Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rekuperator "tymi ręcami" robiony


adam_mk

Recommended Posts

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czy ktoś spotkał się z informacją podobną jak tutaj:

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Rekuperator

 

i może wyjaśnić dlaczego pionowe kanały w wymienniku dają mniejszą sprawność niż poziome?

 

Mam swoją teorię, ale nie chciałbym siać zamętu, gdyż może być całkowicie chybiona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś spotkał się z informacją podobną jak tutaj:

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Rekuperator

 

i może wyjaśnić dlaczego pionowe kanały w wymienniku dają mniejszą sprawność niż poziome?

 

Mam swoją teorię, ale nie chciałbym siać zamętu, gdyż może być całkowicie chybiona.

 

Wydajność zamiast sprawność podana, wątpliwa wiarygodność wg mnie jest wiki.

Wg mnie wiki to nie źródło na którym należy się wyłącznie opierać.

 

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co mi przychodzi do głowy to sposób migracji wykroplonej pary wodnej w kanałach pionowych i poziomych oraz oddawane przez te skropliny ciepła.

Wchodzimy tutaj w rozważania czasu jaki skropliny oddają ciepło ściankom wymiennika.

Mogłoby to być związane nie tyle ze sprawnością temperaturową co entalpiczną.

 

No dobra, zdradziłem swoją dorobioną teorię do tego co przeczytałem na wiki, ale czy prawdziwą?

Zajmuje to moją uwagę, gdyż na podstawie Waszych uwag nieco zmieniłem konstrukcję projektowanego rekuperatora, w którym wymiennik jest w pozycji pionowej.

Konstrukcja wydaje się być doskonała ;-)

Tylko ten jeden szczegół...

 

Nie po to buduję reku samodzielnie, aby uzyskać przeciętne jego parametry.

Edytowane przez gosciu01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka sama myśl mi przyszła do głowy po przeczytaniu Twojego pytania.

Migracja ciepła w pionie jest zawsze większa niż w płaszczyźnie poziomej.

Ale zgaszam się j-j że Wiki nie można traktować jako w pełni wiarygodne źródło informacji.

Zresztą przyjrzyj się rysunkom.

Schemat wymiennika przeciwprądowego o najniższej sprawności jest schematem wymiennika krzyżowego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamontowałem kilka sztuk, o czym wiadomo powszechnie, w różnych pozycjach i różnych pomieszczeniach.

Miałem możliwość obserwowania jak działają w różnych warunkach.

Te ustawione do pionu (niektóre) bardzo silnie obladzały się Z ZEWNĄTRZ (jak nie miały GWC), ale nigdy nie zdarzyło się - że zamarzły WEWNĄTRZ.

Działo się to wtedy, gdy były montowane w pomieszczeniach ogrzewanych.

Para zawarta w powietrzu skraplała się i zamarzała na ich powierzchni w ostre mrozy.

Za to z odpływu skroplin lało się jak z kranu... (w jednym nowym i mokrym a mocno grzanym domu do 2 wiader dziennie)

Wewnątrz para skraplała się na ściankach, krople szybko rosły i grawitacyjnie ześlizgiwały się po pionowych ścianach dodatkowo "spychane" strugą powietrza.

To, co wypływało było bardzo zimne (około zera) ale płynęło samo.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ziomka z Sosnowca...

Fajnie że zaglądasz na stare śmieci Adamie.

Rekuperatorem zaraziłeś mnie jakieć 4 lata temu. Pompą ciepła troszkę później.

Teraz buduję dom i powoli przychodzi czas żeby solidnie policzyć wentylację, sprawdzić i w tymi rencami zrobić.

(Pochwalę się że pompę ciepła zbudowałem. Na uruchomienie jednak muszę poczekać do połowy roku - na razie brak podłogówki i kolektora gruntowego).

 

Celuję w rekuperator custom na miarę szyty. Już jakiś czas temu wziąłem się za liczenie i... stanąłem w miejscu. Ponieważ krytycznym parametrem są straty ciśnienia na rekuperatorze, a zaraz potem sprawność i cena, próbowałem odkryć "magiczne formuły" pozwalające na obliczenie interesujących mnie wyników. O ile z ceną nie było problemu (masa złomu x koszt kilkograma + transport), o tyle z obliczeniem oporów przepływu zatrzymałem się na liczbach reynoldsa, i kilku innych "cukierkach". (ze sprawnością sobie jakoś radzę choć też jakieś całki się pałętają).

 

Moje pytanie do WIELKICH tego forum:

 

Kto może mi napisać, chociaż przybliżony wzór pozwalający obliczyć spadek ciśnienia na prostokątnym kanale (szerokim ale niskim) o określonej długości przy założonym przepływie (powiedzmy nie przekraczającym 6m/s) dla powietrza. Wzór wraz ze współczynnikami.

 

To co znalazłem na necie nie nadaje się do użycia. Jakieś teoretyczne wzory zawierające parametry o nieznanej wartości i "nie do zdobycia".

Kilka bardziej konkretnych ale dla kanałów okrągłych.

 

Proszę raz jeszcze o pomoc.

(Łopatologiczny wykład ze stosowanej teorii przepływów poparty wzorami)

Mając te dane będę mógł obliczyć wymagane wymiary do moich potrzeb. Oczywiście wynikami (teoretycznymi oraz praktyczniym wykonaniem) podzielę się na forum.

 

 

Z góry dziękuję i pozdrawiam.

 

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku z informacją na priva dopisuję kolegę Admirał'a.

Ponieważ prawie na pewno zmienię nieco konstrukcję reku,

stąd zamieniłem na liście wymiennik na 35/450 ( wcześniej 45/350 ).

 

 

Powtarzam i uzupełniam wpis:

Grupa VIP.

Termin zakupów ok. czerwiec 2011r..

No to mamy stan:

 

gosciu01....................GS35/450...........................R3G220 - 2szt.

henry22......................GS25/350...........................R3G220 - 4szt.

marko222.......................................... ...................R3G220 - 2 szt.

grzeniu666.................GS45/350...........................R3G220 - 2szt.

mg81...........................GS45/350...........................R3G220 - 2szt.

teco.............................GS45/350...........................R3G220 - 2szt.

galdysz..................................................................R3G220 - 2 szt.

Mr_Mabram................GS35/450....................................................

kulca............................GS45/350....................................................

PawełKarpl..................GS25/350...........................R3G175 - 2 szt.

Admirał.................................................................R3G225 - 2 szt.

Edytowane przez gosciu01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Admirał,

co do wzorów dla przewodów o przekroju prostokątnym nie pomogę Ci.

Mam opracowany arkusz dla przekrojów okrągłych i wzory z współczynnikami mogę przesłać.

( tak już mam, że wolę sam napisać parę formuł w excelu, niż szukać darmowego softu i uczyć się go )

 

Mam pytanie.

Komora wentylatora wymaga wysokości-H i szerokości-S w zakresie 1,8-2,2D, gdzie D to średnica wentylatora.

Ale nigdzie nie znalazłem zalecanej głębokości od strony łopatek.

Od strony inletu głębokość jest zalecana min. 0,5D.

Czyżby od strony łopatek nie miało to znaczenia?

 

Zdaje sobie sprawę, że pytam mniej więcej o '''czwartą pochodną LTV refinansowanego kredytu w juanie po 25 latach''' :-)

Ale może mi ktoś podpowie. Jak nie w tym wątku, to już chyba nigdzie...

Edytowane przez gosciu01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w sumie kiedyś myślałem o tym 35/450. Może będzie tańszy hehehehe :) Mamy podobną kubaturę i patrząc na obliczenia które podaje program to ten wymiennik stawia trochę mniejszy opór niż 45/350. "gościu" wezmę ten co ty :) - będę miał wymiennik to dorobię obudowę.

 

tak to prawda, ten 35/450 ma nieco mniejsze opory i w pewnych zakresach nawet lepszą ( bardzo niewiele 0,1-0,2% ) sprawność.

Też miałem ten wymiennik 35/450 poprzednio wybrany, ale jak zacząłem projektować obudowę i ustawiać go poziomo, to mi nie bardzo wychodziło. Stąd zmieniłem na

45/350. Teraz jak zmieniłem ustawienie wymiennika na pionową to mi pięknie wpisuje się znów GS35/450.

Wychodzi też mniej materiału. Wentyle są u góry, ciągną a nie pchają powietrze i nie ma problemu wilgocią podczas ich pracy.

Jednyne to ta sprawność, ale chyba nie ma co się przejmować informacjami w Wiki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mi się wydaje,

wentylator musi mieć miejsce, a właściwie jego łopatki, aby te powietrze rozprowadzać po komorze ( na boki ) i aby to powietrze nie napotykało oporów oprócz wynikających z samego z siebie ( to tak obrazowo, kolokwialnie ).

Natomiast w komorze wytworzony spręż ( ciśnienie ) pcha te powietrze dalej do rury.

Zachowam w konstrukcji obudowy taką samą zależność 0,5D dla strony z łopatkami i dla strony z inletem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...