orasta 11.01.2008 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Witaj w klubie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluszku 12.01.2008 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2008 Garaz ma 2,90 m wysokosci, co wcale nie jest zlym rozwiazaniem. Masz wtedy sporo miejsca na zainstalowanie bramy segmentowej przy nadprozu i jeszcze na ocieplenie sufitu. Co do filarkow .... uhm, o gustach sie nie dyskutuje.Ja wybrałem Iskierke własnie ze wzgledu na brak filarkow - jak chcesz filarki to jest podobny projekt o nazwie "Poludniowa".W Iskierce urzekło nas z żona prostota bryły.Jest to budynek klasyczny pozbawiony tych wszystkich "wodotrysków" jak lukarny, wykusze, antresole, kolumienki, bawole oka itd itp.Elementy te oczywiscie mozna dodac lecz jest to kwestia gustu - tak samo jak kwestia wyposazenia wnętrza. Jedni (jak ja) wola surowe wnetrza, gdzie sprzety i meble zajmuja jak najmniej powierzchni, drudzy lubia "otaczac sie przedmiotami", lubia obrazki, figurki, nie potrafia wyrzucic zadnego otrzymanego kiedykolwiek przedmiotu. Namawiam do przemyslenia takich zmian i aby nie dac poniesc sie modzie. Kiedys modne byly białe skarpetki u tzw. biznesmenow, moda mineła i teraz jest to obciachem. Tylko to co jest klasyczne nie wychodzi nigdy z mody i to jest dla mnie zaleta projektu Iskierki(Aniu i Heniu - nie chciałem Was urazić, po prostu mamy różne gusty). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pegi 12.01.2008 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2008 Witajcie iskierkowicze ja kolejna szczęśliwa posiadaczka projektu iskierka ruszamy w marcu aż polepszy sie pogoda obecnie szukamy ekipy na budowanie stanu surowego i ceny oraz rozpietosć w jednym mieście między jedna firmą a drugą są kolosalnie różne, na szczęście dziś po rozmowach z wujkiem zgadza się na wybudowanie z ociepleniam za 10000. ufff odetchnęłam z ulgą po usłeyszeniu od jednej firmy 55000.Budujemy jak większość z was syst.gosp i każda złotówka sie liczy.Mam pytanie do tych , którzy myślą o piecu na miał i wszystko palne jakie myslicie zrobić ogrzewanie wody na lato??Orasta powiedz mi jaki jest koszt instalacji kominka z płaszczem wodnym i jak to sie sprawuje i czy dobrze kumam tym kominkiem mozna ogrzać wodę?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GOCHI 12.01.2008 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2008 Garaz ma 2,90 m wysokosci, co wcale nie jest zlym rozwiazaniem. Masz wtedy sporo miejsca na zainstalowanie bramy segmentowej przy nadprozu i jeszcze na ocieplenie sufitu. Co do filarkow .... uhm, o gustach sie nie dyskutuje. Ja wybrałem Iskierke własnie ze wzgledu na brak filarkow - jak chcesz filarki to jest podobny projekt o nazwie "Poludniowa". W Iskierce urzekło nas z żona prostota bryły. Jest to budynek klasyczny pozbawiony tych wszystkich "wodotrysków" jak lukarny, wykusze, antresole, kolumienki, bawole oka itd itp. Elementy te oczywiscie mozna dodac lecz jest to kwestia gustu - tak samo jak kwestia wyposazenia wnętrza. Jedni (jak ja) wola surowe wnetrza, gdzie sprzety i meble zajmuja jak najmniej powierzchni, drudzy lubia "otaczac sie przedmiotami", lubia obrazki, figurki, nie potrafia wyrzucic zadnego otrzymanego kiedykolwiek przedmiotu. Namawiam do przemyslenia takich zmian i aby nie dac poniesc sie modzie. Kiedys modne byly białe skarpetki u tzw. biznesmenow, moda mineła i teraz jest to obciachem. Tylko to co jest klasyczne nie wychodzi nigdy z mody i to jest dla mnie zaleta projektu Iskierki (Aniu i Heniu - nie chciałem Was urazić, po prostu mamy różne gusty). Serdeczne dzięki za odpowiedź. Nas również urzekła prosta bryła tego domu. Filary strasznie nam się spodobały u Ani i Henia, zobaczymy czy nam się nie odwidzi. Bardo byśmy chcieli się wprowadzić jeszcze w tym roku, chociaż nie wiem czy będzie to wykonanlne. Z resztą jak jest kasa to jest wszystko wykonanlne, mam nadzieję, że wystarczy na tyle, by zrealizować cel. W końcu cięzko będzie zamieszkać po 15 latach z rodzicami Zęby trzeba zagryść i wytrwać. Mam nadzieję, że uda nam się w takim tempie jak Szulu. Teraz aby do wiosny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orasta 13.01.2008 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 W Iskierce urzekło nas z żona prostota bryły. Nic dodać, nic ująć. pegi- trudno mi rozgraniczyć koszty. Mnie impreza kosztowała 39 000 pln, w tej kwocie mieści się robocizna i materiały potrzebne do wykonania kanalizacji( w budunku), instalacji wodnej, instalacji c.o.( min. podłogówka), połaczenia kominka z PW( bez obudowy) z kotłem co gazowym, przygotowanie instalacji pod solary. Tylko to była wiosna 2007. Poza tym na ten koszt wpłynie rodzaj użytych materiałów np. marka kominka i pieca c.o. itp. U mnie kominek jest źródłem przyjemności , a nie obowiązku. Palę sporadycznie, ale jak zapalę, to kominek z łatwością ogrzewa cały dom( wszystkie kaloryfery i podłogówka są ciepłe) no i oczywiście podgrzewa też wodę w zasobniku CWU. Muszę dodać że ISKIERKA jest domem łatwym do ogrzania, ma na to wpływ min. to o czym pisał pluszku. A łatwość ogrzania przekłada się na rachunki np. z gazowni. Pozdrawiam wszystkie iskierkowe lachony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluszku 13.01.2008 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 Bardo byśmy chcieli się wprowadzić jeszcze w tym roku, chociaż nie wiem czy będzie to wykonanlne. Z resztą jak jest kasa to jest wszystko wykonanlne, mam nadzieję, że wystarczy na tyle, by zrealizować cel. W końcu cięzko będzie zamieszkać po 15 latach z rodzicami Zęby trzeba zagryść i wytrwać. Mam nadzieję, że uda nam się w takim tempie jak Szulu. Teraz aby do wiosny. To nie jest dobry pomysl. 3 osoby na 4 buduja dom w 2 lata. Wsrod pozostałych czesciej mozna spotkac osoby narzekajace na jakosc wykonania. Na prawde pewnych rzeczy sie nie przeskoczy. Dom po wybudowaniu w stanie surowym musi postac przez zime, musi sie przemrozic, przewietrzyc, wyschnac. Czekaliscie 15 lat, poczekajcie jeszcze rok. Tu na prawde nikt Wam nie chce zabrac radosci z mieszkania we własnym domu. Z budowaniem jest troche jak z gotowaniem - niektore potrawy smakuja lepiej na drugi dzien. Szulu byc moze jest wyjatkiem potwierdzajacym regułe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Heniu 14.01.2008 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2008 Pluszku- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
betina71 14.01.2008 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2008 GOCHI napisał: Bardo byśmy chcieli się wprowadzić jeszcze w tym roku Mój małżonek też się uparł, ale murarz skutecznie mu to wybił z głowy, przedstawiając te same argumenty co pluszku. Poza tym pracuję w budynku, który nie przezimował. Ściany i sufity pękają. Przemyślcie to jeszccze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
phox 14.01.2008 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2008 Całkowicie się zgadzam, że budynek powinien sobie postać troszkę, by się ułożyć. Moim planem minimum było, by same fundamenty sobie troszkę postały. Wiadomo , że to nie jest to, ale zawsze to lepsze niż nic. Ale ponieważ zimę mamy taką, że pozwala na prowadzenie prac budowlanych to ciągnę dalej. Najwyżej w lutym i marcu dam domkowi chwilę na odstanie. Poza tym Ci, którzy wzięli kredyt i w okresie budowy spłacają same odsetki, które nie liczą się do kapitału głównego, mają dość dobrą motywację by w miarę szybko skończyć inwestycję. Jednym słowem są też i tacy co nie mają innego wyjścia. Pozdrawiam wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluszku 14.01.2008 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2008 Całkowicie się zgadzam, że budynek powinien sobie postać troszkę, by się ułożyć. Moim planem minimum było, by same fundamenty sobie troszkę postały. Wiadomo , że to nie jest to, ale zawsze to lepsze niż nic. Ale ponieważ zimę mamy taką, że pozwala na prowadzenie prac budowlanych to ciągnę dalej. Najwyżej w lutym i marcu dam domkowi chwilę na odstanie. Poza tym Ci, którzy wzięli kredyt i w okresie budowy spłacają same odsetki, które nie liczą się do kapitału głównego, mają dość dobrą motywację by w miarę szybko skończyć inwestycję. Jednym słowem są też i tacy co nie mają innego wyjścia. Pozdrawiam wszystkich Same fundamenty to za mało. Fundamenty nie pekaja, sciany ewentualnie pekaja a fundamenty siadajac pod ciezarem całego budynku a wiec scian, stropu (30 ton) czy dachu (10 ton). Splacanie samych odsetek to tez nie tragedia - kredyty mieszkaniowe sa b. nisko oprocentowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
phox 14.01.2008 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2008 Co do oprocentowania możemy dyskutować. Zależy też co dla kogo znaczy mało. Dla mnie ponad tysiąc zeta samych odsetek to raczej dużo. Ponadto jak już napisałem, wszystko zależy od indywidualnej sytuacji budującego. Jeśli miałbym czas, na pewno bym wolał, by dom sobie postał przez zimę. Ja mam czas do końca lutego 2009. I tego będę się trzymał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DO 14.01.2008 15:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2008 Pluszku, wreszcie znalazłem kogoś, kto myśli podobnie do mnie. Oczywiście można nanosić pewne zmiany w gotowym projekcie, tylko co dzięki nim osiągniemy, co stracimy, a przede wszystkim czy nie zniszczymy efektu, jaki chcieliśmy osiągnąć kupując ten konkretny projekt. Osobiście uważam, że wszystkie zmiany na zewnątrz budynku najlepiej dokonywać wyłącznie po konsultacji z architektem ( nie musi być ten, który dom zaprojektował) - to dla ostatecznego wyglądu domu wyjdzie z pewnością na dobre. Wystarczy rozejrzeć się dookoła i porównać to co się buduje, z tym co widać w katalogach. To właśnie wesoła twórczość w zakresie zmian proporcji niszczy najbardziej ostateczny kształt budynku. Dobry architekt, który projektuje dom musi połączyć ze sobą wszystkie wymiary, kąt dachu, ilość i rozmieszczenie okien, drzwi i w efekcie powstaje to, co możemy zobaczyć na rysunku załączonym do projektu. Zmiana choćby jednego elementu najczęściej powoduje zachwianie proporcji całości. Np. taka ściana kolankowa - wiadomo, fajnie żeby była jak najwyższa tylko co z ostatecznym kształtem domu ? Podnosząc ją bardzo łatwo zrobić z domu"grzybka" czyli klocek z czapką w formie dachu. Ja z ciężkim sercem podniosłem ściankę o jeden pustak bo była wyjątkowo niska. Ale już na dodatkowe dwa pustaki się nie zdecydowałem, chociaż chłopaki z ekipy namawiali, namawiali ... no bo przecież wszyscy tak robią. Natomiast w moim przypadku już widać, że dobrym pomysłem było poszerzenie domu - teraz ma 12,20 m długości (po 60 cm z jednej i drugiej strony) dzięki czemu powiększyła się kuchnia, garaż, salon, a na piętrze duża sypialnia. Poszerzenie domu spowodowało również, że wygląda on bardziej solidnie i smukło. Dobrym pomysłem było również zastosowanie na piętrze okien balkonowych bez balkonu (z balkonu zrezygnowałem). Drzwi do kotłowni mam przeniesione na ścianę boczną, a tam gdzie były zaprojektowane drzwi mam okno kotłowni o wym. 150 szerokości x 50 wys. Wszystkie zmiany w zewnętrznym wyglądzie domu były dokonywane po rozmowie z naszą panią architekt, która adoptowała dom do działki. Sami na pewno tacy mądrzy byśmy nie byli I jeszcze bardzo ważna sprawa, o której niewiele osób tutaj pisze - docieplenie - szczególnienie istotne, jeżeli planujemy ogrzewanie gazowe, że o elektrycznym nawet nie wspominam. Dodanie paru centymetrów styropianu nie jest bardzo istotnym wydatkiem, natomiast pozwoli znacząco ograniczyć straty ciepła.Warto porównać również parametry izolacyjne styropianu, który kupujemy, bo różnice są naprawdę b. duże.Np. najtańszy styropian ma współczynnik przenikania ciepła λ≤0,045 (W/mK), a jeden z najlepszych zaledwie λ≤0,031. Czyli stosując tej samej grubości styropian, możemy zmniejszyć o połowę straty energii cieplnej wynikające z przenikania ciepła przez ścinay Jeżeli o docieplaniu mowa, to w projekcie brakuje jednej bardzo istotnej rzeczy - ocieplenia ściany garażu (oczywiście wewnątrz). 10 cm styropianu na ścianie pomiędzy garażem a klatką schodową i 10 cm na suficie pozwolą uniknąć "martwego" dogrzewania garażu w zimie (parametry dla korytarza i klatki schodowej to + 20, a garażu + 5 stopni). I ostatnia rzecz, którą mogę zdecydowanie polecić z własnego doświadczenia - poszerzenie otworu drzwi balkonowych na parterze. W projekcie otwór ma 150 cm i przynajmniej dla mnie to trochę mało. Dlatego powiększyliśmy otwór do 210 cm i zakładamy okno trzy cześciowe. Dzięki temu jest więcej światła i "więcej powietrza" w salonie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
betina71 15.01.2008 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 DO a może byś tak wrzucił zdjęcia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
phox 15.01.2008 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 Szybkie pytanie. Okno dachowe otwierane na dole z klamką czy standardowo otwierane na górze. Jakie macie ? Moja ścianka kolankowa będzie podniesiona o 1 suporex. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agent-poznan 15.01.2008 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 Ja ma VELUXA otwierane u gory. Obecnie dolna krawedz jest na wysokosci 150 cm - (- posadzka okolo 10 - 12cm). Wychodze z tego zalozenia ze to okno nie jest do patrzenia a to doswietlenia. Zreszta nie podnosilem scianki kolankowej - by dom nie stracil fasonu wiec nizej posadowione okna mogly by troszke kolidowac z ustawieniem w pomieszceniach. Pozdrawiam Tommy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DO 15.01.2008 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 DO a może byś tak wrzucił zdjęcia? Jeszcze nie opanowałem na tyle forum, ale jak się podszkolę, to wrzucę W kwestii okien dachowych - mam cztery Fakro otwierane na dole, a w dużej sypialni uniwersalne tzn. uchylno-obrotowe ( jak się dobrze wychylę, to zanim wypadnę zdążę zobaczyć, kto przylazł pod bramę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia888 15.01.2008 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 Jeszcze nie opanowałem na tyle forum, ale jak się podszkolę, to wrzucę jak chcesz możesz mi przesłać na maila a ja je wrzucę. Ewentualnie mogę dać Ci szybki kurs. Wchodzisz na strone http://www.imageshack.us/ i tam po przez przeglądaj wczytujesz zdjecie przy resize image zmien na 640x480 for message board i klikasz host it teraz kopiujesz link Hotlink for forums (1) - (5 od dołu) i koniec filozofii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DO 15.01.2008 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 Postaram się w takim razie w najbliższych dniach coś wkleić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluszku 15.01.2008 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 A u mnie w oknach veluxach zamiast klamki jest taki uchwyt i w sumie nie wiem czy mam sie z tego cieszyc czy martwic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agent-poznan 15.01.2008 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2008 Mowisz o "kalmce" zamontowanej w gornej czesci okna ? Uzywalem takie okno z taka klamka - dla mnie osobiscie sprawowalo sie znakomicie. Zreszta samo okno VELUX nic dodac nic ujac POzdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.