Paty 05.05.2006 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 ale mnie nerwa telepie.............. do naszej działki prowadzi prywatna droga , droga jest kupiona przez nas jak i przez innych sąsiadów wzdłuż tej że drogi na całej jej długości działkę wraz z domem ma ten własnie "nadgorliwy sąsiad" wykombinował sobie tak, że w połowie swojej działki ( długaśna na 200 m) zrobi sobie bramę , dojechać do niej musi naszą prywatną drogą ,a że jego działka jest bardzo wąska to nie może wjechać od swojego frontu bo nie zmieści się między płotem a ścianą swojego domu najpierw zrobił bramę, w zeszłym roku za własnym domem zaczął budowac budynek gospodarczy ( do tego była potrzebna ta brama) całą ziemię wykopaną z pod fundamentów tego budunku sypie na tę naszą prywtaną drogę nie pytając czy ktokolwiek z mieszkańców sobie tego życzy sypie tam sam piach, droga za Boga się nie może ujeździc, tworzą się okropne koleiny , podwoziem szoruje sie po muldach piachu na dzisiaj rano mieliśmy zamówioną szambiarke , niestety traktory które jeździły dzisiaj do sąsiada z drewnem ( przez tą bramę) rozjeździły całą drogę ktorą mój mąż raz w tygodniu zagrabia żeby nie było kolein, szambiarka sie zakopała i nie mogła dojechać widział to wszystko ten "nadgorliwy sąsiad", mąż mu powiedział że to się stało przez niego ponieważ sypał piach : 1) na nie swoją drogę 2) nie pytał nikogo czy może sypać 3) nie zapytał nawet czy może tą drogą jeździć wracałam przed chwilą do domu i widzę jak sąsiad wraz z żoną wyworzą z powrotem piach na swoją działkę niestety już mi się nie odkłonili , są śmiertelnie obrażeni i zdziwieni ,że im możemy zabronić jeździć po tej drodze powiedzcie mi proszę czy to może ja jestem jakaś nienormalna i nie bardzo rozumiem pewne sprawy czy sąsiad troszkę za bardzo się panoszy.. a tak na marginesie w przyszłości chce podzielić tę swoją długą działkę na mniejsze kawałki i sprzedać jako budowlane ale dojazd do tych działek odbywałby sie tylko ta naszą droga i jest święcie przekonany że my na to sie zgodzimy bez żadnych kosztów z jego strony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Swierszcz1719500124 05.05.2006 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 mogę się mylić, ale jeśli będzie brak dojazdu do posesji (jeśli to jest jedyna możliwość) to nawet sąd mu na to pozwoli.... chociaż zapewne będzie musiał coś $ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 05.05.2006 18:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 do swojego domu on ma dojazd z drogi głównej ale bez naszej zgody na uzytkowanie tej drogi nie będzie mógł chyba sprzedać tych działek i sąd mu niewiele w tym pomożebo to my płacilismy za tę droge a nie onchyba że nam za nia zapłaci ( a jest 5 włascicieli tej drgi bo 5 działek przy niej) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 05.05.2006 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Paty nie daj sobie wejsc na glowe, dobrze ze zareagowaliscie, sasiad powinien przyjac do wiadomosci ze to wasza droga i ze nie moze sobie pozwalan na zbyt wiele. Trzymam kciuki ze sie ulozy wszystko dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZofiaD 06.05.2006 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2006 No i wietnie, że zrobił sobie dojazd z waszej drogi, teraz macie prawo zażšdać od niego comiesięcznej opłaty za użytkowanie waszej drogi. I żaden sšd nie nakaże wam jej użyczać za darmo. A jak chce wytyczyć działki, to najpierw musi zapewnić do nich dojazd, po swoim, nie cudzym terenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.