JoShi 18.05.2006 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2006 Można jeszcze opryskiwać gnojówką z piołunu, zakładać pułapki z roztworem miodu czy opylać Ameisenol-em- odstrasza, a nie tępi. Niestety najbardziej dokuczliwe na dzialkach sa mrowki koczujace. Zakladaja gniazda bardzo plytko ziemi (latwo sie mozna na nie natknac np pielac rabatki) i co chwila sie przenosza. Odstraszanie musialoby polegac na pryskaniu calej posesji, ale chyba nie o to chodzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beaty 18.05.2006 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2006 Posesji może nie, ale dziewczynom chodziło o rabaty i chodniki Ja od lat stosuję metody ekologiczne na " szkodniki" i nie narzekam. Kiedyś miałam problem z nornikami- nasiałam nasturcji, nasadziłam wrotyczu i mam spokój. Z połyśnicą marchwianką poradziłam sobie sadząc obok marchewki cebulę i też działa, a na śmietkę cebulankę- marchewkę. Trzeba tylko być wytrwałym w stosowaniu tych metod. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 18.05.2006 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2006 Posesji może nie, ale dziewczynom chodziło o rabaty i chodniki I trawniki Czyli to chyba wyczerpuje cala posesje za wyjatkiem czesci zajmowanej przez zabudowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 18.05.2006 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2006 Hmm, a co powiecie na syntetyczne pyretroidy. Miałam inwazję mrówek - wynosiły jedzenie z koszyka piknikowego przed jego otwarciem. Wystarczył jeden oprysk Decisem w dawce dużo niższej niż do np. zwalczania mszyc i zapaszek im się nie spodobał i się wyniosły.Pisze że chodzi mi o syntetyczne pyretroidy, naturalne były znane już starożytnym np. tzw. proszek perski uzyskiwany z chryzantem na wszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorzkim 20.05.2006 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2006 U mnie nie dość że jest setki mrowisk podziemnych to teraz zaczeły inwazje pomiędzy fundamentem a wylewką chudziaka w środku budynku.Dom na etapie tynków przed wylewkami posadzek, nie mam pojęcia jak się ich pozbyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pokerzysta 23.05.2006 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 temat na czasie ale jak w sejmieduzo o noczym,a ja o konrety proszemam dokładnie taki sam problem full mrówek które pomału wchodza do domujaka rada oprócz zielska pomidorowegodzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 23.05.2006 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 Można jeszcze opryskiwać gnojówką z piołunu, zakładać pułapki z roztworem miodu czy opylać Ameisenol-em- odstrasza, a nie tępi. Niestety najbardziej dokuczliwe na dzialkach sa mrowki koczujace. Zakladaja gniazda bardzo plytko ziemi (latwo sie mozna na nie natknac np pielac rabatki) i co chwila sie przenosza. Odstraszanie musialoby polegac na pryskaniu calej posesji, ale chyba nie o to chodzi... No i tak mają te moje. Po godzinie od usypania skarpy całe stadko maszerowało przenosząc poczwarki. Ja naprawdę chciałabym kochać te mrówki, zresztą chyba wielokrotnie dawałam wyraz moim trochę nienormalnym poglądom na ochronę środowiska. Naprawdę nic nie miałabym przeciwko tym dużym brunatnym (choć tych raczej nie będzie, bo do lasu kawałek) czy takim dużym szarym, co to mieszkają w piasku. Ale naprawdę jak zaczęłam zagospodarowywać to moje pole kukurydzy, to tych nie widziałam! To ja jestem gatunkiem pierwotnym! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Peterek 23.05.2006 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 Mrówki i mszyce . Napiszcie jak zabezpieczyć śliwy, by mrówki nie wchodziły na nie? U mnie są przynajmniej dwa gatunki: małe czarne - wspinają się na drzewa, duże czarne ze wstawką czerwoną przed odwłokiem i te jak na razie nie wchodzą na drzewa. Pomalować pień drzewa? Jeśli tak to czym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 23.05.2006 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 Opryskać na mszyce, i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Peterek 23.05.2006 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 Opryskać na mszyce, i tyle. Mrówki też "pójdą się kochać" bo o to też mi chodzi. Do tej pory sypałem biały proszek (który już skończyłem), ale po paru dniach mrówy wracają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 24.05.2006 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2006 Biały proszek? i wracają? dziwisz się? - Ćpuny i tyle.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pokerzysta 25.05.2006 05:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2006 W MIEDZYCZASIE ZNALAZŁEKM COS TAKIEGOhttp://free4web.pl/3/2,98323,248495,4434070,Thread.html;jsessionid=9640AD63F1D15A30B14CF72B4AF5192A Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.