Rekuperator "tymi ręcami" robiony

[orko]

Tak, ale aby klient był zadowolony towar musi mu odpowiadać.

 

A więc- listę życzeń proszę.

 

Co ma robić program- powiem tylko tyle, że prędkość silnika wentylatora można tez regulować w zależności od ilości CO2 - a więc jak nikogo w domu nie ma to wentylator sam zwalnia,do zatrzymania włącznie, a jak ktoś przychodzi i atmosfera się "zagęszcza", obroty się zwiększają.

 

I to jest dopiero oszczędność.

Z tym czujnikiem to nie jest tak prosto.

Trzeba by chyba każde pomieszczenie wyposażyć w taki czujnik, a to oznacza koszty!

Oszczędności w ten sposób żadnych wygenerować się nie da bo zje je instalacja czujników.

[magicc]

niezupełnie.

Ile masz czujników temperatury w domu które sterują praca kotła grzewczego? Tyle ile pomieszczeń? Nie sądzę. prawdopodobnie masz jeden.

Gdy czujnik umieścisz przed rekuperatorem w kanale , to masz tam informację o CO2 w całym domu. Zresztą takie szczegóły zostaw projektantowi- od tego jest.

[orko]

Niestety znowu nie trafiłeś z porównaniem.

W domu mam jeden czujnik temperatury odpowiedzialny za uruchomienie pieca gazowego oraz cały zestaw termostatów, które dostosowują temperaturę pomieszczeń indywidualnie.

Inni jak sądzę mają podobnie.

Sterowanie WM przy pomocy czujnika CO2 uważam delikatnie rzecz biorąc za nietrafione. O wiele bardziej istotna jest regulacja prędkości wentylatorów w oparciu o wilgotność. Ale i zamiana czujnika CO2 na jeden higrometr nie wiele pomoże. Taki układ jak sądzę byłby przeznaczony dla totalnych leni, którzy nie potrafią skręcić wentylacji wychodząc z domu i potrzebują do tego automatyki.

 

Nadmierna komplikacja jest zupełnie niepotrzebna.

Po co psuć coś co dobrze działa?

Czyżby po to by PROJEKTANTOWI poprawić samopoczucie?

 

Większość osób ma skręconą WM zimą na 0.3-0.5/h a to oznacza wymianę całego powietrza zimą po 2-3h i z takim opóźnieniem będą działać czujniki umieszczone przed reku.

Zatem WM zostanie skręcona gdy wrócę do domu

Ewentualnie zacznie działać dobrze dopiero po 2-3h od mojego powrotu a ja za swoje lenistwo zapłacę bólem głowy.

Och oczywiście można by to jeszcze połączyć z alarmem itd ...

 

Ja tam wolę zwykłe potencjometry do moich wentylatorków.

[magicc]

tak jak piszesz układy automatyki montuje się dla leni. Ty tez nasz termostaty, które za ciebie regulują temperaturę. Jeden centralny czujnik CO2 umieszczony natychmiast na wzrost CO2, a nie dopiero po wymianie całego powietrza.

 

Regulacji prędkości wentylatora w zależności od wilgotności robi się w zasadzie w łazience- tam jest sens.

I nie udowadniaj, że to się nie opłaca. Solary tez się nie opłacają, reku też się nie opłaca.

[magicc]

i jeszcze uszczegółowienie- dobrze trafiłem z Twoim układem regulacji temperatury- masz jeden czujnik temperatury, a reszto to termostaty dopasowujące (obniżające) temperaturę. To tak jak masz jeden silnik w reku i reszta to anemostaty dopasowujące przepływ do każdego pomieszczenia.

[magicc]

Z ciekawości zapytam na jakim PLC jest to zrobione i jakie funkcje w tej chwili są wprowadzone?

 

na moelerze serii 800. Jakie funkcje?

 

-regulacja temperatury,

-nawiewu

-sceny świetlne

-greenswitch,

- funkcja noc

-funkcja urlop

- sterowanie CWU,

 

WOYKR - podaj więcej danych do tych funkcji- np- kiedy ma się załączyć by-pass, kiedy to czy tamto.

Takie dane konkretne do pisanie programu

[orko]

tak jak piszesz układy automatyki montuje się dla leni. Ty tez nasz termostaty, które za ciebie regulują temperaturę. Jeden centralny czujnik CO2 umieszczony natychmiast na wzrost CO2, a nie dopiero po wymianie całego powietrza.

 

Regulacji prędkości wentylatora w zależności od wilgotności robi się w zasadzie w łazience- tam jest sens.

I nie udowadniaj, że to się nie opłaca. Solary tez się nie opłacają, reku też się nie opłaca.

 

Ten czujnik zareaguje natychmiast? Gdybyś jeszcze napisał, że po takim i takim czasie w zależności od tego jaka jest wydajność wentylacji to można by w to uwierzyć. Bo być może masz jakieś badania, eksperyment, który to potwierdza.

Ale tak to niestety Twoje stwierdzenia nie są wiarygodne i wyglądają raczej na pobożne życzenia. Nie jest też prawdą, że układy automatyki są dla leni.

Gdy zaoszczędzają czas lub pieniądze to mają sens.

Zgodzę się z Tobą, że solary są nieopłacalne - firmy biorą zbyt duży narzut w stosunku do kosztów wytworzenia. A i zyski są raczej niewielkie.

Co z tego, że niektórzy żonglują procentami - oszczędność 30-40% skoro nie piszą przy okazji jaką realnie kwotę można zaoszczędzić.

Podobnie jest niestety z Twoim lub Twego znajomego programem.

 

Nie udowadniam, że program nad którym pracujesz nie opłaca się.

Z pewnością ktoś na tym zarobi i tej osobie programik opłaci się

Sam w sobie projekt jest ciekawy.

Z tym, że jego opłacalność dla końcowego użytkownika raczej dyskusyjna.

 

Odnośnie higrometru jedynie w łazience znowu nie masz racji.

Wilgoć powstaje tam, gdzie są ludzie niekoniecznie w łazience ale też w kuchni i w sypialni.

Załóżmy, że dajesz czujnik w jednej łazience (niektórzy - czytaj większość mają dwie)- to powoduje, że wentylacja zostaje podkręcona i w łazience jest po jakimś czasie w normie a co będzie w sypialni - pewnie susza.

I gdzie tu komfort bo o oszczędnościach szkoda gadać.

Może zdziwiłbyś się ale koszt Twojego projektu jest porównywalny z kosztem reku.

[j_saw]

Witam; jeżeli ktoś jest zainteresowany sterownikiem do rekuperatorów to zapraszam na http://www.alres.pl/glowna/projekty/rk.html. Ewentualne szczegółowe wyjaśnienia dot. sterownika proszę na PW lub na łamach forum

 

JS

[magicc]

tak jak piszesz układy automatyki montuje się dla leni. Ty tez nasz termostaty, które za ciebie regulują temperaturę. Jeden centralny czujnik CO2 umieszczony natychmiast na wzrost CO2, a nie dopiero po wymianie całego powietrza.

 

Regulacji prędkości wentylatora w zależności od wilgotności robi się w zasadzie w łazience- tam jest sens.

I nie udowadniaj, że to się nie opłaca. Solary tez się nie opłacają, reku też się nie opłaca.

 

Ten czujnik zareaguje natychmiast? Gdybyś jeszcze napisał, że po takim i takim czasie w zależności od tego jaka jest wydajność wentylacji to można by w to uwierzyć. Bo być może masz jakieś badania, eksperyment, który to potwierdza.

Ale tak to niestety Twoje stwierdzenia nie są wiarygodne i wyglądają raczej na pobożne życzenia. Nie jest też prawdą, że układy automatyki są dla leni.

Gdy zaoszczędzają czas lub pieniądze to mają sens.

Zgodzę się z Tobą, że solary są nieopłacalne - firmy biorą zbyt duży narzut w stosunku do kosztów wytworzenia. A i zyski są raczej niewielkie.

Co z tego, że niektórzy żonglują procentami - oszczędność 30-40% skoro nie piszą przy okazji jaką realnie kwotę można zaoszczędzić.

Podobnie jest niestety z Twoim lub Twego znajomego programem.

 

Nie udowadniam, że program nad którym pracujesz nie opłaca się.

Z pewnością ktoś na tym zarobi i tej osobie programik opłaci się

Sam w sobie projekt jest ciekawy.

Z tym, że jego opłacalność dla końcowego użytkownika raczej dyskusyjna.

 

Odnośnie higrometru jedynie w łazience znowu nie masz racji.

Wilgoć powstaje tam, gdzie są ludzie niekoniecznie w łazience ale też w kuchni i w sypialni.

Załóżmy, że dajesz czujnik w jednej łazience (niektórzy - czytaj większość mają dwie)- to powoduje, że wentylacja zostaje podkręcona i w łazience jest po jakimś czasie w normie a co będzie w sypialni - pewnie susza.

I gdzie tu komfort bo o oszczędnościach szkoda gadać.

Może zdziwiłbyś się ale koszt Twojego projektu jest porównywalny z kosztem reku.

 

Ja zdaje sobie doskonale sprawę z kosztów mojego programu a także sterownika. Co do czujnika CO2- czujnik reaguje natychmiast. Nie będę zamieszczał tu jego charakterystyki- nie jest to potrzebne. O tym jaka ma być wydajność wentylatora w zależności od stężenia CO2 decyduje sterownik. A czujnik podaje jedynie stężenie- nie reguluje wentylacją.

 

Co do higrometru- na podstawie jego wskazań nie można jednak ustalić czy jakieś osoby przebywają czy nie w danym pomieszczeniu. Dlatego stosuje się czujniki CO2 lub czujnik jakości powietrza- zespolone czujniki dające lepsze efekty.

 

Podałeś przykład z łazienką i sypialnią- przedstawiłeś to w taki sposób, że wychodzi na to, iż instalacja nawiewno wywiewna sterowana ręcznie potencjometrem działa doskonale, w każdym pomieszczeniu jest właściwa wilgotność i temperatura oraz ilość świeżego powietrza, że jakiekolwiek sterowanie tym może jedynie pogorszyć sprawę. W zasadzie dyskusja schodzi z merytorycznej w zwykłą przepychankę, więc pozwolisz, iż nie będziemy kontynuować .

 

Zainteresowanie i tak jest znikome, co potwierdza moja tezę, iż jeszcze nie ma rynku na kompleksowe rozwiązania automatyczne. Zresztą dział nazywa Zrób To Sam- a takie rzeczy trudno wykonać samemu.

 

Mimo wszystko mam nadzieję, że kiedyś znajdę osoby chętne do podyskutowania w ty temacie.

[xtr]

Witam,

Moze nie w aktualny temat, ale mam pomysl i chcialbym uslyszec Wasze opinie ne jago temat.

 

Sprawa wyglada tak. Domek a lacznej powierzchni okolo 260 m2, chcialbym ogrzewac piecem na eko groszek. Wszedzie na parterze ma byc podlogowka, a na pietrze w sypialniach kaloryfery. Ze wstepnych rozmow z wykonawca instalacji dowiedzialem sie, ze przy podlogowce powinno sie raczej stosowac piec gazowy- gdyz podlogowka jest instalacja niskotemperaturowa. Jako ze uparlem sie jednak na eko gorszek wykonawca zaproponowal zastosowanie jakiegos sprzegla, ktore bedzie niwelowac skoki temperatury na piecu. Sprzeglo oczywiscie swoje kosztuje no i komplikuje sama instalacje. Dodatkowym problem jest to, ze na pietrze chcialem miec kaloryfery. W tym przypadku jeszcze bardziej instalacje grzewcza trzeba skomplikowac bo do kaloryferow potrzeba cieplejszej wody niz te 35st. Wiec instalacje trzeba "rozdwoic".

 

i teraz meritum sprawy. Jako ze bede mial reku to pomyslalem, ze moze by zupelnie zrezygnowac z kaloryferow na pietrze.

Nad pokojem dziennym bede mial pustke (to ten zielony obszar na zalaczonym rzucie pietra) wiec tam pod dachem powinna sie robic "poduszka" z cieplym powietrzem, ktore moglbym zasysac do instalacji i tym samym POSREDNIO rozsylac do sypialni. Rezygancja z kaloryferow to likwidacja potencjalnego dodatkowego labiryntu rurek w kotlowni i oszczednosc kasy.

 

Co o tym myslicie? czy ma to racje bytu czy raczej bede marznal w zimie lezac w lozku? W koncu reku powinno zapewnic jednakowa temperature w kazdym pomieszczeniu(?)...

 

http://images40.fotosik.pl/139/e22c2779b777687bmed.jpg

[orko]

Reku nie zastąpi co z jednej prostej przyczyny - ma za małą wydajność.

Jedynie w domku pasywnym tak jak chcesz da się zrobić. Nie eksperymentuj na rodzinie czyli zrób tradycyjnie!

[manieq82]

tak trochę nie ten wątek ale czemu instalator ma problem?

Podłogówkę można podmieszać, piec na ekogroszek z jakimś sprzęgłem - i w czym on widzi problem - lepiej porozmawiaj z innym bardziej kumatym

[xtr]

tak trochę nie ten wątek ale czemu instalator ma problem?

Podłogówkę można podmieszać, piec na ekogroszek z jakimś sprzęgłem - i w czym on widzi problem - lepiej porozmawiaj z innym bardziej kumatym

 

To nie instalator ma problem tylko ja chcialem zaoszczedzic wykorzystujac reku do ogrzewania sypialni na pietrze...

 

Chyba faktycznie macie racje...pomysl do bani...

[Depi]

Chyba faktycznie macie racje...pomysl do bani...

 

To zależy który pomysł. Myślę, że ogrzanie pomieszczeń za pomocą wentylacji mechanicznej jest jak najbardziej do zrobienia - jest to po prostu ogrzewanie nadmuchowe. Wystarczy, że dostarczysz temu powietrzu troche więcej ciepła - to, co ucieknie z dołu może być za mało. Jakiś wymiennik woda-powietrze, zasilony b. gorącą woda z Twojego pieca na eko(???)-groszek i zrobione.

 

Mało skomplikowane. Ale czy dobre? Ja bym nie chciał, ale jak mawiali starożytni górale " "de gustibus non est disputandum".

 

Ja, żeby właśnie nie komplikować instalacji, zrobiłem wszędzie podłogówkę. Moim zdaniem to jest lepsze rozwiązanie.

[michalwdowski]

Witam Wszystkich.

 

W ten piątek (19.06) jadę odbierać wymienniki.

Mrq i Pitt wy zgłaszaliście odbiór osobisty, czy macie możliwość odebrania wymiennika tego samego dnia?

Wymiary 1 skrzyni ( dł. 70 cm X wys. 55 cm X szer. 46 cm )

 

Tak jak obiecałem do kogo się da zawiozę osobiście.

Plan mam taki aby wyjechać rano żeby dotrzeć do fabryki ok 8-9.

Załadunek wymienników

Potem kolejno do

agraf - wadowice

pavvelb - kraków

jarek-forum- kamyk

cybzolw - lódź

 

koledzy

dzabij, andry, sali postaramy się zgrać z Depi'm przy okazji odbioru wentyli.

 

arti.sa niestety krasnystaw jest mi nijak po drodze więć proszę o decyzję czy mam wysłać kurierem czy pofatygujesz sie do mnie do Pionek?

 

mrq, pitt, agraf, pavvelb, jarek-forum, cybzolw - czy piątkowy termin odpowiada wszystkim?

 

Pozdrawiam Michał

[Pitt]

Witam Wszystkich.

 

W ten piątek (19.06) jadę odbierać wymienniki.

Mrq i Pitt wy zgłaszaliście odbiór osobisty, czy macie możliwość odebrania wymiennika tego samego dnia? ...

 

Suuper

Piątek OK, zwłaszcza jeśli uda nam się załatwić sprawę z rana

pzdr

Piotrek

[Jezier]

Witam Wszystkich.

 

W ten piątek (19.06) jadę odbierać wymienniki.

Mrq i Pitt wy zgłaszaliście odbiór osobisty, czy macie możliwość odebrania wymiennika tego samego dnia?

Wymiary 1 skrzyni ( dł. 70 cm X wys. 55 cm X szer. 46 cm )

 

Tak jak obiecałem do kogo się da zawiozę osobiście.

Plan mam taki aby wyjechać rano żeby dotrzeć do fabryki ok 8-9.

Załadunek wymienników

Potem kolejno do

agraf - wadowice

pavvelb - kraków

jarek-forum- kamyk

cybzolw - lódź

 

koledzy

dzabij, andry, sali postaramy się zgrać z Depi'm przy okazji odbioru wentyli.

 

arti.sa niestety krasnystaw jest mi nijak po drodze więć proszę o decyzję czy mam wysłać kurierem czy pofatygujesz sie do mnie do Pionek?

 

mrq, pitt, agraf, pavvelb, jarek-forum, cybzolw - czy piątkowy termin odpowiada wszystkim?

 

Pozdrawiam Michał

Ja też jestem za piątkiem a gdyby się dało to nawet za wcześniejszym terminem.

[jarek-forum]

Witam Wszystkich.

 

W ten piątek (19.06) jadę odbierać wymienniki.

Mrq i Pitt wy zgłaszaliście odbiór osobisty, czy macie możliwość odebrania wymiennika tego samego dnia?

Wymiary 1 skrzyni ( dł. 70 cm X wys. 55 cm X szer. 46 cm )

 

Tak jak obiecałem do kogo się da zawiozę osobiście.

Plan mam taki aby wyjechać rano żeby dotrzeć do fabryki ok 8-9.

Załadunek wymienników

Potem kolejno do

agraf - wadowice

pavvelb - kraków

jarek-forum- kamyk

cybzolw - lódź

 

koledzy

dzabij, andry, sali postaramy się zgrać z Depi'm przy okazji odbioru wentyli.

 

arti.sa niestety krasnystaw jest mi nijak po drodze więć proszę o decyzję czy mam wysłać kurierem czy pofatygujesz sie do mnie do Pionek?

 

mrq, pitt, agraf, pavvelb, jarek-forum, cybzolw - czy piątkowy termin odpowiada wszystkim?

 

Pozdrawiam Michał

 

OK. Odpowiada.

 

Prześlij na priv. swój nr tel.

Będzie nam się łatwiej umówić.

[michalwdowski]

Ja też jestem za piątkiem a gdyby się dało to nawet za wcześniejszym terminem.

 

Przepraszam ale Szanownego Kolegi nie pamiętam z listy.

 

Michał

[Jezier]

Na liście rzeczywiście mnie nie ma. Ale i tak bardzo mi zależy na jak najszybszym zamknięciu zamówienia