Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ed-mar

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 432
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Testy wykonałam. Płytki zaimpregnowane preparatem hg. do testu uzyłam soku jagodowego(nic chyba silniejszego nie ma) soku wiśniowego, ketchupu kawy. Test wypadł pomyślnie, lekka plama została tylko po jagodach, ale przecież nikt nie rozlewa soku jagodowego i nie zostawia go na podłodze.

Jutro jade zakupić prawie 50 m, wybrałam już dekory i brazowe płytki dla urozmaicenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

ja mam chiński gres jakiś czas tzn około miesiąca ,mam wrażenie że był o n wcześniej impregnowany,jeszcze w fabryce,bo plamy z niego się łatwo zmywa,ale myslę że największym problemem gresów polerowanych jest piasek i ich rysowanie, po prosty nie wiem jak twardy byłby gres to zawsze znajdzie się ziarenko piasku co po d twardym pantoflem,lub obcasem zarysuje, może jak ktoś ciągle sciąga buty to nie ma tego problemu,ale ja do domu wchodzę 50x dziennie i nie chce mi się zdejmować butów za kazdym razem, dywanów nie mam, a przyjmując gości nie wyobrażam sobie żeby paradowali w skarpetkach czy jakiś komicznych kapiach, więc mając gres musimy mieć "dobry system wycieraczek".

 

powiedzcie co myslicie nad gresem polerowanycm w łazience na podłodze ,oraz zrobieniu z niego brodzika ,bo chińskich kabin z "masażami radiem barometrem i całą elektroniką" nie chce ,choć zapewne ciekawie by wyglądały w połączeniu z chińskim gresem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
witam serdecznie. kupiłem ostatnio gres firmy porcelatec. cena 64 zl za metr. poczytalem troche ten temat i wiele innych i troche sie teraz boje. zna moze ktos ten gres? - jest na nim napisane spanish desing. czy to znaczy ze to hiszpanska firma ktora produkuje ten gres w chinach - czy to tylko podroba. czy moje obawy sa uzasadnione? chodzi mi o to napromieniowane, bo nawet nie o trwalosc i jakosc. zdrowie ma sie tylko jedno. prosze o jakąs rade. jeszcze go nie polożylem - wiec mam czas zeby ewentualnie kupic nowy;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
etam jakie napromieniowanie i niby czym? Jak bym sprowadzał gres do Polski i oszukiwał ludzi że jest robiony gdzieś w europie to też bym tak gadał,żeby brali ten droższy ;) Ja zawsze jak coś kupuje, to jestem ostrożny i uważam na kity wciskane przez sprzedawców ,bo kilka razy kupująć drogie rzeczy okazały się bublami. jedyne co może sie ulatniać do otoczenia to podczas scierania,ale przecież z gresu sie nie kurzy. ja mam masę rzeczy kupionych w domu z chin i wcale nie sa takie złe. zresztą teraz wszystko lub prawie wszystko co można produkować produkuje sie w azji.wiadomo że niektóe bardzo różnia sie jakoscią. Ja np położyłem ten mój chiński gres i jest ok,choć boje sie ze może sie porysować,ale czy chiński czy peruwiański czy amerykański to i tak każdy sie prędzej czy pózniej porysuje,lub może się porysować. więc ja bym się martwił raczej tym żeby fachowcy sie przyłożyli i ładnie położyli-na poziomie;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam kafli - jasno szarych!!! Do wiatrołapu, holu i kuchni.

Jestem prawie zdecydowana na NG Signum 12 - boję się tylko tego, że przez swoją naturalną powierzchnie, będą sprawiały wrażenie 'przykurzonych'.

 

No i pani w salonie poleciła mi dziś gres Ceramstic http://www.ceramstic.com.pl/index.php?st=2&rdz=1&kl=1 UL - 14 03. Kolor byłby odpowiedni, ale...no właśnie chiński. Według opinii pani, gres należy do lepszej klasy gatunkowej, dobra cena, mają dużo zamówień, zero reklamacji.

Czy ktoś z Was ma do czynienia z tymi płytkami? Jakie opinie? Co doradzicie?

 

Jeszcze jedna rundka po salonach z płytkami i chyba zwariuję..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie waże, że chiński, ważne żeby był dobry i równy;) ja mam chiński i żyję i sam gres jest ok-wiem bo sam go układałłem;) grunt to kupić taki gres w odpowiedniej cenie, żeby nie dawać jakiś chorych pieniędzy,bo one są do siebie raczej podobne i pamiętajcie, o oświetleniu w marketach. jak macie coś kupić a nie jesteście pewni czy jak to będzie wyglądać, to kupcie nawet wcześniej jedną 2,czy nawet paczkę płytek (zwykle 4) i zobaczcie jak to będzie wyglądało w domu przy domowym swietle lub swietle dziennym-jesli będą to widne pomieszczenia. Ja kupiłem gres i jest on zupełnie inny niż przy marketowym swietle, ale ogólnie jest ok;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dylemat mam okropnie wielki odnośnie tego gresu.................

 

Zdecydowałam się już na Paradyż.............ale po kilku wizytach w salonie z płytkami doszłam do wniosku, że nie podoba mi sie ich odcień. Wczoraj byłam ponownie w tym salonie. Bardzo spodobała mi sie gres polerowany chiński marco polo. Na ścinę i na podłogę. I nie chodzi o cenę, chodzi o jego kolor. Tak naprawdę nie wiem co mam robić. Kupić taki jaki nie do końca mi sie podoba, ale jest dobry czy kupic taki jak mi sie podoba, ale nie wiadomo do końca czy on jest dobry..................................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dylemat mam okropnie wielki odnośnie tego gresu.................

 

Zdecydowałam się już na Paradyż.............ale po kilku wizytach w salonie z płytkami doszłam do wniosku, że nie podoba mi sie ich odcień. Wczoraj byłam ponownie w tym salonie. Bardzo spodobała mi sie gres polerowany chiński marco polo. Na ścinę i na podłogę. I nie chodzi o cenę, chodzi o jego kolor. Tak naprawdę nie wiem co mam robić. Kupić taki jaki nie do końca mi sie podoba, ale jest dobry czy kupic taki jak mi sie podoba, ale nie wiadomo do końca czy on jest dobry..................................

 

Ja właśnie miałam podobny problem. Kolor chińskiego gresu miał troszkę jaśniejszy odcień od NG co bardziej mi pasowało. Kupiłam po jednej płytce. Zawiozłam na budowę i ganiałam z nimi po pomieszczeniach, w których będą. Napatrzyłam się i naoglądałam pod różnym światłem. A potem się z tym 'przespałam' i wybór był już oczywisty :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dylemat mam okropnie wielki odnośnie tego gresu.................

 

Zdecydowałam się już na Paradyż.............ale po kilku wizytach w salonie z płytkami doszłam do wniosku, że nie podoba mi sie ich odcień. Wczoraj byłam ponownie w tym salonie. Bardzo spodobała mi sie gres polerowany chiński marco polo. Na ścinę i na podłogę. I nie chodzi o cenę, chodzi o jego kolor. Tak naprawdę nie wiem co mam robić. Kupić taki jaki nie do końca mi sie podoba, ale jest dobry czy kupic taki jak mi sie podoba, ale nie wiadomo do końca czy on jest dobry..................................

 

Ja właśnie miałam podobny problem. Kolor chińskiego gresu miał troszkę jaśniejszy odcień od NG co bardziej mi pasowało. Kupiłam po jednej płytce. Zawiozłam na budowę i ganiałam z nimi po pomieszczeniach, w których będą. Napatrzyłam się i naoglądałam pod różnym światłem. A potem się z tym 'przespałam' i wybór był już oczywisty :lol:

 

No dobrze pewnie wyjdę na sierotę ale cóż oznacza NG??????????? :oops: :oops: :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...