Ukradłam psa....

[CCI]

Zielonooka jesteś wielka

[tyberian]

Hej, to pies z rodzaju wyżeł szorstkowłosy, œwietny pies. Nie bierz go od razu na smycz, bedzie się plštał, spróbuj na poczštek obrożę z szerokiego paska i pochodŸ w domu prowadzšc za obrożę. Wyżły szybko się uczš (wiek obojętny).

Taka decyzja to jest coœ, jesteœ wspaniała. W życiu konieczna jest odrobina szaleństwa a takie szaleństwa popieram zawsze. Brawo kolejny pies ma prawdziwy DOM!

[tomek1950]

Jesteś wspaniała Cudowny pies

Jesteś cudowna Wspaniały pies

[JoShi]

smutno mi tylko ze jak zrobie jakis mimowolnie gwaltowny ruch albo nagle podniose wyzej reka - to sie kuli , ogon pod siebie ... i...

to chyba najsmutniejsze.. .....ze nawet ...nie ucieka tylko na sekunde, dwie zamiera taki skulony w miejscu i czeka na cios...

Przejdzie mu. Tez mialam takiego psa. Tylko ze on byl malutki. Jeszcze jako szczeniak przyblakal sie do tesciow mojego brata. Moi rodzice go stamtad zabral. Tez byl bity, bal sie kazdego gwaltowniejszego ruchu reka i bal sie kazdego kto mial w reku jakis patyk, kij, czy cos zblizonego wygladem. Gdzies tak dwa lata trwalo, ale przeszlo mu.

[kofi]

Wiesz, Zielonooka, zwykle potępiałam kradzieże, ale jesteś chyba pierwszą złodziejką (no może poza Prometuszem i paru mu podobnych), którą podziwiam. Gratuluję, pies jest piękny i jest prawdziwym szczęściarzem. Oby więcej takich kradzieży.

[Heimnar]

Takie kradzieże pochwalam.

Choć ogólnie nie lubię psów za bardzo. Wolę koty .

 

Znajomi mieli też skądś "pieska", który miał ten sam problem. Był przez kogoś bity, bo też długi czas się bał. Ale już mu chyba przeszło. Oni co prawda go chyba nie "ukradli" tylko odkupili, ale warto było. Piękny i mądry pies. Tylko koty nam straszy - musiałem raz dranie z drzew ściągać, bo do późnej nocy nie chciały zejść. W sumie to wina kotów - bo on sam też mieszka z kotem i bardzo je lubi, tylko że te nasze tego nie wiedziały =).

 

Swoją drogą jeden z naszych kotów też został śmierci z gardła wyrwany przez moją żonę. Biegał biedny i wychudzony po lesie. Potem się okazało, że niby należał do jakichś pijaczków, którzy mieszkali w okolicy. Został kupiony z butelkę piwa zdaje się. Teraz ma się świetnie.

[Nefer]

Jesteś rogrzeszona - jak ktoś kocha swojego psa to go nie puszcza samopas.

I jak ktoś go kocha to nie robi mu kuku.

 

A jak go nie kocha - to niech się buja...

 

 

PA

[tyberian]

Miał szczęœcie Bolek.

[Katyl]

zielonookoa - ja Cię w pełni rozumiem. Mnie się zdarzyło ukraść ze wsi kota

Jego sytuacja była podobna do sytuacji Bolka.

Pozdrawiam

[ewusia]

świetny psiak gratuluję odwagi ale myslę że to mądrala i przy kradzieży wcale się nie opierał powodzenia ....

[zielonooka]

dzieki, faktycznie urosne

 

Tyberian - psisko madre licze ze sie nauczy chodzic jak "czlowiek" tym bj ze komende "siad " zna i pieknie słucha ,

na pewno jedno z rodzicow bylo wyzlem , ona ma nawet takie znaczenia "siwe" i z daleka wyglada jakby mial szpakowaty pyszczek a to taka siersc "sol z pieprzem" Obok tej wsi duzo buduje sie miastowych (z wrocławia, poznania) mysle ze jakis "miastowy , panski" rasowiec wymieszał geny z miejscowym

 

Kofi, rrmi, Nefer, Tomek 1950 ok jak mnie rozgrzeszacie to ja siebie tez, dzieki

 

ewusia nie, nie opierał sie i nie widze zeby tesknił za starym domem, troche zdezorientowany byl ale juz chyba ok - ulubione krzaczki i latarnie na osiedlu juz znalazl

 

JosHi licze ze szybko bedzie wiedzial ze uniesiona reka nic nie znaczy, tym bardziej ze ludzi lubi , lubi byc glaskany, ale domu broni, na dzwiek dzwonka do drzwi wstepuje w niego diabel i broni...

 

Heimnar, Katy ja tez jestem "kociara" zawsze koty mialam (i mam) i zawsze twierdzilam ze wszystkie zwierzeta uwielbiam (zwl. psy) , ale tylko koty kocham

pierwszego psa otrzymalam w grudniu, (zreszta teraz nie jest ze mna) i wiecej psow absolutnie nie planowalam, ale to byl impuls, przyznaje - kompletnie nieprzemyslana decyzja

 

 

Dzis Bolek mial chrzest bojowy bo poszlam do pracy po urlopie i został sam (koty przezornie siedzialy u sasiadki) i tak sie urwalam wczesniej jak widac ale nic nie zniszczone - chyba spał, za to dzika radosc przy powrocie...

 

Mam za to jeden maly problem - nie zapytałam o to weterynarza bo za duzo sie działo... otóz Bolkowi troszke, mowiac słowami Osiołka ze Shreka "jedzie z pyska" nie wiem, mozna cos z tym zrobic czy to taka uroda psów (Bolek bardzo lubi dawac "buziaki" z nienacka i troche mnie tym swoim oddechem zamracza... )

[ewusia]

to walenie z paszczy może być przyczyną jego dotychczasowej diety, tak myślę. Jak sie nie zmieni to przy okazji lekarza zapytaj. A tak poza tym to takie kradzione całusy są sympatyczne

[Heimnar]

Chyba każdemu większemu pieskowi "jedzie" (cytując osiołka). Małemu też. Zębów nie myją. Hehe.

Kotom zresztą też czasami. Choć generalnie są zdecydowanie czystsze.

[zielonooka]

to walenie z paszczy może być przyczyną jego dotychczasowej diety, tak myślę. Jak sie nie zmieni to przy okazji lekarza zapytaj. A tak poza tym to takie kradzione całusy są sympatyczne

sa

tyle ze mi make up sie psuje

nie wiem czy dobrze kojnarze ze sa takie kostki czy ciastka dla psow do gryzienia zeby oczyszczaly zeby, diete na pewno zmieniamy

moze pomoze

[Heimnar]

tyle ze mi make up sie psuje

Jest metoda. Nie robić go . Jak moja żona.

[zielonooka]

tyle ze mi make up sie psuje

Jest metoda. Nie robić go . Jak moja żona.

ale ja lubie sie malowac

[Majka]

fajny Bolek, no i właścicielka całkiem niezła złodziejka

gratulacje

[Heimnar]

No toż tylko żartowałem

[tyberian]

Sš ciastka czyszczšce zęby dla psów i kotów a psu jeœli lubi dawaj jedno jabłko dziennie. Max najbardziej lubi całe ze skórš, trzyma w łapach i gryzie a niektóre wolš pokrojone w ćwiartki. Po niedługim czasie powinno podziałać.

[zielonooka]

dzieki, wyprobujemy

Bolek wszystko lubi