Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rekuperator "tymi ręcami" robiony


adam_mk

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jest taka firma:

SURTEX

Ma oddziały w kilku miastach.

Sprzedaje to na... kilogramy!!!! :lol: :lol: :lol:

Taki mają kaprys!

Lekkie to jak puch, to na 2mb ze 2,5kg wchodzi (szerokość też blisko 2m).

Cena nie zabija.

Zabija kupowanie u pośrednika.

70cm x 70cm na siateczce to 71zł!!! :evil: :evil: :evil:

 

Pozdrawiam Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

By-pass'u jako takiego nie ma.

W reku podwojnym krzyzowym zrobienie "by-pass'u" jest trywialne.

Jak zajdzie potrzeba "ominiecia" wymiennika, to po prostu wyjmuje obydwa wymienniki krzyzowe i wkladam dwie plyty poziomo, ktore oddzielaja nawiew od wywiewu. W obudowie powietrze przeplywa od czerpni przez filtr, bez wymiennikow poziomo dalej do wentylatora nawiewnego i dalej kanalami do nawiewnikow.

Analogicznie wywiew.

Nie testowalem jeszcze, ale jestem 100% pewny ze zadziala poprawnie :-)

Wada: trzeba przestawiac "recznie".

Pozdrawiam

Mirek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wada: trzeba przestawiac "recznie".

 

Dla mnie nie do przyjęcia. Co prowadzi mnie do takiego pytania: ktore z szerokiego asortymentu siłowników Belimo nadają się do przestawiania przepustnic w systemie wentylacyjnym takiej wielkości, jak nasze, domowe?

 

Tak intuicyjnie wydaję mi się, ze najmniejsze i najwolniejsze spokojnie dadzą radę przestawić jednopłaszczyznową przepustnicę fi200.

 

A propos - jak to najlepiej zrobić, aby nie było strat zbytnich? Coś o kształcie litery Y byłoby chyba optymalne, ale nie widziałem niczego podobnego w sprzedaży...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

moim zdaniem generalnie nie ma znaczenia w przypadku wentylacji mechanicznej czy jest sprezyna czy nie. Przy braku zasilania dla calej wentylacji ustawienie przepustnicy od np. GWC albo bypass ma niewielkie znaczenie. Prawdopodobnie ma to znaczenie przy jakis systemach oddymiania, przy braku zasilania ale nie jestem pewien.

 

Fajne sa wersje SR gdzie mozna podawac napiecie DC 0-10V i regulowac kat polozenia przepustnicy. Jest rowniez mozliwosc odczytania pozycji przez pomiar napiecia do 10V

 

Pozdr

Jr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to było dokładnie moim punktem. A jakies inne wymaganie dot. modelu? Z tą sprężyną, czy bez sprężyny?

 

sprzężyna ma za zadanie zabezpieczyć nagrzewnicę wodną przed zamarznięciem: odcina dopływ świerzego powietrza do centrali w przypadku zaniku zasilania. W zastosowaniach "domowych" bez dodatkowej nagrzewnicy wodnej wydaje się zbędna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Serdecznie,

 

Mam pytanie do Was w jaki sposob praktycznie rozwiazaliscie sterowanie bypasem przy uzyciu np. termostatu. Czy jest to tylko i wylacznie na podstawie temperatury na zewnatrz. Np. latem jesli temp. zew. powyzej 18C to otwieraj bypass i juz? Czy moze jakas bardziej zaawansowana logika. Chcialbym cos wybrac praktycznego i prostego. Widzialem chyba w sterowniku do centrali Bartosza zestaw kilku warunkow pomiedzy temperaturami na zew. nawiewanej etc. ale chcialbym tego uniknac i zastosowac cos prostrzego.

 

Z gory dzieki

 

Pozdr,

Jr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprostsze wymieniłeś właśnie.

Jakie algorytmy chcesz zastosować, aby w domu było podobnie jak za oknem?

Jak to chcesz wyliczać?

Ja bym pomierzył za oknem i jak jest tam o.k. to załączał bajpas.

 

Można w takim sterowniku dodać lokalne czasy Tokio, Paryża, Filadelfi czy godziny wschodu i zachodu słońca w Kenii - bo taki sterownik na to pozwala!

Tylko PO CO?

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Serdecznie,

 

Mam pytanie do Was w jaki sposob praktycznie rozwiazaliscie sterowanie bypasem przy uzyciu np. termostatu. Czy jest to tylko i wylacznie na podstawie temperatury na zewnatrz. Np. latem jesli temp. zew. powyzej 18C to otwieraj bypass i juz? Czy moze jakas bardziej zaawansowana logika.

 

Sens stosowania rekuperatora jest wtedy, gdy występuje odpowiednio duża różnica temperatur pomiędzy temperaturą nawiewu przed rekuperatorem (czyli za GWC lub zewnętrzną), a temperaturą wywiewu przed rekuperatorem (czyli w budynku) i gdy znak tej różnicy jest odpowiedni do tego co chcemy osiągnąć: odzysk ciepła (częściej) czy chłodu (rzadziej). Dodatkowym kryterium otwierania bypassu jest zabezpieczenie przeciwzamrożeniowe wymiennika. Takie zabezpieczenie, pozwalające na częściowe otwarcie bypassu jest korzystniejsze od wyłączania wentylatora nawiewu dosyć często stosowanego w centralkach domowych. W przypadku, gdy otwarcie bypassu powoduje zmniejszenie oporów, warto pomyśleć o obniżeniu obrotów wentylatora, aby utrzymać stałe natężenie przepływu powietrza. Mając uniwersalny sterownik oraz trzy czujniki temperatury stosunkowo łatwo takie sterowanie przeprowadzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, to teraz mam już jasność!

Chodzi o zamarzanie.

 

Tylko po co stosować takie, które zamarzają?

 

A jakie wymienniki krzyżowe czy przeciwprądowe z przeponami metalowymi nie zamarzają?Problem dotyczy również wymieników obrotowych. Co więcej, im większa sprawność wymiennika, tym szybciej nastąpi jego szronienie.

Zamarzają, gdy temp. na wlocie nawiewu spadnie znacząco poniżej zera - dlatego warto stosować GWC. W przypadku wymienników krzyżowych przyjmuje się zwykle, że bypass powinien zacząć działać, gdy temp. na wylocie wywiewu będzie poniżej 5st C i jego całkowite otwarcie powinno nastąpić dla temp. -5st C. Takie rozwiązanie pozwala na ograniczenie obniżenia sumarycznej sprawności układu (100% bypassu = 0% odzysku).

 

Pozdr.

 

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dzieki za odpowiedzi, dobrze.... a jak to jest rzeczywiscie z tym GWC np. rurowym. Przy duzych mrozach mozna z niego ciagnac na maxa cale dnie i noce bez regeneracji? Czy np. w ciagu dnia w tygodniu kiedy nas nie ma w domu Reku chodzi na min. z czerpni i regenerujemy GWC a wieczorem i w nocy ciagniemy z GWC? Czy wtedy kiedy chodzi na min. rowniez zamarznie? Wiem ze zalezy to od modelu, wykonania etc. ale jak to bywa w praktyce z Waszymi reku?

Z gory dzieki

Jr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli zadajesz sobie trud wykonania GWC, to zrób sprawny, działający GWC.

Wtedy zawsze (zimą) na jego wylocie będzie temperatura dodatnia i problem zamarzania czegokolwiek po prostu nie istnieje. Można sobie poszaleć z wyborem rekuperatora i decydować w oparciu o odcień obudowy, kształt, formę dostawy (z dowozem czy bez) lub wielkość.

 

Co do wentylacji.

Czemu wszyscy uparli się na regulowanie wentylacji tak, jak reguluje się wypływ wody z kranu?

Jestem - działa. Nie ma mnie - nie działa....

Zgoda, jak chodzi o urlop, ale nie wtedy, gdy wychodzimy do pracy.

Te zmiany (wilgotności całego DOMU) są wolnozmienne.

Powinna chodzić stale, z jakąś tam (hygrometr pomaga ustalić jaką) wydajnością.

Piepszenie o oszczędnościach mnie irytuje!

ILE się zaoszczędzi?! 4złote z 16złotych w skali miesiąca? Za cenę automatyki sterującej (z 2500zł)?

 

No, chyba, że ktoś ma wentylatory po 2kW na kanał...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Ja mam standardowo ustawione na ~30% mocy (~120-150 m3/h, ok. polowe wymiany bo wentyluje tylko parter ~100m2) co obecnie daje mi ok. 50% wilgotnosci. Przy deszczach na zewnatrz i temp ~8 stopni (jak dzis) jest to 55% wilgotnosci.

Przy temp okolo zera wilgotnosc spada do ok. 40% (caly czas 30% mocy).

Podkrecam tylko wtedy jak cos sie gotuje, smazy ktos intensywnie uzywal toalety itp.

Pozdrawiam

Mirek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dzieki za odpowiedzi... poprzez ustawienie wentylacji na min. z czerpni mialem na mysli glownie regeneracje GWC a nie oszczednosci z tego wynikajace. Nie interesuja mnie takie oszczednosci tylko sprawnie dzialajacy system. Jesli Adamie twierdzisz ze da sie zrobic wlasciwe GWC rurowe, ktorego nie trzeba regenerowac to pewnie tak jest. Zakladam ze takie robiles/widziales. Planuje zrobic GWC rurowe we wlasnym zakresie. Na chwile obecna plan jest prosty jak GWC czyli mam wyprowadzenie fi200 na gl. 1,6m. Planuje to pociagnac z malym spadkiem w kierunku czerpni rura kanalizacyjna i tyle. Moze wpadkowac w dzialke ok. 40m rury z trzema zakretami 90st. Gleba lekko gliniasta na gl. 1m czasami, wody w studniach okolicznych raczej nisko. Kubatura do wentylacji to ok 450m3 czyli taka ciagla wymiana na poziome 30% to bedzie ok 150m3/h. Czy macie jakies ew. porady jak wykonac sprawne GWC rurowe. Wiem ze duzo zalezy od gleby ale czy jest cos jeszcze szczegolnego?

 

Z gory dzieki

Pozdr,

Jr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze sześć razy trzeba każdą złączkę przed zakopaniem obejrzeć!!!

 

Jak masz ciśnienie wewnątrz, to uszczelki się rozpierają i doszczelniają wnętrze.

Tu masz na zewnątrz rury! Będzie ciekło (sączyło się do wewnątrz) BO MUSI!

Musisz zrobić jakie rząpie i przewidzieć pompę. Ta woda raczej pomaga na wydajność. Jak jej jednak nie usuniesz, to zablokuje/zatopi Ci tę rurę.

Woda w glinie jest ssana nawet z -50m (ppt).

Zrób na końcu (przy czerpni) trójnik zadeklowany od dołu tak fi 315. Wtedy każda pompa się tam zmieści. Nie musi być droga, ale z jakim pływakiem.

Wiesz, taka co jak pływak się podniesie - to pompuje.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...