Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rekuperacja z GWC czy wstępną nagrzewnicą?


LEPSZA REKUPERACJA Z GWC CZY WSTĘPNĄ NAGRZEWNICĄ?  

12 użytkowników zagłosowało

  1. 1. LEPSZA REKUPERACJA Z GWC CZY WSTĘPNĄ NAGRZEWNICĄ?



Recommended Posts

Witam

 

Czy ktoś może wie czy duża jest różnica w oszczędzaniu stosując GWC zamiast wstępnej nagrzewnicy?

 

Czy warto zakupić GWC?

 

Czy może ktoś wie jakie są koszty kożystania ze wstępnej nagrzewnicy przy rekuperacji?

 

A może ktoś ma inne rozwiązania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Sugeruję głębokość właściwą!

 

Nie ma dwu takich samych budynków i uwarunkowań terenowych. Istnieją tylko grupy podobnych ( nie takich samych) rozwiązań.

Rura od GWC do domu ma spełnić zadanie dostarczania wstępnie podgrzanej strugi powietrza wentylacyjnego do wnętrza. Nie powinna przebiegać tak, aby jakiś fragment był narażony na przemrażanie, bo na tym odcinku wykropli się woda pobrana ze złoża (zakładam , że to żwirowiec) i mało, ale będzie się to powietrze wychładzać, a cel był odwrotny.

Trzeba położyć ją na granicy, lub poniżej granicy przemarzania gruntu. Jeżeli się nie da, to tę granicę można podciągnąć bliżej powierzchni układając płat styropianu nad tą rurą.

A jak Wy macie? Które rozwiązanie da się zastosować? W fundamentach trzeba kuć. Pod nimi można się przekopać (czasem się łatwo da). Wybrałbym łatwiejsze, mniej pracochłonne rozwiązanie, nawet jeżeli musiałbym dołożyć do interesu kilka płyt 10cm styropianu.

Pozdrawiam Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Czy ktoś może wie czy duża jest różnica w oszczędzaniu stosując GWC zamiast wstępnej nagrzewnicy?

 

Czy warto zakupić GWC?

 

Czy może ktoś wie jakie są koszty kożystania ze wstępnej nagrzewnicy przy rekuperacji?

 

A może ktoś ma inne rozwiązania?

Jestem zdania, że GWC kosztuje całkiem sporo a stosowanie go jako zabezpieczenie rekuperatora ma niewielki sens ekonomiczny.

Koszty eksploatacji grzałki zależą od sezonu. W jednym nie będzie się włanczała wcale a w innym mogą być takie temp. na zewnątrz, że grzałka popracuje sporo. Zależy też od wymiennika jaki jest zamontowany w rekuperatorze - są bardziej odporne i mniej na szronienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli tyle, że w połączeniu z rekuperatorem nie widzę sensu ekonomicznego w kupowaniu GWC. Za dużo razy więcej od rocznych zysków eksploatacyjnych.

Przykład. Zyski<100 zł rocznie, koszt>2000 zł. Wtedy uważam, że taka inwestycja to wtopa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Jezier!

Nie rozumiesz, bo za bardzo się ziemi trzymasz! :lol:

Wiesz czemu zaprzyjaźnione panie "z towarzystwa" całują się na powitanie?

BO NIEŁADNIE BY BYŁO, GDYBY SIĘ POGRYZŁY LUB ZŁAPAŁY ZA KOŁTUN! :lol:

 

Jednym się opłaca, innym nie.

A ja nie kupię tylko sobie zrobię, bo mam czas i taki kaprys. :lol:

Pozdrawiam Adam M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam zamiar wykonać rekuperator a przed nim zamontować chcę chłodnicę samochodową czy większa nagrzewnicę zasilaną woda z kominka z płaszczem wodnym w ocieplonej obudowie gdzieś tak 2 metry przed rekup.W zimie będzie dogrzewał powietrze przed rekuperatorem. GWC troszeczkę mi nie pasuje a takie dogrzanie powietrza załatwi problem z zamarzaniem rekuperatora. Co o tym myślicie. Będzie tak oczywiście tylko przy odpalonym kominku przy większych mrozach. :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Będziesz musiał bardzo dobrze rozwiązać zależność intensywności wentylacji, temperatury zewnętrznej i palenia w kominku. Błąd oznacza zamrożenie nagrzewnicy i kłopoty. Będzie mokro!

Stosowanie obiegu glikolowego w obiegu wodnym kominka? Hmmm! :o

Dodatkowa fabryka?, Wężownice, płaszcz w płaszczu? Automatyka?

 

Oczywiście! Da się!

Pozdrawiam Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Jezier!

Nie rozumiesz, bo za bardzo się ziemi trzymasz! :lol:

Wiesz czemu zaprzyjaźnione panie "z towarzystwa" całują się na powitanie?

BO NIEŁADNIE BY BYŁO, GDYBY SIĘ POGRYZŁY LUB ZŁAPAŁY ZA KOŁTUN! :lol:

 

Jednym się opłaca, innym nie.

A ja nie kupię tylko sobie zrobię, bo mam czas i taki kaprys. :lol:

Pozdrawiam Adam M

Znaczy się, że mam się całować zamiast gryźć i łapać za kołtuny :lol:

Jakoś nie umiem a z rozumowaniem też mam niewiele problemów. :wink:

Z tym opłacaniem czy nie to jest tu tyle zmiennych i niewiadomych, że jest kłopot z liczeniem. Wyliczeń innych forumowiczów też nie widziałem. Więc jeśli ktoś pisze, że mu się opłaca bądż nie to wcale tak nie musi być.

Na swojej budowie wiele robiłem sam ale najczęściej i tak ponosiłem spore koszty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ja jak liczę po cenach obiegowych, to resztki włosów mi dęba stają (powinienem mieć tak ze 12m2). Albo zrobię, albo nie będę miał.

Z tym opłacaniem, to nie jestem kobietą. One to wszystko jakoś inaczej wartościują. Czasem zupełnie nie można zrozumieć dlaczego akurat tak! :lol:

Pozdrawiam Adam m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...