Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Czym pomalować widoczną na zdjęciu drewnianą obitkę.

http://dolasie.photosite.com/~photos/tn/247_348.ts1142835280023.jpg

Farba na niej zaczyna się łuszczyć, żywica wypływa z sęków itp. Na rynku dostępne śą różne impregnaty do drewna typu Drewnochron ale to farba rozpuszczalnikowa. Zastanawiałem się czy nie lepsza by była jakaś farba do drewna może akrylowa, zależy mi na bardzo dobrym kryciu, dobrym barwniku no i odporności farby ma warunki atmosferyczne. Czy możecie coś polecić ??

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53682-czym-pomalowa%C4%87-fotka/
Udostępnij na innych stronach

Swoją podbitkę malowałem impregnatem koloryzującym Duluxa.

Ale to było na surowe drewno. Na malowane czymś co się łuszczy chyba raczej trzeba szukać coś innego.

Impregnat o którym wspomniałem ma takie własności że wnika głęboko i nie tworzy powłoki na powierzchni, która mogłaby się łuszczyć tak jak farba olejna na kilkuletnim drzewie. I o to mi chodziło, aby za kilka lat jak będzie trzeba to się pociągnie jeszcze raz i będzie OK, a jak się farba łuszczy, to sporo pracy kosztuje jej usunięcie i ponowne malowanie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53682-czym-pomalowa%C4%87-fotka/#findComment-1170842
Udostępnij na innych stronach

Swoją podbitkę malowałem impregnatem koloryzującym Duluxa.

Ale to było na surowe drewno. Na malowane czymś co się łuszczy chyba raczej trzeba szukać coś innego.

Impregnat o którym wspomniałem ma takie własności że wnika głęboko i nie tworzy powłoki na powierzchni, która mogłaby się łuszczyć tak jak farba olejna na kilkuletnim drzewie. I o to mi chodziło, aby za kilka lat jak będzie trzeba to się pociągnie jeszcze raz i będzie OK, a jak się farba łuszczy, to sporo pracy kosztuje jej usunięcie i ponowne malowanie.

Pisząc "łuszczy" nie miałem na myśli "odpada płatami". Jest to moim zdaniem drobne-słabo widoczne odpadanie farby na skutek zmiennych warunków słońca i deszcu. Wilgoć po prostu zaczyna wchodzić w drewno i farba powoli odpada.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53682-czym-pomalowa%C4%87-fotka/#findComment-1170858
Udostępnij na innych stronach

Swoją podbitkę malowałem impregnatem koloryzującym Duluxa.

Ale to było na surowe drewno. Na malowane czymś co się łuszczy chyba raczej trzeba szukać coś innego.

Impregnat o którym wspomniałem ma takie własności że wnika głęboko i nie tworzy powłoki na powierzchni, która mogłaby się łuszczyć tak jak farba olejna na kilkuletnim drzewie. I o to mi chodziło, aby za kilka lat jak będzie trzeba to się pociągnie jeszcze raz i będzie OK, a jak się farba łuszczy, to sporo pracy kosztuje jej usunięcie i ponowne malowanie.

Pisząc "łuszczy" nie miałem na myśli "odpada płatami". Jest to moim zdaniem drobne-słabo widoczne odpadanie farby na skutek zmiennych warunków słońca i deszcu. Wilgoć po prostu zaczyna wchodzić w drewno i farba powoli odpada.

Właśnie o tym pisałem. To nie ma znaczenia ile, ale sam fakt wskazuje na to, że było drewno malowane czymś co nie wnika jak bejca, ale tworzy powłokę która nie wiąże się z drewnem i pod wpływem zmiennych warunków atmosferycznych (wilgoć) po latach zaczyna odpadać.

Zastosowanie impregnatu chyba w Twoim przypadku nie jest najlepsze, ale z drugiej strony na pewno są obecnie preparaty na takie sytuacje.

Przykładem może być sprawa mojej balustrady na balkon, której jeszcze nie mam ale podczas ustaleń z firmą która ma ją robić dowiedziałem się że mają ja oprócz impregnacji i barwienia na właściwy kolor pomalować jakimś elastycznym lakierem który jest przystosowany do takich celów.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53682-czym-pomalowa%C4%87-fotka/#findComment-1170944
Udostępnij na innych stronach

Ja bym spróbował, zeszlifować do surowego drzewa i zaimpregnować jakąś bejcą, ja chcesz mieć połysk a nie mat to przemaluj lakiero bejcą, ale tylko na surowym drzewie. teraz będziesz miał więcej pracy , ale spokój nadługie lata.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53682-czym-pomalowa%C4%87-fotka/#findComment-1171193
Udostępnij na innych stronach

Widzę że pomocne byłoby określenie czym te deski były pomalowane. Niestety nie jestem w stanie tego dokonać bo gdy wykonawca malował obitkę niestety nawet nie przyszło mi do głowy by sprawdzić czym maluje, pomijając fakt że wtedy jeszcze nie wiedziałem ze tam będę mieszkał :wink: . Gdybając ... jeśli był to jakiś środek penetrujacy, impregnujący to jak to sprawdzić i czym to pomalować w takiej sytuacji ?

I tak będę musiał te deski przed malowaniem przeszlifować, ale sądzę że jedynie po to by usunąć farbę delikatnie łuszczącą sie. Jakoś nie widzę sensu ani nie mam ochoty szlifować całej warstwy farby, ale skoro by to było jedyne wjście.....

Jeśli mi się uda w najbliższy weekend postaram się zrobić z bliska fotkę jak to wygląda, bo z kilku metrów to na prawdę trzeba się wpatrzec by cokolwiek zauważyć. Wolę to pomalować teraz gdy coś zaczyna się dziać niż za jakiś czas gdy deski zaczną juz gnić. Jak wspomniałem chcę mieć spokój na kolejne min 5 lat.

Dziękuję za wasze uwagi.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53682-czym-pomalowa%C4%87-fotka/#findComment-1171248
Udostępnij na innych stronach

Weź papier ścierny i na jakimś kawałku spróbój to przeszlifować, jeżeli będzie to jakaś farba kryjąca powierzchownie szybko dojdziesz do surowego drzewa , jezeli srodek głęboko penetrujący to juz nie będzie tak łatwo (zajmie Ci to więcej czasu)

nie chcę nikogo oskarżać ale sądzę , że zrobilo to tak , że deski mogły być lekko zaimpregonowane czymś i dopiero pociągnięte zwykłym pokostem na nie oczyszczoną dobrze powierzchnię dlatego teraz się on łuszczy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53682-czym-pomalowa%C4%87-fotka/#findComment-1171281
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

polecam wszelkie preparaty do konserwacji, impregrancji, barwienia drewna firmy Flugger. Zabezpieczylismy nimi cały dom z bali (na zewnątrz i w środku) i nie mamy żadnych problemów.

Jeżeli będziesz zainteresowany informacją o preparatach, które my stosowaliśmy na kolejnych etapach (impregnacja, ochrona itd), postaram się odszukać faktury i podać nazwy poszczególnych preparatów (2000 r.)

Mają tak szeroką gamę produktów, że najlepiej będzie jeżeli skontaktujesz się z nimi indywidualnie. Na 100% coś Ci doradzą.

Podaję stronę: http://www.flugger.pl/

Pozdrawiam

SyMa :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53682-czym-pomalowa%C4%87-fotka/#findComment-1172907
Udostępnij na innych stronach

Tylko czy lakierobejce można użyć na już pomalowane drewno ?? No i jakie ?

No i jak pisałem nie wiem czym deski były wcześniej malowane. Z tego co wiem jeśli to był akryl to na pewno nie można tego pomalować czym kolwiek "rozpuszczalnikowym". Jak sprawdziłem to wspomniany Flugger o tym pisze na swojej stronce z produktem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53682-czym-pomalowa%C4%87-fotka/#findComment-1172923
Udostępnij na innych stronach

Proponuję zeszlifować lub usunąć jakimś preparatem starą farbę. Ja swój drewniany domek pomalowałam Tikkurilą Valtti Color i Valtti Color Satin. Kolor wybierasz i zostaje on uzysany w mieszalniku. Jest to zarazem impregnat głęboko się wchłaniający. Color Satin ma leciutki połysk i jest polecany na miejsca narażone na częste używanie np. barierki. Podaję link do stronki http://www.tikkurila.pl
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53682-czym-pomalowa%C4%87-fotka/#findComment-1173422
Udostępnij na innych stronach

Proponuję zeszlifować lub usunąć jakimś preparatem starą farbę. Ja swój drewniany domek pomalowałam Tikkurilą Valtti Color i Valtti Color Satin. Kolor wybierasz i zostaje on uzysany w mieszalniku. Jest to zarazem impregnat głęboko się wchłaniający. Color Satin ma leciutki połysk i jest polecany na miejsca narażone na częste używanie np. barierki. Podaję link do stronki http://www.tikkurila.pl

A jaka jest cena tej farby z tego co wiem to droga farba ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53682-czym-pomalowa%C4%87-fotka/#findComment-1176581
Udostępnij na innych stronach

Po szczegółowych oględzinach stwierdzam że sama podbitka jest w całkiem ładnym stanie. Najgorzej wyglądają deski bezpośrednio narażone na deszcz. Zrobiłem jak polecono, zeszlifowałem farbę na kawałku obitki, przyznam że szło to łatwiej niż myślałem. Czyli szlifować wszystko czy nie koniecznie ?. A co z z podbitką która w sumie narażona jest tylko na wilgoć, też szlifowac i malować czy zostawić to ???

Teraz pozostał tylko dobór właściwej farby.

Poniżej fotki przed i po szlifowaniu.

Za wszelkie rady dziękuję i proszę o jeszcze :wink:

 

http://www.cosgan.de/smiliegenerator/ablage/217/88.png

 

http://dolasie.photosite.com/~photos/tn/270_348.ts1147679938641.jpg

 

http://dolasie.photosite.com/~photos/tn/268_348.ts1147679935477.jpg

 

http://dolasie.photosite.com/~photos/tn/269_348.ts1147679937039.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53682-czym-pomalowa%C4%87-fotka/#findComment-1176964
Udostępnij na innych stronach

Cena jest uzalezniona od nasycenia barwy - moja farba kosztowała ok. 28 zł za litr. Po efektach uważam że warto było. Wczesniej radziłabym zaimpregnować drewnochronem - cena 60 zł za 5,5l w promocji w OBI.

Miłego szlifowania :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53682-czym-pomalowa%C4%87-fotka/#findComment-1179404
Udostępnij na innych stronach

Cena jest uzalezniona od nasycenia barwy - moja farba kosztowała ok. 28 zł za litr. Po efektach uważam że warto było. Wczesniej radziłabym zaimpregnować drewnochronem - cena 60 zł za 5,5l w promocji w OBI.

Miłego szlifowania :D

Moment moment, czegoś tu nie kumam... polecasz Valtti Color - czyli grzybobójczy, konserwujący i impregnujący preparat do drewna no to ( jak dobrze rozumiem ) Valtti Color Satin - czyli półprzezroczysty preparat nawierzchniowy do drewna to niby gdzie i kiedy malować Drewnochronem. Dwa impregnaty na raz :roll:

Piszesz że farba warta tego wydatku, ile czasu już minęło od Twojego malowania ??

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53682-czym-pomalowa%C4%87-fotka/#findComment-1180137
Udostępnij na innych stronach

U mnie całość była malowana SADOLINEM EXTRA i co prawda za wiele na deszcz nie jest narazone, ale objawów jak na fotkach od 2004 roku nie widzę. Przy malowaniu wazne jest by podłoże było naprawdę suche. W naszych warunkach więźbę i elementy wykończeniowe często są z niedosuszonego lub mokrego drewna więc nie dziwi, że często są takie efekty. Oczywiście nie wiem czy u Ciebie to jest główną przyczyną.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53682-czym-pomalowa%C4%87-fotka/#findComment-1180609
Udostępnij na innych stronach

Moment moment, czegoś tu nie kumam... polecasz Valtti Color - czyli grzybobójczy, konserwujący i impregnujący preparat do drewna no to ( jak dobrze rozumiem ) Valtti Color Satin - czyli półprzezroczysty preparat nawierzchniowy do drewna to niby gdzie i kiedy malować Drewnochronem. Dwa impregnaty na raz

Piszesz że farba warta tego wydatku, ile czasu już minęło od Twojego malowania ??

 

 

Nasz wykonawca mimo, że drewno było zaimpregnowane próżniowo polecił nam zaimpregnowanie domu raz jeszcze drewnochronem - elementy były docinane więc trzeba było te miejsca szczególnie impregnować. Wiem że Valtti jest też impregnatem, ale to mój dom i nie chcę żeby mnie za życia robaki podgryzały :lol: Mój dom stoi pomalowany od niedawna, ale dom pracownika Misoniego jest Tikkurilą malowany od dawna i nie ma takich efektów jak na zdjęciach. Valtti podczas malowania zachowuje się jak bejca i wnika głęboko w strukturę drewna więc nie jest możliwe łuszczenie się powłoki jak to widać na zdjęciach. Ciekawe czy podbitka widoczna na zdjęciu była wcześniej impregnowana, bo mam jakieś dziwne podejrzenia.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53682-czym-pomalowa%C4%87-fotka/#findComment-1180753
Udostępnij na innych stronach

Raczej wygląda na nie impregnoewaną :( . Powłoka farby przy próbie szlifowania schodziła zaskakująco łatwo i po kilku przetarciach już było widać zdrowe drewno - zdjęcie raczej nie do końca oddaje stan faktyczny. Po malowaniu impregnatem typu Drewnochron na pewno nie byłoby takiej warstwy farby i na pewno nie doszedłbym do drewna po tak krótkim czasie.

Wczoraj rozmawiałem z niby fochurą w temacie i zalecił podobnie jak wy dwie opcje;

- jedna to idealne przeszlifowanie drewna do stany surowego i pomalowanie wpierw impregnatem typu Drewnochron a potem na to coś w rodzaju lakierobejcy tworzącej odporną powłokę - polecał kilka produktów np Dondex

- druga opcja to jakaś tam farba mikroporowa do drewna tworząca powłokę z gwarancją na 10 lat - ale cena :roll: 39 zł za 0,5 L

Reasumując szlifowanie pewne, potem malowanie drewnochronem i na to jakaś farba. Jaką to jescze nie wiem bo na rynku jest tego mnóstwo i wg róznych zdań każda jest dobra :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53682-czym-pomalowa%C4%87-fotka/#findComment-1182893
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...