Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Podpowiedzcie mi czy są jakieś przepisy nakazujące dostawcy odebranie nadwyżki materiału i zwrot pieniędzy? Nadmieniam, ze to dostawca robił mi wycenę dachu, po której została mi cała paleta dachówki. Poniewaz kupowałam ją w grudniu tłumaczy się, ze nie może jej przyjać bo zamknął już rok. Jedyne wyjście jakie łaskawca widzi, to odbiór tej dachówki w momencie pojawienia się nowego klienta na nią. Ale to niestety jest rzadko kupowana i droga dachówka :( I nie dość że to sporo pieniędzy to jeszcze nie mogę przez nią zająć się wyrównaniem ziemi w ogrodzie... Co mogę zrobić - w Was nadzieja...
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53608-mam-problem-z-nadwy%C5%BCk%C4%85-dach%C3%B3wki/
Udostępnij na innych stronach

Nie przewiduję takich budowli u siebie... no, może delikatna altanka w ogrodzie - z pewnością nie pokryję jej dachówką! :o Poza tym - to jest cała paleta dachówek... najbardziej mnie denerwuje ta bezsilność :(
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53608-mam-problem-z-nadwy%C5%BCk%C4%85-dach%C3%B3wki/#findComment-1168804
Udostępnij na innych stronach

- mozna nimi przykryc słupki ogrodzeniowe, albo mur. Wiate na drewno, altanę na grila, domek przy basenie itp. Taka sama dachówka jak na domu wygląda stylowo. :wink:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53608-mam-problem-z-nadwy%C5%BCk%C4%85-dach%C3%B3wki/#findComment-1169474
Udostępnij na innych stronach

Olena, to razem mamy już dwie palety dachówek :wink: . Szkoda tylko że pewnie są innego rodzaju. Mam na myśi to, że u mnie wyszło podobnie, może z taką różnicą, że kilka składów obliczało mi potrzebną ilość dachówki i każdemu wychodziło inaczej (różnice rzędu 20-50 m.kw. ) przy powierzchni dachu ok. 300 m!), a kierownikowi budowy wyszło jeszcze inaczej i w sumie nie pamiętam czy kupiłem tyle co obliczył akurat ten wybrany skład.

Przepisów nakazujących przyjęcie zwrotu nadmiaru dachówki nie ma, przynajmniej ja nie znam. Od strony prawnej Twoja (i moja) sytuacja jest dość niejasna, można twierdzić, że sprzedawca przyjął na siebie obowiązek obliczenia potrzebnej ilości i nienależycie go wykonał, więc powinien odpowiadać za szkodę na zasadach ogólnych. Jeśli masz dowód, że to sprzedawca obliczał, jakieś szanse na wygranie są, ale jeśli gość nie przestraszy się, proces będzie niełatwy i pewnie potrwa.

Ja odpuściłem, bo nie miałem takiego dowodu ani ochoty na szarpanie w sądzie

 

Możesz jeszcze pogadać w Federacji Konsumentów, może mają jakieś gotowe patenty na takie sprawy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53608-mam-problem-z-nadwy%C5%BCk%C4%85-dach%C3%B3wki/#findComment-1169478
Udostępnij na innych stronach

By sytuacja była całkiem jasna.

 

- Czy kryjąc dach wprowadzono jakieś zmiany w stosunku do projektu?

Wystarczy, że postanowiono zmniejszyć wypust dachu poza ścianę z murłatą o jeden rząd a oszczędności moga przekroczyć nawet jedną paletę. Być może masz zrobione bardzo szerokie kosze czy też ewentualnie coś innego.

 

- Zawsze przyjmuje się pewien procent ubytków związny z kruszeniem się dachówek podczas cięcia lub też inne straty takie jak upuszczenie dachówki itp. Byc moze Twój wykonawca był nadzwyczaj dokładny i "straty" były minimalne.

 

- Zawsze należy zostawić sobie "na zaś" co najmniej 2 lub 3 wiązki dachówki.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53608-mam-problem-z-nadwy%C5%BCk%C4%85-dach%C3%B3wki/#findComment-1169684
Udostępnij na innych stronach

Zostaw sobie - przydadzą się.

Szkoda nerw - do końca budowy jeszcze się przydadzą na inne wydarzenia. :wink:

 

Poza tym nie jest to zapewne duży koszt - bo dachówki podstawowe to najtańszy element dachu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53608-mam-problem-z-nadwy%C5%BCk%C4%85-dach%C3%B3wki/#findComment-1169690
Udostępnij na innych stronach

1.Do wyceny dachu facet brał projekt, projekt nie zostal zmieniony podczas prac.

2. Procent ubytków byl wliczony - mam sporo dachówkowego gruzu do wciśnięcia pod taras ;)

3. "Na zaś" zostawiłam już sobie 3 wiązki - poza nimi została mi paleta i parę wiązek (zaczne je chyba słać pod adresem firmy...)

4. Koszt jak dla mnie jest dość spory, ok. 1 tys zł

 

PS. Majka w sumie mogę jeszcze pomyślec o budzie dla psa i ewentualnie parasolami dla gipsowych krasnali w ogrodzie :wink: Albo potłukę te dachówki i zrobię z nich wzorki na elewacji? :wink: :wink:

 

PS2 Tomasz M. a nie masz moze namiarow na Federacje?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53608-mam-problem-z-nadwy%C5%BCk%C4%85-dach%C3%B3wki/#findComment-1170439
Udostępnij na innych stronach

wydaje mi się, że u sprzedawcy nic nie wskórasz, bo ostatecznie to Ty składałaś zamówienie i dostałaś co chciałaś i ile chciałaś, no chyba, że kupiłaś dachówkę z wykonawstwem z 7% vat, wtedy materiał jest wykonawcy
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53608-mam-problem-z-nadwy%C5%BCk%C4%85-dach%C3%B3wki/#findComment-1170591
Udostępnij na innych stronach

U mnie sytuacja jest podobna, jak z Twoimi dachówkami. Z tym, że u mnie dostawca wyliczył zbyt dużo tynku. Odsprzedać tynk jest chyba jeszcze trudniej niż dachówkę. Teraz się zastanawiam, co można jeszcze wytynkować: trawnik, siatke?? :lol:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53608-mam-problem-z-nadwy%C5%BCk%C4%85-dach%C3%B3wki/#findComment-1172662
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...