Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ed-mar

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 432
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Hej, może ktoś widział ten gres??? (opis powyżej)

 

W katalogu 2005/2006 Cersanit nie ma takiego gresu, musi to byc jakas niedawna nowosc, wiec trudno w tej chwili znalezc w sklepach i cos powiedziec. Dziwne nazewnictwo jak na gres Cersanitu, bo citron to nazwa barwy rezerwowana raczej dla ceramiki, natomiast sicilia nazwa rezerwowana dla gresow polerowanych , ale pewnie tylko oni wiedza co robia :D .

Jesli jednak to gres, i tak nie wiadomo o co Ci chodzi w ocenie tego produktu?

Cos Ci sie podoba albo nie, bo wlasnosci techniczne musza byc takie same jak wszystkich pozostalych wyrobow w swoich grupach w tym przypadku jak dla innych gresow polerowanych/ozdobnych/ , ktore nie moga odbiegac od przyjetych norm. W koncu ISO ich obowiazuje. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Kupiłem Chiński 70m2 Położyłem go w salonie kuchni i przedpokoju wygląda super ,ale jest jeden problem .Czyściłem go płynem Sopro ale pozostają smugi Gres Chiński jest impregnowany dość grubą warstwą takiego chyba wosku , po wyczyszczeniu i impregnacji (też Sopro ) nie mogę uzyskać połysku bez smug ( widoczne pod kątem przy oświetleniu słńcem) Może ktoś podpowie jak szczyścić ten wosk ,moja luba cały czas mi zatrówa że ona sprząta i podłoga wygląda cały czas jak brudna

:roll: :roll: :roll: :roll: POMOCY POMOCY

CZM TO NABŁYSZCZYĆ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nam poradzono wyczyszczenie gresu cytrynowym proszkiem do szorowania marki "Tesco".

Nie wiem dlaczego miał być akurat cytrynowy, ale taki kupiliśmy, wyczyścilśmy, potem zaimpregnowaliśmy :wink: i nie ma żadnych smug.

Gres się błyszczy i wygląda super.

 

Może spróbuj tego proszku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie wczoraj byłem w Leroyu oddać gres chiński, kupiłem go jako polerowany włoski, a przywieziono chiński matowy?

Jakie było moje żdziwienie jak zacząłem oglądać kartony Made in China, a w sklepie powiedziano że to włoski, generalnie nie kupuje chińszczyzny a jak zobaczyłem gres polerowany bez połysku to już w ogóle się nie zastanawiałem i oodałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja kupiłam chiński jako chiński i nie miałam uprzedzeń.

 

Warstwy wosku na nim nie widziałam.

 

Wyczyściłam proszkiem o którym pisałam powyżej na wszelki wypadek, potem był jeszcze czyszczony maszynowo z brudu budowlanego, został zaimpregnowany tak jak się powinno impregnować każdy gres polerowany i teraz mam pięknie lśniącą podłogę wyglądającą tak, jak powinna wyglądać podłoga z gresu polerowanego :wink: :D .

 

Widać są różne chińskie gresy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My też mamy chiński gres. Najpierw został wyczyszczony specjalnym preparatem do usuwania tego wosku- bez problemu. A nastepnie został zaimpregnowany i pozostawiony na 24 h - zakaz wchodzenia. Takie informacje otrzymałam od Pana który zamawiał (i dostawrczał ) dla nas gres.

 

 

Pozdrawiam,

KasiaR :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie wczoraj byłem w Leroyu oddać gres chiński, kupiłem go jako polerowany włoski, a przywieziono chiński matowy?

Jakie było moje żdziwienie jak zacząłem oglądać kartony Made in China, a w sklepie powiedziano że to włoski, generalnie nie kupuje chińszczyzny a jak zobaczyłem gres polerowany bez połysku to już w ogóle się nie zastanawiałem i oodałem.

 

 

Pewnie, był matowy bo był zabezpieczony woskiem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja własnie przetestowałam chińskie badziewie.

:evil:

Dla dobrania koloru wypożyczam płytki lub kupuję pojedyńcze sztuki i zamiast w sztucznym świetle sklepowym oglądam we wlasnym domu. W ten sposób miałam chyba kilkanaście płytek - w tym gres chiński - nie polerowany- ale jego cena juz prawie mnie "uwiodła" .

Pech chciał że na rozłożony na podłodze gres spadła mała kłódeczka - i gres rozprysł się na kawałki. Zaintrygowana tym co zobaczyłam puszczałam tę samą kłódkę z tej samej wysokości na gres - wszystkie płytki "chińskie" pękały, włoskie pozostały zupełnie nieuszkodzone. Było mi naprawde przykro bo różnica w cenie to prawie 50 zł za m kw i kolor tez mi odpowiadał. Ale sama wiem ile razy w np. kuchni coś wypada z rąk, więc nie zaryzykuję. :oops:

W sklepie jeszcze dałam chińszczyźnie jedną szansę - szukałam w mniejszym formacie - i jak układałam obok siebie płytlki dla porównania kolorów odszczypały sie na rogach w dwóch miejscach - katastrofa... :cry: Precz z badziewiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może nie miałam szczęścia - podkreślam - nie był to gres polerowany, na pierwszy rzut oka b. ładny - wybrany w warszawskim TTW OPEX. Cena za m kw 89 zł, I gatunek, ale jakość... Dodam że testy robiłam także na gresie kupionym do garażu za 13, 50 zł/m -tu żadna płytka nie pękła. :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłam przeróżne próby plamiaste :wink: na naszym gresie polerowanym i żadne plamy, ani inne obce kolory się jego nie imały.

 

Mamy tego gresu z 50m2, wszystko się błyszczy tak jak należy, plam nie ma, wszystko chińszczyzna :wink: , ale ja nie miałam uprzedzeń i jestem baaaardzoooo zadowolona z wyboru - mam bardzo dobrej jakości płytki za rozsądną cenę.

 

Piszcie co chcecie - i tak nie dam sobie wmówić, że jak chińskie = to badziewie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...