Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KOSA SPALINOWA - jaki model wybrać? Opinie, modele


Recommended Posts

Słyszałem, że lepiej nie kupować pił Stihla, ale kosy są już na takim samym poziomie jak Husqvarny.

 

Ja słyszałem w sklepie, że Hondą trzeba uważać bo jak się zepsuje (zakładamy, że nie, ale jeśli) to ciężko dostać części. Poza tym, większość kos spalinowych to dwusuwy, a nie cztero-, choć przyznam, że kręcą mnie te "japońce" bo ta cisza podczas koszenia - naprawdę kusi. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 553
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

...

A co sądzisz o firmie Stiga? - słyszałem o niej dosyć niepochlebne opinie.

 

Mam ją dopiero pierwszy sezon, więc jest za wcześnie, aby wydać opinie. Jak na razie chodzi bez zarzutu. Ciotka powiedziała nawet, że lepiej jej sie kosi moją kosą (SB 40). Może dlatego że jest nowa? Kosi razem z mężem.

Ktoś napisał, że produkują je w Chinach. Kosę kupiłem pare tygodni temu i jako kraj produkcji widnieją Włochy (Stiga jest szwedzką firmą).

pozdrawiam

Konrad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months później...

Witam

Mam polną działkę o pow 1200m, którą chciałbym trochę uporządkować.

Działka nie jest zagospodarowana, strasznie zarośnięta (trawy i chwasty do 1 m) mam na niej kamienie i nierówności. Rozumiem, że to dyskwalifikuje zwykłą kosiarkę.

Może poradzicie mi jaką kupić kosę (pewnie spalinową) i jakiej mocy,... etc...

 

Z góry dziękuję za wszelkie uwagi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kosach jest parę aktualnych wątków więc pozwolę sobie skorzystać z brzytwy Willa O :wink:

Co do kosiarki to niekoniecznie odpada. Na takie zakamienione, nierówne i zarośnięte tereny są zasadniczo dwa wynalazki

1 - kosiarka bijakowa - raczej odpada bo to duże i drogie, przeznaczone na powierzchnie liczone w hektarach, nie w arach.

2 - kosiarka strunowa - przykładowo MTD STC 55 P Co prawda nie zbiera trawy, nie mulczuje, ale na kamieniu, czy butelce nie uszkodzisz, a wydajność na pewno sporo większa niż kosy i tnie równo (w odróżnieniu od kosy)

Pozostaje rozważyć czy Ci to potrzebne, czy nie i samą kosą sobie poradzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1kM za ok 350zł
to nie kosa tylko podkaszarka. A skoro chcesz jej używać jako jedynego urządzenia do koszenia 1200 m2 to polecał bym jednak kosę, a te zaczynają się od 1,5 KM i ok 600 zł za np Victusa czy EINHELl-a i 1000-1500 za bardziej firmowe. Przekładnia nie wałek giętki, inna głowica tnąca żyłka ze 3 mm, szelki itd itd. Co do żyłki to polecam taka z rdzeniem alu. Warto też pomyśleć o tarczy skoro działka zachwaszczona. Moc ok 2 Km też nie od rzeczy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Witam

 

Po ciągłych problemach z kosą spalinową i poznaniu cen nowych zacząłem rozglądać się za kosą elektryczną - ma na pewno dużo zalet - cicha, nie trzeba rozrabiać paliwa, nie śmierdzi itp. Jedyny probelm to to czy ma wystarczającą moc - pooglądałam sobie trochę i jest kosa MAKITA o mocy 1000 W.

Może ma ktoś doświadczenie czy taki urządzenie ma wystarczającą moc do zwykłego użytkowania - mam zbyt nierówną powierzchnię części podwórza aby kosić kosiarką. Całe powdórze jest w zasięgu kabla, natomiast sporadycznie mogę użyć starej spalinówki - pracuje ok 5 min i jak się nagrzeje to zdycha.

Proszę o poradę

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiliśmy ostatnio na allegro kosę elektryczną. Mieliśmy wczesniej 600-tkę... słaba była- nie dawała rady, szybko ją zajechaliśmy :roll: . Teraz mamy 1600-tkę....idzie jak burza ... mamy 10,5 ara do obkoszenia ... jedno popołudnie i po sprawie :lol: .

Wydaje mi się , że 1000 mocy to jednak trochę mało :roll: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem w zeszłym roku jakąś tanią kosę 'no-name' o mocy chyba 1500 W. No i daje radę, chociaż ciągle był problem z urywaniem się żyłki - tej 'oryginalnej' z zestawu. Ostatnio włozyłem do niej grubszą żyłkę (chyba 1.2 mm albo 1.5) i nie ma takiego zielska które by się nie poddało. Ale ciche to nie jest, wyje jak cholera. Najbardziej 'moc' jest potrzebna gdy kosi się gestą i wysoką roślinność - więc jeśli takie masz to lepiej poszukaj czegoś min 1200-1400 W.

 

PS poprawka - kosa ma 1200 W :) Więc potwór to to nie jest, ale daje radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam podkaszarke 1000 W firma RYOBI kupiona w makro użytkuje ja od kilku lat i nie mam żadnych problemów kosi wszystko działka 9 arów nierówna i zachwaszczona tnie wszystko nawet z młodymi samosiejkami drzew nie ma problemów. Wiec mocniejszej nie potrzeba. Najważniejsze jest założyć odpowiedniej grubości żyłkę ja włożyłem najgrubsza jaką zmieściła się do szpuli. Wiec podejrzewam że i Makity podkaszarka będzie równie dobra jak nie lepsza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

 

Jezusie! Przecież to chińskie wynalazki! Poproś sprzedawcę od tej mocniejszej kosy, żeby Ci przesłał zdjęcie tabliczki znamionowej.

 

Te kosy z allgero to tak jak Topex w elektronarzędziach. Ciekawe czy mają do nich jakieś części zapasowe, typu filtr powietrza, filtr paliwa, o przekładni nie wspomnę. Gość pisze że dostępność od 5 lipca, bo pewnie kontener z chin ma lekki poślizg....

 

Ja wiem, Stihl, czy husqvarna jest troche drogi, ale ich kosa starcza na lata, dziesiątki lat. Jak nie te dwie marki, to wybierajcie przynajmniej markowe z drugiej ligi, typu Makita, Stiga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego to SOLO http://www.solo.krakow.pl/index.php?products=product&prod_id=182 ma korzystną cenę (tak mi się wydaje) w stosunku do innych kosiarek o podobnej mocy?

 

Opis produktu

 

Silnik SOLO 2-suwowy, pojemność skokowa 40,7cm3, moc 1,8 / 2,5 kW/KM, 2-szczękowe sprzęgło odśrodkowe , pojemność zbiornika paliwa 0,8 l., uchwyt kierowniczy, oprzyrządowanie tnące 4-zębny nóż plus głowica żyłkowa, średnica rury wysięgnika 28 mm, przekładnia kątowa , system antywibracyjny, ciężar 7,3kg, wyposażenie seryjne szelki .

 

A tu jeszcze tańsze

 

http://www.e-kosiarki.pl/go/_info/?id=2482

Proszę o wypowiedź użytkowników.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jest pytanie czy warto przepłacac, skoro za jedno markowe moge kupic kilka, jesli jedna sie zepsuje to kupuje drugą i ciagle jestem do przodu, a kosze 2 razy w roku.... Podobno najgorsze są urządzenia sredniej klasy - srednie pieniadze - jak sie zepsuja. U hydraulików widziałem elektronarzedzia marketowe, wszystkiego mają po 2szt, jak sie jedno psuje to na gwarancje oddają robią drugim, producent przysyła im nowy sprzet bo nikt nie ma czasu bawic sie w naprawy, a wszystko mają za grosze.... Szkoda ze wypowiadają sie tylko osoby posiadające bardzo markowe urządzenia, bo nie mozna skonfrontowac urządzeń.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...