miska 28.02.2003 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2003 A moze lepiej rozwazcie kupno pieca weglowego, z zasypem co 4 dni, z retorta. Niska emisja spalin, regulowane spalanie, eksploatacja w miare tania. Sam jednak piec + poodajnik nie sa tanie (ok. 8 tys zø na wiosne).Piec HEF znalazlam w INFORMATORZE INSTALCYJNUM MURATORA 2002.Podzwonilam do 4 osob, ktore uzytkuja go min. 2 sezony. Sa zachwyceni i dzisiaj, jak twierdza, znowu wybrali by ten sam...Mysle,ze godny rozwazenia.Pozdrawiam. Miska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dyletant 28.02.2003 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2003 Brzmi ciekawie. Ale czy on się nada i do co, i do cwu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 28.02.2003 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2003 Nadaje się:http://www.hef.com.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lechu5 28.02.2003 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2003 Też taki sobie upatrzyłem piec. Spróbuj jeszcze tel. 77 4550374 http://www.kotly.spm.opole.pl mają takie różnych producentów, udzielają b. szczegółowych informacji (ZASYPYWAŁEM ICH LAWINĄ PYTAŃ)ostatnio pytałem to mają ze śląska(jak sie zapytasz to powiedzą co i skąd) z dodatkowycm paleniskiem brutto chyba 6400. Już wstępnie zdecydowałem się na coś takiego, tylko nie wiem jaki to będzie producent.Gorąco polecam tam zadzwonić- można się dużo dowiedzieć. lechu5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miska 28.02.2003 17:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2003 Oczywiscie, ze nada! W kazdym domku oprocz c.o. potrzebujemy przeciez czasem(?) sie umyc. Kociol HEF ma przygotowane wyjscia na zasobnik pojemnosciowy.Ja juz kociol zamowilam. Bedzie w przyszlym tygodniu na miejscu w Swiebodzinie. Trzeba tylko zadbac o odpowiedni wegiel : EKOGROSZEK II. A najlepiej rzeczywiscie bedzie tam zadzwonic. Podadza ci szczegoly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wilk 01.03.2003 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2003 Mam zamiar zakupć coś takiego. Znajomy jednak ma nie na ekogroszek, a miałowy. Ma ktoś jeszcze jakieś namiary na takie kotły? Jak one się mają do ogrzewania grzejnikowo-podłogowego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darkop 01.03.2003 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2003 21-go byłem na targach budowlanych w Łodzi widziałem taki kocioł nazywa się Carbon 2 i kosztuje 5,700.Mam ich telefon(42)679-19-85 Też o nim myslę, tylko czy mogę go postawić w garażu? Gość powiedział mi że przez rok t.j.centralne przez sezon iwoda ciepła przez cały rok, spalił groszku za 1500 zł, to był sprzedawcawięc jeśli fantazjował to myślę że jego fantazja nie była większa niż 30% To i tak świetny wynik Dom ponoć 200m2 Pozdrowionka Darek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RINO 01.03.2003 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2003 Troszkę fantazjował Darkop jak chcesz coś sie dowiedzieć na temat węglówek z podajnikiem to możemy jescze pociągnąc ten temat, a w kocioł miałowy z podajnikiem nie pchał bym sie wcale jest to bardzo zdradliwy temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
witeq 01.03.2003 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2003 Do Miski. Tak sie sklada ze rowniez stoje przed wyborem sposobu ogrzewania, a poniewaz bedzie to na terenie wiejskim gaz odpada. Tak sie sklada ,ze mieszkam w Swiebodzinie wiec mam prosbe. Bylbym wdzieczny gdybym mogl obejzec ow kociol u Ciebie jako jedna z mozliwosci. Napisz prosze pod mail [email protected] w momenie gdy bedzie juz na miejscu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Piotr 01.03.2003 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2003 Ja mam kocioł miałowy Karo 15 z Gierałtowic - zajrzyjcie tu: http://www.protech-wkg.pl Po pierwszej zimie wygląda to tak: spaliłem 5 ton miału, ale paliłem na minimum (nie mieszkałem). Kosztowało to 100 zł + transport. Na przyszłą zimę zamawiam 10 ton miału, żeby na pewno nie zabrakło. Oczywiście zużycie opału uzależnione jest od tego jak ocieplony jest dom - mój jest w ogóle nieocieplony, stare okna, kaloryfery żeberka z grubymi rurkami, 110mkw. Myślę, że gdybym miał nowy dom, porządnie uszczelniony, z nowoczesnymi kaloryferami, to zużycie mogłoby spaść znacznie. Ale wtedy też pewnie stać by mnie było na gaz. Kocioł steruje pompką co, ma podajnik płytowy (chyba lepszy niż popularny ślimak), współpracuje z bojlerem. Kocioł kosztuje 4700zł - do końca maja dodatkowo -10%. Co do stawiania kotła w garażu, to nie polecam - jaki by to nie był kocioł węglowy, to trzeba go czyścić i zasypywać węglem. To raczej brudne czynności - podłoga pokryta jest warstwą pyłu. Nie chciałbym mieć tego na samochodzie czy na półkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RINO 01.03.2003 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2003 To dobrze ze jest pan zadowolony z miału, natomiast jest problem natury technicznej, z doświadczenia wiem, że miał musi być dobrze przesuszony nawet bardzo dobrze, bo inaczej nic z tego bezobsługowego palenia zawiesza się w podajniku i jest problem. Kwestia jakości miału i jego kaloryczności też jest różna i tajemnicą jest, jaki miał przywiezie nam dostawca a z tym różnie bywa, a w związku z tym nie wychodzi to tak tanio w porównaniu do groszku (węgla). Co do pylenia nie można tego uniknąć, ale sadze ze zapylenie z zasypywani i opróżniania podajnika również przemawia za kotłami na groszek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Piotr 01.03.2003 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2003 To dobrze ze jest pan zadowolony z miału, natomiast jest problem natury technicznej, z doświadczenia wiem, że miał musi być dobrze przesuszony nawet bardzo dobrze, bo inaczej nic z tego bezobsługowego palenia zawiesza się w podajniku i jest problem. Hmm... Nie wiem jak w innych kotłach, ale ja akurat wrzuciłem do piwnicy miał lekko wilgotny... Myślałem, że rzeczywiście będzie problem, ale ani razu mi się nie zawiesił... Zresztą z czasem wysechł. Kwestia jakości miału i jego kaloryczności też jest różna i tajemnicą jest, jaki miał przywiezie nam dostawca a z tym różnie bywa, a w związku z tym nie wychodzi to tak tanio w porównaniu do groszku (węgla). Być może... Ja kupiłem bezpośrednio na kopalni, bo w sumie lokalni dostawcy mieli w tej samej cenie... A czy jest gwarancja, że groszek będzie dobrej jakości? Co do pylenia nie można tego uniknąć, ale sadze ze zapylenie z zasypywani i opróżniania podajnika również przemawia za kotłami na groszek? Nie zgodzę się. Kupiłem miał o granulacji 6-20mm, a więc nie był to typowy pył. I faktycznie - nie było pyłu - same kawałki. Mimo to z tego porządnie się kurzy. Myślę, że z groszkiem będzie podobnie. Poza tym źródłem kurzu jest nie tylko sam opał, ale i sadza, która podczas czyszczenia kotła uwalnia się do pomieszczenia. Tego nie da się zrobić "czysto". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darkop 01.03.2003 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2003 W garażu myślałem o piecu na groszek nie na miał, ponoć piec na groszek z podajnikiem jest "bardzo czysty" Nie mam nigdzie miejsca,planowałem Ulricha turbo na olej opałowy,ale olej ponoć kosztuje już około 2zł i boję się że to nie koniec,a węgiel zawsze będzie dużo tańszy. pozdrowionka Darek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RINO 01.03.2003 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2003 Dokładnie źrudłem nie jest samo ładowanie ale właśnie czyszczenie kotła i czyszczenie popielnik i tu znów przewaga kotłów na eko groszek ilość popiołu w poielniku z kotła węglowego jest zdecydowanie mniejsza od kotła miałowego a co zatym idzie i kwestja pylenia i zabrudzienia jest znacznie mniejsza, co do garażu kocioł węglowy z podajnikiem stoi w piwnicy która jest zagospodarowana na pomiesczenia gospodarcze i czesto są otwrte drzwi gdyż oglądają kotłownie luzie zainteresowani kotłem i nie jest tak brudno naprawdę (mowa o pyleniu),ale i tak bym proponował jakąs sciankę postawić zawsze to pomoże przed zapyleniem a jeżeli jest możliwosc postwawienia to nie zaszkodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RINO 01.03.2003 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2003 DARKOP ja polecam kociołki, które są bardzo popularne w Austrii, Niemczech, powoli Czesi dokładniej mowa o kociołkach z podajnikiem opalanych odpadami drzewnymi(granulat drzewny) Pelety są z tych najtańszych źródeł zdecydowanie najczystsze rozwiązaniem. Kocioł kosztuje w granicach 5-6 tyś zł z podajnikiem. Natomiast palenie odbywa się na podobnej zasadzie jak w kotłach na groszek, czy miał z podajnika podawane są granulki do paleniska gdzie następuje spalanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darkop 01.03.2003 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2003 Czy możesz podać jak on się sprawuje,jakie zużycie,czy jeśli bys chciał wyjechać i pozostawić na minimum ile jak długo piec działał bo rozumiem że ten piec jest u Ciebie lub znajomego Napiszcoś więcej Darek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miska 01.03.2003 16:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2003 Do witeq-a. Oczywiscie dam Ci znac jak tylko kociol przyjedzie. Ciesze sie, ze jestes blisko. Podpowiedz mi prosze jak znalezc dobrego dekarza w swiebodzinie/okolicy? A wracajac do pieca, rzeczywiscie ponoc jest tak niewiele popioly (palnik retortowy), ze wystarczy oprozniac popielnik tez raz na 4 dni, a wiec w momencie ladowania kolejnej porcji wegla.Rozmawialam z 3 uzytkujacymi kociol HEF od 2 sezonow grzewczych... Mysle, ze nie mieli powodow opowiadac mi bajek.Pozdrawiam wszystkich. Miska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miska 01.03.2003 16:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2003 Aha, jeszcze jedno. Moi nowi sasiedzi uzytkuja od 2 lat piec mialowy. Rzeczywiscie laduje sie go raz na 24 nawet do 36 godz gdy cieplej ...ALE.... juz mysieli wymienic silnik, czesto zakupiony mial nie spelnia wymogow, piec gasnie, albo straszliwie sie kurzy. Dwa razy mieli niezla 'rozpierduche"w kotlowni. To sa fakty, nikt nie chwali sie takimi kwiatkami ot tak sobie.Miska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RINO 01.03.2003 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2003 Dokładnie tak Miska nie chcę się tu wymądrzać, bo nie ot tu chodzi, ale z miałem różnie bywa takie są fakty. A co do HEF-a z podajnikiem jest naprawdę dobry, zamontowaliśmy ich na Śląsku bardzo dużo i jest wszystko ok, nie mówię, że nigdy nic się nie przydarza, ale to jak w każdym urządzeniu. Mam nadzieje, że będziesz zadowolona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miska 01.03.2003 17:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2003 Hej RINO, milo Cie slyszec.Widze ze miales nie raz doswiadczenie z kotlami HEF-a. Podpowiedz mi prosze czy :1/ powinnam ?!2/ nie powinnam (?)3/ moge ?!zastosowac w moim c.o. glowice i zarowy termostatycze i DLACZEGO?Miska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.