Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

No pewnie ... bo to daremny wydatek. Kupa kasy na materiały i robociznę, a przecie wystarczy święty obrazek na okno wystawić i po kłopocie ....

 

A tak na poważnie, widziałem Maryśkę w budowie (siostrę Iskierki też z HB Studio) w którą piorun raczył pierdyknąć. No efekt mnie nieco poraził. Poza zwyczajowymi w takich razach zniszczeniami w sprzęcie elektrycznym u inwestora i pobliskich sąsiadów, piorun rozp...walił kawał ściany szczytowej. Normalnie w maczek.

Piorunochron zamontowano w ciągu miesiąca .... ale tylko na trafionym budynku .....

 

Żeby nie było ... u mnie też metoda na "Matkeboske" ...:-x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No własnie...z tymi piorunami tak to jest...czasem się słyszy ,rzadziej widzi ....ogólnie sie o tym nie mysli.A jak się pomysli (tak jak ja teraz)to głos wewnęrzny podpowiada...e stary daj spokój po co ci ten piorunochron ...napewno w twoją chałupine nic nie strzeli;).I oby tak było..bo chyba dam sobie spokój z tą instalacją...dom (jak dobrze pójdzie) będzie stał ,a własciwie już stoi,w terenie w miare gesto zabudowanym,co podobno zmniejsza ryzyko trafienia:).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropo piorunów i snu spokojnego - dobrze jest też dopilnować zabezpieczeń przeciw-przepięciowych (odgromowych).

Dobrze żeby były i jeszcze ważniejsze żeby były zrobione dobrze - zwykle zakłada się typ C w rozdzielni i ..... potem płać i płacz

Do prawidłowego działania potrzebujemy B,C,D ewentualnie B+C, D.

A i jeszcze jedno - oprócz piorunów chronimy się przy okazji przed przepięciami łączeniowymi - istotne jeżeli infrastruktura elektryczna w naszej okolicy pamięta czasy Popiela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Szaman_75...dobra rada nigdy nie jest zła!!A Twoja jest bardzo dobra.

Mam jeszcze jedno pytanko:a co może się stać jak dom jest z materiałów niepalnych wybudowany ma zabespieczenie przeciwnapięciowe a niema odgromienia?Nie żebym sie bronił przed zrobieniem piorunochronów ale jestem ciekaw co piorun może zdziałać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więźba też jest niepalna ??? :-)

 

Tak naprawdę przy uderzeniu pioruna palność materiałów ma średnie znaczenie - pokazywali nam kiedyś na uczelni na zajęciach z wysokich napięć zdjęcia komina elektrociepłowni czy czegoś takiego po uderzeniu pioruna - komin miał piorunochron był z cegły - i ... niewiele z niego zostało.

Co znowu nie oznacza że piorunochron nie chroni - jednostkowy przypadek nie jest regułą.

Reguła jest taka - czym więcej zabezpieczeń tym szanse większe na mniejsze straty :-).

 

a cytując wikipedie :

 

"Piorun może wywołać pożar. Uderzenia rozrywają pnie drzew i mury, potrafią oderwać płyty kamienne wykładzin dachowych, murów ważące do 100 kg i odrzucić je na kilka metrów, przepalają cienkie druty, wywołują uszkodzenia instalacji elektrycznych, telefonicznych i innych opartych o metalowe przewody, niszczą urządzenia elektryczne. Temperatura w kanale przewodzenia pioruna jest tak wielka, że krzemionka zawarta w ziemi w miejscu uderzenia topi się, tworząc naturalne szkło nazywane fulgurytem. Działanie na urządzenia elektryczne wywołane jest poprzez bezpośrednie uderzenie pioruna w sieć elektroenergetyczną, a także w przypadku indukowania się napięcia tzw. impulsu elektromagnetycznego, gdy piorun uderzy w pobliżu sieci."

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Piorun#Skutki_uderze.C5.84_pioruna

 

a skutki można zobaczyć na :

 

http://www.lightningsafety.com/nlsi_info/damage_photos.html

http://www.mikeholt.com/mojonewsarchive/LSP-HTML/HTML/Lightning-Damage-Photos~20050802.php

 

 

a co do naszego piorunochronu to obok domu rośnie brzoza - mam nadzieje że już niedługo będzie wyższa od domu :-)

Edytowane przez Szaman_75
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj ...dachu jeszcze nie mam ale piorunochron już pociągne.....a tak poważnie to wynika z tego ,że i piorunochron gwarancji żadnych nie daje dobry strzał pioruna zawsze ślad zostawi.Nasze działania mają na celu prubę zminimalizowania szkody.Tak to zrozumiałem.Szaman_75 dzięki za poszerzenie wiedzy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie Iskierkowicze, zmieniam temat :) dołączam to zacnego grona, buduję Iskierkę!

mnóstwo wątpliwości mam.....(jak wszyscy na początku).....

mam jedno pytanie do "starych iskierkowiczów" które mnie nurtuje......i kieruję je do tych którzy juz pomieszkują, czy 2 przejścia w salonie ( do wiatrołapu i do kuchni ) spełniają swoją funkcjonalną i estetyczną rolę, czy z perspektywy czasu zamurowalibyście któreś , lub coś pokombinowalibyście innego. Chodzi mi głównie o dziurę naprzeciw wiartołapu...stoi sobie tam kanapka i centralnie lukamy z niej na wiatrołap....wkurzające ..... (jeśli jest inaczej to mnie naprostujcie)

Pytanie dwa, dla tych co nie mają zadaszonego tarasu : czy żałujecie? i dla tych co mają , czy nie za ciemno?

Pytanie trzy? gdzie umiescic drzwi od dolnej łazienki? naprzeciw schodów, czy może tak jak jest w projecie ?

Mam nadzieję ze wypowiedzą się wszyscy którzy uważają ze ich rozwiazania są godne naśladowania oraz mam nadzieję , że Ci którzy twierdzą iż mogli postapić inaczej też nie omieszkają się do tego przyznać....Wasze rady są bezcenne

Poszerzyliśmy projekt o metr z jednej strony i o metr z drugiej strony, jeśli ktoś jest w posiadaniu takiej iskierki poproszę o foto jak zmienił się wizerunek pomieszczeń....(głównie kuchni): moj adres to [email protected], bede wdzieczna za jakiekolwiek fotki (choć nie ukrywam ze najbardziej interesuje mnie efekt końcowy :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy 2 przejścia w salonie ( do wiatrołapu i do kuchni ) spełniają swoją funkcjonalną i estetyczną rolę, czy z perspektywy czasu zamurowalibyście któreś , lub coś pokombinowalibyście innego. Chodzi mi głównie o dziurę naprzeciw wiartołapu...stoi sobie tam kanapka i centralnie lukamy z niej na wiatrołap....wkurzające ..... (jeśli jest inaczej to mnie naprostujcie)

Wyobraź sobie, że zamurujesz to przejście pomiędzy salonem a wiatrołapem. Goście będą wchodzić do salonu, rzucajac okiem na kuchnię. A ty na przykład nie zdążyłaś zmyć naczyń, albo posprzątać po posiłku albo .......... dla mnie nie do przyjęcia.

Jeśli postawisz kanape tak jak piszesz, to bez bezpośredniego lukania niestety się nie obejdzie. Zawsze możasz postawić ją gdzie indziej.

Gdybym rezygnowała, z któregoś przejścia to raczej z tego drugiego.

Można pomysleć o opcji jednowejściowej i na przyklad usytuować je na przeciw łazienki. Wówczas drzwi łazienkowe trzeba by zrobic na wprost schodów. Do przemyślenia.

 

Pytanie dwa, dla tych co nie mają zadaszonego tarasu : czy żałujecie?

Najpierw trzeba zadać pytanie: od której strony jest taras?

Mój od południa. W upały żałuję, że nie jest zadaszony. W pozostałe dni nie żałuję.

Jak mi się odmani to strzele sobie markizę :)

 

 

Pytanie trzy? gdzie umiescic drzwi od dolnej łazienki? naprzeciw schodów, czy może tak jak jest w projecie ?

A to zależy od tego, co i jak w tej łazience chcesz zmieścić.

 

podrawiam

Edytowane przez betina71
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki Betina za szybko reakcję, nie oczekuję gotowych podpowiedzi , bo zdaję sobie sprawę, że to będzie moja Iskierka zatem pewne decyzje muszę podjąć sama :) ale co kilka głów to nie jedna....

myslałam juz o umieszczeniu przejscia do salonu na wysokosci łazienki, jednak musze tę chatkę zobaczyć na żywo, bo do końca ten pomysł do mnie nie przemawia,

co do zadaszenia: markizę bierzemy jak najbardziej pod uwagę (taras bedzie od zachodu)

jeśli chodzi o łazienkę, miałam na myśli przedłuzenie ściany od strony kuchni ( co by blat kuchenny był dłuższy) i stad te watpliwosci gdzie te drzwi umieścić....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki Betina za szybko reakcję, nie oczekuję gotowych podpowiedzi , bo zdaję sobie sprawę, że to będzie moja Iskierka zatem pewne decyzje muszę podjąć sama :) ale co kilka głów to nie jedna....

myslałam juz o umieszczeniu przejscia do salonu na wysokosci łazienki, jednak musze tę chatkę zobaczyć na żywo, bo do końca ten pomysł do mnie nie przemawia,

co do zadaszenia: markizę bierzemy jak najbardziej pod uwagę (taras bedzie od zachodu)

jeśli chodzi o łazienkę, miałam na myśli przedłuzenie ściany od strony kuchni ( co by blat kuchenny był dłuższy) i stad te watpliwosci gdzie te drzwi umieścić....

 

A co do zadaszania tarasu - nasz jest od południa i jest nie zadaszony ale.... ze względu na podniesioną ściankę kolankową o 1 pustak wypuściliśmy trochę dach bardziej niż jest to w projekcie - tak aby zachować proporcje, teraz wystaje okolo 1,5 m - co prawda nie mieszkamy ale już kilka razy zdarzyło nam się biesiadować na tarasie i jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem z opolskiego, może ktos z okolic udziela sie na tym forum?

 

szaman_75 : nasza iskierka leci w górę o dwa pustaki - będą wydłużone krokwie, zatem może nam też uda się na chwilę skryć przed słońcem

aaa :) i dzieki za zaproszenie Kubutek, niestety w tym sezonie urlop nad morzem odpadł w przedbiegach :)

Edytowane przez anecik74
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem na etapie tynków wew a po tynkach wejdzie hydraulik no i mam problem jaki piec polecacie. Ja myslałam o piecu gazowym kondensacyjnym z zamkniętą komorą spalania firny De Dietrich lub firmy Brotje.Może ktos ma ten piec.proszę o rade.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanie do osób, które mają drewniane schody w iskierce. Jaki jest ich koszt i jakie drewno wybraliście?

 

Do anecik 74: drzwi od łazienki zrobiliśmy w wiatrołapie (na tej ścianie), trochę ja wydłużyliśmy i zmieści się teraz fajny prysznic, kibelek i mała umywalka. Pralka się nie mieści. Chyba że zrezygnuje się z prysznica. A co do przejścia do kuchni z salonu to zastanawiam się czy go trochę nie zwęzić.

Edytowane przez mng82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanie do osób, które mają drewniane schody w iskierce. Jaki jest ich koszt i jakie drewno wybraliście?

 

W mojej Iskierce takowe schody występują. Trzy lata temu kosztowały mnie 6500 pln, ale już wtedy niektórzy fachowcy chcieli ok. 9000 pln. Myślę więc, że z taką kwotą musisz się liczyć. Moje schody są z drewna bukowego wybarwianego, spisują się b. dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej Iskierce takowe schody występują. Trzy lata temu kosztowały mnie 6500 pln, ale już wtedy niektórzy fachowcy chcieli ok. 9000 pln. Myślę więc, że z taką kwotą musisz się liczyć. Moje schody są z drewna bukowego wybarwianego, spisują się b. dobrze.

 

A mogła byś poszukać namiaru na ekipę która zbudowała ci te schody ???

My przymierzamy się do samonośnych i najlepsza oferta jak do tej pory to 13 tys. a czas goni ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...