Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PLASTUSIOWY PAMIETNIK


Recommended Posts

A teraz Wielka Próba....ciekawe czy udało mi się reaktywować

aspekt FOTOGRAFICZNY mojego albumu....

sprawdźmy:

http://foto.m.onet.pl/_m/9e4ec2667334c57efffc817f8b3ac8a0,5,19,0.jpg

 

Jeśli widać...to fajnie...może tym razem mój album foto nie zniknie tak szybko jak ostatnio..miło by było!!!! :-?

Tak,tak.....to jest Tygrysek :lol:

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 67
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Czy tylko u mnie jakoś tak ...pora roku się gwałtownie zmieniła???? :( :( :(

Dlaczego w ogóle istnieje coś takiego jak ZIMA???

No ok, ładnie to wygląda przez okno...ale wyjść na dwór, poruszanie się samochodem...po tym białym czymś....toć to jakaś wielka POMYŁKA....

 

Od Zimy są góry!!! Norwegia i te wszystkie ''ZIMNE KRAJE'' a nie my....

Kurcze..co z tym GLOBALNYM OCIEPLENIEM.....ja żądam jakichś widocznych,odczuwalnych (dodatnio w stopniach Celsjusza) efektów!!!!!!

:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

 

ps. Przepraszam Tych co Zimę lubią!! :wink: ale muszę jakoś odreagować ''Jesienną deprechę'' .

Pozdrowienia z Polskiej zaśnieżonej niziny. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Dawno Was nie odwiedzałam.....

Strasznie dużo roboty...i w domu i w pracy i w związku z planami budowlanymi...

nie ma czasu na serfowanie bez ograniczeń i dla całkowitej przyjemności....

Ale mam nadzieję, ze nastąpi jeszcze taki czas.... :)

Tymczasem ...Zima trochę taka jesienno-wiosenna...i pewnie niejeden BOB budowniczy...cieszy się że podgoni z budową..bo ciepło :)

no i dobrze!!

No ale...OBY DO WIOSNY...wtedy Plastusiowy Pamiętnik ....mam nadzieję, uaktywni się wraz z planowanym rozpoczęciem budowy....

Tymczasem ....Cudownych, Ciepłych, Rodzinnych i Pełnych zapachu cynamonu Świąt...dla Wszystkich budowniczych :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani....

Wiele Ciepła, Miłości, Spokoju, realizacji planów, cierpliwości,

uczciwości, pomyślności, uśmiechów, przyjaźni .....

Niech ten 2007 rok będzie jeszcze bardziej szalony, wyjątkowy i pełen optymizmu!!!!! Niech przyniesie dużo dobra, dużo ciepła i ukojenia....

niech będzie rokiem przełomów i rokiem realizacji wszelkich marzeń.!!!!!

 

Oby Święta i Sylwester...były dla Was mobilizacją i odpoczynkiem na nowe budowlane trudy!!!!

Całuski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks później...

Witam ponownie... Podobno ma zacząć padać śnieg... ciekawe... :lol:

Bo ja to czuję, że już raczej bliżej Wiosny...

No i bliżej nowych wyzwań....

Jeśli wszystko zdążymy załatwić na czas...to ta WIOSNA, będzie realnym startem naszej budowy...a Plastusiowy pamiętnik, mam nadzieję, zapełni się nowymi treściami...oby tylko pozytywnymi!!! :D

 

W projekcie nie da się już nic zmienić...zrobiony, zatwierdzony...a ja zaczynam mieć wątpliwości co do różnych jego elementów, co do wielkości domu, co do rozkładu wewnętrznego itd. Czy to normalne? Czy to się zmieni z czasem czy tylko pogorszy?

 

No ale Kochani.....teraz ''papierologia stosowana''... a już niedługo..zakasam rękawy i ''budujemy nowy dom, budujemy nowy dom, budujemy nowy dom...''

POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

No przyszedł ten luty...ale zamiast ''podkuj buty'' to chyba lepiej po prostu założyć kaloszki... breja jest okropna. Topię się w błocku...masakra...

Psy brudne, buty brudne..wszystko brudne.

 

Dzisiaj nastąpiło ostateczne usytuowanie domku z projektu, w terenie i granicach działki. Wszystko sprawdzone, pomierzone raz jeszcze i już kolejna klamka zapadła!

Przerażający jest fakt, że godzina zero się zbliża !!!

 

Teraz robimy kosztorys i szukamy dobrej ekipy. Jak macie jakieś namiary na porządnych budowlańców to podzielcie się ze mną :D pleassseeee. (okolice Wa-wy)

 

Tymczasem pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

No i nadeszła długo oczekiwana WIOSENKA :D

Wiosennie, cieplutko i pachnąco pozdrawiam...

Tematy budowlane wstrzymał SĄD!!!! Czekamy na pisemko, z akceptacją małej, drobnej zmiany w zapisach....no i czekamy, czekamy, czekamy....

Dobrze, ze w tak zwanym między czasie można poszukać i pozałatwiać inne tematy.

Tylko jeden minus z tego wszystkiego wynika...chyba nie zdążymy rozpocząć już teraz całej budowy... Ekipa, którą chcemy zaangażować ZAROBIONA jest okrutnie.

:( :( :(

No ale....może sie wyrobimy jako drudzy lub trzeci w kolejce....

Myślałam, że te wszystkie teksty o braku specjalistów i ich WIELKIEJ EMIGRACJI to tak troszkę na wyrost.....a tu sie okazuje, że wcale a wcale...nie.....

Cóż.... I tak bez świstka z SĄDU...nawet za kredyt nie możemy się zabrać :cry:

 

Jestem jednak optymistką- CO SIĘ ODWLECZE TO NIE UCIECZE !!!

 

Z innej beczki... Tygrysek rośnie jak na drożdżach. Przechodzi obecnie rekonwalescencję, stał się Tygryskiem już tylko z imienia...reszta jest ...milczeniem..... Decyzja musiała być szybka, dojrzał chłopak..i każdy kto miał kiedyś kotka wie co to oznacza!!! :lol: :lol:

Tygrysek niestety nie może u nas zostać....nasza suczka nie chce dojść z nim do porozumienia i Tygryska czeka WIELKA EMIGRACJA...nie za ''chlebem'' co prawda ....ale za ''świętym spokojem''. Zostanie jednak w najbliższej rodzinie..także jestem spokojna o jego los. :wink:

Reszta watahy linieje na potęgę...jednym słowem ZIMOCHA nie wróci!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam.... wiosennie choć wietrznie!

Papiery z ZEW-tu odebrane!

Kosztorys zrobiony!

Projekt zamknięty!

Obliczenia i wszelakie kalkulacje porobione!

Teraz najtrudniejszy...''pierwszy krok'' do KREDYTU!!!!

Z moich obliczeń wynika, że istnieje duże prawdopodobieństwo iż spłacać go będą jeszcze chyba moje dzieci!!!! Ale co tam... nie ma co rozpaczać na razie nie mam ani jednego ani drugiego...wiec sie nie martwię :wink:

 

Powoli przekopujemy drzewka i krzewy, które trzeba przenieść z przyszłego placu budowy na obrzeża działki.

Trwają powolne porządki wiosenne, i zbieranie sił na WIELKĄ KAMPANIĘ BUDOWLANĄ!

W następnym tygodniu dowiemy się od kilku ekip budowlanych jak musielibyśmy sie im wypłacić...zobaczymy kto wygra nasz ''mały przetarg''

:-? :-? :-?

 

No i najważniejsza decyzja...czyli wybranie Banku, który od dnia zdobycia ''cennych transz''

8)

stanie się naszym przyjacielem a jednocześnie wrogiem :lol: :evil:

 

PS. Pozdrowienia od TYGRYSKA, który od kilku tygodni jest już w pełni ''miastowym'' kocurem! Charakterek ma chłopak, szaleje cudnie a ciekawski jest...okropniaście....

 

Nasze pozostałe zwierza także pozdrawiają! Sunie czeka operacja guzka nowotworowego..ale jestem dobrej myśli!!! W końcu niezły z niej zakapior...i tak łatwo się nie da!!!!

POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Witam...

coś ostatnio długie mam przerwy w bytności na Forum...

Powód jest prozaiczny- brak czasu...

 

A to praca... (i ten mój ulubiony, ostatni podpunkt umowy-

''inne obowiązki zlecone przez przełożonego''!!!!

 

a to moje naukowe wymysły :wink:

(Małżonek to w ogóle twierdzi, że powinnam sie od razu habilitować...a ja mu tłumacze, że wszystko po kolei... i w swoim czasie !!)

No niezależnie od tematu, motywów itd....czasu braknie.... Okrutnie

 

Zwierzyna psoci, choruje... No jednym słowem Cyrk na kółkach i totalny burdel.... :roll: :roll: :roll:

 

Jedyne co mnie pociesza to fakt, że rozmowy z potencjalnymi wykonawcami trwają, papierki z grubsza zdobyte i poskładane gdzie trzeba... no i tylko jakiejś wygranej w totka brakuje...bo wyceny i symulacje bankowo-doradcze są okrutne.....

 

Nawet nie wiedziałam, ze dają teraz kredyty na 45 lat....Boże toć ja wtedy mam nadzieję, będę już jako rześka staruszka gdzieś pod palma na Kubie leżeć... palić cygara.. słuchać muzy i rozkoszować się dobrymi trunkami....

:lol: :lol: :lol:

Gdzie mi tam będą raty w głowie.....

:evil: :x :evil: :x :cry: :cry:

 

....No ale wracająć do realiów POLSKI.....

WIZJA JEST TAKA.....

EURO 2012 będą już oglądała w nowym domu....wypieszczonym, wychuchanym i dokończonym...

AMEN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witajcie...

Czekamy...a pozwolenia na budowę jak nie ma tak nie ma....

W piątek pan od pozwoleń powiedział przez telefon, że już doszedł do wniosków z początku maja....więc...to już bliżej niż dalej... ale to bardzo interesujące...jak w pracy miałabym obsuwę miesięczna z dokumentami to by mnie szybko pogonili.....a Państwowcy mogą... co za życie..nic tylko zmienić pracę na ,,urzędową''

:wink: :wink: :wink:

 

No i cóż pozostaje człowiekowi.....tylko CZEKAĆ.

I ..nie damy się, nie damy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Jest pozwolenie na BUDOWĘ!!!!!!

HURRAAAAAAAAAAAA :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Po tygodniu jeżdżenia, dowożenia papierków, mapeczek i pierdułeczek... których w żadnych spisach świata nie ma jako konieczne....ale jak głosi teoria...

KAŻDA GMINA MA SWOJEGO ŚWIRA!!!!! i ten świr objawia sie tym ze jedni chcą tonę pierduł i podpisów...a inni maja to w nosie....

 

Tak czy siak.....JEST :D

 

No to pierwsze koty za płoty......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczyna się.... :-? :-? :-? :-?

Nasz Kierownik Budowy złamał nogę, na tyle poważnie, że....szukamy nowego! :( :( :cry: :cry: :x :x :evil: :evil: :evil:

Nikt nie mówił, że będize różowo..ale....

 

No a tak poza tym wszystkim pozwolenie ,,niby'' mamy....musi się uprawomocnić,

no wiecie...coby nikt nie zgłaszał ale...co do budowy...

Największym idiotyzmem jest to, ze jedyne ale możemy zgłosić sami do siebie!!!!

A jeśli nie chcemy, to i tak nie możemy się zrzec tego prawa... więc czekamy do poniedziałku..

kiedy to minie ustawowa ilość dni....do uprawomocnienia pozwolenia!!!!!

:roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :o :o :o :o :o :o :o :o :o

 

Przypomina mi to wszystko ..to co dzieje się obecnie w naszym rządzie !!! 8) 8)

Jednym słowem... PARANOJA!!!!

 

Ale....dzisiaj przyjeżdża do nas nasz prawdopodobny wykonawca prac budowlanych obejrzeć teren w ,naturze' ....prawdopodobny, bo w sumie w tych czasach wszystko sie tak szybko zmienia.....No a my albo wejdziemy z nim w koalicję i podpiszemy porozumienie albo nie :D :D :D

 

:wink: :wink: :wink: :wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmowy, papierkologia itp...trwają....

Pan od ekipy sympatyczny i optymistyczny....dla niego nie ma rzeczy niemożliwych!!

Czy to dobrze??? :-? :-?

 

Kolejny pan od pilnowania budowy..jakoś chyba się nada! Cóż zrobić...ktoś musi nadzorować.

 

Dzisiaj zaznaczałam drzewka do wycięcia, krzaczki do przesadzenia itp.

Po powrocie z urlopu zabieramy się za wykopko-przekopki.

 

Musimy do września przygotować teren, sprowadzić geodetę, zdjęć humus i zakupić materiały .... Czy zdążymy?

 

:-? :-? :-?

Ach ileż pytań bez odpowiedzi......Ale w końcu JAKOŚ TO BĘDZIE PRAWDA????

:wink: :wink: :wink:

 

Grunt to pozytywne podejście!!!

Pojutrze podpisuję różne papierzyska związane z kredytem...ciekawe co nam spece doradzą????

 

Tymczasem.... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Oficjalnie BUDOWA RUSZYŁA....dziennik jest...a to że na placyku, gdzie ma stać domostwo NIC się nie dzieje :-? :-? :-? To inna bajka.

Wróciliśmy z urlopu umęczeni potwornie....samochód się zbuntował i trzeba było zawrócić....po ok.1500km.... :( :( :evil: :evil:

Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło...przysłowia jednak są mądrością narodów!!! :wink: :wink:

Została odwiedzona rodzinka na południu kraju, wakacje można by nazwać.. ,,szlakiem wspomnień i nostalgii ..'' :wink: :wink: :-?

No i zobaczyłam Lwów!!! To takie piękne miasto, szkoda tylko, że tak tam biednie...aż człowieka żal za serce ściska jak widzi Ukraińską wieś..., ludzi...XXI wiek, ogromny kraj, przepiękne turystycznie miejsca i taka bieda.... :x :x :x

Nie ma sprawiedliwości na tym świecie, oj nie ma!

 

Także wakacje choć w wersji ''SPONTAN'' ostatecznie udane!!!

Powrót do pracy...wymaga nie lada gimnastyki i przezwyciężania 'depresji pourlopowej' ale szefostwo wyrozumiale na to patrzy!!! :wink:

 

No cóż...wracamy do roboty!!!

Jak tylko odnajdę zapiski z hasłami itp

:lol: :lol: :lol: to może dotrę do tych moich nieszczęsnych zdjęć...i w końcu coś Wam wkleję :D :D Musicie mnie mobilizować 8) 8)

pozdrówo lipcowo-sierpniowo!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powolna wycinka drzew pod budowę zapoczątkowana! :-? :-?

Troszkę mi szkoda...było tak tajemniczo-ogrodniczo...

Tajemniczy ogród jednak musi zniknąć.... :-? :-? :-?

Staram sie ocalić jak najwięcej roślinności ale nie wiem czy da się to zrobić !!!!

No ale...co się da to się zrobi....

-Tymczasem kwestie kredytowe w toku realizacyjnym!

-Prąd ,,dogadany'' będziemy mieli swój ,,tymczasowy drewniany słup''

-Ilości bloczków i innych takich przydatnych gadżetów do fundamentów i ścian podliczone, potwierdzone i w toku ,,zamawiania-starania''.

-Rozglądam się za jakimiś oknami...Boziu tylko mieć kasę...a kafelki....

no dobra schodzę z tematu....

No to buźka....

Trzeba załatwić ciężki sprzęt do zrobienia dziury :lol: :lol: :lol: pod domek :wink: :wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Tak, tak..chyba się zaczyna na całego...

-słup stoi...prądu NIET..

-punkt zero do określenia- geodeta ścigany..

-szambo trzeba wkopać przed rozpoczęciem budowy..bo potem nie będzie dostępu... a budowa....

- rusza w poniedziałek...

MAMY WIĘC 5 DNI.... To dużo czy mało?

 

A tak poza tym wszystkim...poszukiwania kominka są zakrojone na szeroką skalę...

tylko zamiast kominka znalazłam wielki Indyjski sklep z meblami, lustrami, tkaninami....magiczne miejsce...choć ceny porażające

:cry: :cry: :cry:

 

No ludziska...TERAZ TO JUŻ CHYBA PRAWDZIWY początek..... :D :D :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 3 weeks później...

Fundamenty na finiszu... :lol: :lol: :lol:

Mam nadzieję, że pogoda pozwoli na popchnięcie prac do zadowalającego nas etapu. Chociaż takiego aby przetrwać zimę!

Ekipa ma wzniosłe plany...twierdzą, że bez problemu postawią dom wraz z zadaszeniem!!!! Ja nie jestem aż taką optymistką....chociaż nie miałabym nic przeciwko temu!!!!!!!

 

Tymczasem mój małżonek jest zaangażowany w budowę na całego..a ja jestem wyłącznie fotoreporterem! Mój czas nadejdzie w II części budowy! :wink:

Uwieczniam co się da...pomimo braku czasu i ogromnego natłoku różnych tematów.

Wiedzieliśmy, że nie będzie lekko, ale że aż tak.......

 

Ekipa jak dotąd sprawuje się doskonale, dzień w dzień widać ogromne postępy w pracach....potrzebne nam tylko SŁONKO! 8) 8) 8)

 

Kasa znika w ziemi- jak wsiąkająca woda...a przed nami jeszcze TYLEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE wydatków...........Mieliśmy krótką chwilę zwątpienia....Czy wszyscy ją przechodzą? :( :( :(

Uznaliśmy jednak, że jak się już powiedziało A, to i trzeba powiedzieć B!!!!! :o

Trzymajcie kciuki!!!!Przydadzą się :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...