do druku, tylko sernik piecz i stawiaj na stole I zdjęcie poproszę, będę się oblizywać i "zazdraszczać" i stołu i sernika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
motyczka 02.11.2006 11:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Motysia Ty się nie migaj, nie do druku, tylko sernik piecz i stawiaj na stole I zdjęcie poproszę, będę się oblizywać i "zazdraszczać" i stołu i sernika TOLA, TOLA....pipko widzisz, ze pieke jak bede tyle jadła to sie na nowym krześle nie zmieszcze w tej ciązy ...hihihihi... nie oblizuj się tylko przyjezdzaj pomóc zjeść koleżance kazdy nowowypróbowany placuszek zamieszcze na forum obiecuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 02.11.2006 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Opony zmieniłam na zimowe, to właściwie jestem gotowa do drogi. Małż wyjeżdża w sobotę na narty, to może ja do Ciebie Twój sernik podziała na mnie lepiej, niż jakieś zapyziałe SPA Zwłaszcza taki prosto z piekarnika ( o kaloriach pomyślę innym razem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
roszponka 02.11.2006 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Opony zmieniłam na zimowe, to właściwie jestem gotowa do drogi. Małż wyjeżdża w sobotę na narty, to może ja do Ciebie Twój sernik podziała na mnie lepiej, niż jakieś zapyziałe SPA Zwłaszcza taki prosto z piekarnika ( o kaloriach pomyślę innym razem) Co tam jakieś SPA w porównaniu z sernikiem Motysi!!! Sernik tylko ciepły jest najlepszy! A kalorie kto by je liczył? Odmawiać sobie takich pyszności?!!? To tylko gwiazdy potrafią hihihihi.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
motyczka 02.11.2006 12:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 hahahaha...dziewczyny Wy wiecie jak pocieszyć w kwestii tych kalorii Tolusia to jak zimowe masz już oponki, to smignij do Nas do Bydzi, na Spa_sernikowe Zapraszam Serdecznie!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 02.11.2006 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Ale ci ciacho wyszlo! Ja nigdy takich gorek nie mialam A stol i krzesla, jak cala reszta u Was..., boski!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
motyczka 02.11.2006 13:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Ale ci ciacho wyszlo! Ja nigdy takich gorek nie mialam A stol i krzesla, jak cala reszta u Was..., boski!!! Zeljka ...to za radą mamy, bialko rzucalam jako nieokreślone kształty-górki, nie rozsmarowywałam na gładko na całych jabłkach, zeby miały czym oddychac i puszczać parę ..tą kruszonkę też tak sypnęłam nieregularnie......no i liczę że to dzięki temu....chyba że mi się tylko tak fuksnęło za stół dziękuję jak i za całą resztę a Ty pipko kiedy odwiedzisz bydzie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 02.11.2006 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Ja do Bydzi, to pewnie dopiero na wiosne, nie wczesniej. Boje sie zimna, no i nie najwygodniej ze soaniem u mojej tesciowej. A w moich latach to juz szuka sie wygody. Za rade dzieki, tez tak zrobie nastepnym razem, to beda moje ulubione gorki, chociaz tylko na ciachu jak nie za oknem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
motyczka 02.11.2006 13:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 no to na wiosne koniecznie, jak będzie już dzidzka będe na macierzysnkim i bedę miała duuuzo czasu...hmmm moze? ale placki będe jeszcze piekła....hmmm.....mam taka nadzieje będzie już piękna pogoda, młoda trawka i słoneczko zachęcające do drogi a i tyle to sie przemeczysz "starsza pani" z noclegiem u tesciowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 02.11.2006 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Ale ci ciacho wyszlo! Ja nigdy takich gorek nie mialam A stol i krzesla, jak cala reszta u Was..., boski!!! Zeljka ...to za radą mamy, bialko rzucalam jako nieokreślone kształty-górki, nie rozsmarowywałam na gładko na całych jabłkach, zeby miały czym oddychac i puszczać parę ..tą kruszonkę też tak sypnęłam nieregularnie......no i liczę że to dzięki temu....chyba że mi się tylko tak fuksnęło za stół dziękuję jak i za całą resztę a Ty pipko kiedy odwiedzisz bydzie?? Gratuluję udanych wypieków Motyczko . Chciałam tylko zapytać co masz na myśli pisząc "pipko", bo jakoś tak mi się dwuznacznie kojarzy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
motyczka 02.11.2006 14:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 hey Sonika pipko...to zdrobnienie, pieszczotliwe określenie...czyt. inaczej kobietko, słonko, koleżanko w moim regionie powszechnie używane między kumpelami ...wynikające tylko z sympatii do drugiej osoby czy definicja satysfakcjonująca?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
roszponka 03.11.2006 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Motyczko dla mnie satysakcjonująca .Muszę przyznać ,że nie słyszałam takiego fajnistego określenia. . Z tym ciastem to dobry patent , następnym razem też tak zrobię .A u mnie był równe takie mało artystyczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
motyczka 03.11.2006 12:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Motyczko dla mnie satysakcjonująca .Muszę przyznać ,że nie słyszałam takiego fajnistego określenia. . Z tym ciastem to dobry patent , następnym razem też tak zrobię .A u mnie był równe takie mało artystyczne. i mnie to raduje, że Ciebie satysfakcjonuje ...tak powszechnie używam (y) tego zwrotu, iż nawet nie przyszło mi do głowy, że może u kogoś wzbudzić dwuznaczność .... myślę że Tola, czy Zeljka gdyby poczuły się urażone to napisałyby do mnie ps. Roszponko mama do tego typu przepisów mi doradzała żeby dolewać lub zastąpić margaryne olejem, może to też jakiś patent...aaa i ciasto ciachałam nozem na blacie i wyszło takie kruchutkie....sama się dziwiłam ...do sernika to się troszku boję zabrać.....muszę nastroić sie pozytywnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 03.11.2006 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Zeljka, to az tak dobrze jezyka polskiego nie zna. To sie i nie obraza. A czamu mam sie obrazac, jak sadze, ze raczej mnie lubisz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janika 03.11.2006 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Och, ten bydgoski dialekt , śmiać mi się chce , bo mój mąż co i rusz jakimś słówkiem zasunie , co to nam tu na Mazowszu brzmi dziwnie. Ale cóż , co kraj to obyczaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
motyczka 06.11.2006 07:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Zeljka, to az tak dobrze jezyka polskiego nie zna. To sie i nie obraza. A czamu mam sie obrazac, jak sadze, ze raczej mnie lubisz... raczej?? ... .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
motyczka 06.11.2006 07:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Och, ten bydgoski dialekt , śmiać mi się chce , bo mój mąż co i rusz jakimś słówkiem zasunie , co to nam tu na Mazowszu brzmi dziwnie. Ale cóż , co kraj to obyczaj pozostaje mi sie tylko z tym zgodzić ..chociaż akurat ten zwrot wyniosłam z Torunia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolia 07.11.2006 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 Jak się sprawuje ta kabina półokrągła z Sanplastu? Bardzo mi się podoba i też się nad nią zastanawiamy Jakbyś mogła podać mi cenę to będę wdzięczna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
motyczka 08.11.2006 08:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 odp. udzieliłam na priva a kabinka sprawuje się super...jesteśmy zadowoleni, jest duza przestronna i wygodna ...szczerze polecam pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.