Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rekuperator "tymi ręcami" robiony


adam_mk

Recommended Posts

 

Prosze o kontakt tez wszystkich, którym do tej pory nie przelałem resztówki z zamówienia - pogubiłem się już trochę.

 

wygląda na to że chyba mi, ale myślałem że to ze względu, że na moich nie było co zwracać

 

Co do filtracji, to może wrócimy do wspólnego zamówienia beli?

jestem chętny

ja w sumie tez nie dostalem resztki kasy i takze na material filtracyjne jestem chetny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

 

Prosze o kontakt tez wszystkich, którym do tej pory nie przelałem resztówki z zamówienia - pogubiłem się już trochę.

 

wygląda na to że chyba mi, ale myślałem że to ze względu, że na moich nie było co zwracać

 

Co do filtracji, to może wrócimy do wspólnego zamówienia beli?

jestem chętny

ja w sumie tez nie dostalem resztki kasy i takze na material filtracyjne jestem chetny

 

to i ja się zgłoszę po swoją stufkę i chętnie się dopiszę do filtrów :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

Dołączę sie do dyskuji :).

jako że nie jest to tajemnicą iz mój reku ma gównianą sprawność i w związku ztym zastanawiam się nad ulepszeniem to mam trzy uwagi do ktorych chcę się dostosować:

 

1. Nie podoba mi sie iż bypass jest zrobiony na wywiewie a nawiew nawiewa przez wymiennik, powoduje to na nawiewie dodatkowe opory a więc chcę dodać przepustnicę na nawiewie i połączyć ją przewodem z siłownikiem zamontowanym na tej na wywiewie. Jak siłownik będzie kręcił ta na wywiewie to skręci też przewód tej drugiej i będzie przekręcal obie naraz, myślę że da radę i automatyka zostanie bez zmian.

 

2. Nie wiem dlaczego na kubaturę 250 m3 wziąłem wymiennik na 400 m3/h??!!

Zimą na wymianie pracuję cały czas na 1 biegu (50 m3h- 0,2 1/h) lub czasem na 2 lub 3 (100 m3/h lub 170 m3/h) więc po cholerę aż tak duży??

4 i 5 bieg jest na lato.

 

3. Wk... mnie ta sprawność krzyżowca max. ok 65% a najczęściej ok. 55-60%, co sie ma z ulotką ekozefira jak ...... a więc trzeba zmiany ale w miarę możliwości jak najmniejszym kosztem.

 

W związku z tym iż chcę wyp.... tego krzyżaka to aby uzyskać wysoka sprawność i jak najmniej roboty dobrze by było spasować coś zamiast niego do istn. już obudowy.

 

I tu znalazłem przeciwprądowca Klindenburga GS18, malucha który czasem by do 170 m3/h jeszcze wyciągnął a latem szło by wsio przez bypassy wg pkt. 1.

Ten GS18 idealnie by mi sie wpasował w moją istn. obudowę od ekozefira, po drobnych przeróbkach.

Dlaczego do 170 m3/h? Bo mimo iz teraz mam szerokosć wymiennika 450 mm to tego GS18 wziąłbym o szerokości 200 mm stąd wyrobiłby jakoś na 170 m3/h. Idealnie szeroki na 450 mm byłby za duży i znowu słabsze sprawności.

 

 

Miałbym tym samym- mniej przerabiania, wysoką sprawność dzięki spasowanemu wymiennikowi i wreszcie zadowolenie na twarzy :) ?

Acha, no i większe wydatki latem bo nawiew nie szedłby przez GWC i wymiennik tylko bypasem omijałby wymiennik tak jak bypass na wywiewie.

 

jak myślicie??

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

j-j twoje niezadowolenie ze sprawności obecnego wymiennika może się brać z faktu przetłaczania bardzo malej strugi powietrza w stosunku do wartości obliczeniowych wymiennika.

Tak wolna struga powoduje przepływ laminarny, a wiec znacznie obniża sprawność rekuperacji.

I mimo że jednym z czynników mających znaczący wpływ na sprawność jest czas wymiany, to w Twoim przypadku akurat skutek może być odwrotny.

Przy bardzo wolnym przepływie następuje uwarstwienie strugi względem powierzchni wymiany.

 

Zmniejszając wymiennik spowodujesz zwiększenie prędkości przepływu, przez co jego charakter może być bardziej turbulentny.

To akurat dobrze, bo struga przy ściankach będzie się mieszać.

Za to znacząco zmniejszy się czas wymiany.

I tu trzeba się dokładnie temu przyjrzeć, żeby nie przedobrzyć :)

Ale to może być jedna z dróg do poprawienia sprawności. IMHO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

j-j twoje niezadowolenie ze sprawności obecnego wymiennika może się brać z faktu przetłaczania bardzo malej strugi powietrza w stosunku do wartości obliczeniowych wyminnika.

Tak wolna struga powoduje przepływ laminarny, a wiec znacznie obniża sprawność rekuperacji.

I mimo że jednym z czynników mających znaczący wpływ na sprawność jest czas wymiany, to w Twoim przypadku akurat skutek może być odwrotny.

Przy bardzo wolnym przepływie następuje uwarstwienie strugi względem powierzchni wymiany.

 

Zmniejszając wymiennik spowodujesz zwiększenie prędkości przepływu, przez co jego charakter może być bardziej turbulentny.

To akurat dobrze, bo struga przy ściankach będzie się mieszać.

Za to znacząco zmniejszy się czas wymiany.

I tu trzeba się dokładnie temu przyjrzeć, żeby nie przedobrzyć :)

Ale to może być jedna z dróg do poprawienia sprawności. IMHO

 

Ej, no nie rób ze mnie aż takiego laika ;), sprawność sprawdzana na każdym biegu była (od ok. 50 m3/h do ok. 430 m3/h). I na najmniejszym gdzie przeplyw laminarny powoduje gorsze sprawności- temp. nawiewu bylo o ok. 1oC niższa niż na biegu 4,5 a więc nominalnych, więc zgodnie z fizyką :).

Ale sprawności rzędu 55-65% to byly na kazdym biegu :evil: .

 

Muszę wyp... krzyżowca.

 

Z wykresów wynika:

 

http://www.klingenburg.de/en/products/cf-info.html

 

że taki o szer. 200 m da radę na wymianie od 0,2-0,6 1/h ze sprawnościa dość wysoką.

 

Stąd moje powyższe przemyślenia :).

 

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty laikiem? Nawet by mi to do głowy nie przyszło :oops: :wink:

Po prostu w ferworze walki z jakimś problem czasami zdarza się pominąć jakąś znaczącą kwestię.

Przypadłość ludzi myślących :)

Chciałem się przysłużyć, ale widzę że trafiłem kulą w płot,

ale to akurat w tym przypadku mnie cieszy. :wink:

Przeciwprądowiec ma "genetyczne" uwarunkowania do osiągania lepszej sprawności.

Działaj więc http://emoty.blox.pl/resource/23_132_5.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

J-J, mysle ze koncepcja sluszna, ja w zimie praktycznie nie wychodze poza 1/3 wymiany, wymiennik na zime moze byc smialo mniejszy, zwlaszcza ze masz mala kubature (250 m3 - niecale 100m2 pow domu?).

Co do sprawnosci, wydaje mi sie ze jak dla krzyzowca to jest ok, ja na dwoch "wyciagam" od 75% przy max wydatku do 85% przy bardzo malym. Zazwyczaj "jade" na 80% (ta turbulencja wiec u mnie jakosc nie dziala, widac czas przeplywu ma wieksze znaczenie).

Twoja sprawnosc dla pojedynczego wydaje sie wiec w porzadku.

Jak masz miejsce to mozesz zamowic wymiennik u Adama :-).

Pozdrawiam

Mirek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

J-J, mysle ze koncepcja sluszna, ja w zimie praktycznie nie wychodze poza 1/3 wymiany, wymiennik na zime moze byc smialo mniejszy, zwlaszcza ze masz mala kubature (250 m3 - niecale 100m2 pow domu?).

Co do sprawnosci, wydaje mi sie ze jak dla krzyzowca to jest ok, ja na dwoch "wyciagam" od 75% przy max wydatku do 85% przy bardzo malym. Zazwyczaj "jade" na 80% (ta turbulencja wiec u mnie jakosc nie dziala, widac czas przeplywu ma wieksze znaczenie).

Twoja sprawnosc dla pojedynczego wydaje sie wiec w porzadku.

Jak masz miejsce to mozesz zamowic wymiennik u Adama :-).

Pozdrawiam

Mirek

 

A co do bypassa też na nawiewie jak myślisz?

 

Ja wiem że jak na krzyżowca to sprawność zgodnie z tym jakie mają krzyżowce ale zdecydowanie mniej niż mi ściemniali w ekoklimaxie niestety.

No ale nie ma co wracać, muszę to naprawić.

 

Miejsce będzie jak wywalę krzyżowca :) i akurat na tego najmniejszego GS18 ale dlaczego piszesz że u Adama?

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do bypassa też na nawiewie jak myślisz?...

pzdr

Zgodnie ze sztuka nie inaczej. :)

Żwirowiec jakiś wielkich oporów nie generuje, ale zawsze coś.

Jak przeliczysz wyjdzie Ci jakaś tam różnica.

Dając By-Pass na nawiewie dasz lekko odpocząć wentylkom.

A co? Też im się coś od życia należy :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do bypassa też na nawiewie jak myślisz?...

pzdr

Zgodnie ze sztuka nie inaczej. :)

Żwirowiec jakiś wielkich oporów nie generuje, ale zawsze coś.

Jak przeliczysz wyjdzie Ci jakaś tam różnica.

Dając By-Pass na nawiewie dasz lekko odpocząć wentylkom.

A co? Też im się coś od życia należy :lol:

 

No właśnie bo wg Heatex Select krzyżowiec daje na biegu turbo u mnie ok 90 Pa strat i mam ok 430 m3/h, ale po co latem ma to leciec przez wymiennik lepiej dać drugi bypass i może dostanę nawet ok 500 m3/h.

 

A jak w ogóle się u posiadaczy GS`a się on sprawuje, jakie sprawności (?), wciąż takie same jak u Jobberwalker?

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie ostatnio mnie natchnęło i mam pytanko: dom mam już gotowy, ale zryło mnie na reku (wiem wiem kasa poszła) ale tak sobie myślę co by zrobić reku na strychu mam wyprowadzone rury z pomieszczeń na strych bo miałem tam kominek kiedyś wpiąc więć powietrze można pompować. Wyrzutnię zrobię wpinając się w komin wentylacyjny. jak to widzicie czy ma to sens.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Poniewaz zrobilo sie zimno (u mnie aktualnie -15 C) - powraca temat systemu antyzamrozeniowego.

Juz zdecydowalem ze zrobie GWC wodny 1, ale - to dopiero na wiosne.

Teraz to, co moge zrobic "na szybko" to wstawic w nawiew grzalke elektryczna.

Grzalka no problem (wezme z takiego grzejniczka - wentylatorka), ale zastanawiam sie nad ukladem sterowania do tego.

Szukam czegos gotowego i taniego, coby mozna zastosowac "od reki" i przyszedl mi do glowy pomysl, aby wykorzystac taki np. Auraton 2016:

http://www.auraton.pl/index.php/pl/produkt/48/

Zamierzam wstawic czujnik (ten na kabelku) za pomiedzy dwa wymienniki (mam dwa krzyzowce szeregowo).

Ustawic na minimum w zakresie (niestety tylko 5 stopni C - nie mozna mniej) i zalaczac grzalke.

Dzialaloby to tak, ze jak temp (do ustalenia gdzie: czy pomiedzy wymiennikami w kanale nawiewnym czy pomiedzy wymiennikami w kanale wywiewnym) spadnie ponizej 5 stopni - zalaczamy grzalke (chcialbym miec zero, ale poza zakresem).

Jakiej temp spodziewac sie nalezy pomiedzy wymiennikami (chodzi mi glownie o wylot), zakladajac 20 w domu i -20 na zewnatrz?

Pozniej moznaby ten sterownik wykorzystac do GWC wodnego 1.

Wszelkie koncepcje mile widziane.

Mirek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to, co moge zrobic "na szybko" to wstawic w nawiew grzalke elektryczna.

Grzalka no problem (wezme z takiego grzejniczka - wentylatorka), ale zastanawiam sie nad ukladem sterowania do tego.

Szukam czegos gotowego i taniego, coby mozna zastosowac "od reki"

 

Euroster 1100C to sterownik o zakresie sterowania temperaturą 0 - 90 oC.

Może będzie lepszy.

Insbud z kolei robi sterownik dedykowany do współpracy z GWC

Może bez stycznika sterować mocą 2000 W.

Wydaje mi się że każdy z nich będzie nadawał się bardziej niż ten który znalazłeś. IMHO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Powoli zaczyna się moja przygoda z budową (w zasadzie to już prawie rok trwa, ale to osobna historia...). Projekt się kończy i na wiosnę (mam nadzieję) ruszamy z budową.

Poczytałem sobie wątki dotyczące wentylacji, reku i GWC, poanalizowałem i się raczej zdecydowałem.

Wentylacja mechaniczna + reku + GWC. Całość w dużej mierze samodzielnie robiona - oczywiście to co się będzie opłacało. Doświadczenia z wykańczania mieszkania niestety nieco negatywnie nastawiły mnie do tzw. "fachowców". Kilka rzeczy, jako laik robiący je pierwszy raz w życiu, zrobiłem sam lepiej (staranniej) i szybciej od majstrów... Można by spore opowiadanie ułożyć o "różnych szkołach" robienia.

 

Na początek, w celu wyjaśnienia i żeby trolli nie karmić (z tego i innych tematów tego tyczących). Dom buduję żeby wygodnie mieszkać i żeby dzieciaki miały gdzie gonić. Jakbym chciał oszczędzać na wszystkim to bym domu nie budował. Poza tym poczytałem sobie fora i cenniki materiałów budowlanych. Ludzie debatują o cenie wentylacji i pustaków (itp.). A wystarczy troszkę przyszaleć z płytkami czy innymi parkietami i cena takiej np wentylacji robi się w sumie nieistotna :D

1. Wentylację mechaniczną chcę mieć. Teraz mam grawitacyjną "popsutą". W zimie pizga w lecie nie działa kompletnie. Koszty - w sumie podobne, a komfort dużo większy. Poza tym jak mrozy przyszły to mi trochę zimnym wieje.

2. Reku - jak już się robi wentylację mechaniczną, która i tak musi mieć dwa wiatraki, czerpnię i wyrzutnię to wsadzenie kawałka blachy pomiędzy wielkiej różnicy nie robi. A zawsze to przyjemniej jak jest cieplej. Tym bardziej, że wymiennik nie musi być duży - w zimie i tak 100-150 m3/h wystarczy, a poza zimą to się można bez reku obejść.

3. GWC - różne są opinie - od euforii po skrajny pesymizm. Nie oszukujmy się, cudów z tego nie będzie (jak by były to by to pewnie już opodatkowali :wink: ). GWC ma po prostu trochę podnieść komfort mieszkania i korzystania z wentylacji. Jeśli się zdecyduję na żwirowca to jeszcze po drodze mi się trochę powietrze przefiltruje i nawilży/osuszy.

Koszt GWC - jak się zrobi samodzielnie to cenowo powinno to wyjść podobnie jak mechanizmy antyoblodzeniowe do reku.

 

Jak opanuję wrzucanie zdjęć/rysunków to się podzielę moją wizją wentylacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję że trudną sztukę zdjęć opanowałem.

 

Mam prośbę o "popastwienie" się na moją wizją wentylacji. Jest to schemat - wymiary przewodów to sprawa wtórna - wyjdzie z obliczeń. Prawdopodobnie większość to będą spiro 100mm.

 

Kilka słów wstępu o budynku.

Miejsce Kraków - Nowa Huta (ale jest jak na wsi :D)

Budynek piętrowy z użytkowym poddaszem i piwnicą - w sumie 4 kondygnacje - taki mini blok.

Bryła - zwarta, po wielu bojach udało mi się żonę namówić na takiego trochę klocka - wymiary 10,5m x 10,5m (z niewielkim wcięciem) wysokość 9m (11m od podłogi w piwnicy)

Izolacja - raczej dobra i możliwie szczelna

 

A teraz opis

Wentylacja mechaniczna z GWC.

 

Czerpnia „wiosenno-jesienna” na ścianie budynku – ok 2 m nad ziemią – pod balkonem.

Czerpnia „zimowo-letnia” w ogrodzie – ok. 20m (w przypadku żwirowca bliżej) od budynku, ok. 1 metr nad ziemią.

GWC – rurowy lub żwirowy – z GWC wejście do budynku przez ścianę piwnicy.

 

Rura z GWC wejdzie do komory przed rekuperatorem (jeszcze myślę jak taką skrzynkę zbudować – na pewno będą do niej dwa wejścia – z GWC i z czerpni na budynku, na pewno dwa wyjścia – do rekuperatora i do bypassu rekuperatora (po prostu rura z przepustnicą – otwierane na lato, bez elektroniki) – rekuperator nie będzie odcinany – po prostu różnice oporów zrobią swoje.

Do tego w skrzynce musi być miejsce na wentylator (raczej promieniowy) i jakiś filtr.

 

Rekuperator – prawdopodobnie przeciwprądowy (tutaj jakoś nie jestem jeszcze zdecydowany) – może Klingenburg???

 

Za rekuperatorem skrzynka rozprężna – z 3 wylotami

1. do piwnicy (taki z niewielkim przepływem)

2. na parter

3. na piętro i poddasze.

 

Za skrzynką rozgałęzienia i pionowe przewody do poszczególnych pomieszczeń. Z założenia robię tak, że wszystkie poziomy będą w piwnicy, a na piętra tylko piony.

 

Piętro i poddasze – tu sprawa jest prosta – same sypialnie i łazienki – wszystko się ładnie bilansuje. Na poddaszu z jednej strony dwa wloty (przedłużenie rur z piętra), z drugiej dwa wyloty.

 

Z parterem mam trochę zabawy – różne pomieszczenia – w tym kuchnia i jadalnia, a do tego kominek dla ułatwienia zadania.

Pomysł pierwotny był taki, żeby okap podłączyć bezpośrednio za ścianę. Pal licho straty energii – w sumie to nie bardzo duże. Dla mnie większym problem jest to jak tym sterować..., a do tego bilansowanie ciśnienia (musi być delikatne nadciśnienie z powodu kominka).

 

Mój pomysł – okap podłączony do instalacji wywiewnej i do reku.

Sterowanie:

- nawiew – tak jak pisałem wyżej będzie skrzynka rozprężna – z założenia na parter i piętro pójdą rury tej samej średnicy – czyli będą takie same przepływy (mniej więcej) – zwiększenie prędkości wentylatora zwiększy wymiany powietrza w całym budynku jednakowo.

W celu sprawnego obsłużenia okapu chcę zamontować przepustnicę na kanale prowadzącym na piętro – zwiększenie wydajności wentylatora spowoduje skierowanie strumienia powietrza na parter a nie na poddasze (przymknięcie kanału na poddasze).

Czyli powietrze mamy doprowadzone – teraz trzeba je wyciągnąć.

- wywiew – kuchnia połączona z jadalnią – normalna wentylacja przez anemostaty. Do tego okap. Okap włączany jak się cos gotuje (uruchomienie poprzez odcięcie anemostatów). Sterowanie podobnie jak przy nawiewie – po prostu przepustnica na wywiewie przez anemostaty – po przymknięciu zwiększa się ciśnienie w okapie i wyciąg idzie tamtędy. W normalnej pracy okap nie będzie wyłączany, ale z racji większych oporów (filtry przeciwtłuszczowe itp.) z założenia powietrze wywiewane w większym stopniu odpłynie anemostatem.

 

Myślałem nad tym długo.

Niestety wszystkie kombinacje rozbijają się o automatykę i sterowanie – oczywiście, że wszystko da się, tylko pytanie – za ile??

Po zastanowieniu doszedłem do wniosku, że nie ma co kombinować automatyką. W normalnym użyciu manualne sterowanie będzie dużo tańsze i chyba nie gorsze.

Wydajność mogę ustawić na stałe – jakieś 100 m3/h dla czteroosobowej rodziny powinno być ok.?

A jak będzie trzeba więcej to się podkręci (w wentylatorach silniki na prąd stały z płynną regulacją obrotów). sterowana moc nawiewu – wywiew ustawiany automatycznie (moc nawiewu korygowana o różnice ciśnień pomiędzy budynkiem a otoczeniem).

 

 

Sterowanie wentylacją:

1. Tryb normalny – płynna regulacja mocy wentylatorów, przepustnice GWC otwierane na zmianę (regeneracja) lub otwarta czerpnia. Zrównoważony nawiew na dół i górę. Cała instalacja ustawiona na delikatne nadciśnienie w budynku (w stosunku do otoczenia). Ewentualnie dodanie sterownika higrosterowalnego – wilgotność ok 50% - jak będzie więcej to szybsza wymiana, jak mniej to wolniejsza.

2. Tryb „gotowanie” włączony okap – ograniczony dopływ (i odpływ) powietrza na piętro – większość powietrza idzie na dół (jakieś ž a może i lepiej). Wywiew z jadalni przez okap i resztkowo przez anemostaty.

Otwarta przepustnica okapu, zamknięte przepustnice anemostatów w kuchni i jadalni, przymknięty nawiew i wywiew piętra przymknięty odciąg w łazience na dole.

3. Tryb „kominek” – na czas dokładania do kominka – jakiś elektrozamek na drzwiach czy coś takiego z guziczkiem i opóźnieniem otwarcia (np 5 sekund). W tym czasie odcinany jest wywiew (robimy małe nadciśnienie) ograniczany jest nawiew do minimum (żeby powietrze nie hulało), ograniczany jest dopływ powietrza do kominka. Po zamknięciu kominka – wszystko wraca do normy.

 

wszystkie przepustnice z założenia delikatnie nieszczelne (żeby powietrze nie stało) – szczeliny tak na 5% mniej więcej.

 

 

I to chyba tyle.

 

A teraz obrazek

http://foto1.m.onet.pl/_m/e3f1416c1174a8f30352dc456ef71809,10,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W swoim ekozefirze zauważyłem że powietrze z pomieszczeń lecące bypassem (latem) nie przelatuje przez filtr, cały wywiewny wentylator jest uje.ba.ny, musze go zdemontowac i wyczyścić.

To chyba nie jest dobre rozwiązanie- robić w centrali bypass bez filtra? czyżbym musiał sam odrębnie dorabiać filtr na bypassie :roll: ??

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...