Regut1 13.12.2016 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2016 Z tego co czytałem kluczem do bezawaryjnej pracy silnika jest używanie oryginalnego oleju a nie zamienników. Myślę że używając jej przez 30-40h rocznie sprzęt będzie "na lata". Tata ma mccullocha też okolo 2KM i forsowany mocniej niż ja planuję swój, chodzi bezawaryjnie już od 2008 roku. Te stare już tak miały były nie do zabicia. Te nowe są już bardzo wrażliwe. Czy jest to kwestia tylko samego oleju w mieszance? Nie wiem ale raczej nie. Stary Stihl pracował bezawaryjnie m.in. na Orlenie ponad 10 lat, a jak na swoją małą moc, miał co kosić. Do Kawasaki też używam najzwyklejszego oleju. Wybierz to co ma blisko serwis. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kemot_p 29.12.2016 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2016 Tak, z tym serwisem to słuszna uwaga. Dzięki. P.S. Ostatecznie zdecydowałem się na Stihl FS 240 o mocy 2,3 KM. Wiosną odezwę się jak wrażenia z użytkowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qrko 20.03.2017 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2017 Dzień dobry.Ja również szukam jakiejś porządniejszej kosy spalinowej. Porządniejszej głównie ze względu na powierzchnię (32ary), więc obkoszenie tego to dobrych kilka godzin. Działeczkę karczowaliśmy i wstępnie równaliśmy, więc generalnie nie ma tam żadnych krzaków, drzewek, ale wiadomo jak to na wsi - trafiają się jakieś gęstsze kępy trawy czy innego zielska i pnączy, dlatego jakiś drobny zapas mocy obok trwałości również będzie mile widziany. Docelowo działka będzie idealnie wyrównana i koszona traktorkiem, ale póki co są ważniejsze rzeczy, więc kosa przed pierwsze dwa lata była by głównym narzędziem, a później służyła by jako zapas do trudniej dostępnych miejsc. Stihle najtańsze są chyba za słabe na taki teren, a te mocniejsze są już odpowiednio droższe. Może jest jakaś inna, nieco tansza firma, ale również godna polecenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysiek88 20.03.2017 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2017 Co znaczy stihle najtańsze? Zalezy jaki, dobry oleo mac za 1300zł kupisz, a taki sam stihl to z 1800 trzeba dać, 3 lata temu kupowałem i tak kojarze. No chyba ze Ty myslisz o jakiejs agromie jako "wyjsciu" do poszukiwań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qrko 21.03.2017 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2017 No najtańsze stihle czyli FS 38 / FS 55. Fajnie by było kupić coś w tej cenie, ale mniej znanej firmy co by nie płacić za logo tylko za parametry. Chciałbym wydać jak najmniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 22.03.2017 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2017 Nie da się kupić tanio i dobrze. Jeżeli chcesz coś kupić i używać sporadycznie to można kupić coś tańszego ale jeżeli chcesz kupić coś co będziesz używał l lata lepiej dopłacić. Z tanimi kosami to loteria choć nie powiem mi się chyba udało ale było to 8-10 lat temu dokładnie nie pamiętam kupiłem chińczyka marki FLO i działa do dziś naprawdę fajnie. Z odpalaniem nie mam żadnego problem, od zakupu nie musiałem jej ani razu regulować jedyne do czego się można doczepić to do szpuli na żyłkę, ale włożyłem do niej kwadratową żyłkę i niestety sama się nie wysuwa. Z tego co pomiatam to na początku po zakupie rozebrałem ją na części, nasmarowałem i poskładałem do kupy. Jednak to jest jedyne chińskie urządzenie z którego jestem zadowolony, teraz jednak bym przy zakupie nie zaryzykował i kupił zapewne markową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 22.03.2017 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2017 tylko, że te markowe też są składane w Chinach, często w tej samej fabryce co chińczyk z sieciówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 22.03.2017 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2017 Wykaszarka Husqvarna 232 R, głowica automatyczna Auto Cut, rok produkcji i zakupu - 1999. Średnio intensywnie użytkowana. Nie do zajechania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdun Darek B 22.03.2017 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2017 Kupuje jakieś NAC i BASS , jak pracownik zajechał jedną "bo się przegrzała" to mała strata . Dla kogoś kto kosi osobiście lepiej jednak kupić coś lepszego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qrko 22.03.2017 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2017 Czyli w kosach spalinowych nie ma marki pośredniej jak Toyota w samochodach czy Bigstar w spodniach? Jest Stihl/Husqvarna które są jak Mercedes i Levis, a cala reszta to marketowe gówno? Kosa za 250zł i za 700 to będzie taki sam badziew? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 22.03.2017 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2017 Kosiarki marketowe przeważnie różnią się nazwą i kolorem resztę bebechów pod ładnymi kolorowymi plastikami są takie same. Chcesz porównać kosiarki przejdź się tam gdzie sprzedają kosiarki i poproś o załączenie markowej kosy zobaczysz jak fajnie wkręca się na obroty, później to samo zrób w markecie z kosą chińską poczujesz różnice. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miachlbyk 23.03.2017 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2017 No nie tak do końca,są jeszcze kosy z silnikami Kawasaki,japońskie KHB(Kawasaki),kosy ACTIVE,SOLO, Stihl i Husqv to nie jest już to samo co było,w przypadku tej drugiej to loteria,konkurencyjni producenci są na pewno tańsi a czy lepsi? moim zdaniem tak,tylko S i H wydaje się że dalej są nie do pobicia ale te czasy już minęły,ceny trzymają wygórowane ale jakość poleciała,po prostu konkurencja jest mniej pazerna i coraz więcej ludzi wybiera właśnie marki o których wspomniałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tombuild 09.05.2017 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2017 podbijam, co lepiej kupić, podkaszarkę czy kosę? jakie byście polecali w rozsądej cenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 10.05.2017 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2017 podbijam, co lepiej kupić, podkaszarkę czy kosę? jakie byście polecali w rozsądej cenie? Zdecydowanie kosę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miachlbyk 11.05.2017 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2017 podbijam, co lepiej kupić, podkaszarkę czy kosę? jakie byście polecali w rozsądej cenie? Zależy do czego sprzętu będziesz używał,jak działka przydomowa to kosiarka jak ugory to kosa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobekos1 09.06.2017 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2017 Witam, poszukuję dla siebie kosy spalinowej. Stoję między wyborem firm Hortmasz, IBEA lub Oleo Mac. Która z nich mi polecicie, może ktoś miał jakiś sprzęt z tych firm. 2 suw mi wystarczy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 10.06.2017 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2017 Witam, poszukuję dla siebie kosy spalinowej. Stoję między wyborem firm Hortmasz, IBEA lub Oleo Mac. Która z nich mi polecicie, może ktoś miał jakiś sprzęt z tych firm. 2 suw mi wystarczy... Coś bym polecił ale forumowe omnibusy zaraz mnie zjadą. Mogą nawet wykasować posty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miachlbyk 10.06.2017 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2017 Witam, poszukuję dla siebie kosy spalinowej. Stoję między wyborem firm Hortmasz, IBEA lub Oleo Mac. Która z nich mi polecicie, może ktoś miał jakiś sprzęt z tych firm. 2 suw mi wystarczy... bardziej niż Ibea lepiej zobacz kosy Active,dla Ibei robi silniki Activa a wałki chyba Chińczycy,natomiast Active jest oryginalnym włoskim produktem o bardzo dobrej jakości,Hortmasz chińczyk więc daj z nim spokój a Oleomac różnie,jeden modele są robione w Chinach inne we Włoszech,osobiście wolałbym Active są lepiej wykonane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobekos1 10.06.2017 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2017 Kosy Active nie mam w swojej okolicy. Hortmasz jest w większym stopniu składany w Polsce... Oleo Mac jakie typy są dobre...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zagorski-tomasz 11.06.2017 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2017 Hortmasz to chińczyk,nie wiem kto ci powiedział że składają to w Polsce,ile chcesz jeszcze wydać na kose Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.